eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Czemu triak się nie wyłącza
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 20

  • 1. Data: 2010-02-22 14:07:53
    Temat: Czemu triak się nie wyłącza
    Od: "PC" <p...@p...onet.pl>

    Steruje silnikiem 200W 230V i sporadycznie, dosłownie raz na kilka tygodni a
    może i miesięcy triak nie odpuszcza i silnik się nie wyłącza. Sterowanie
    triaka jest zaczerpnięte z jakiegoś urządzenia gotowego. Próbowałem
    wymieniać triak i jego sterownik ale to nic nie zmienia. W końcu rozebrałem
    pralkę bo zwróciłem uwagę, że mimo sterowania triakiem, gdy się wyłącza
    silnik słychać klik. Okazuje się, że w szeregu z triakiem jest przekaźnik. I
    teraz się zastanawiam czy to jakiś nierozwiązany problem elektroniczny i
    producent pralki tak się zabezpieczył na wszelki wypadek?

    Pzdr,
    PC


  • 2. Data: 2010-02-22 17:20:09
    Temat: Re: Czemu triak się nie wyłącza
    Od: "Ela W." <e...@o...pl>


    Okazuje się, że w szeregu z triakiem jest przekaźnik.


    Szeregowo? Równolegle, to by miało jakiś sens, ale szeregowo to już żaden.



  • 3. Data: 2010-02-22 17:35:42
    Temat: Re: Czemu triak się nie wyłącza
    Od: "PC" <p...@p...onet.pl>

    O to chodzi, że w szeregu. Klika 0,5s przed włączeniem silnika i klika 0,5s
    po zatrzymaniu.
    W sumie to jak rozrysowałem ścieżki to w szeregu z triakiem są 2 równoległe
    przekaźniki. Jeden pewnie załącza wolne obroty prania a drugi szybkie obroty
    wirowania. Co nie zmienia faktu, że one nadal są w szeregu z triakiem a mój
    się czasami nie wyłacza i nie mam pojęcia dlaczego.

    PC


  • 4. Data: 2010-02-22 17:50:23
    Temat: Re: Czemu triak się nie wyłącza
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello PC,

    Monday, February 22, 2010, 6:35:42 PM, you wrote:

    > O to chodzi, że w szeregu. Klika 0,5s przed włączeniem silnika i klika 0,5s
    > po zatrzymaniu.
    > W sumie to jak rozrysowałem ścieżki to w szeregu z triakiem są 2 równoległe
    > przekaźniki. Jeden pewnie załącza wolne obroty prania a drugi szybkie obroty
    > wirowania. Co nie zmienia faktu, że one nadal są w szeregu z triakiem a mój
    > się czasami nie wyłacza i nie mam pojęcia dlaczego.

    Co rpzumiesz pod pojęciem "w szeregu są przekaźniki"? Ich cewki czy
    ich styki?

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 5. Data: 2010-02-22 17:54:56
    Temat: Re: Czemu triak się nie wyłącza
    Od: "Desoft" <D...@i...pl>

    >O to chodzi, że w szeregu. Klika 0,5s przed włączeniem silnika i klika 0,5s
    >po zatrzymaniu.
    > W sumie to jak rozrysowałem ścieżki to w szeregu z triakiem są 2
    > równoległe przekaźniki. Jeden pewnie załącza wolne obroty prania a drugi
    > szybkie obroty wirowania. Co nie zmienia faktu, że one nadal są w szeregu
    > z triakiem a mój się czasami nie wyłacza i nie mam pojęcia dlaczego.

    Prąd nie popłynie przez załączonego triaka jeżeli oba przekaźniki puściły.
    Być może na triaku jest regulacja obrotów, a przekaźniki "dają zero obrotów"
    Sprawdziłbym na okoliczność klejenia się przekaźnika.

    --
    Desoft




  • 6. Data: 2010-02-22 18:07:20
    Temat: Re: Czemu triak się nie wyłącza
    Od: "PC" <p...@p...onet.pl>

    > Co rpzumiesz pod pojęciem "w szeregu są przekaźniki"? Ich cewki czy
    > ich styki?
    >
    Oczywiście styki.

    PC


  • 7. Data: 2010-02-22 20:56:54
    Temat: Re: Czemu triak się nie wyłącza
    Od: Tomasz Wójtowicz <s...@n...com>

    PC pisze:

    > triakiem jest przekaźnik. I teraz się zastanawiam czy to jakiś
    > nierozwiązany problem elektroniczny i producent pralki tak się
    > zabezpieczył na wszelki wypadek?

    Odpowiedzi ci nie podam, bo sam jestem zaskoczony. Z pewnością producent
    pralki miał te same kłopoty co ty, dlatego zastosował dodatkowy przekaźnik.

    Teraz sobie przypomniałem dekorację świetlną na jednej restauracji
    złożoną z zapalających się i gasnących liter. Któregoś dnia jedna z
    liter się zapaliła na stałe.
    "O, poleciał triak" - sobie pomyślałem.
    Następnego dnia rano wszystko było dobrze.
    "Szybko naprawili"
    Po południu trzy litery się "zablokowały".
    Wieczorem znowu było dobrze.
    W końcu stwierdziłem, że niemożliwe, żeby kierownik restauracji był tak
    zapalonym elektronikiem i na bieżąco lutował triaki, więc raczej to nie
    zwarcia w nich. Pewnie to właśnie triaki nie chcą puścić, a
    "naprawienie" następuje przez wyłączenie i włączenie.

    I to mnie dziwi, bo systemów sterowanych przez triaki jest bardzo dużo,
    ot choćby sygnalizacja świetlna, a tam raczej nie widać zablokowanych
    świateł. Czy to kwestia ceny triaka, czy może kiepskiego układu
    sterującego, który jakoś się wzbudza i nie podaje równego zera na
    bramkę, kiedy triak ma wyłączyć.


  • 8. Data: 2010-02-22 21:23:34
    Temat: Re: Czemu triak się nie wyłącza
    Od: "entroper" <e...@C...spamerom.p0czta.on3t.pll>

    Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" <s...@n...com> napisał w wiadomości
    news:hlur2o$22k$1@news.onet.pl...

    > Teraz sobie przypomniałem dekorację świetlną na jednej restauracji
    > złożoną z zapalających się i gasnących liter. Któregoś dnia jedna z
    > liter się zapaliła na stałe.
    > "O, poleciał triak" - sobie pomyślałem.
    > Następnego dnia rano wszystko było dobrze.
    > "Szybko naprawili"
    > Po południu trzy litery się "zablokowały".
    > Wieczorem znowu było dobrze.
    > W końcu stwierdziłem, że niemożliwe, żeby kierownik restauracji był tak
    > zapalonym elektronikiem i na bieżąco lutował triaki, więc raczej to nie
    > zwarcia w nich. Pewnie to właśnie triaki nie chcą puścić, a
    > "naprawienie" następuje przez wyłączenie i włączenie.

    mogły się po prostu przegrzewać

    e.


  • 9. Data: 2010-02-22 21:27:49
    Temat: Re: Czemu triak się nie wyłącza
    Od: "entroper" <e...@C...spamerom.p0czta.on3t.pll>

    Użytkownik "PC" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:hluf9n$i1u$1@news.task.gda.pl...

    > W sumie to jak rozrysowałem ścieżki to w szeregu z triakiem są 2
    równoległe
    > przekaźniki. Jeden pewnie załącza wolne obroty prania a drugi szybkie
    obroty
    > wirowania. Co nie zmienia faktu, że one nadal są w szeregu z triakiem a
    mój
    > się czasami nie wyłacza i nie mam pojęcia dlaczego.

    A te przekaźniki nie mają czegoś wspólnego z kierunkiem obrotów? Mocno nie
    sądzę, żeby przekaźniki dodano ze względu na jakiś nierozwiązany problem
    projektowy. Prędzej już rozdzielenie funkcjonalności i/lub zwiększenie
    bezpieczeństwa układu np w przypadku padu triaka na zwarcie albo jego
    niewyłączenia się ze względu np na przegrzanie.

    e.


  • 10. Data: 2010-02-23 18:40:12
    Temat: Re: Czemu triak się nie wyłącza
    Od: Madz <k...@p...pl>

    Dnia Mon, 22 Feb 2010 15:07:53 +0100, PC napisał(a):

    >
    > teraz się zastanawiam czy to jakiś nierozwiązany problem elektroniczny i
    > producent pralki tak się zabezpieczył na wszelki wypadek?
    >

    Stosuje sie to zapewne do bezpieczenstwa, jakby triak sie nie wylaczyl. Ja
    z dodatkowym przekaznikiem w szeregu z triakiem spotkalem sie juz kilka
    razy (m.in w sterownikach do kotlow CO).

    m.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: