On 2015-09-05 18:23, masti wrote:

> W Warszawie są też takie ustrojstwa, które rejestrują całą masę
> wykroczeń: czerwone, prędkość itd. itp. Ale tu miasto od razu
> stwierdziło, że je zdejmie bo one i tak są wynajęte.
> <http://superauto24.se.pl/galerie/149351/350241/wars
zawa-nowy-fotoradar-na-skrzyzowaniu-ulic-jana-pawa-i
i-i-solidarnosci/>

No wiem. Z tym że to były klasyczne fotopstryczki, dedykowane do
wystawiania mandatów (BTW akurat te wspomniane w linku miały sens). W
Olszytnie to były raczej kamery i przy okazji łapały przejeżdzających na
czerwonym świetle.

Shrek.

do góry

Ty oczywiscie wiesz bo w dupie byles i gowno widziales.

do góry

Zenek Kapelinder wrote:

> Ty oczywiscie wiesz bo w dupie byles i gowno widziales.

nie będę zajmował należnego Ci miejsca.

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

Użytkownik "Pawel "O'Pajak""

No wlasnie. Nawet gdy wina oczywista, masowo odmawiamy przyjecia
mandatu. Policjanci "rownie masowo" kieruja sprawy do sadow. No a sady
orzekają, my sie odwolujemy itd. Rzad przestraszony brakiem realizacji
planu mandatow na rok budzetowy wymysla rozne prawne buble, ktorych my
nie mozemy zaskarzyc, ale to wcale nie konczy zabawy, to ja dopiero
zaczyna;-)
Teraz juz zupelna fantazja, odlot i sojuz-fikszyn: kontrole predkosci sa
tylko w miejscach, gdzie jest to uzasadnione bezpieczenstwem ruchu
drogowego, a nie budzetu.
---
Nie ma oczywistej winy. Ja zawsze odmawiam. Raz jak akurat chciałem przyjąć
to oni chcieli w łapę, więc znowu nie wyszło. Ale to hobby. Nic z tego
wielkiego nie wynika.

do góry

W dniu 2015-09-04 o 20:56, ToMasz pisze:
>
>> Teraz juz zupelna fantazja, odlot i sojuz-fikszyn: kontrole predkosci sa
>> tylko w miejscach, gdzie jest to uzasadnione bezpieczenstwem ruchu
>> drogowego, a nie budzetu.
> Jakby to powiedzieć.... Nieda się krótko. Sam dostałem mandat, 62@50 i
> byłem wściekły. Za miastem, dwa domy, puste pole, 2m chodnika, i straż
> miejska. (zachodniopomorskie). W 100% kontrola nastawiona na trzepanie
> kasy.
> Ale mieszkam w pobliżu serwisu który żyje z chip-tuningu. każdy, ale to
> każdy 300 metrów za warsztatem musi przetestować ile ma koni więcej. W
> dupie ma że 700 mieszkańców kilka razy dziennie słyszy jak super turbo
> silnik 1.6 litra rozkręca się do odcięcia. że mija boisko szkolne. Tu
> niema i prawdopodobnie nie będzie fotoradaru. czy to w porządku?
> Patrząc na to jestem za tym żeby radary stały wszędzie, z wyjątkiem
> miejsc właśnie takich jak w zachodniopomorskim - gdzie łoili wszystkich
> jeleni jak popadnie.
> ToMasz

O zobacz to zupełnie jak u mnie, tylko gówien z silnikiem od kosiarki
nie dotykam :) Za to jakieś 5.5l z dużym single turbo jako RMT gada
niesamowicie :)

--
Pozdrawiam
Lewis

do góry

> Powitanko,
>
> No wlasnie. Nawet gdy wina oczywista, masowo odmawiamy przyjecia mandatu.
> Policjanci "rownie masowo" kieruja sprawy do sadow. No a sady orzekają, my
> sie odwolujemy itd.

Mnie na Iskre zlapali w 10.2013 to dwa dni temu dopiero papier przyslali, ze
zwracaja mi kase za podroze na rozprawy, ale jeszcze nie wplacili i cieawe
czy zrobia to w tym roku? :)

do góry

Użytkownik "Pawel "O'Pajak"" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:msc185$qsi$...@s...chmurka.net...


>Powitanko,

>No wlasnie. Nawet gdy wina oczywista, masowo odmawiamy przyjecia mandatu.

A gdybyśmy wszyscy zażądali wypłaty całej gotówki z banków - wtedy dopiero
byśmy zrobili na złość babc... rządowi!

do góry

W dniu 2015-09-04 o 17:05, SW3 pisze:
> Bo łatwiej jest zjednoczyć ludzi przeciw niż za. Akcja protestacyjna
> byłaby przeciw a rząd trzeba wybrać pozytywnie i tu sojuszników mało...
Po co się bawić w akcje protestacyjne w nieprzyjmowanie mandatów, może
zrobić akcję w nieprzekraczanie prędkości?

--
"Lubię pracować, a nawet palę się do roboty. Praca tak mnie urzeka,
że mogę całymi godzinami siedzieć i patrzyć na nią"

do góry

Użytkownik "Jawi"

> Bo łatwiej jest zjednoczyć ludzi przeciw niż za. Akcja protestacyjna
> byłaby przeciw a rząd trzeba wybrać pozytywnie i tu sojuszników mało...
Po co się bawić w akcje protestacyjne w nieprzyjmowanie mandatów, może
zrobić akcję w nieprzekraczanie prędkości?
---
Światła ?

do góry

W dniu 29.09.2015 o 22:32, Jawi pisze:
> W dniu 2015-09-04 o 17:05, SW3 pisze:
>> Bo łatwiej jest zjednoczyć ludzi przeciw niż za. Akcja protestacyjna
>> byłaby przeciw a rząd trzeba wybrać pozytywnie i tu sojuszników mało...
> Po co się bawić w akcje protestacyjne w nieprzyjmowanie mandatów, może
> zrobić akcję w nieprzekraczanie prędkości?

Takiej ustalonej przez idiotów?
KAPELUSZ PLONK WARNING !!!

do góry