eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowa › passe partout - jak/czym mniej banalnie?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 63

  • 11. Data: 2011-11-02 13:03:14
    Temat: Re: passe partout - jak/czym mniej banalnie?
    Od: "Piotr Sz." <n...@s...pl>

    > po co to akademickie połajanie/dywagowanie?

    Jakie polajanie? O czym piszesz?
    Podaj po prostu te linki ktore zadeklarowales i juz.

    --


    Pozdrawiam
    Piotr Sz.
    piotr(@)szkut.com
    www.szkut.com



  • 12. Data: 2011-11-02 14:16:02
    Temat: Re: passe partout - jak/czym mniej banalnie?
    Od: "1634Racine" <1...@R...pl>

    Piotr Sz. in news:j8rf43$64g$1@news.dialog.net.pl
    >> po co to akademickie połajanie/dywagowanie?
    > Jakie polajanie? O czym piszesz?

    sorry, ale piane bijesz :)
    pytalem TYLKO o metode na (omijam opis).


    > Podaj po prostu te linki ktore zadeklarowales i juz.

    mygod, a sam sobie wklep w google jakiegos np. Koudelke, albo cos z tych
    gabarytow, dodaj jakies Magnum, jak malo - doklep exhibition i zobacz, co
    wyjdzie.
    Jesli o mnie chodzi - nie mam watpliwosci, że gorna polka w fotografii
    czesto (?) w jakis sposob "zamyka" swoje prace, bywa, że jest to tradycyjne
    obramowanie rownomierną biela z 4ech stron, bywa, że pożenione z
    _nieregularnym_ (bo kaprys taki, zamysł taki) paskiem b.cienkiej czerni
    wokol kadru, itp itd, reguly nie ma - jest co tlumaczyc?
    Ja tylko pytalem o techniczny aspekt tak zwany, o to - jak? czym? A nie o
    sens.
    (bo przeciez nie masz na mysli ramek symulujacych ramki "drzewnianne",
    prawda? :) :)


  • 13. Data: 2011-11-02 14:23:42
    Temat: Re: passe partout - jak/czym mniej banalnie?
    Od: "1634Racine" <1...@R...pl>

    marcin.STIG.saldat in news:4eb125e9$1@news.home.net.pl
    >> Mam Ci podac przyklady z dobrych wystaw foto?
    > Wystaw foto z takimi posranyymi rameczkami, czy takich, w ktorych zdjecia
    > sa umieszczone w prawdziwym (czyli minimalistycznym w wygladzie)
    > passe-partout?

    powiedzmy, że z takimi posranymi rameczkami/wykonczeniami/obramowaniami, na
    jakie pozwalali sobie wspomniany juz w watku Koudelka. Albo Lessing. Albo
    H.C-B, albo chociazby ostatnie wydarzenie foto: "warszawa 1947" Henry Cobb -
    wklep sobie w google i zobacz jakim posranym efektem "zamykajacym"
    fotografie pojechał - ale ja to kupuję i o cyfrowe metody na tego rodzaju
    chwyty pytalem rozpoczynajac watek.


  • 14. Data: 2011-11-02 16:14:14
    Temat: Re: passe partout - jak/czym mniej banalnie?
    Od: de Fresz <d...@N...pl>

    On 2011-11-01 14:06:14 +0100, "1634Racine" <1...@R...pl> said:

    > jeszcze takie cudo przyszlo mi do glowy (ale tylko jako przyklad), jako
    > podpowiedz o czym mysle piszac: graficzne
    > obramowanie, sensowna "klamre graficzna" dla fotografii:
    >
    > http://pl-pl.facebook.com/photo.php?fbid=10150325664
    627093&set=a.10150325663587093.334866.315289652092&t
    ype=3&theater

    No
    >
    to akurat jest immanenta cecha materiału analogowego, zwykle przycinana
    w czasie robienia odbitek lub ukrywana pod ramką (oprawką) w przypadku
    slajdów. Tu zostawiona zapewne przez szacunek dla archiwalnej wartości
    materiału, nie ze względów artystycznych.

    A wracając do samych passe partout - jak chcesz coś ładnego i
    unikalnego to nie ma bata, sam to sobie musisz stworzyć. Lub zerżnąć od
    kogoś innego. Sorry, ale ten sport opiera się na kreatywności, tego nie
    da się załatwić naciśnięciem guziczka w sofcie. Jak już się wie co, to
    późniejsza aplikacja na zdjęcia jest względnie prostacka, do
    załatwienia wręcz jakąą akcją.

    --

    Pozdrawiam
    de Fresz


  • 15. Data: 2011-11-02 16:38:04
    Temat: Re: passe partout - jak/czym mniej banalnie?
    Od: "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>

    Dnia Wed, 2 Nov 2011 15:23:42 +0100, 1634Racine napisał(a):

    > powiedzmy, że z takimi posranymi rameczkami/wykonczeniami/obramowaniami, na
    > jakie pozwalali sobie wspomniany juz w watku Koudelka. Albo Lessing. Albo
    > H.C-B, albo chociazby ostatnie wydarzenie foto: "warszawa 1947" Henry Cobb -
    > wklep sobie w google i zobacz jakim posranym efektem "zamykajacym"
    > fotografie pojechał - ale ja to kupuję i o cyfrowe metody na tego rodzaju
    > chwyty pytalem rozpoczynajac watek.

    HCB? W albumie mam tylko cienkie czarne rameczki i bardziej przypominają
    "jak nożem uciął" niż te jarmarczne ozdóbki z pierwszego linku.
    Henry Cobb - zły przykład - te rameczki to raczej robota skanerzystów (przy
    projekcji byś ich nie zobaczył. No i akurat to one tym zdjęciom robią
    więcej złego niż dobrego.

    Pozdrawiam,
    Henry


  • 16. Data: 2011-11-02 17:03:18
    Temat: Re: passe partout - jak/czym mniej banalnie?
    Od: Marek <g...@w...pl>

    W dniu 2011-11-02 15:23, 1634Racine pisze:
    > marcin.STIG.saldat in news:4eb125e9$1@news.home.net.pl
    >>> Mam Ci podac przyklady z dobrych wystaw foto?
    >> Wystaw foto z takimi posranyymi rameczkami, czy takich, w ktorych zdjecia
    >> sa umieszczone w prawdziwym (czyli minimalistycznym w wygladzie)
    >> passe-partout?
    >
    > powiedzmy, że z takimi posranymi rameczkami/wykonczeniami/obramowaniami, na
    > jakie pozwalali sobie wspomniany juz w watku Koudelka. Albo Lessing. Albo
    > H.C-B, albo chociazby ostatnie wydarzenie foto: "warszawa 1947" Henry
    > Cobb - wklep sobie w google i zobacz jakim posranym efektem
    > "zamykajacym" fotografie pojechał - ale ja to kupuję i o cyfrowe metody
    > na tego rodzaju chwyty pytalem rozpoczynajac watek.

    1634Racine - [OT] szacunek dla Twojej wytrwałości w tłumaczeniu o co Ci
    chodziło na początku. Ja bym tyle nie wytrzymał ;-)

    Marek


  • 17. Data: 2011-11-02 20:21:13
    Temat: Re: passe partout - jak/czym mniej banalnie?
    Od: JD <j...@g...com>

    W dniu 2011-11-02 15:23, 1634Racine pisze:
    > marcin.STIG.saldat in news:4eb125e9$1@news.home.net.pl
    >>> Mam Ci podac przyklady z dobrych wystaw foto?
    >> Wystaw foto z takimi posranyymi rameczkami, czy takich, w ktorych zdjecia
    >> sa umieszczone w prawdziwym (czyli minimalistycznym w wygladzie)
    >> passe-partout?
    >
    > powiedzmy, że z takimi posranymi rameczkami/wykonczeniami/obramowaniami, na
    > jakie pozwalali sobie wspomniany juz w watku Koudelka. Albo Lessing. Albo
    > H.C-B, albo chociazby ostatnie wydarzenie foto: "warszawa 1947" Henry
    > Cobb - wklep sobie w google i zobacz jakim posranym efektem
    > "zamykajacym" fotografie pojechał - ale ja to kupuję i o cyfrowe metody
    > na tego rodzaju chwyty pytalem rozpoczynajac watek.


    Ten Koudelka?
    http://www.masters-of-photography.com/K/koudelka/kou
    delka5.html

    Taki Masters i ani jednego zdjęcia w serwisie z "posraną" ramką?

    --
    JD


  • 18. Data: 2011-11-02 22:23:39
    Temat: Re: passe partout - jak/czym mniej banalnie?
    Od: "Piotr Sz." <n...@s...pl>

    > mygod, a sam sobie wklep w google jakiegos np. Koudelke, albo cos z tych
    > gabarytow, dodaj jakies Magnum, jak malo - doklep exhibition i zobacz, co
    > wyjdzie.

    Korcze, nie widze rameczek. Moze patrze nie na te fotki. Coz...

    > Ja tylko pytalem o techniczny aspekt tak zwany, o to - jak? czym? A nie o
    > sens.

    Sensu toto nie ma, wiec w swojej naiwnosci uznalem, ze moze warto sprobowac
    uchronic Cie od robienia "jarmarcznych trikow" ze swoimi fotkami. Po co
    masz sie za 2-3 lata za nie wstydzic przed samym soba.

    Masz tez cos "na temat":
    http://www.softonic.pl/s/program-do-ramek-zdj%C4%99%
    C4%87-po-polsku
    Milej zabawy. :-)


    --

    Pozdrawiam
    Piotr Sz.
    www.szkut.com


  • 19. Data: 2011-11-02 23:35:31
    Temat: Re: passe partout - jak/czym mniej banalnie?
    Od: "1634Racine" <1...@R...pl>

    Piotr Sz. in news:ymd0c5b4exhr.uwnrzk4kg63l.dlg@40tude.net
    >> mygod, a sam sobie wklep w google jakiegos np. Koudelke, albo cos z tych
    >> gabarytow, dodaj jakies Magnum, jak malo - doklep exhibition i zobacz,
    >> co wyjdzie.
    > Korcze, nie widze rameczek. Moze patrze nie na te fotki. Coz...


    np. mniej wiecej 10 lat temu widzialem wystawe Koudelki w Arles - biale
    passe partout + pewna czesc zdjec dodatkowo z takim "nieoczywistym"
    obramowaniem (czern, róznej grubosci, jakby troche niestaranne)


  • 20. Data: 2011-11-02 23:49:31
    Temat: Re: passe partout - jak/czym mniej banalnie?
    Od: "1634Racine" <1...@R...pl>

    de Fresz in news:j8rq8m$9s1$1@inews.gazeta.pl
    [............]
    >> http://pl-pl.facebook.com/photo.php?fbid=10150325664
    627093&set=a.10150325
    >> 663587093.334866.315289652092&type=3&theater
    > No to akurat jest immanenta cecha materiału analogowego, zwykle przycinana
    > w czasie robienia odbitek lub ukrywana pod ramką (oprawką) w przypadku
    > slajdów.


    tak, mysle, że zostala zachowana "surówka";


    > Tu zostawiona zapewne przez szacunek dla archiwalnej wartości materiału,
    > nie ze względów artystycznych.

    zastanawiam sie wszakże, czy nie "pomagano" troche temu
    efektowi obramowania w jakims sofcie (PS?).
    Ale co do meritum - zapewne czynnik archiwalny mial decydujace znaczenie.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: