eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Demontaż czujnika ABS
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 240

  • 191. Data: 2010-03-03 00:40:24
    Temat: Re: Demontaż czujnika ABS
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Tue, 02 Mar 2010 06:52:36 +0100, Karolek napisał(a):

    >
    > Tylko co ma piernik do wiatraka.

    Tyle, niekuaty Karolku, że ASO zamiast zdiagnozować woli wynmienić co się
    da i zainkasować.

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
    _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
    ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++


  • 192. Data: 2010-03-03 02:48:31
    Temat: Re: Demontaż czujnika ABS
    Od: Karolek <d...@o...pl>

    Adam Płaszczyca pisze:
    > Dnia Tue, 02 Mar 2010 06:44:03 +0100, Karolek napisał(a):
    >
    >>>>> I oczywiście masz zasilanie. Choć nie sprawdziłeś, czy ono jest,. Ale wiesz
    >>>>> :D
    >>>> Jak czujnik daje sygnal "0" to znaczy, ze jest.
    >>> Mhm. A czujnik bez zasilanai da +5V, tak?
    >>>
    >> Czujnik bez zasilania nie da zadnego napiecia na wyjsciu.
    >> Stan "0" nie oznacza napiecia 0V.
    >
    > Oczywiście, że nie, oznacza przedział napięć od zera do jakiegoś progowego,
    > zależnego od technologii.
    >

    Wiec skoro masz stan 0 i jakies tam napiecie przewidziane dla tego stanu
    na wyjsciu to mozna zalozyc, ze zasilanie jest.

    --
    Karolek


  • 193. Data: 2010-03-03 02:51:29
    Temat: Re: Demontaż czujnika ABS
    Od: Karolek <d...@o...pl>

    Adam Płaszczyca pisze:
    > Dnia Tue, 02 Mar 2010 06:52:02 +0100, Karolek napisał(a):
    >
    >>> Prawda. o ile tym człowiekiem (co wątpliwe) byłbyś Ty,
    >> Jak na razie poza pustym pisaniem, ze Ty bys rozpoznal usterke nie
    >> napisales nic konkretnego jak bys to zrobil.
    >
    >
    > [ciach]
    > Wybacz, ale nie bedę sie męczył i odpisywał komuś, kto ni eumie czytać.
    >
    >

    Nie ma to jak jakis konkret, typu nie bede z tobom pisal bo siem nie
    znasz :P

    P.S. bledy zamierzone, nie poprawiac.

    --
    Karolek


  • 194. Data: 2010-03-03 02:57:58
    Temat: Re: Demontaż czujnika ABS
    Od: Karolek <d...@o...pl>

    Adam Płaszczyca pisze:
    > Dnia Tue, 02 Mar 2010 06:52:36 +0100, Karolek napisał(a):
    >
    >> Tylko co ma piernik do wiatraka.
    >
    > Tyle, niekuaty Karolku, że ASO zamiast zdiagnozować woli wynmienić co się
    > da i zainkasować.
    >

    Diagnoza jest drozsza i ekonomicznie nie uzasadniona.
    Ja wiem, ze przydomowym dlubaczom jest to ciezko pojac, ale tak to juz
    jest, ze warsztat ma wybrac forme najtansza ogolnej naprawy, a nie byc
    tani w czesciach, a kasowac kilka razy tyle za robocizne.
    Bo wiele rzeczy da sie naprawic itp. ale sie tego nie robi tylko
    wymienia na nowe, bo tak jest taniej, szybciej i lepiej.
    Jezeli myslisz, ze swoja diagnoza zrobilbys to taniej i szybciej to nic
    przeciez nie stoi na przeszkodzie, abys otworzyl warsztat i pokazal
    wszystkim jak sie prowadzi taki biznes :P
    Pozwole sobie jednak zauwazyc, ze moglbys miec jednak problemy z
    zarobieniem na chleb.

    --
    Karolek


  • 195. Data: 2010-03-03 09:20:03
    Temat: Re: Demontaż czujnika ABS
    Od: "P_ablo" <o...@o...pl>

    Użytkownik "Krzysztof Szmergiel" <k...@s...com> napisał w
    wiadomości news:hmg0s1$a8u$1@news2.ipartners.pl...
    > On 2010-02-28 15:24, P_ablo wrote:

    > Niespecjalnie, bo wszystko mozna zdiagnozowac.


    a: nie ma do tego odpowiedniego - gotowego sprzetu
    b: naklad pracy jest zbyt wysoki w porownaniu z oszczednosciami

    Adam pisal o mozliwosci zrobienia odpowiedniego diagnoskopu - owszem mozna,
    ale nie ma takiego gotowego. Skoro ktos nie zrobil czegos takiego, to
    oznacza, ze taki diagnoskop bedzie mial kiepska skutecznosc.

    IMHO gdyby na podstawie odczytow mozna bylo cos ze spora dokladnoscia
    zdiagnozowac, to prawdopodobnie juz samo oprogramowanie diagnoskopu/ecu
    mialby zaimplementowane odpowiednie funkcje.

    --
    Picasso



  • 196. Data: 2010-03-03 20:33:29
    Temat: Re: Demontaż czujnika ABS
    Od: Filip KK <n...@n...pl>

    W dniu 2010-03-03 02:48, Karolek pisze:

    >>>>>> I oczywiście masz zasilanie. Choć nie sprawdziłeś, czy ono jest,.
    >>>>>> Ale wiesz
    >>>>>> :D
    >>>>> Jak czujnik daje sygnal "0" to znaczy, ze jest.
    >>>> Mhm. A czujnik bez zasilanai da +5V, tak?
    >>>>
    >>> Czujnik bez zasilania nie da zadnego napiecia na wyjsciu.
    >>> Stan "0" nie oznacza napiecia 0V.
    >>
    >> Oczywiście, że nie, oznacza przedział napięć od zera do jakiegoś
    >> progowego,
    >> zależnego od technologii.
    >
    > Wiec skoro masz stan 0 i jakies tam napiecie przewidziane dla tego stanu
    > na wyjsciu to mozna zalozyc, ze zasilanie jest.
    >
    A na podstawie czego zakładasz, że posiadasz móżdżek?


  • 197. Data: 2010-03-03 20:36:41
    Temat: Re: Demontaż czujnika ABS
    Od: Filip KK <n...@n...pl>

    W dniu 2010-03-03 09:20, P_ablo pisze:

    > IMHO gdyby na podstawie odczytow mozna bylo cos ze spora dokladnoscia
    > zdiagnozowac, to prawdopodobnie juz samo oprogramowanie diagnoskopu/ecu
    > mialby zaimplementowane odpowiednie funkcje.

    I tu jesteś w błędzie. Nie znasz polityki producentów samochodów i
    dilerów, którzy mają z nimi podpisaną koncesję.


  • 198. Data: 2010-03-03 22:00:37
    Temat: Re: Demontaż czujnika ABS
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    Filip KK pisze:
    > W dniu 2010-03-03 09:20, P_ablo pisze:
    >
    >> IMHO gdyby na podstawie odczytow mozna bylo cos ze spora dokladnoscia
    >> zdiagnozowac, to prawdopodobnie juz samo oprogramowanie diagnoskopu/ecu
    >> mialby zaimplementowane odpowiednie funkcje.
    >
    > I tu jesteś w błędzie. Nie znasz polityki producentów samochodów i
    > dilerów, którzy mają z nimi podpisaną koncesję.

    No cóż, to co napisałeś świadczy o czymś wręcz przeciwnym i dodatkowo
    chyba o niezrozumieniu całego zagadnienia przez Ciebie. Żadnemu
    serwisowi nie opłaca się błądzić po omacku w zakresie podobnej
    diagnostyki, ponieważ naraża na koszty nie tylko klienta, ale
    również siebie - nie tylko w okresie gwarancyjnym. Nadal rzeczone
    ASO wygrywa w zakresie skuteczności i pewnie z ceną też będzie
    w porządku, skoro oferują zamiennik.

    --
    Jutro to dziś - tyle że jutro.


  • 199. Data: 2010-03-03 23:43:18
    Temat: Re: Demontaż czujnika ABS
    Od: Filip KK <n...@n...pl>

    W dniu 2010-03-03 22:00, Artur Maśląg pisze:

    > No cóż, to co napisałeś świadczy o czymś wręcz przeciwnym i dodatkowo
    > chyba o niezrozumieniu całego zagadnienia przez Ciebie. Żadnemu
    > serwisowi nie opłaca się błądzić po omacku w zakresie podobnej
    > diagnostyki, ponieważ naraża na koszty nie tylko klienta, ale
    > również siebie - nie tylko w okresie gwarancyjnym. Nadal rzeczone
    > ASO wygrywa w zakresie skuteczności i pewnie z ceną też będzie
    > w porządku, skoro oferują zamiennik.
    >
    Wiesz co? Nie mam zamiaru Ci tłumaczyć. Zatrudnij się u dilera
    samochodów, to zrozumiesz o co chodzi.
    A jak Ci się nudzi, to przeczytaj choć jedną książeczkę warunków
    gwarancyjnych, co wchodzi w skład gwarancji a co nie.


  • 200. Data: 2010-03-04 08:20:11
    Temat: Re: Demontaż czujnika ABS
    Od: Artur 'futrzak' Maśląg <f...@p...com>

    Filip KK pisze:
    (...)
    > Wiesz co? Nie mam zamiaru Ci tłumaczyć.

    Masz rację - nawet nie próbuj.

    > Zatrudnij się u dilera samochodów, to zrozumiesz o co chodzi.

    Nie mam takiej potrzeby. Wiem jak to się odbywa.

    > A jak Ci się nudzi, to przeczytaj choć jedną książeczkę warunków
    > gwarancyjnych, co wchodzi w skład gwarancji a co nie.

    Widzę, ze Ty czytałeś, ale najwyraźniej bez zrozumienia.

strony : 1 ... 10 ... 19 . [ 20 ] . 21 ... 24


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: