eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Pytanie NTG niestety - Notebook wielosystemowy.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 267

  • 91. Data: 2021-03-29 18:22:06
    Temat: Re: Pytanie NTG niestety - Notebook wielosystemowy.
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "-" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:90090ad3-271f-4280-a319-efd51f897fe2n@g
    ooglegroups.com...
    sobota, 27 marca 2021 o 07:16:13 UTC-5 Grzegorz Niemirowski
    napisał(a):
    >> Mamy 2021 i nadal Linux na desktopie nie zachwyca.
    Zachwyca bardziej niz winda.

    >Jade na obu bo mam prace z winda i w domu linuxa. Pracowa winda jest
    >w sumie tylko do outlooka, firefoxa i troche virtualboxa. Reszta to
    >jakies notatniki i podobne pierdoly.
    >Standardowo wiecej problemow jest z winda. Sama sie rebootuje
    >zamykajac otwarte programy i otwierajac po reboocie i aktalizacji
    >tylko niektore,
    >fonty wygladjaa jak rozmazane gówno,

    Jaki masz monitor ?
    Winda od paru lat ma "ficzer", ze wykorzystuje fakt, ze kazdy piksel
    to tak naprawde 3 piksele w roznych kolorach.
    I zapala je jakos indywidualnie.

    Co prawda teraz sprawdzam - wlaczona źle, wylaczona - tez źle, ciekawe
    co sp*...


    >Pod linuxem mam pierdylion rzeczy, wirtualki, gry, wine, softy do
    >elektroniki, kompilatory, grafike, svn-y pierdolety. Problemy mam raz
    >na ruski rok.
    >Dzieciakowi zrobilem ubuntu i od _lat_ mam spokoj. Ciupie sobie co
    >tam lubi, w szkole mu tez wszystko dziala.

    Szkola nie nastawiona na programy windowsowe ?

    J.


  • 92. Data: 2021-03-29 19:30:20
    Temat: Re: Pytanie NTG niestety - Notebook wielosystemowy.
    Od: - <s...@g...com>

    poniedziałek, 29 marca 2021 o 05:37:47 UTC-5 Grzegorz Niemirowski napisał(a):
    > - <s...@g...com> napisał(a):
    > > Zachwyca bardziej niz winda.
    > > Jade na obu bo mam prace z winda i w domu linuxa. Pracowa winda jest w
    > > sumie tylko do outlooka, firefoxa i troche virtualboxa. Reszta to jakies
    > > notatniki i podobne pierdoly. Standardowo wiecej problemow jest z winda.
    > > Sama sie rebootuje zamykajac otwarte programy i otwierajac po reboocie i
    > > aktalizacji tylko niektore, fonty wygladjaa jak rozmazane gówno, kazde
    > > okienko ma inne dekoracje. Po uaktualnieniach co chwila inny problem.
    > > Przed auaktualnieniami przypadkowo przestaja dzialac niektore czesci
    > > systemu. Po restarcie z uaktualnieniem zaczynaja dzialac do nastepnych
    > > uaktualnien. Czasem przestaje dzialac schowek. I takie tam problemy.
    > > Pod linuxem mam pierdylion rzeczy, wirtualki, gry, wine, softy do
    > > elektroniki, kompilatory, grafike, svn-y pierdolety. Problemy mam raz na
    > > ruski rok.
    > > Dzieciakowi zrobilem ubuntu i od _lat_ mam spokoj. Ciupie sobie co tam
    > > lubi, w szkole mu tez wszystko dziala.
    > > Wszystkie instalacje (w sumie okolo 6 sztuk w domu/najblizszej rodzinie
    > > to standardowe ubuntu mate. Zero grzebania, czy dlubania.
    > > Windy jakie mam w zasiegu wzroku to zawsze cos, zawsze jakis problem.
    > To jest kwestia szczęścia.

    No nie. Linuksa mam na wieku przypadkowych urzadzeniach i kazde dziala.
    Ale to nie sa sprzety kupowane bylejak byle tanio i nazwane medion czy inny
    wasserkocher.
    Jak sie czlowiek trzyma della, hp, lenovo i paru innych mainstreamowych marek to
    linux po prostu dziala.

    > Zależy jaki trafi się sprzęt i oprogramowanie. U
    > Ciebie jest OK, u innych bywa gorzej. Wystarczy poczytać fora. Moje

    Fora czytuje i najczesciej przyczyna jest taka ze cos niedziala bo ktos sobie
    naprawde dziwny sprzet sprawil.
    Pod winda od tego jest mniej lub bardziej udany malware od producenta, pod linuxem
    jest to sterownik ktoremu
    trzeba powiedziec ze ten konkretny sprzet ma byc obslugiwany tak a nie inaczej.

    > przypadki na Ubuntu z ostatniego czasu to brak obsługi drugiego monitora,

    Zero problemow, I na laptopie i na desktopie z fikusna konfiguracja kart graficznych.
    Na laptopie moge przepiac sie miedzy
    grafikami za pomoca zmiennej srodowiskowej. Mialem setup z trzema monitorami w tym
    dodatkowa karta usb.
    Wszystko dzialalo od kopa.

    BTW. Gram w lotka, nadal jestem biedny...

    > dźwięk tylko na słuchawkach

    Trzeba sobie w ustawieniach dzwieku odpowiednio wybrac zrodla.

    > czy zwiechy GNOME.

    Nie korzystam, moze ma problemy, wymienil bym na mate. Ale jak kto lubi...

    > Do tego Firefox, którego
    > maintainerzy w Ubuntu włączyli konieczność restartu przeglądarki gdy pojawia
    > się aktualizacja. Do czasu restartu nie można otwierać nowych kart.

    Ah, czyli linuxa wieszamy bo ff zawinil. No coz. Trudno z tym dyskutowac.

    >
    > Nie twierdzę, że Linux jest zły. Używam od lat. Ale też to długie
    > doświadczenie mówi mi, że nie można losowej osobie mówić, że jak przejdzie
    > na Linuksa to jej komfort pracy się z pewnością poprawi.
    >
    Tego nikt nie sugerowal. Jak juz to byla propozycja. A sporo ludzi sobie przesiadke
    chwali. Co rusz
    na forach sa posty zadowolencow co po przesiadce maja w koncu czas na nie wkurzanie
    sie
    na windowsiane problemy i po paru dniach ustawiania linuxa pod siebie ruszaja z
    dzialaniem do
    przodu nie bedac hamowanym przez windowsiane durnoty. Moja ostatnia to niemoznosc
    elewacji uprawnien w
    skrypcie odpalanym spod serwisu. Taki urok windy.


  • 93. Data: 2021-03-29 19:44:16
    Temat: Re: Pytanie NTG niestety - Notebook wielosystemowy.
    Od: - <s...@g...com>

    poniedziałek, 29 marca 2021 o 11:22:40 UTC-5 J.F. napisał(a):
    > Użytkownik "-" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:9...@g...com.
    ..
    > sobota, 27 marca 2021 o 07:16:13 UTC-5 Grzegorz Niemirowski
    > napisał(a):
    > >> Mamy 2021 i nadal Linux na desktopie nie zachwyca.
    > Zachwyca bardziej niz winda.
    >
    > >Jade na obu bo mam prace z winda i w domu linuxa. Pracowa winda jest
    > >w sumie tylko do outlooka, firefoxa i troche virtualboxa. Reszta to
    > >jakies notatniki i podobne pierdoly.
    > >Standardowo wiecej problemow jest z winda. Sama sie rebootuje
    > >zamykajac otwarte programy i otwierajac po reboocie i aktalizacji
    > >tylko niektore,
    > >fonty wygladjaa jak rozmazane gówno,
    > Jaki masz monitor ?
    > Winda od paru lat ma "ficzer", ze wykorzystuje fakt, ze kazdy piksel
    > to tak naprawde 3 piksele w roznych kolorach.
    > I zapala je jakos indywidualnie.
    >

    Tak, tyle ze problem z tym nie jest ze wyglada jak gowno (zrobilem skrot myslowy) a
    fakt ze nie da sie tego wylaczyc globalnie.

    Wylaczanie odbywa sie w dwu miejscach dostepnych z klikacza i w jednym miejscu w
    rejestrze.

    A explorer plikow i tak maluje rozmazane mimo ze wszystko inne jest jako tako ostre
    (przegladarki robia na stronach swoje)

    Pod linuxem mam prawie wszystkie fonty ostre, no, jest pare wyjatkow ale nie takie
    babole jak MS-owy explorer plikow.

    > Co prawda teraz sprawdzam - wlaczona źle, wylaczona - tez źle, ciekawe
    > co sp*...

    Ogolnie MS zwalil sporo w ustawieniach grafiki. Fonty, wysokie rozdzielczosci i dpi i
    troche pozwolil na to ze byle programista olewa systemowe themesy i robi swoje fonty.

    za czasow 95/98 po zmianie themesa na "sliwkowy" niemal cala winda byla ciemniejsza i
    nieco wygodniejsza w nocy. Wyjatki takie jak winamp byly tylko wyjatkami.
    Dzis kazda apka ma swoje themesy i kazdy wyglada inaczej a w rezultacie wszystko jest
    kupa.

    I teraz posadz dziadka/babcie i tlumacz ze to i owo to to samo mimo ze wyglada
    inaczej...

    Z androidem jest podobnie, nawet bardziej (hamburger menu, kolko zebate, guzik z
    menu, menu ukryte po tapnieciu, menu pod 3kropkami...

    > >Pod linuxem mam pierdylion rzeczy, wirtualki, gry, wine, softy do
    > >elektroniki, kompilatory, grafike, svn-y pierdolety. Problemy mam raz
    > >na ruski rok.
    > >Dzieciakowi zrobilem ubuntu i od _lat_ mam spokoj. Ciupie sobie co
    > >tam lubi, w szkole mu tez wszystko dziala.
    > Szkola nie nastawiona na programy windowsowe ?
    >
    Nie wiem, moze, ale libre office ogarnia, tylko raz sie wywalilo ale to byla wina
    dokumentu z jakimis dziwnymi polami, pracowy word tez sie wywalal...

    A pod przegladarka wszystko dziala tak samo...

    Nie musialem jeszcze wine odpalac dzieciakowi ani dawac pracowego kompa zeby zadanie
    robil. A juz pare lat dlubie. Zreszta zona tak samo. To zreszta u niej byl ten
    popsuty dokument.
    Poza tym zero bolu glowy...

    I jak juz pisalem, nie sadze aby to bylo szczescie, gram w lotka i max co wygralem to
    rownowartosc 4 losow.

    A wzbudzam sie w takich watkach bo nie trawie takiego ogolnego fandzolenia ze "eee
    nieeee linux, paaanie, niedobry jest"

    Dobra starczy narzekania. Trza na chleb zarobic...


  • 94. Data: 2021-03-29 20:10:17
    Temat: Re: Pytanie NTG niestety - Notebook wielosystemowy.
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Grzegorz Niemirowski napisał:

    > Do tego Firefox, którego maintainerzy w Ubuntu włączyli konieczność
    > restartu przeglądarki gdy pojawia się aktualizacja. Do czasu restartu
    > nie można otwierać nowych kart.

    Z ciekawości zapytam, jak w Windows wygląda aktualiizacja Firefoksa?
    Ten system nie pozwala na kasowanie lub zastępowanie plików, które
    są aktualnie używane (otwarte), więc autualizacje używanych programów
    trzeba planować do wykonania w czasie restartu. Czy wystarczy wysiąść^W
    zamknąć i otworzyć Firefoksa, czy trzeba restartować komputer?

    Obecne zachowanie Firefoksa (pod Linuksem) odebrałem jako znakomity
    kompromis. Wiadomo, że po aktualiacji można dalej używać poprzedniej
    wersji załadowanej do RAM. Nie da się *tylko* otworzyć nowej karty.
    Do głowy by mi nie przyszło, że ktoś może to uznać za wadę, nie zaletę.

    --
    Jarek


  • 95. Data: 2021-03-29 20:12:40
    Temat: Re: Pytanie NTG niestety - Notebook wielosystemowy.
    Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>

    > Zgadza się. Ale jak dochodzi do próby komunikacji maszyny wirtualnej ze
    > światem to jakoś nie chce to działać.
    >

    To ja chyba jakieś szczęście mam. Zarówno XP jak i W10 widzę sieć
    zewnętrzną i bez problemu z niej korzystają.
    Nie było żadnych problemów, ale muszę ustawić różne adresy IP dla
    gospodarza i gościa (myślę, że to normalne).

    Miłego.
    Irek.N.


  • 96. Data: 2021-03-29 20:15:40
    Temat: Re: Pytanie NTG niestety - Notebook wielosystemowy.
    Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>

    > Możliwe, że to dlatego, że IEEE jest jedyny w swoim rodzaju, bo ma
    > dostęp DMA do pamięci fizycznej. Ciężko to emulować w rozsądny sposób.

    No zaraz, ale było mówione, że to nie emulacja jest. ;)

    Miłego.
    Irek.N.
    ps. chodzi zdecydowanie wolniej niż system gospodarza, co ciekawe, jak
    zwiększam ilość przydziałów (np: rdzeni), to uruchamia się znacząco
    dłużej. Znacząco, to znaczy 2, 3 razy wolniej? Tak więc jadę na 1 procu
    mając ich do dyspozycji 12.


  • 97. Data: 2021-03-29 20:18:32
    Temat: Re: Pytanie NTG niestety - Notebook wielosystemowy.
    Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>

    > konsola i owszem, nie wiem co chce miec Irek.

    Tego to nawet ja nie wiem. Miało być prosto, multiboot i z głowy, a
    wylądowałem na wirtualizowanych systemach i nie jest źle, wygląda że
    wszystko dział, poza programowaniem przez USB, ale tego nie miałem
    jeszcze jak sprawdzić.

    Miłego.
    Irek.N.
    ps. w temacie linuksa nie mam wymagań, nie znam się i nie planuję teraz
    poznawać, za dużo innych ciekawych rzeczy się dzieje w okół.


  • 98. Data: 2021-03-29 20:28:00
    Temat: Re: Pytanie NTG niestety - Notebook wielosystemowy.
    Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>

    > Używam Synology (i QNAPów) podłączonych 2x10Gb. Transfery po sambie
    > rzędu 200MiB/s czyli nieco mniej niż to jak szybko jest teoretycznie w
    > stanie podawać podręczny zestaw SSD-ków. Nie jest to demon, ale jak na
    > Atari BASIC to daje radę ;-)

    W temacie wydajności, to chyba jest trochę jak heby pisał - o firmie z
    pierdylionem małych pliczków.
    Otwieranie projektu (mój przypadek) to w zasadzie czytanie bardzo dużej
    liczby małych plików i pewnie tutaj jest pies pogrzebany. Transfery jako
    takie nie są złe, ale musi być jeszcze jakiś narzut, który tak potwornie
    spowalniał proces. Nie pamiętam teraz, ale z dysku ssd, albo przez sieć
    z udostępnionego katalogu windy szło po sieci 1G podobnie. Po sieci 10G
    niewiele szybciej, a z Synology 10x wolniej. Tak mniej więcej.

    Miłego.
    Irek.N.


  • 99. Data: 2021-03-29 20:34:43
    Temat: Re: Pytanie NTG niestety - Notebook wielosystemowy.
    Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>


    > Jade na obu bo mam prace z winda i w domu linuxa. Pracowa winda jest w sumie tylko
    do outlooka, firefoxa i troche virtualboxa. Reszta to jakies notatniki i podobne
    pierdoly.
    > Standardowo wiecej problemow jest z winda. Sama sie rebootuje zamykajac otwarte
    programy i otwierajac po reboocie i aktalizacji tylko niektore, fonty wygladjaa jak
    rozmazane gówno, kazde okienko ma inne dekoracje. Po uaktualnieniach co chwila inny
    problem. Przed auaktualnieniami przypadkowo przestaja dzialac niektore czesci
    systemu. Po restarcie z uaktualnieniem zaczynaja dzialac do nastepnych uaktualnien.
    > Czasem przestaje dzialac schowek. I takie tam problemy.

    Aktualizacje automatyczne, jakim cudem to przeszło przez prawo na
    świecie - nie mam pojęcia.
    W żadnej umowie nie ma możliwości zawrzeć punkt, że podpisujący zgadza
    się na przyszłe zmiany. Znaczy, punkt może być, ale i tak nie działa w
    świetle prawa. A tutaj proszę, można komuś coś wcisnąć bez pytania.
    Dlatego u mnie żadne W10 nie ma dostępu do sieci i nie będzie miało jak
    tylko będę potrafił najdłużej.

    Miłego.
    Irek.N.
    ps. pierwsze 10 minut od startu systemu to ponad 850 prób
    aktualizacji... frajerzy.


  • 100. Data: 2021-03-29 20:44:13
    Temat: Re: Pytanie NTG niestety - Notebook wielosystemowy.
    Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>

    Ok, wygląda, że wszystko działa, co tylko mogłem sprawdzić. Opcja której
    nie mogłem w sofcie do sterownika włączyć była blokowana z innego powodu
    i już działa.
    Tak więc wirtualizacja ciekawa jest, XP oraz W10 na niej działają (ale
    bez szału dla W10, za to XP spoko). Pełny ekran daje komfort jak z
    natywnym systemem.

    Nie sprawdziłem programowania po przez USB, gdyż soft wymaga aktywacji,
    a tego jeszcze nie chcę zrobić. Po sieci działa znakomicie.

    Jest też trochę upierdliwe przenoszenie plików - po przez udostępniony
    katalog, ale to kwestia przyzwyczajenia pewnie.

    Tak więc dzięki na ten moment wszystkim który pomogli mi opanować temat,
    teraz muszę się z tym rozwiązaniem zaprzyjaźnić. :)

    Miłego.
    Irek.N.

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 20 ... 27


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: