W dniu 04-02-2023 o 10:58, Myjk pisze:
> Fri, 3 Feb 2023 23:33:45 +0100, Dykus
>
>> No właśnie. Jak czytam grupę to mam wrażenie, że większy ból dupy mają
>> właściciele samochodów spalinowych, którzy z jakiegoś powodu czują
>> ogromną potrzebę nawracania i uświadamiania właścicieli samochodów
>> elektrycznych... :)
>
> Dokładnie tak. Potem jeszcze płaczą że są atakowani
> jak ktoś tylko i wyłącznie prostuje te ich brednie,
> że ich zmusza do zakupu, zmusza do innego myślenia itd.

Akurat inne myślenie to by im się przydało.
Nawet pod przymusem.
I nawet niekoniecznie inne, choćby jakiekolwiek...

do góry

W dniu 04.02.2023 o 07:03, _Master_ pisze:

>> Ludzie kupują elektryki, używają i uważają, że im on odpowiada, więc...
>
> Ludzie też uzywają ajfonów ;-)

I bezlusterkowców na 3000 zł, aby sobie pstryknąć zdjęcie na plaży z
wakacji. I też można by ich przekonywać, że to nie dla nich i
niepotrzebne zaangażowali tyle zasobów ludzkich i środowiskowych... :)


> Ale co byś powiedział gdyby wyszło prawo zabraniające używać innych
> telefonów niż ajfony i pod jakimś urojonym powodem...
> np. że ajfony zostawiają mniejszy ślad węglowy ;-)

I wszystko wskazuje, że tak się właśnie stanie. Ludzie są zbyt bogaci i
żyje im się zbyt dobrze, by mieli powód się buntować. A już na pewno nie
zmienimy nic biadoleniem na forach/grupach. Trzeba szykować transparenty
i do Brukseli...


> TAK to aki sam powód z DUPY jak to że elektryki nie powodują smogu

Ale patrząc krótkowzrocznie i na swoje podwórko - jak czekam na
przejściu przy ruchliwej ulicy, to mi sie niedobrze robi od smrodu i
spalin, swobodnie oddychać się nie da. Szczególnie w mroźne dni. Byłyby
elektryki - nie było by problemu. :)


> Tu chodzi o zwykłą edukację i naukę. Elektryki też powodują SMOG, też
> zostawiają ślad węglowy a kwestie użytkowania i złomowania nie wyglądają
> w rzeczywistości tak jak w fanbolowej propagandzie.

Zdaje sobie z tego sprawę. Dyskusji było wiele, więc nie ma sensu
rozpoczynać kolejnej. Trzeba mieć na uwadze, że porównujemy technologie
będące na zupełnie innym etapie rozwoju (albo wręcz i "zwoju").


--
Pozdrawiam,
Dykus.

do góry

A w sumie to co Ci przeszkadza w kurwach?
Bardziej niż w dziennikarzach, politykach, policjantach czy lekarzach?
"Social worker" przynoszący ulgę jak pielęgniarka.
BTW, jak każdy zawód dobrze opłacany w chwilach niedoboru podaży i nadmiaru popytu,
lub na odwrót.
Wracając do samochodów to mnie wqrwaiją SUV-y w mieście, bo nie mogę drzwi otworzyć.
I to pewnie moja wina, podobnie jak z
wdeptywaniem w psie gówno.
Uważam, że powinien być bardzo ostry podatek od szerokości aut, i/lub opłata za wjazd
do miasta liczona od szerokości.
Kolejny podatek powinien być od zostawiania chujowozu pod dystrybutorem gdy kierownik
obciąga hotdogowi.


-----
> To mniej więcej tak jakby kurwy mówiły że to najlepszy zawód na świecie, a jak nie
jesteś kurwą tylko lekarzem, prawnikiem albo
> inżynierem to nie masz prawa głosu, bo się nie znasz i jesteś hejter

do góry

W dniu 04-02-2023 o 12:00, Dykus pisze:

> Ale patrząc krótkowzrocznie i na swoje podwórko - jak czekam na
> przejściu przy ruchliwej ulicy, to mi sie niedobrze robi od smrodu i
> spalin, swobodnie oddychać się nie da. Szczególnie w mroźne dni. Byłyby
> elektryki - nie było by problemu. :)

Mam tak samo i też głównie ten aspekt mnie interesuje.
A przy okazji - Przynajmniej w Polsce dzięki podwyżce cen prądu, lwia
część przebiegów jest robiona z prądu z własnej pv.
Ludzie się zaasekurowali na przyszłość i rozbudowali, albo mają w planie
to szybko zrobić.

do góry

W dniu 04.02.2023 o 13:04, ąćęłńóśźż pisze:
> A w sumie to co Ci przeszkadza w kurwach?
[...]
> "Social worker" przynoszący ulgę jak pielęgniarka.

Mnie tam akurat nic w nich nich nie przeszkadza. Nie wiem tylko czy
przekonałbym żonę albo NFZ żeby mi taka "pielęgniarka" przynosiła ulgę?
Ale kto wie, świat ciągle idzie do przodu.

> Wracając do samochodów to mnie wqrwaiją SUV-y w mieście, bo nie mogę
> drzwi otworzyć. I to pewnie moja wina, podobnie jak z wdeptywaniem w
> psie gówno.

Golf w latach 70-tych miał 1,63m szerokości, współczesny w wersji VII ma
1,8m, tyleż samo ma Jeep Renegade, który jest, jakby nie patrzeć,
SUV-em. Więc to może nie kwestia SUV-ów?

> Uważam, że powinien być bardzo ostry podatek od szerokości aut, i/lub
> opłata za wjazd do miasta liczona od szerokości.

Rozumiem, że nie będziesz miał też nic przeciwko temu, żeby właściciele
SUV-ów za taki podatek wywalczyli sobie szersze miejsca parkingowe w
miastach. No i oczywiści zwrot lub obniżenie podatku gdy na miejscu dla
SUV-a zaparkuje Smart czy jakaś inna popierdółka?

> Kolejny podatek powinien być od zostawiania chujowozu pod dystrybutorem
> gdy kierownik obciąga hotdogowi.

A tego to już powinni pilnować sami właściciele stacji benzynowych. Albo
wolą zarabiać na sprzedaży paliw albo na garmażerce?

do góry

W dniu 2023-02-04 o 12:00, Dykus pisze:
> Ale patrząc krótkowzrocznie i na swoje podwórko - jak czekam na
> przejściu przy ruchliwej ulicy, to mi sie niedobrze robi od smrodu i
> spalin, swobodnie oddychać się nie da. Szczególnie w mroźne dni. Byłyby
> elektryki - nie było by problemu. ?

Jaja sobie robisz?

Samochody powodują kilkanaście procent SMOGU
z tyhc kilkanastu znowu ułamek (poczytaj sobie) wydobywa się z RURY.

Jeżdziłyby same elektryki i też byś marudził. Albo nawet UMIERAŁ ;-)

do góry

W dniu 2023-02-04 o 12:00, Dykus pisze:
> Zdaje sobie z tego sprawę. Dyskusji było wiele, więc nie ma sensu
> rozpoczynać kolejnej.

Trzeba bo ciągle znajduje się tu jakiś fanboj i wyskakuje z tekstem że
smrodziarzom szkoda bo ich na elektryki NIE STAĆ.

Trzeba to gówno zasypywać popiołem póki popiół nie jest jeszcze ZAKAZANY ;-)

do góry

W dniu 2023-02-04 o 13:04, ąćęłńóśźż pisze:
> A w sumie to co Ci przeszkadza w kurwach?

O masz.

Ten przeczytał bez zrozumienia i broni kurew ;-)

Feminista?

Wiem po bandzie ale to takie pierdolenie.

Czy normalnie już nie mozna podyskutować?

W podstawówce uczą rozumienia co autor miał na mysli ;-)

do góry

W dniu 04.02.2023 o 12:00, Dykus pisze:

> Ale patrząc krótkowzrocznie i na swoje podwórko - jak czekam na
> przejściu przy ruchliwej ulicy, to mi sie niedobrze robi od smrodu i
> spalin, swobodnie oddychać się nie da.

Tak tak - a był w tej bajce smok?

> Szczególnie w mroźne dni.

Bo jak wiadomo w mroźne dni smrodzą bardziej dizle a nie ludziki palące
w piecach.


>Trzeba mieć na uwadze, że porównujemy technologie
> będące na zupełnie innym etapie rozwoju (albo wręcz i "zwoju").

A konkretnie o technologii, która dla większości posiada wady będące
dilbrejkerem. A jej fanatycy nazywają tą większość hejterami i chcą ich
uszczęśliwiać na siłę.

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 04.02.2023 o 10:40, io pisze:

>> To jest oczywiste, ale ja nie o tym. Ja o tym, że niby o elektykach
>> moga się wypowiadać tylko posiadacze elektryków bo inni się nie znają.
>> To mniej więcej tak jakby kurwy mówiły że to najlepszy zawód na
>> świecie, a jak nie jesteś kurwą tylko lekarzem, prawnikiem albo
>> inżynierem to nie masz prawa głosu, bo się nie znasz i jesteś hejter;)
>
> Nie pasuje Ci d..y dawać to mówisz, że zły zawód.

Dokładnie - a nie pasuje mi elektryk, to mówię, że zły elektryk.

> Nie lubisz d..y dawać ot co.

Dokładnie.

> Sprzedajesz się w inny sposób.

No niestety - państwo nas rucha jak chce...

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry