eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Diesel na krótkie dojazdy do pracy - brać pod uwagę?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 156

  • 31. Data: 2019-10-06 14:09:22
    Temat: Re: Diesel na krótkie dojazdy do pracy - brać pod uwagę?
    Od: "zhbick" <n...@s...pl>

    Użytkownik "Irokez" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5d9847d6$0$528$6...@n...neostrada.
    pl...



    > Chyba za stary już jestem na Civica. Ale fakt, Honda fajne silniki robi.


    Rozważ Accorda


  • 32. Data: 2019-10-06 15:48:54
    Temat: Re: Diesel na krótkie dojazdy do pracy - brać pod uwagę?
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 06.10.2019 o 14:09, zhbick pisze:

    >> Chyba za stary już jestem na Civica. Ale fakt, Honda fajne silniki robi.
    >
    >
    > Rozważ Accorda

    Jako były posiadacz powiem, że... to zależy. Auto prawie nie do
    zajebania, doskonale znosi LPG, dużo pali i specyficznie się prowadzi
    (trzeba piłować wysoko - mnie się podobało i tęsknię za tym). Stosunkowo
    tanie w utrzymaniu (nie do zajebania + LPG), stosunkowo drogie przy kupnie.


    --
    Shrek


  • 33. Data: 2019-10-06 18:38:34
    Temat: Re: Diesel na krótkie dojazdy do pracy - brać pod uwagę?
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Sat, 5 Oct 2019 14:28:04 -0700 (PDT), s...@g...com

    > Sie ludzie rozpisali o webasto ktore zazwyczaj jednak silnika nie grzeje.

    Jeśli mowa o dogrzewaczy silnika rozszerzonym do postojowego, to zawsze
    grzeje silnik.

    > W kanadzie uzywa sie dwu rozwiazan: Grzalka w bloku silnika (jakies
    > 300-400W) koszt na poziomie 150-300pln przy zakupie.

    W przeciwieństwie do webasto trzeba druta podpinać, bo z akumulatora to
    gucio zagrzeje.

    > Albo po prostu uruchomienie silnika zdalnie. Klika sie na pilocie i auto
    > sie samo uruchomi i zagrzeje. Ale zazwyczaj zeby to dzialalo to grzalke
    > w silniku trza.

    Tylko uruchomienie silnika i praca na obrotach jałowych jest mocno
    nieekonomiczna i bardzo mało skuteczna. Zresztą przed pracą startową w
    niskich temperaturach też nie chroni.

    --
    Pozdor
    Myjk


  • 34. Data: 2019-10-06 19:36:01
    Temat: Re: Diesel na krótkie dojazdy do pracy - brać pod uwagę?
    Od: adam <a...@a...pl>

    W dniu 2019-10-05 o 22:05, Irokez pisze:
    > W dniu 2019-10-05 o 20:06, adam pisze:
    >
    >> U mnie też ogrzewania w zimie nie ma, chyba że lecę 100 - 120 przez
    >> min 50 km. Wtedy wskaźnik drgnie. W mieście nie ma.
    >>
    >
    > Chyba bym się ukłonił w kierunku termostatu przy chłodnicy.
    > Albo faktycznie ten silnik takie małe straty ciepła ma i nie grzeje.

    Też tak myślałem, ale to chyba małe straty, albo wadliwa konstrukcja.
    Podobno w niektórych autach montują już elektryczne dogrzewanie, bo z
    silnika leci za mało ciepła


  • 35. Data: 2019-10-06 21:43:23
    Temat: Re: Diesel na krótkie dojazdy do pracy - brać pod uwagę?
    Od: Czarek <c...@n...fm>



    W dniu 05.10.2019 o 23:28, s...@g...com pisze:
    > W dniu sobota, 5 października 2019 00:00:12 UTC-5 użytkownik Budzik napisał:
    >> Użytkownik Myjk m...@n...op.pl ...
    >>
    >>>> Mazda 6 choć ta rdzewieje już na taśmie produkcyjnej,
    >>>
    >>> Bez przesady, moja się trzymała dobrze przez 8 lat od wyjazdu z
    >>> salonu, potem dopiero ją zaczęło jeść. Ostatnie 3 lata jeździłem
    >>> interwały po 2-3km dwa razy dziennie, raz w tygodniu trochę dalej i
    >>> mimo DPFu na pokładzie nie było żadnych problemów. Inna sprawa że
    >>> jam uzależniony od ogrzewania postojowego, zawsze przed jazdą sobie
    >>> odpalałem żeby do lodówki nie wsiadać -- więc silnik był zagrzany.
    >>>
    >> Z tym rozgrzewaniem diesla to tez roznie. Przykładowo 2.3 w renault
    >> master rozgrzewa sie 2x szybciej niz ducato 2,3 które do złapania
    >> temeperatury roboczej potrzebuje ponad 10km jazdy...
    >>
    >> Ale to ogrzewanie postojowe rozgrzewajace silnik to nie rozumiem - co to
    >> za technologia?
    >>
    >
    > Sie ludzie rozpisali o webasto ktore zazwyczaj jednak silnika nie grzeje.


    To ty tak uważasz bo dla Ciebie webasto to tylko ogrzewanie powietrzne
    przestrzeni ładunkowej/kabiny a są też urządzenia "mokre" które są
    montowane w wielu popularnych samochodach i to nie tylko dostawczych i
    ciężarowych. W swoim samochodzie osobowym mam urządzenie uruchamiane na
    trzy sposoby: ręcznie, zegarem o zaprogramowanym czasie lub z pilota.
    Uruchomione dziś wcześnie rano na około 6-7 minut przy temperaturze
    powietrza około 5 st, dało temperaturę silnika około 60 st a w kabinie
    było za ciepło i musiałem ją przewietrzyć.
    Moc 5,4 kW.

    https://www.eberspaecher.pl/produkty/ogrzewania-spal
    inowe/portfolio-produktow/wodne-uklady-ogrzewania.ht
    ml



    >
    > W kanadzie uzywa sie dwu rozwiazan:
    > Grzalka w bloku silnika (jakies 300-400W) koszt na poziomie 150-300pln przy
    zakupie.
    > Albo po prostu uruchomienie silnika zdalnie. Klika sie na pilocie i auto sie samo
    uruchomi i zagrzeje. Ale zazwyczaj zeby to dzialalo to grzalke w silniku trza.
    >



    --
    Czarek


  • 36. Data: 2019-10-06 21:47:08
    Temat: Re: Diesel na krótkie dojazdy do pracy - brać pod uwagę?
    Od: Czarek <c...@n...fm>



    W dniu 05.10.2019 o 23:28, s...@g...com pisze:
    > Albo po prostu uruchomienie silnika zdalnie. Klika sie na pilocie i auto sie samo
    uruchomi i zagrzeje.

    W Polsce i większości (wszystkich?) państw UE i nie tylko UE, sposób
    prawnie niedozwolony na obszarze zabudowanym chyba, że wystarczy ci czas
    poniżej 1 min.


    --
    Czarek


  • 37. Data: 2019-10-06 21:50:23
    Temat: Re: Diesel na krótkie dojazdy do pracy - brać pod uwagę?
    Od: Czarek <c...@n...fm>



    W dniu 06.10.2019 o 19:36, adam pisze:
    > Podobno w niektórych autach montują już elektryczne dogrzewanie, bo z
    > silnika leci za mało ciepła

    A nawet więcej - montują automatyczne dogrzewacze silnika na paliwo
    ciekłe, które uruchamiają się chwilę po uruchomieniu silnika (nie mylić
    z dogrzewaienem postojowym, które może pracować przy unieruchomionym
    silniku)


    --
    Czarek


  • 38. Data: 2019-10-07 12:18:45
    Temat: Re: Diesel na krótkie dojazdy do pracy - brać pod uwagę?
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2019-10-06 o 21:47, Czarek pisze:
    >
    >
    > W dniu 05.10.2019 o 23:28, s...@g...com pisze:
    >> Albo po prostu uruchomienie silnika zdalnie. Klika sie na pilocie i
    >> auto sie samo uruchomi i zagrzeje.
    >
    > W Polsce i większości (wszystkich?) państw UE i nie tylko UE, sposób
    > prawnie niedozwolony na obszarze zabudowanym chyba, że wystarczy ci czas
    > poniżej 1 min.
    >
    >

    Nie dotyczy.

    Art. 60.2.3
    "pozostawiania pracującego silnika podczas postoju na obszarze
    zabudowanym; nie dotyczy to pojazdu wykonującego czynności na drodze;"

    Silnik sam się włącza, nikt go nie "pozostawia podczas postoju"

    Art. 60.2.1
    "oddalania się od pojazdu, gdy silnik jest w ruchu;"

    Nikt się nie oddala od takiego pojazdu. Nawet nikt do niego nie podchodzi.


    --
    Pozdrawiam.

    Adam


  • 39. Data: 2019-10-07 12:20:16
    Temat: Re: Diesel na krótkie dojazdy do pracy - brać pod uwagę?
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2019-10-06 o 21:50, Czarek pisze:
    >
    >
    > W dniu 06.10.2019 o 19:36, adam pisze:
    >> Podobno w niektórych autach montują już elektryczne dogrzewanie, bo z
    >> silnika leci za mało ciepła
    >
    > A nawet więcej - montują automatyczne dogrzewacze silnika na paliwo
    > ciekłe, które uruchamiają się chwilę po uruchomieniu silnika (nie mylić
    > z dogrzewaienem postojowym, które może pracować przy unieruchomionym
    > silniku)
    >

    Przykład: mój były Freelander z silnikiem TD4 miał automatyczny
    dogrzewacz firmy Webasto.


    --
    Pozdrawiam.

    Adam


  • 40. Data: 2019-10-07 15:56:39
    Temat: Re: Diesel na krótkie dojazdy do pracy - brać pod uwagę?
    Od: s...@g...com

    W dniu sobota, 5 października 2019 16:49:30 UTC-5 użytkownik cef napisał:
    > W dniu 2019-10-05 o 23:26, s...@g...com pisze:
    > > W dniu sobota, 5 października 2019 11:34:59 UTC-5 użytkownik cef napisał:
    > >> W dniu 2019-10-04 o 21:24, s...@g...com pisze:
    > >>
    > >>> Dzisiejsze dizle az takie zle nie sa. Ale bez dpf/fap to znalezc bedzie ciezko.
    > >>> A wyciac tez nie zawsze ma sens.
    > >>> Jak bedziesz krotkie odcinki robic to szybko filter zapelnisz.
    > >>
    > >> Zakładając, że krótkie odciniki to te, które Irokez planuje
    > >> czyli 10-15km, to co wtedy znaczy, że szybko się filtr zapełni?
    > >> Ile dni, miesięcy czy lat takiej jazdy to jest wg Ciebie szybko?
    > >
    > > Zazwyczaj wypalanie odbywa sie co 600-800-1200km.
    > >
    > > Tyle ze tu nie o samo zapelnienie sie filtra chodzi a o to ze jak juz sie zacznie
    procedura wypalania to dobrze bylo by ja zakonczyc. A z tym moze byc w kratke jak w
    aucie nie bedzie lampki czy komunikatu.
    > >
    > > Taki filtr sie albo nie wypali i zatka albo bedzie sie wypalal ciagle bo
    procedura sie nie zakonczy i zacznie od nowa przy nastepnym uruchomieniu.
    > > W obu przypadkach dobrze sie to nie skonczy.
    > >
    > > Ale jak auto okazjonalnie jednak zrobi te 100-150km to jest szansa ze wtedy sie
    filtr wypali i oprozni.
    >
    > Nie jest to odpowiedź na pytanie.
    > Akurat jeżdżę takim, który w instrukcji ma napisane, że ze względu na
    > skrzynię DSG i stosunkowo niskie obroty w normalnym użytkowaniu wypalanie ma
    > zaprogramowane przez podwyższenie obrotów biegu jałowego.
    > Robię ok 25 tys rocznie - kiedyś sporo autostradowo, ale ostatnie 3-4 lata
    > średnio raz na dwa miesiące zrobię kilkaset autostradą.
    > Reszta odcinki krótkie- do pracy mam 10km w jedną stronę.
    > Podwyższenie obrotów biegu jałowego zauważyłem może ze dwa razy.
    > Jeżdżę tym autem już 8 lat - problemów z DPF na razie nie widać.
    > To ile to jest szybko? 8 lat-10 lat? Zapcha mi się jutro czy za kolejne
    > 8 lat?

    Widze ze zupelnie nie rozumiesz.
    Tobie sie ten filtr zapycha i oproznia w tempie jak napisalem, 600-800-1200km w
    zaleznosci od trybu jazdy i pojemnosci samego filtra.

    Tobie sie on nie zapcha bo jezdzisz dluzszymi odcinkami.

    Jak juz pisalem, a widze ze nie doczytales, problem jest w tym ze jak sie robi
    krotkie odcinki to sie cykl wypalania nie dokonczy albo spalanie bedzie takie ze nie
    ma sensu korzytsac z dizla bo wyjdzie drozej.

    Jak Irokez rano wstanie pojedzie do pracy to wypalanie sie zacznie o ile sie zacznie
    jakis kilometr przed praca i jak bedzie ledwo zaczete to Irokez auto zgasi i pojdzie
    pracowac.

    Jak bedzie mial szczescie i zrobi "trase" 25-40km jadac po zakupy czy babcie na
    dworzec to mu sie filtr wypali i oprozni.

    A jak nie to sie zapcha, pojawia sie kody w ECU, zaswieci sie kontrolka check engine
    i mechaniory sie beda drapac po glowach.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 16


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: