eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › kompresor mini
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 36

  • 1. Data: 2016-02-03 12:18:06
    Temat: kompresor mini
    Od: "mz" <l...@w...pl>

    Witam
    Ostatnio widziałem jak facet z pomocy drogowej dopompowywał komuś koło z
    takiego małego przenośnego kompresora podłączonego do gniazda zapalniczki w
    samochodzie.
    Na allegro wygrzebałem coś takiego
    http://allegro.pl/kompresor-powietrza-250psi-pompka-
    samochodowa-i5920804637.html
    Miał ktoś z was doczynienia z takimi zabawkami ? Przydało by się to też żeby
    w wakacje napompować kółko, basenik czy co tam jeszcze dla dzieci do wody
    można użyć a nie chce się płuc wypluwać.

    Co o tym sądzicie.


  • 2. Data: 2016-02-03 12:55:31
    Temat: Re: kompresor mini
    Od: Uncle Pete <4...@g...com>

    On 2016-02-03 12:18, mz wrote:
    > Witam
    > Ostatnio widziałem jak facet z pomocy drogowej dopompowywał komuś koło z
    > takiego małego przenośnego kompresora podłączonego do gniazda
    > zapalniczki w samochodzie.
    > Na allegro wygrzebałem coś takiego
    > http://allegro.pl/kompresor-powietrza-250psi-pompka-
    samochodowa-i5920804637.html
    >
    > Miał ktoś z was doczynienia z takimi zabawkami ? Przydało by się to też
    > żeby w wakacje napompować kółko, basenik czy co tam jeszcze dla dzieci
    > do wody można użyć a nie chce się płuc wypluwać.
    >
    > Co o tym sądzicie.

    Generalnie opinia o tych zabawkach za kilkadziesiąt złotych jest bardzo
    kiepska: pompują bardzo wolno albo wcale. Co nie przeszkadza producentom
    podawać wyjątkowo optymistyczne dane techniczne. Przecież 250 psi to
    przeszło 5 razy więcej, niż wynosi ciśnienie w zwykłej oponie w zwykłym
    samochodzie osobowym. Przypomina tanie chińskie akumulatorki AA o
    deklarowanej pojemności 4-5 amperogodzin )))


  • 3. Data: 2016-02-03 13:05:46
    Temat: Re: kompresor mini
    Od: sirapacz <n...@s...pl>


    > Miał ktoś z was doczynienia z takimi zabawkami ? Przydało by się to też
    > żeby w wakacje napompować kółko, basenik czy co tam jeszcze dla dzieci
    > do wody można użyć a nie chce się płuc wypluwać.
    >
    > Co o tym sądzicie.

    nie nadaje se do uzycia. mialem podobny.
    1. pompuje wolno (nie ma zbiornika wiec trzymasz tyle ile tym malenstwem
    pompowałbyś zbiornik).
    2.szybko się przegrzewa (na dopompowanie koła wystarczy, na napompowanie
    może być konieczność na raty).
    3. niewymienny wężyk który u mnie ułamał się w dość krótkim czasie.
    4. nie ma problemu z napompowaniem do 3barów (poza czasem).
    jak już to dołożyłbym nieco więcej i wziął bardziej uniwersalne
    urządzenie (ale większe znacznie)
    http://allegro.pl/kompresor-bezolejowy-sprezarka-6l-
    1-5km-stanley-i5809186819.html

    tym przynajmniej napompujesz basenik

    albo to:
    http://allegro.pl/kompresor-sprezarka-pompka-samocho
    dowa-12v-gw-24m-i5943879010.html

    aczkolwek opis jest śmieszny:
    "Najnowszej generacji elektroniczny kompresor" :)
    plus że automat - ustawiasz na ile ma pompować i idziesz na kawe.


  • 4. Data: 2016-02-03 13:19:09
    Temat: Re: kompresor mini
    Od: mahe <m...@g...pl>

    W dniu 2016-02-03 o 12:18, mz pisze:
    > Witam
    > Ostatnio widziałem jak facet z pomocy drogowej dopompowywał komuś koło z
    > takiego małego przenośnego kompresora podłączonego do gniazda
    > zapalniczki w samochodzie.
    > Na allegro wygrzebałem coś takiego
    > http://allegro.pl/kompresor-powietrza-250psi-pompka-
    samochodowa-i5920804637.html
    >
    > Miał ktoś z was doczynienia z takimi zabawkami ? Przydało by się to też
    > żeby w wakacje napompować kółko, basenik czy co tam jeszcze dla dzieci
    > do wody można użyć a nie chce się płuc wypluwać.
    >
    > Co o tym sądzicie.

    Witam,
    Mam coś podobnego nie pamiętam marki. Takie sobie plastikowe coś,
    głośne, grzeje się, że trzeba uważać aby się nie oparzyć, ale ogólnie
    działa. W 5 min dopompujesz (od 0 do np. 2 atmosfer to i może z 10 min)
    sobie awaryjnie powietrze. Wbudowany w to manometr to szajs chyba tylko
    żeby lepiej wyglądało - dobrze mieć osobny dobrej jakości.

    Na sytuacje awaryjne lepsze to niż przekładanie koła, dopompować i
    dojechać na stację.
    Tylko, że widziałem takie cuda w cenach około 30 zł gdzieś kiedyś.

    Na Allegro po zdjęciu i opisie nie poznasz czy to chiński plastikowy
    szajs czy może coś lepszego warte te 80 zł. Ja to lubię pomacać i
    obejrzeć towar przed zakupem.

    --
    pzdr
    mahe


  • 5. Data: 2016-02-03 13:35:54
    Temat: Re: kompresor mini
    Od: Uncle Pete <4...@g...com>

    > Mam coś podobnego nie pamiętam marki. Takie sobie plastikowe coś,
    > głośne, grzeje się, że trzeba uważać aby się nie oparzyć, ale ogólnie
    > działa. W 5 min dopompujesz (od 0 do np. 2 atmosfer to i może z 10 min)
    > sobie awaryjnie powietrze. Wbudowany w to manometr to szajs chyba tylko
    > żeby lepiej wyglądało - dobrze mieć osobny dobrej jakości.
    >
    > Na sytuacje awaryjne lepsze to niż przekładanie koła, dopompować i
    > dojechać na stację.

    Nie wiem, czy nie lepiej w takim razie kupić porządną pompkę nożną, coś
    takiego np. (mam ten model od wielu lat i bardzo sobie chwalę):

    http://www.autochemia24.pl/product-pol-344-Nozna-Pom
    pka-samochodowa-z-manometrem-firmy-Start.html

    Przy okazji poprze się krajowego producenta :)


  • 6. Data: 2016-02-03 13:37:32
    Temat: Re: kompresor mini
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2016-02-03 o 12:18, mz pisze:
    > Witam
    > Ostatnio widziałem jak facet z pomocy drogowej dopompowywał komuś koło z
    > takiego małego przenośnego kompresora podłączonego do gniazda
    > zapalniczki w samochodzie.
    > Na allegro wygrzebałem coś takiego
    > http://allegro.pl/kompresor-powietrza-250psi-pompka-
    samochodowa-i5920804637.html
    >
    > Miał ktoś z was doczynienia z takimi zabawkami ? Przydało by się to też
    > żeby w wakacje napompować kółko, basenik czy co tam jeszcze dla dzieci
    > do wody można użyć a nie chce się płuc wypluwać.
    >
    > Co o tym sądzicie.

    Do napompowania basenika czy kół do roweru jak najbardziej.
    W przypadku samochodowych użyteczność jest znikoma:
    Nie napompujesz bezdętkowej od zera (brak uderzenia ciśnienia ze
    zbiornika). Bywa przydatna w celu dopompowania aby dojechać
    do oponiarza lub stacji z normalnym kompresorem.


    Pozdrawiam


  • 7. Data: 2016-02-03 13:41:00
    Temat: Re: kompresor mini
    Od: "mz" <l...@w...pl>



    Użytkownik "mahe" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:56b1f041$0$703$6...@n...neostrada.
    pl...


    Witam,
    Mam coś podobnego nie pamiętam marki. Takie sobie plastikowe coś,
    głośne, grzeje się, że trzeba uważać aby się nie oparzyć, ale ogólnie
    działa. W 5 min dopompujesz (od 0 do np. 2 atmosfer to i może z 10 min)
    sobie awaryjnie powietrze. Wbudowany w to manometr to szajs chyba tylko
    żeby lepiej wyglądało - dobrze mieć osobny dobrej jakości.

    Na sytuacje awaryjne lepsze to niż przekładanie koła, dopompować i
    dojechać na stację.
    Tylko, że widziałem takie cuda w cenach około 30 zł gdzieś kiedyś.

    Na Allegro po zdjęciu i opisie nie poznasz czy to chiński plastikowy
    szajs czy może coś lepszego warte te 80 zł. Ja to lubię pomacać i
    obejrzeć towar przed zakupem.

    ---------------------------

    W marketach są podobne ale tylko z wejściem na zapalniczkę. A mnie
    interesuje żeby miało też zasilanie z sieci - do użytku gdy samochodu nie
    mam pod ręką. W sumie głównie będzie używane do napompowania zabawek
    dmuchanych nad wodę lub materaca do namiotu lub w domu jak goście się zwalą.
    Może czasem awaryjnie na dopompowanie koła.


  • 8. Data: 2016-02-03 14:18:35
    Temat: Re: kompresor mini
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "mz" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:56b1e1d2$0$697$6...@n...neostrada.
    pl...
    >Na allegro wygrzebałem coś takiego
    >http://allegro.pl/kompresor-powietrza-250psi-pompka
    -samochodowa-i5920804637.html
    >Miał ktoś z was doczynienia z takimi zabawkami ? Przydało by się to
    >też żeby w wakacje napompować kółko, basenik czy co tam jeszcze dla
    >dzieci do wody można użyć a nie chce się płuc wypluwać.

    IMO - to w opisie jest 33% prawdy: idealny do pompowania pilek.
    Ale moze nie doceniam akurat tego modelu. Moze troche lepszy z uwagi
    na mozliwosc zasilania z 220V

    Tu byl maly test
    http://magazynauto.interia.pl/porady/eksploatacja/op
    ony-felgi-2867/news-kompresor-dla-kazdego,nId,153160
    0

    Mam Unitec (Castorama), akceptowalbym te 4 minuty, ale to jakis
    bajkopisarz pisal. Nie wiem czy sie na 24 minutach skonczy.

    Nawiasem mowiac - ostatnio uzywalem i efekt byl kompletnie zerowy ...
    ale moze dlatego ze dziura byla w oponie ?
    Opona Pirelli Sottozero - nie miala kompletnego flaka, ale moze to z
    uwagi na sztywne scianki i mozliwosc jazdy bez powietrza ?
    To niby nie jest P-zero, ale kto wie.
    Bo zasadniczo to jednak on cos pompuje i po pol godziny powinien dac
    juz jakies cisnienie.
    Skonczylo sie w kazdym badz razie szukaniem stacji z kompresorem.

    Ogolnie wypracowalem sobie zdanie takie:
    -one maja mala wydajnosc. Do pilki sie to nadaje, do roweru, do opony
    samochodowej juz niezbyt.
    -do basenu, materaca czy pontonu - wcale. Je trzeba nadmuchac takimi
    turbinowymi, ktore z kolei cisnienia nie daja, a potem ewentualnie
    zmienic kompresor i dobic cisnienie takim od opon - choc chyba lepiej
    nozna/reczna pompka od materaca.
    - producenci sie podniecaja tymi 250psi, daja takiz manometr, a potem
    opone pompujesz calkiem na oko, bo dzialki 2 i 3 atm bardzo blisko
    siebie. No ale lepiej "miedzy 2 a 3atm" niz jechac na flaku :-)

    Jesli widziales w uzyciu przez fachowca ... to trzeba bylo zapisac
    nazwe :-)

    i jeszcze jeden test:
    https://www.youtube.com/watch?v=NEVh9-kzZPY

    Zauwaz, ze te co przeszly, to maja jakby wieksza konstrukcja. A nie
    cylinderek tak naprawde wielkosci naparstka. I moze jeszcze z
    plastiku.

    Kupic przed wyjazdem, schowac paragon, zabrac druga pompke,
    przetestowac ... i moze padnie w czasie wyjazdu i pieniadze do zwrotu
    :-)

    J.


  • 9. Data: 2016-02-03 15:54:05
    Temat: Re: kompresor mini
    Od: Jacek <k...@a...com>

    W dniu 2016-02-03 o 12:18, mz pisze:
    > Witam
    > Ostatnio widziałem jak facet z pomocy drogowej dopompowywał komuś koło z
    > takiego małego przenośnego kompresora podłączonego do gniazda
    > zapalniczki w samochodzie.
    > Na allegro wygrzebałem coś takiego
    > http://allegro.pl/kompresor-powietrza-250psi-pompka-
    samochodowa-i5920804637.html
    >
    > Miał ktoś z was doczynienia z takimi zabawkami ?
    Bardzo podobny spalił mi się (dosłownie) przy pompowaniu zwykłego
    1-osobowego materaca. Roweru tym się nie dało napompować, bo poddawał
    się przy ok 5 at, a opony samochodowej nie miałem okazji przetestować.
    Widziałem natomiast takie coś:
    http://allegro.pl/kompresor-pompka-150psi-12v-sklep-
    slask-i5755294249.html

    WYgląda bardziej obiecująco, do tego małego. Nie wiem tylko, czy jest to
    taka sama konstrukcja x 2, czy coś solidniejszego.
    Jacek


  • 10. Data: 2016-02-03 16:09:08
    Temat: Re: kompresor mini
    Od: masti <g...@t...hell>

    mz wrote:

    > Witam
    > Ostatnio widziałem jak facet z pomocy drogowej dopompowywał komuś koło z
    > takiego małego przenośnego kompresora podłączonego do gniazda zapalniczki w
    > samochodzie.
    > Na allegro wygrzebałem coś takiego
    > http://allegro.pl/kompresor-powietrza-250psi-pompka-
    samochodowa-i5920804637.html
    > Miał ktoś z was doczynienia z takimi zabawkami ? Przydało by się to też żeby
    > w wakacje napompować kółko, basenik czy co tam jeszcze dla dzieci do wody
    > można użyć a nie chce się płuc wypluwać.
    >
    > Co o tym sądzicie.

    jak zwykle diabeł siedzi w szczegółach
    mam taki kompresorek w C-Maksie zamiast zapasówki
    Spokojnie pompuję tym rowerry.
    Koło też się da jesli nie rozerwane
    Szybko oczywiście nie jest a i pewnie przewidziane do jednorazowego
    nadmuchania więc czekam kiedy padnie
    Ale do materaca roweru itp. spokojnie wystarczy

    tylko nigdy nie będziesz wiedział czy pompka pochodzi 5 minut czy
    parędziesiąt razy

    --
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: