eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › na przejezdzie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 145

  • 91. Data: 2016-05-20 20:37:52
    Temat: Re: na przejezdzie
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 20.05.2016 18:55, J.F. wrote:

    > Mowisz, ze automat ma za mala moc, aby solidna rure udzwignac ? :-)
    >
    > No ale kierowca widzi cos szerokiego i nie bardzo wie co to jest.
    > Choc z gory ciezarowki ma lepszy widok.

    Ku.... Nie róbcie z ludzi debili. Szlaban to szlaban i każdy z grubsza
    wie do czego służy i że raczej samochodu nim nie zatrzymasz, bo np
    barier energochłonnych z tych szlabanów nie robią, więc się w tej roli
    nie sprawdzają..

    Zaraz się okaże, że biedny kierowca wogole nie wiedział, że to przejazd
    i szlaban.

    Shrek


  • 92. Data: 2016-05-20 20:44:55
    Temat: Re: na przejezdzie
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 20.05.2016 18:29, Cavallino wrote:

    > To już przesada.
    > Na każdym?

    Praktycznie na każdym

    > Łącznie z tymi, co do których z kilkuset metrów widać, że od lat żaden
    > pociąg tam nie przejechał?

    Z tym trzeba uważać. Chyba na bieszczadzkiej wąskotorówce ktoś przykleił
    "jeżdzimy rzadko ale celnie";)

    > A czsem drzewa na torach rosną?

    A to rzeczywiście skandal - na takich powinno się nie dość że zdejmować
    oznakowanie, to stawiać tabliczkę "przejazd wyłączony z eksplatacji". Po
    to żeby ludzie się nauczyli, że na _każdym_ oznaczonym trzeba się
    rozejrzeć.

    Shrek



  • 93. Data: 2016-05-20 21:46:26
    Temat: Re: na przejezdzie
    Od: "re" <r...@r...invalid>



    Użytkownik "Shrek"


    > Mowisz, ze automat ma za mala moc, aby solidna rure udzwignac ? :-)
    >
    > No ale kierowca widzi cos szerokiego i nie bardzo wie co to jest.
    > Choc z gory ciezarowki ma lepszy widok.

    Ku.... Nie róbcie z ludzi debili. Szlaban to szlaban i każdy z grubsza
    wie do czego służy i że raczej samochodu nim nie zatrzymasz, bo np
    barier energochłonnych z tych szlabanów nie robią, więc się w tej roli
    nie sprawdzają..

    Zaraz się okaże, że biedny kierowca wogole nie wiedział, że to przejazd
    i szlaban.
    ---
    Chodzi o to, że ... sekundy lecą a pociąg zap..ala


  • 94. Data: 2016-05-21 08:16:07
    Temat: Re: na przejezdzie
    Od: ddddddddd <d...@f...pl>

    W dniu 20.05.2016 o 20:44, Shrek pisze:
    > On 20.05.2016 18:29, Cavallino wrote:
    >
    >> To już przesada.
    >> Na każdym?
    >
    > Praktycznie na każdym
    >
    >> Łącznie z tymi, co do których z kilkuset metrów widać, że od lat żaden
    >> pociąg tam nie przejechał?
    >
    > Z tym trzeba uważać. Chyba na bieszczadzkiej wąskotorówce ktoś przykleił
    > "jeżdzimy rzadko ale celnie";)
    >
    >> A czsem drzewa na torach rosną?
    >
    > A to rzeczywiście skandal - na takich powinno się nie dość że zdejmować
    > oznakowanie, to stawiać tabliczkę "przejazd wyłączony z eksplatacji". Po
    > to żeby ludzie się nauczyli, że na _każdym_ oznaczonym trzeba się
    > rozejrzeć.

    ja tam nie wiem jakie jest prawdopodobieństwo śmierci na przejeździe
    strzeżonym. Wydaje mi się że bliskie katastrofie lotniczej (szczególnie
    na równych przejazdach, gdzie nie musisz 3km/h przejeżdżać żeby koła nie
    urwać). Latam samolotami, a na przejazdach strzeżonych staram się
    rozglądnąć, ale zdarza się że wjeżdżam mimo że nie widzę torów w dwie
    strony. Musi być niezły splot wydarzeń żeby we mnie walnął pociąg. Błąd
    obsługi lub oprogramowania, przejazd bez widoczności w danym kierunku
    (nie dający możliwości wyhamowania lub przyspieszenia po zauważeniu
    pociągu). To chyba prędzej tir mnie zamiecie naczepą na jakiejś drodze
    wojewódzkiej, jak spadnie więcej śniegu.

    --
    Pozdrawiam
    Łukasz


  • 95. Data: 2016-05-21 09:23:26
    Temat: Re: na przejezdzie
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 21.05.2016 08:16, ddddddddd wrote:

    >> A to rzeczywiście skandal - na takich powinno się nie dość że zdejmować
    >> oznakowanie, to stawiać tabliczkę "przejazd wyłączony z eksplatacji". Po
    >> to żeby ludzie się nauczyli, że na _każdym_ oznaczonym trzeba się
    >> rozejrzeć.
    >
    > ja tam nie wiem jakie jest prawdopodobieństwo śmierci na przejeździe
    > strzeżonym. Wydaje mi się że bliskie katastrofie lotniczej (szczególnie
    > na równych przejazdach, gdzie nie musisz 3km/h przejeżdżać żeby koła nie
    > urwać).

    Wystarczy pomyśleć - ilu Polaków zginęło przez ostatnie 10 lat w
    katastrofach lotniczych a ile na przejazdach?
    Shrek


  • 96. Data: 2016-05-21 09:49:12
    Temat: Re: na przejezdzie
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 21 May 2016 09:23:26 +0200, Shrek napisał(a):
    > On 21.05.2016 08:16, ddddddddd wrote:
    >>> A to rzeczywiście skandal - na takich powinno się nie dość że zdejmować
    >>> oznakowanie, to stawiać tabliczkę "przejazd wyłączony z eksplatacji". Po
    >>> to żeby ludzie się nauczyli, że na _każdym_ oznaczonym trzeba się
    >>> rozejrzeć.
    >>
    >> ja tam nie wiem jakie jest prawdopodobieństwo śmierci na przejeździe
    >> strzeżonym. Wydaje mi się że bliskie katastrofie lotniczej (szczególnie
    >> na równych przejazdach, gdzie nie musisz 3km/h przejeżdżać żeby koła nie
    >> urwać).
    >
    > Wystarczy pomyśleć - ilu Polaków zginęło przez ostatnie 10 lat w
    > katastrofach lotniczych a ile na przejazdach?

    Kwestia skali ?
    Bo jakby tak podliczyc prezydentow, poslow czy generalow ?

    J.


  • 97. Data: 2016-05-21 09:56:44
    Temat: Re: na przejezdzie
    Od: Cavallino <c...@k...pl>

    W dniu 21.05.2016 o 09:49, J.F. pisze:
    > Dnia Sat, 21 May 2016 09:23:26 +0200, Shrek napisał(a):
    >> On 21.05.2016 08:16, ddddddddd wrote:
    >>>> A to rzeczywiście skandal - na takich powinno się nie dość że zdejmować
    >>>> oznakowanie, to stawiać tabliczkę "przejazd wyłączony z eksplatacji". Po
    >>>> to żeby ludzie się nauczyli, że na _każdym_ oznaczonym trzeba się
    >>>> rozejrzeć.
    >>>
    >>> ja tam nie wiem jakie jest prawdopodobieństwo śmierci na przejeździe
    >>> strzeżonym. Wydaje mi się że bliskie katastrofie lotniczej (szczególnie
    >>> na równych przejazdach, gdzie nie musisz 3km/h przejeżdżać żeby koła nie
    >>> urwać).
    >>
    >> Wystarczy pomyśleć - ilu Polaków zginęło przez ostatnie 10 lat w
    >> katastrofach lotniczych a ile na przejazdach?
    >
    > Kwestia skali ?
    > Bo jakby tak podliczyc prezydentow, poslow czy generalow ?

    Dokładnie.
    Porównanie ilościowe w szczątkowym ruchu lotniczym, wobec masowego ruchu
    kołowego mija z celem.

    Trzeba by porównać liczbę pokonanych osoboprzelotów vs
    osoboprzejazdoprzejazdów.


  • 98. Data: 2016-05-21 11:35:54
    Temat: Re: na przejezdzie
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 21.05.2016 09:49, J.F. wrote:

    > Kwestia skali ?
    > Bo jakby tak podliczyc prezydentow, poslow czy generalow ?

    A jesteś prezydentem, posłem czy generałem? Wlicz - i tak wyjdzie o rząd
    wielkości więcej na przejazdach.

    Shrek


  • 99. Data: 2016-05-21 11:39:30
    Temat: Re: na przejezdzie
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 21.05.2016 09:56, Cavallino wrote:

    >> Kwestia skali ?
    >> Bo jakby tak podliczyc prezydentow, poslow czy generalow ?
    >
    > Dokładnie.
    > Porównanie ilościowe w szczątkowym ruchu lotniczym, wobec masowego ruchu
    > kołowego mija z celem.
    >
    > Trzeba by porównać liczbę pokonanych osoboprzelotów vs
    > osoboprzejazdoprzejazdów.

    Nie - nie trzeba - liczy się jaka szansa jest że zginiesz na przejeździe
    w stosunku do katastrofy lotniczej. Jeśli jesteś nieodbiegającym
    znacznie od normy obywatelem, to wystarczy porównać te dwie liczby. W
    końcu jak już cię pociąg rozjedzie czy zgniniesz w katastrofie
    lotniczej, to co za różnica ile latałeś czy ile przejazdów wcześniej
    zaliczyłeś?

    Chyba że nie jesteś statystyczny. Wtedy można się zastanawiać.

    Shrek.


  • 100. Data: 2016-05-21 14:43:07
    Temat: Re: na przejezdzie
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 21 May 2016 11:39:30 +0200, Shrek napisał(a):
    > On 21.05.2016 09:56, Cavallino wrote:
    >>> Kwestia skali ?
    >>> Bo jakby tak podliczyc prezydentow, poslow czy generalow ?
    >> Dokładnie.
    >> Porównanie ilościowe w szczątkowym ruchu lotniczym, wobec masowego ruchu
    >> kołowego mija z celem.
    >> Trzeba by porównać liczbę pokonanych osoboprzelotów vs
    >> osoboprzejazdoprzejazdów.
    >
    > Nie - nie trzeba - liczy się jaka szansa jest że zginiesz na przejeździe
    > w stosunku do katastrofy lotniczej. Jeśli jesteś nieodbiegającym
    > znacznie od normy obywatelem, to wystarczy porównać te dwie liczby.

    Szansa ze zginie w katastrofie kosmicznej jest dla przecietnego
    obywatela zerowa, bo po prostu nie poleci.
    co nie znaczy, ze loty kosmiczne sa bezpieczne.

    Dylemat jest taki - chce np do Paryza - bezpieczniej samolotem czy
    samochodem ?

    J.

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: