W środę, 29.09.2021 o 08:41, viktorius napisał:

>> A po co druciarzowi demontowanie wtyczki, gdy może obyć się bez
>> wtyczki? Wystarczy, że zarobi ładnie w kablu 5 pięć końcówek,
>> zaostrzy pięć patyczków i już będzie w stanie podpiąć się ze
>> swoim ustrojstwem do każdego gniazda.
>>
> I weź włóż okrągłe w nożowe...

Kombynerkamy ściskamy...


--
Tu jest Usenet - tu się nie dyskutuje, tu się walczy.

do góry

W piątek, 24.09.2021 o 19:41, Tomasz Gorbaczuk napisał:

> Jak masz urządzenie warsztatowe z wtykiem 32A?

Wszystkie trójfazowe - począwszy od 250 A spawarki transformatorowej,
po enerdowskiego potwora, pilarkę ręczną (!) z 300 mm tarczą (spokojnie
wchodzi i fi 350), plus co większe jednofazowe a żrące. Nie po to mi
budownik zamontował baterie gniazd 32 A w warsztacie i garażu
zewnętrznym, bym teraz kombinował z innymi gniazdami, albo drutował
wtyczki 16 A. Już nie mówiąc o jednofazowej krajzedze 2800 W, która
fabrycznie wyposażona była w pokojową wtyczkę i po włączeniu siadał
16 amperowy bezpiecznik. Mam też przedłużacz z gniazdem 32 A, żebym
mógł wspomnianą SEW-H300A-DDR pobawić się na dworze.


--
Tu jest Usenet - tu się nie dyskutuje, tu się walczy.

do góry

W dniu 2021-09-29 o 08:41, viktorius pisze:

> I weź włóż okrągłe w nożowe...
>

Nic na siłę.
Tylko młotkiem.

do góry