eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › warszawskie pojeby
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 33

  • 21. Data: 2016-08-29 13:14:41
    Temat: Re: warszawskie pojeby
    Od: Chris <a...@g...pl>

    W dniu 2016-08-29 o 12:50, Shrek pisze:
    > On 29.08.2016 12:33, neelix wrote:
    >
    >> OK to za stanowczo za dużo powiedziane. Gruba przesada. Nie ma zachwytu.
    >> PoRD bardzo często jest tu fikcją.
    >
    > Tak jak i gdzie indziej. Przejeżdza się przez pojedyncze ciągłe, jezdzi
    > jakby ograniczenia były w milach, nie zatrzymuje na zielonych strzałkach
    > i nie hamuje na żóltym. Wszystko prawda. Ale cieżko to nazwać
    > pojebaniem. Ot lokalny (w zasadzie ogólnokrajowy) koloryt.
    >
    > Ale - nie ma problemu ze zmianą pasa, nie ma problemu z wyjazdem z
    > podporządkowanej czy parkingu w godzinach szczytu, jak jedziesz
    > motocyklem to jak mogą to cię przepuszczą (wbrew toczącej się świętej
    > wojnie na internetach), ba, nawet rowerem jak jedziesz to cię puszczą w
    > korku. Ogólnie chamstwa nie ma.

    Dobrze powiedziane.

    > Jeśli go doświadczasz, to może coś nie tak z twoim stylem jazdy? Może
    > jesteś z tych co migają a potem się boją i w końcu wpuszczający
    > "odpuszcza". Albo jak mój kumpel, co narzekał, że w Warszawie z
    > rozbiegówki go w połowie nie chcą wpuścić. Mówię "wrzuć kierunek, dojedź
    > do końca będzie ok". "no chyba cię pojebało - wtedy to już na pewno mnie
    > nie wpuszczą";)

    Bo w Polsce nie ma nawyku jazdy na suwak, kiedyś tak miałem że wpuścił
    mnie koleś na suwak bo z 2 pasów robił się jeden i za chwilę wjechał mi
    w dupę :) zaraz jego żona wyskoczyła że to moja wina choć stałem już
    cały autem na pasie ale na szczęście kierowca był ogarnięty, szybko ją
    uciszył i przyznał się że się zagapił i noga ze sprzęgła puściła. Nawet
    nie wzywaliśmy policji bo jak zobaczyłem że ja mam delikatne ryski na
    zderzaku a u niego lampy, zderzak, maska ogólnie cały do
    klepania/wymiany to szkoda mi było nawet 100 brać na polakierowanie
    zderzaka u mnie.

    > Jak się jeszcze nauczą nie wyprzedzać na przejściac

    A w innych miastach to jest inaczej, błagam ....

    --
    www.bezwypadkowy.net www.automo.pl www.vinspot.com
    www.vin-decoder.net www.dekoder-vin.pl
    Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię pojazdu.


  • 22. Data: 2016-08-29 13:31:50
    Temat: Re: warszawskie pojeby
    Od: masti <g...@t...hell>

    neelix wrote:

    >
    > Użytkownik "masti" <g...@t...hell> napisał w wiadomości
    > news:npvfph$6cm$1@dont-email.me...
    >> neelix wrote:
    >>
    >>>
    >>> Użytkownik "platformowe głupki" <N...@g...pl> napisał w
    >>> wiadomości news:npf4oj$moa$1@node1.news.atman.pl...
    >>>> wszyscy wiemy, że warszawscy kierowcy to ludzie ciężko chorzy umysłowo i
    >>>> psychicznie...
    >>>
    >>>> ja chłopak ze wsi pomyślałem, że będę jak i oni...
    >>>
    >>>> no i pomyślałem, że kupię sobie parę lekcji jazdy pomiędzy chujami...
    >>>
    >>>> czy to jest dobry pomysł?
    >>>
    >>>> ile taka jazdka może kosztować, co jak rozwalę auto na tramwaju?
    >>>
    >>> Niestety. Najgorsi są z WE (rekord Polski w kategorii 'debil' nie do
    >>> odebrania), ale WA, WJ zaraz za nimi. PoRD dla nich nie istnieje.
    >>> Kompromitacja. Na to co robią mimo upływu lat nadal oczy wyłażą mnie jak
    >>> żabie rozjechanej przez walec. Kiedyś zapytałem panią z Mokotowa dlaczego
    >>> Warszawiacy właśnie z Mokotowa jeżdżą jak debile to powiedziała, że w tej
    >>> dzielnicy nie ma już Warszawiaków tylko same słoiki. No ale przecież
    >>> wszyscy
    >>> Warszawiacy z całej stolicy nie wyjechali na wieś. Ktoś kiedyś
    >>> powiedział,
    >>> że Warszawiacy zginęli w powstaniu. Szkoda kasy na stykanie się z
    >>> patologią.
    >> i jak zwykle neelix pieprzy głupoty.
    >> WE to jest rejestracja dużej części firm leasingowych. Więc słoikowość
    >> Mokotowa nie ma tu nic dorzeczy.
    >
    > Nie pieprz głupot. WE to jest dzielnica - MOKOTÓW.

    no i?

    >Nie wiem jaki wpływ na
    > debilizm owych ma słoikowość. Być może ściągnęli najgorsi.
    >
    ROTFL. Światła Ci chyba mózg wypaliły.

    --
    Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett


  • 23. Data: 2016-08-29 16:06:38
    Temat: Re: warszawskie pojeby
    Od: "neelix" <a...@w...pl>


    Użytkownik "masti" <g...@t...hell> napisał w wiadomości
    news:nq16f6$ig$1@dont-email.me...
    > neelix wrote:
    >
    >>
    >> Użytkownik "masti" <g...@t...hell> napisał w wiadomości
    >> news:npvfph$6cm$1@dont-email.me...
    >>> neelix wrote:
    >>>
    >>>>
    >>>> Użytkownik "platformowe głupki" <N...@g...pl> napisał w
    >>>> wiadomości news:npf4oj$moa$1@node1.news.atman.pl...
    >>>>> wszyscy wiemy, że warszawscy kierowcy to ludzie ciężko chorzy umysłowo
    >>>>> i
    >>>>> psychicznie...
    >>>>
    >>>>> ja chłopak ze wsi pomyślałem, że będę jak i oni...
    >>>>
    >>>>> no i pomyślałem, że kupię sobie parę lekcji jazdy pomiędzy chujami...
    >>>>
    >>>>> czy to jest dobry pomysł?
    >>>>
    >>>>> ile taka jazdka może kosztować, co jak rozwalę auto na tramwaju?
    >>>>
    >>>> Niestety. Najgorsi są z WE (rekord Polski w kategorii 'debil' nie do
    >>>> odebrania), ale WA, WJ zaraz za nimi. PoRD dla nich nie istnieje.
    >>>> Kompromitacja. Na to co robią mimo upływu lat nadal oczy wyłażą mnie
    >>>> jak
    >>>> żabie rozjechanej przez walec. Kiedyś zapytałem panią z Mokotowa
    >>>> dlaczego
    >>>> Warszawiacy właśnie z Mokotowa jeżdżą jak debile to powiedziała, że w
    >>>> tej
    >>>> dzielnicy nie ma już Warszawiaków tylko same słoiki. No ale przecież
    >>>> wszyscy
    >>>> Warszawiacy z całej stolicy nie wyjechali na wieś. Ktoś kiedyś
    >>>> powiedział,
    >>>> że Warszawiacy zginęli w powstaniu. Szkoda kasy na stykanie się z
    >>>> patologią.
    >>> i jak zwykle neelix pieprzy głupoty.
    >>> WE to jest rejestracja dużej części firm leasingowych. Więc słoikowość
    >>> Mokotowa nie ma tu nic dorzeczy.
    >>
    >> Nie pieprz głupot. WE to jest dzielnica - MOKOTÓW.
    > no i?

    Nie ma i. Nie pieprz, że wszyscy z Mokotowa jeżdżą w leasingu.

    >>Nie wiem jaki wpływ na
    >> debilizm owych ma słoikowość. Być może ściągnęli najgorsi.
    > ROTFL. Światła Ci chyba mózg wypaliły.

    Ale żeś błysną i rąbnął jak krowa o beton. Mokotów? Nie pozdrawiam.

    neelix


  • 24. Data: 2016-08-29 16:23:58
    Temat: Re: warszawskie pojeby
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 29.08.2016 13:14, Chris wrote:

    >> Jak się jeszcze nauczą nie wyprzedzać na przejściac
    >
    > A w innych miastach to jest inaczej, błagam ....

    Niestety nie. Ale to jest podstawowa i jedyna rzecz, jakiej brakuje,
    żebym stwierdził, że w Warszawie kierowcy są naprawdę ok.

    Shrek


  • 25. Data: 2016-08-29 20:02:47
    Temat: Re: warszawskie pojeby
    Od: masti <g...@t...hell>

    neelix wrote:

    >
    > Użytkownik "masti" <g...@t...hell> napisał w wiadomości
    > news:nq16f6$ig$1@dont-email.me...
    >> neelix wrote:
    >>
    >>>
    >>> Użytkownik "masti" <g...@t...hell> napisał w wiadomości
    >>> news:npvfph$6cm$1@dont-email.me...
    >>>> neelix wrote:
    >>>>
    >>>>>
    >>>>> Użytkownik "platformowe głupki" <N...@g...pl> napisał w
    >>>>> wiadomości news:npf4oj$moa$1@node1.news.atman.pl...
    >>>>>> wszyscy wiemy, że warszawscy kierowcy to ludzie ciężko chorzy umysłowo
    >>>>>> i
    >>>>>> psychicznie...
    >>>>>
    >>>>>> ja chłopak ze wsi pomyślałem, że będę jak i oni...
    >>>>>
    >>>>>> no i pomyślałem, że kupię sobie parę lekcji jazdy pomiędzy chujami...
    >>>>>
    >>>>>> czy to jest dobry pomysł?
    >>>>>
    >>>>>> ile taka jazdka może kosztować, co jak rozwalę auto na tramwaju?
    >>>>>
    >>>>> Niestety. Najgorsi są z WE (rekord Polski w kategorii 'debil' nie do
    >>>>> odebrania), ale WA, WJ zaraz za nimi. PoRD dla nich nie istnieje.
    >>>>> Kompromitacja. Na to co robią mimo upływu lat nadal oczy wyłażą mnie
    >>>>> jak
    >>>>> żabie rozjechanej przez walec. Kiedyś zapytałem panią z Mokotowa
    >>>>> dlaczego
    >>>>> Warszawiacy właśnie z Mokotowa jeżdżą jak debile to powiedziała, że w
    >>>>> tej
    >>>>> dzielnicy nie ma już Warszawiaków tylko same słoiki. No ale przecież
    >>>>> wszyscy
    >>>>> Warszawiacy z całej stolicy nie wyjechali na wieś. Ktoś kiedyś
    >>>>> powiedział,
    >>>>> że Warszawiacy zginęli w powstaniu. Szkoda kasy na stykanie się z
    >>>>> patologią.
    >>>> i jak zwykle neelix pieprzy głupoty.
    >>>> WE to jest rejestracja dużej części firm leasingowych. Więc słoikowość
    >>>> Mokotowa nie ma tu nic dorzeczy.
    >>>
    >>> Nie pieprz głupot. WE to jest dzielnica - MOKOTÓW.
    >> no i?
    >
    > Nie ma i. Nie pieprz, że wszyscy z Mokotowa jeżdżą w leasingu.

    i odróżniasz na drodze kto tak a kto nie?
    Sacun

    >
    >>>Nie wiem jaki wpływ na
    >>> debilizm owych ma słoikowość. Być może ściągnęli najgorsi.
    >> ROTFL. Światła Ci chyba mózg wypaliły.
    >
    > Ale żeś błysną i rąbnął jak krowa o beton. Mokotów?

    nie

    > Nie pozdrawiam.

    jakoś mnie to nie dziwi, ze musisz na każdym kroku podkreślać swój brak
    wychowania i kultury

    --
    Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett


  • 26. Data: 2016-08-30 12:56:55
    Temat: Re: warszawskie pojeby
    Od: "neelix" <a...@w...pl>


    Użytkownik "masti" <g...@t...hell> napisał w wiadomości
    news:nq1tc7$lgl$1@dont-email.me...
    > neelix wrote:
    >
    >>
    >> Użytkownik "masti" <g...@t...hell> napisał w wiadomości
    >> news:nq16f6$ig$1@dont-email.me...
    >>> neelix wrote:
    >>>
    >>>>
    >>>> Użytkownik "masti" <g...@t...hell> napisał w wiadomości
    >>>> news:npvfph$6cm$1@dont-email.me...
    >>>>> neelix wrote:
    >>>>>
    >>>>>>
    >>>>>> Użytkownik "platformowe głupki" <N...@g...pl> napisał w
    >>>>>> wiadomości news:npf4oj$moa$1@node1.news.atman.pl...
    >>>>>>> wszyscy wiemy, że warszawscy kierowcy to ludzie ciężko chorzy
    >>>>>>> umysłowo
    >>>>>>> i
    >>>>>>> psychicznie...
    >>>>>>
    >>>>>>> ja chłopak ze wsi pomyślałem, że będę jak i oni...
    >>>>>>
    >>>>>>> no i pomyślałem, że kupię sobie parę lekcji jazdy pomiędzy
    >>>>>>> chujami...
    >>>>>>
    >>>>>>> czy to jest dobry pomysł?
    >>>>>>
    >>>>>>> ile taka jazdka może kosztować, co jak rozwalę auto na tramwaju?
    >>>>>>
    >>>>>> Niestety. Najgorsi są z WE (rekord Polski w kategorii 'debil' nie do
    >>>>>> odebrania), ale WA, WJ zaraz za nimi. PoRD dla nich nie istnieje.
    >>>>>> Kompromitacja. Na to co robią mimo upływu lat nadal oczy wyłażą mnie
    >>>>>> jak
    >>>>>> żabie rozjechanej przez walec. Kiedyś zapytałem panią z Mokotowa
    >>>>>> dlaczego
    >>>>>> Warszawiacy właśnie z Mokotowa jeżdżą jak debile to powiedziała, że w
    >>>>>> tej
    >>>>>> dzielnicy nie ma już Warszawiaków tylko same słoiki. No ale przecież
    >>>>>> wszyscy
    >>>>>> Warszawiacy z całej stolicy nie wyjechali na wieś. Ktoś kiedyś
    >>>>>> powiedział,
    >>>>>> że Warszawiacy zginęli w powstaniu. Szkoda kasy na stykanie się z
    >>>>>> patologią.
    >>>>> i jak zwykle neelix pieprzy głupoty.
    >>>>> WE to jest rejestracja dużej części firm leasingowych. Więc słoikowość
    >>>>> Mokotowa nie ma tu nic dorzeczy.
    >>>> Nie pieprz głupot. WE to jest dzielnica - MOKOTÓW.
    >>> no i?
    >> Nie ma i. Nie pieprz, że wszyscy z Mokotowa jeżdżą w leasingu.
    > i odróżniasz na drodze kto tak a kto nie?
    > Sacun

    To nie ja zakładałem, że WE to leasing, bo niby na jakiej podstawie. A
    czasem odróżniam chociaż jest to bez znaczenia. W skali kraju absolutnie bez
    znaczenia.

    >>>>Nie wiem jaki wpływ na
    >>>> debilizm owych ma słoikowość. Być może ściągnęli najgorsi.
    >>> ROTFL. Światła Ci chyba mózg wypaliły.
    >>
    >> Ale żeś błysną i rąbnął jak krowa o beton. Mokotów?
    > nie
    >> Nie pozdrawiam.
    > jakoś mnie to nie dziwi, ze musisz na każdym kroku podkreślać swój brak
    > wychowania i kultury

    Odezwała się kultura: " i jak zwykle neelix pieprzy głupoty", "Światła Ci
    chyba mózg wypaliły.". Nie zachowuj się jak HGW.

    neelix


  • 27. Data: 2016-08-30 13:33:11
    Temat: Re: warszawskie pojeby
    Od: masti <g...@t...hell>

    neelix wrote:

    >
    > Użytkownik "masti" <g...@t...hell> napisał w wiadomości
    > news:nq1tc7$lgl$1@dont-email.me...
    >> neelix wrote:
    >>
    >>>
    >>> Użytkownik "masti" <g...@t...hell> napisał w wiadomości
    >>> news:nq16f6$ig$1@dont-email.me...
    >>>> neelix wrote:
    >>>>
    >>>>>
    >>>>> Użytkownik "masti" <g...@t...hell> napisał w wiadomości
    >>>>> news:npvfph$6cm$1@dont-email.me...
    >>>>>> neelix wrote:
    >>>>>>
    >>>>>>>
    >>>>>>> Użytkownik "platformowe głupki" <N...@g...pl> napisał w
    >>>>>>> wiadomości news:npf4oj$moa$1@node1.news.atman.pl...
    >>>>>>>> wszyscy wiemy, że warszawscy kierowcy to ludzie ciężko chorzy
    >>>>>>>> umysłowo
    >>>>>>>> i
    >>>>>>>> psychicznie...
    >>>>>>>
    >>>>>>>> ja chłopak ze wsi pomyślałem, że będę jak i oni...
    >>>>>>>
    >>>>>>>> no i pomyślałem, że kupię sobie parę lekcji jazdy pomiędzy
    >>>>>>>> chujami...
    >>>>>>>
    >>>>>>>> czy to jest dobry pomysł?
    >>>>>>>
    >>>>>>>> ile taka jazdka może kosztować, co jak rozwalę auto na tramwaju?
    >>>>>>>
    >>>>>>> Niestety. Najgorsi są z WE (rekord Polski w kategorii 'debil' nie do
    >>>>>>> odebrania), ale WA, WJ zaraz za nimi. PoRD dla nich nie istnieje.
    >>>>>>> Kompromitacja. Na to co robią mimo upływu lat nadal oczy wyłażą mnie
    >>>>>>> jak
    >>>>>>> żabie rozjechanej przez walec. Kiedyś zapytałem panią z Mokotowa
    >>>>>>> dlaczego
    >>>>>>> Warszawiacy właśnie z Mokotowa jeżdżą jak debile to powiedziała, że w
    >>>>>>> tej
    >>>>>>> dzielnicy nie ma już Warszawiaków tylko same słoiki. No ale przecież
    >>>>>>> wszyscy
    >>>>>>> Warszawiacy z całej stolicy nie wyjechali na wieś. Ktoś kiedyś
    >>>>>>> powiedział,
    >>>>>>> że Warszawiacy zginęli w powstaniu. Szkoda kasy na stykanie się z
    >>>>>>> patologią.
    >>>>>> i jak zwykle neelix pieprzy głupoty.
    >>>>>> WE to jest rejestracja dużej części firm leasingowych. Więc słoikowość
    >>>>>> Mokotowa nie ma tu nic dorzeczy.
    >>>>> Nie pieprz głupot. WE to jest dzielnica - MOKOTÓW.
    >>>> no i?
    >>> Nie ma i. Nie pieprz, że wszyscy z Mokotowa jeżdżą w leasingu.
    >> i odróżniasz na drodze kto tak a kto nie?
    >> Sacun
    >
    > To nie ja zakładałem, że WE to leasing, bo niby na jakiej podstawie. A
    > czasem odróżniam chociaż jest to bez znaczenia. W skali kraju absolutnie bez
    > znaczenia.

    a w skali Mokotowa nie


    --
    Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett


  • 28. Data: 2016-08-30 15:57:52
    Temat: Re: warszawskie pojeby
    Od: "neelix" <a...@w...pl>


    Użytkownik "masti" <g...@t...hell> napisał w wiadomości
    news:nq3qtn$f35$1@dont-email.me...
    > neelix wrote:
    >
    >>
    >> To nie ja zakładałem, że WE to leasing, bo niby na jakiej podstawie. A
    >> czasem odróżniam chociaż jest to bez znaczenia. W skali kraju absolutnie
    >> bez
    >> znaczenia.
    > a w skali Mokotowa nie

    To jest tak jak z BMW. Marka zapaskudzona przez idiotów. Ziemia mokotowska
    również.

    neelix


  • 29. Data: 2016-08-31 13:49:41
    Temat: Re: warszawskie pojeby
    Od: ddddddddd <d...@f...pl>

    W dniu 29.08.2016 o 12:50, Shrek pisze:
    > On 29.08.2016 12:33, neelix wrote:
    >
    >> OK to za stanowczo za dużo powiedziane. Gruba przesada. Nie ma zachwytu.
    >> PoRD bardzo często jest tu fikcją.
    >
    > Tak jak i gdzie indziej. Przejeżdza się przez pojedyncze ciągłe, jezdzi
    > jakby ograniczenia były w milach, nie zatrzymuje na zielonych strzałkach
    > i nie hamuje na żóltym. Wszystko prawda. Ale cieżko to nazwać
    > pojebaniem. Ot lokalny (w zasadzie ogólnokrajowy) koloryt.

    a jeździłeś we Włoszech (szczególnie widoczne w Rzymie) czy Grecji?
    widziałeś gdzie tam mają kreseczki namalowane na drodze czy znak STOP,
    co robią jak w ostatniej chwili chcą z lewego pasa skręcić w prawo, do
    czego służy pobocze/pas awaryjny, czy ile samochodów + skuterów mieści
    się na szerokość na dwóch pasach?

    to zdjęcie sprzed kilku dni z autostrady w Grecji:
    http://fotowrzut.pl/MO0BPCD43K
    pickup, na dole owoce, na górze dwójka dzieci, jechał jakieś 90km/h

    --
    Pozdrawiam
    Łukasz



  • 30. Data: 2016-08-31 13:57:06
    Temat: Re: warszawskie pojeby
    Od: Shrek <...@w...pl>


    W dniu 31.08.2016 o 13:49, ddddddddd pisze:

    >> Tak jak i gdzie indziej. Przejeżdza się przez pojedyncze ciągłe, jezdzi
    >> jakby ograniczenia były w milach, nie zatrzymuje na zielonych strzałkach
    >> i nie hamuje na żóltym. Wszystko prawda. Ale cieżko to nazwać
    >> pojebaniem. Ot lokalny (w zasadzie ogólnokrajowy) koloryt.
    >
    > a jeździłeś we Włoszech (szczególnie widoczne w Rzymie) czy Grecji?
    > widziałeś gdzie tam mają kreseczki namalowane na drodze czy znak STOP,
    > co robią jak w ostatniej chwili chcą z lewego pasa skręcić w prawo, do
    > czego służy pobocze/pas awaryjny, czy ile samochodów + skuterów mieści
    > się na szerokość na dwóch pasach?

    No dobrze, ale co z tego?

    Shrek

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: