eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecet › Dysk NVMe
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 31

  • 21. Data: 2019-01-28 01:44:13
    Temat: Re: Dysk NVMe
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2019-01-27, Eneuel Leszek Ciszewski <p...@c...fontem.lucida.console> wrote:
    > "Jacek Maciejewski" c...@4...net
    > E>> IMO celowo sklepy mają przymierzalnie dysków.
    >> Masz na myśli sklepy netowe? Kupić, sprawdzić i jak nie zatrybi to
    >> oddać? Jakoś nieelegancko.
    >
    > Pisałem kilkakrotnie -- kupiłem Evo w X-Kom z takim zastrzeżeniem,
    > ale i X-Kom, i inne sklepy piszą wyraźnie o takiej możliwości. Co
    > tu nieeleganckiego? -- kupuję, by korzystać, czy w innym celu?

    Zabrakło mi jeszcze zdania, w którym deklarujesz, że nie masz nic
    przeciwko aby zaakceptować dysk, na którym w ciagu tych ca 10-14 dni,
    ktos sobie pojeździł i potestował jak na łysej kobyle :) No bo przecież
    to nie tak, że są i rybki i akwarium.

    --
    Marcin


  • 22. Data: 2019-01-28 10:31:04
    Temat: Re: Dysk NVMe
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2019-01-28, Eneuel Leszek Ciszewski <e...@g...com> wrote:
    > Marcin Debowski:
    >
    >> Zabrakło mi jeszcze zdania, w którym :
    >> deklarujesz, że nie masz nic
    >> przeciwko aby zaakceptować
    >> dysk, na którym w ciagu tych
    >> ca 10-14 dni,
    ktos sobie pojeździł
    >> i potestował jak na łysej kobyle :)
    >> No bo przecież to nie tak, że są
    >> i rybki i akwarium.
    >
    > Nie jestem cudotwócą -- nie umiem jeździć jak na łysej kobyle dyskiem,
    > który nie został przyjęty (rozpoznany) przez komputer.
    >
    > Dyski mają liczniki TBW.

    I co to zmienia?

    > Laptop kupiłem z półki, rozpakowany, uruchomiony itd... (bo
    > zapakowanego nie było) Nawet nie mam kopii ,,dziewiczej""
    > partycji, co mi tak sobie ;) przeszkadza.
    >
    > -=-
    >
    > Swą postawą podkreślasz problem stworzony przez dzieci Neostrady
    > zatrudnione w supprcie Acera .

    Nie wiem o czym napisałeś powyżej ale wydaje sie, że ma się to nijak do
    tematu checi przetestowania sobie sprzetu, a jak nie podlezie to
    zwracania. Mi tam zwykle wystaczą:
    a) deklaracje sprzedawcy w formie oświadczenia / opisu produktu
    (ewentualny przyczynek do zwrotu, jeśłi sprzedawca był łaskaw
    nakłamać).
    b) opinie uzytkowników, które można sobie wyguglać.

    Branie czegos na próbę, po to aby potem zwrócić generalnie ja równiez
    uważam za średnio etyczne.

    --
    Marcin


  • 23. Data: 2019-01-28 19:46:20
    Temat: Re: Dysk NVMe
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Marcin Debowski" sZz3E.142230$O...@f...ams1

    >> Nie jestem cudotwócą -- nie umiem jeździć jak na łysej kobyle dyskiem,
    >> który nie został przyjęty (rozpoznany) przez komputer.

    >> Dyski mają liczniki TBW.

    > I co to zmienia?

    Pojeździsz tak, aby licznik TBW tego nie wykazał?
    [niby ja tak pojeździłem innym dyskiem, ale nie każdy tak
    potrafi, a i ja nie porafię tak pojeździć akurat tym dyskiem]

    >> Laptop kupiłem z półki, rozpakowany, uruchomiony itd... (bo
    >> zapakowanego nie było) Nawet nie mam kopii ,,dziewiczej""
    >> partycji, co mi tak sobie ;) przeszkadza.

    >> -=-

    >> Swą postawą podkreślasz problem stworzony przez
    >> dzieci Neostrady zatrudnione w supprcie Acera .

    > Nie wiem o czym napisałeś powyżej

    Dziecię Neostrady napisało tak:

    Odpowiedź By E-mail (Rafal) (2018-08-14 16:01)
    Szanowny Kliencie,

    Model ten nie wspiera sprzętowo interfejsu NVMe.
    W urzadzeniu jest jedno gniazdo M.2 które obsługuje
    jedynie interfejs SATA. Niestety nie wiemy czy dysk
    ADATA będzie działać z tym modelem. Każdy dysk, który
    współpracuje z tym modelem może być jako bootujący.
    Lista zawiera wszystkie sprawdzone dysku na złącze
    M.2, nie posiadamy innej listy. W Pana urządzeniu
    producent stosuje jedynie dyski z dwoma wciąciami
    czy B&M. Aktualnie modele, które wspierają interfejs
    NVMe to Aspire 7, Seria Predator oraz seria Nitro.

    Z poważaniem,
    Rafal Grzegorzek

    > ale wydaje sie, że ma się to nijak do tematu checi
    > przetestowania sobie sprzetu, a jak nie podlezie to
    > zwracania.

    Nadal tak wydaje się Tobie czy zdanie zmieniłeś?





    > Mi tam zwykle wystaczą:
    > a) deklaracje sprzedawcy w formie oświadczenia / opisu produktu
    > (ewentualny przyczynek do zwrotu, jeśłi sprzedawca był łaskaw
    > nakłamać).

    Niewiele rozumiem.

    > b) opinie uzytkowników, które można sobie wyguglać.


    Też niewiele rozumiem.
    Opinie dotyczące tego laptopa nie były dostatecznie wiarygodne.

    > Branie czegos na próbę, po to aby potem zwrócić
    > generalnie ja równiez uważam za średnio etyczne.

    Ja zaś uważam za nieetyczne sprzedawanie czegoś, z czego klient
    nie zdoła skorzystać, dlatego przychylam się do tych osób, które
    zezwalają na testowanie i warunkowe odstępowanie od kupna. Kupuję
    niemal wyłącznie tam, gdzie mogę zwracać, choć zwracam sporadycznie.
    (prawie nigdy nie zwracam -- chyba że po to, aby odkupić w niższej
    cenie, gdy kupiłem drogo a sprzedawca obniżył cenę tuż po moim kupnie)

    Co do etyki -- chętnie bym kupił taki Evo z pięcioletnią gwarancją
    i przebiegiem 75 TB TBW (nowy Evo 250 GB ma 150 TB TBW) za pół
    ceny. Nie teraz rzecz jasna bym tak chętnie kupił, lecz wtedy,
    gdy kupowałem Evo.

    Przy moim wykorzystaniu TBW wyczerpię za ~80 lat, ;)
    Nie zależy mi na bezpieczeństwie danych, jako że na tym
    dysku mam tylko chodzącą kopię W10 i trochę programów
    użytkowych. W wolnej chwili być może wprowadzę jakieś
    porządki, sklonuję kolejny raz ;) W10 (aby w razie
    czego bootować nie z HDD, lecz z tego Evo) i przerzucę
    więcej programów z HDD na Evo...

    Na razie mam 64W10 na tymże Evo w jednej kopii i w trzech
    kopiach na HDD. Jeśli coś popsuje mi chodzącą kopię W10 na
    Evo -- będę mógł zbootować laptop z HDD. Oszczędzę czas na
    reperowanie W10 na Evo ad hoc, ale stracę na bootowaniu
    (i korzystaniu z laptopa) z wolniejszego HDD...

    --
    _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
    )\._.,--....,'``.
    (,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
    _.. \ _\ (`._ ,.
    `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
    `._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
    -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
    https://danutac.oferty-kredytowe.pl


  • 24. Data: 2019-01-30 01:37:10
    Temat: Re: Dysk NVMe
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2019-01-28, Eneuel Leszek Ciszewski <p...@c...fontem.lucida.console> wrote:
    >
    > "Marcin Debowski" sZz3E.142230$O...@f...ams1
    >
    >>> Nie jestem cudotwócą -- nie umiem jeździć jak na łysej kobyle dyskiem,
    >>> który nie został przyjęty (rozpoznany) przez komputer.
    >
    >>> Dyski mają liczniki TBW.
    >> I co to zmienia?
    > Pojeździsz tak, aby licznik TBW tego nie wykazał?
    > [niby ja tak pojeździłem innym dyskiem, ale nie każdy tak
    > potrafi, a i ja nie porafię tak pojeździć akurat tym dyskiem]

    A sprawdzisz swoje tak aby dalej był jak nowy?

    >> ale wydaje sie, że ma się to nijak do tematu checi
    >> przetestowania sobie sprzetu, a jak nie podlezie to
    >> zwracania.
    >
    > Nadal tak wydaje się Tobie czy zdanie zmieniłeś?

    Nadal. Moze ujme to bez żaluzjiL: chciałbyś otrzymac taki dysk po
    testach jako pełnosprawny produkt i za tę sama cene oczywiście?

    >> Mi tam zwykle wystaczą:
    >> a) deklaracje sprzedawcy w formie oświadczenia / opisu produktu
    >> (ewentualny przyczynek do zwrotu, jeśłi sprzedawca był łaskaw
    >> nakłamać).
    >
    > Niewiele rozumiem.

    Prawo (takie formalne, sady, ustawa, te sprawy) do odstąpienia od umowy
    z powodu niezgodności produktu z umową..

    >> b) opinie uzytkowników, które można sobie wyguglać.
    > Też niewiele rozumiem.
    > Opinie dotyczące tego laptopa nie były dostatecznie wiarygodne.

    Kwestia oceny. W pozostałych, raczej nielicznych MZ przypadkach pojawia
    sie pytanie, dlaczego ryzyko zwiazane z Twoja subiektywną oceną/brakiem
    informacji ma ponosić sprzedawca i potencjalny, kolejny klient, który w
    dobrej wierze kupił produkt sądząc że jest nieużywany?

    > Ja zaś uważam za nieetyczne sprzedawanie czegoś, z czego klient
    > nie zdoła skorzystać, dlatego przychylam się do tych osób, które

    No właśnie z czego klient jak Ty zdołał korzystac, a następny pomyśli,
    że dostał nowy :)

    > zezwalają na testowanie i warunkowe odstępowanie od kupna. Kupuję
    > niemal wyłącznie tam, gdzie mogę zwracać, choć zwracam sporadycznie.
    > (prawie nigdy nie zwracam -- chyba że po to, aby odkupić w niższej
    > cenie, gdy kupiłem drogo a sprzedawca obniżył cenę tuż po moim kupnie)

    Etyczne i z klasa to by było jakby sprzedawca zaprosił Cię do swojego
    punktu i pozwolił potestowac na jakims używanym już produkcie. Etyczne
    byłoby równiez, gdyby ten sprzedawca prowadził taka polityke jaka Ci tu
    odpowiada, ale wyraxnie informował klientów, że to co kupuja może być po
    testach. Ten Twój to robi?

    --
    Marcin


  • 25. Data: 2019-01-31 00:48:40
    Temat: Re: Dysk NVMe
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Marcin Debowski" Wk64E.215674$h...@f...ams1

    >> Pojeździsz tak, aby licznik TBW tego nie wykazał?

    > A sprawdzisz swoje tak aby dalej był jak nowy?

    Co mam sprawdzić?

    - czas życia mierzony w latach istnienia dysku?
    - czas życia mierzony w godzinach pracy?
    - TBW do zarżnięcia dysku?
    - kompatybilność z mym komputerem?

    Miałem sprawdzić kompatybilność z mym komputerem -- do
    tego nie trzeba nic zapisywać na dysku. Liczniki dysku
    wykażą zera -- TBW, TBR, liczba godzin pracy dysku...

    Nawet systemu nie trzeba odpalać -- wystarczy rzut oko do BIOSu.

    >>> ale wydaje sie, że ma się to nijak do tematu checi
    >>> przetestowania sobie sprzetu, a jak nie podlezie to
    >>> zwracania.

    >> Nadal tak wydaje się Tobie czy zdanie zmieniłeś?

    > Nadal. Moze ujme to bez żaluzjiL: chciałbyś otrzymac taki dysk po
    > testach jako pełnosprawny produkt i za tę sama cene oczywiście?

    Tego rodzaju testowanie nie byłoby powodem niechcenia.

    > Prawo (takie formalne, sady, ustawa, te sprawy) do odstąpienia
    > od umowy z powodu niezgodności produktu z umową..

    Nie rozmawiamy o niegodności z umową.

    >>> b) opinie uzytkowników, które można sobie wyguglać.
    >> Też niewiele rozumiem.
    >> Opinie dotyczące tego laptopa nie były dostatecznie wiarygodne.

    > Kwestia oceny. W pozostałych, raczej nielicznych MZ przypadkach pojawia
    > sie pytanie, dlaczego ryzyko zwiazane z Twoja subiektywną oceną/brakiem
    > informacji ma ponosić sprzedawca i potencjalny, kolejny klient, który w
    > dobrej wierze kupił produkt sądząc że jest nieużywany?

    Masz dwie niezbyt miłe sytuacje:

    (A) kupuję i odkładam do szuflady
    (B) kupuję dysk wkładany w slot

    Dysk w szufladzie jest stratą znacznie większą niż używanie dysku
    wkładanego wcześniej w cudzy komputer. (bądź cudze komputery)
    Z dysku niekompatybilnego nie ma pożytku, zaś dysk wcześniej
    wkładany w cudzy komputer jest tak samo użyteczny jak dysk nowy.

    Siadasz na krzesła używane przez innych -- choćby w: autobusie,
    samolocie, kinie, urzędzie; używasz sztućców wkładanych do ust
    innych ludzi -- przykładowo w: restauracji, barze, sanatorium;
    oddychasz powietrzem wydychanym przez innych...

    >> Ja zaś uważam za nieetyczne sprzedawanie czegoś, z czego klient
    >> nie zdoła skorzystać, dlatego przychylam się do tych osób, które

    > No właśnie z czego klient jak Ty zdołał korzystac,

    Skoro korzystałem -- dysk jest kompatybilny, czyli nie zwracam
    dysku do sklepu.

    > a następny pomyśli, że dostał nowy :)

    Nawet nie rzuciłem okiem na liczniki tuż po kupnie Evo.
    Nigdy nie zwracam na to uwagi. Ani jednego dysku nie
    sprawdzałem tuż po kupnie pod tym kątem.

    >> zezwalają na testowanie i warunkowe odstępowanie od kupna. Kupuję
    >> niemal wyłącznie tam, gdzie mogę zwracać, choć zwracam sporadycznie.
    >> (prawie nigdy nie zwracam -- chyba że po to, aby odkupić w niższej
    >> cenie, gdy kupiłem drogo a sprzedawca obniżył cenę tuż po moim kupnie)

    > Etyczne i z klasa to by było jakby sprzedawca zaprosił Cię do swojego
    > punktu i pozwolił potestowac na jakims używanym już produkcie. Etyczne
    > byłoby równiez, gdyby ten sprzedawca prowadził taka polityke jaka Ci tu
    > odpowiada, ale wyraxnie informował klientów, że to co kupuja może być po
    > testach. Ten Twój to robi?

    - Na stronie wyraźnie zastrzega możliwość testowania.
    - Być może dyski testowane utylizuje. ;)

    IMO reprezentujesz dziwnych ludzie -- robiących widły z igły.

    Ciekawe, czy kupiłbyś dom w normalnej (ciekawe, czym jest
    normalna cena) cena, który już ktoś oglądał przed Tobą. ;)

    -=-

    Dyski (zwłaszcza SSD) mają w sobie numery seryjne i liczniki: TBW,
    TBR, czasu pracy w godzinach, liczby włączeń...

    https://crystalmark.info/en/software/crystaldiskinfo
    /
    http://eneuel.w.duna.pl/error/Evo.png

    Samochodu po ,,zwykłej'' cenie też byś nie kupił tylko dlatego,
    że ktoś przed Tobą ten samochód oglądał z zewnątrz, a może nawet
    do niego zaglądał przez otwarte drzwi? ;)

    -=-

    Dyski SSD nie psują się w efekcie oglądania czy wkładania do
    M.2, lecz w efekcie zapisywania. Evo 1/4 TB ma gwarancję do
    150 TB TBW -- zapisanie 15 GB to raptem procent procenta.

    Jeśli Evo 970 1/4 TB kosztuje 329 pln, 1% tej kwoty to
    329 groszy, więc zapisanie 15 GB to utrata 3.29 grosza.
    Różnice cen w różnych sklepach sięgają co najmniej 10%.

    - zastanawiam się nad kupnem dysku (poświęcam swój czas)
    - jadę do sklepu (czas, paliwo)
    - testuję (czas)

    lecz będę droczył się o jedną trzecią grosza? :)

    To raz a zero -- po co mam zapisywać aż 15 GB?!
    Wkładam dysk do komputera i sprawdzam w BIOSie,
    czy dysk został poprawnie rozpoznany.

    -=-

    IMO nieetyczne jest niedotrzymywanie obietnic i umów.
    Umówiłem się ze sprzedawcą, któremu zależy nie na
    jakiejkolwiek sprzedaży, lecz na sensownej sprzedaży.
    Jeśli dotrzymam słowa -- albo nie zwrócę dysku (bo
    dogadał się z komputerem), albo zwrócę dysk w tym
    samym stanie, jeśli nie liczyć opakowania dysku.

    Prawo do oglądania w sklepie istnieje od ,,zawsze''.
    Jaka to różnica -- zerwę plombę z opakowania
    w sklepi czy w domu?

    Kupuję dysk, aby zeń korzystać. Dysk ,,nowy'' czy
    przez kogoś sprawdzony jest tak samo użyteczny, o ile
    tym sprawdzeniem było jedynie włożenie dysku do laptopa
    na jedną czy dwie minuty.

    -=-

    Każdego dnia 64W10 zapisuje na tym dysku od 1 GB do 2 GB.
    To jest strata, ale też niezbyt wielka. Lecz przeciwko tej
    (rzeczywistej, choć niewielkiej) stracie nie protestujesz,
    albowiem jest to strata czyniona w imię boga BGatesa. :)

    BTW -- w tle pracuje (nic nie robi) 32W10 na VBoxie.
    Także uporczywie coś pisze, choć to czyściuteńki W10.
    Emulowany dysk VBoxa jest jeszcze wolniejszy niż HDD,
    dlatego jest niemal stale zajęty w 100%. :)

    Jeśli ktoś zna przyczynę tych zapisów -- chętnie ją poznam.
    Ominięcie tych zapisów (skierowanie ich na RAMdysk)
    pozwoliłoby na ominięcie instalowania SSD dla W10.

    Niestety, jeśli W10 pisze w swych rejestrach -- być może
    ominięcie tego uporczywego i ciągłego zapisywania nie
    jest proste.

    Właśnie przed chwilą stał się cud -- 32W10 odpuścił. ;)
    Nadal stale pisze, ale nie zajmuje dysku w 100%.

    --
    _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
    )\._.,--....,'``.
    (,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
    _.. \ _\ (`._ ,.
    `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
    `._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
    -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
    https://danutac.oferty-kredytowe.pl


  • 26. Data: 2019-01-31 01:07:55
    Temat: Re: Dysk NVMe
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Eneuel Leszek Ciszewski" q2tdf2$31i$...@n...news.atman.pl

    > Właśnie przed chwilą stał się cud -- 32W10 odpuścił. ;)
    > Nadal stale pisze, ale nie zajmuje dysku w 100%.

    Normalnie ;) wygląda to jakoś tak:

    http://eneuel.w.duna.pl/error/32w10.png

    100% stale, lub choćby niemal 100%...

    --
    _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
    )\._.,--....,'``.
    (,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
    _.. \ _\ (`._ ,.
    `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
    `._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
    -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
    https://danutac.oferty-kredytowe.pl


  • 27. Data: 2019-01-31 01:59:15
    Temat: Re: Dysk NVMe
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2019-01-30, Eneuel Leszek Ciszewski <p...@c...fontem.lucida.console> wrote:
    > "Marcin Debowski" Wk64E.215674$h...@f...ams1
    > Nawet systemu nie trzeba odpalać -- wystarczy rzut oko do BIOSu.

    Aha, i na pewno poprzestaniesz na biosie. No nie, może Cię nie doceniam
    i nic tam nie zapiszesz :) Ale nawet jesli tak postępujesz to 99.9%
    "testerów" sobie posprawdza. Tu objasnie jakbys miał ponownie problem:
    prędkości odczytu, zpisu wiesz, to o czym zwykle sam raportujesz w
    postach :)

    >> Nadal. Moze ujme to bez żaluzjiL: chciałbyś otrzymac taki dysk po
    >> testach jako pełnosprawny produkt i za tę sama cene oczywiście?
    >
    > Tego rodzaju testowanie nie byłoby powodem niechcenia.

    Zajrzenie do biosu? Jasne. Ale jakoś watpie czy tak ludzie zwracający
    tego typu dyski (i inny sprzęt) postepują.

    >> Prawo (takie formalne, sady, ustawa, te sprawy) do odstąpienia
    >> od umowy z powodu niezgodności produktu z umową..
    >
    > Nie rozmawiamy o niegodności z umową.

    Owszem, równiez o tym rozmawiamy. Gadamy o etyce okreslonego
    postepowania i warto poznac tez opcje, które pozwalają się poruszać w
    terenie.

    > Masz dwie niezbyt miłe sytuacje:
    >
    > (A) kupuję i odkładam do szuflady
    > (B) kupuję dysk wkładany w slot
    >
    > Dysk w szufladzie jest stratą znacznie większą niż używanie dysku
    > wkładanego wcześniej w cudzy komputer. (bądź cudze komputery)
    > Z dysku niekompatybilnego nie ma pożytku, zaś dysk wcześniej
    > wkładany w cudzy komputer jest tak samo użyteczny jak dysk nowy.

    Czyli odpowiada Ci używanie sprzętów używanych przez innych ale
    sprzedanych jako nowe. Ok. Problem w tym, ze większości chyba jednak
    nie. Użyteczność czy używalność nie ma z tym nic wspólnego.

    >> No właśnie z czego klient jak Ty zdołał korzystac,
    >
    > Skoro korzystałem -- dysk jest kompatybilny, czyli nie zwracam
    > dysku do sklepu.

    E-e. Mogłeś skorzystać i stwierdzic, że nie działa tak jak się
    spodziewałes. Uzywając Twojej analogii, mogłeś kupić krzesło, mościć się
    na nim 10 dni a potem stwierdzić, że jest niewygodne.

    >> a następny pomyśli, że dostał nowy :)
    >
    > Nawet nie rzuciłem okiem na liczniki tuż po kupnie Evo.
    > Nigdy nie zwracam na to uwagi. Ani jednego dysku nie
    > sprawdzałem tuż po kupnie pod tym kątem.

    No ok, ale co to zmienia?

    > IMO reprezentujesz dziwnych ludzie -- robiących widły z igły.

    Dla Ciebie. Mam jednak dziwne wrażenie, że moja opinia nie jest tak
    bardzo odosobniona.

    > Ciekawe, czy kupiłbyś dom w normalnej (ciekawe, czym jest
    > normalna cena) cena, który już ktoś oglądał przed Tobą. ;)
    [..]
    > Samochodu po ,,zwykłej'' cenie też byś nie kupił tylko dlatego,
    > że ktoś przed Tobą ten samochód oglądał z zewnątrz, a może nawet
    > do niego zaglądał przez otwarte drzwi? ;)

    Podając kretyńskie przykłady, mające ośmieszyć podejście "przeciwnika"
    robisz z siebie bałwana a nie ośmieszasz przeciwnika. Uprasza się o
    odrobine szacunku :) No chyba, że serio nie widzisz różnucy, to wtedy
    się raczej nie zrozumiemy.

    > Dyski SSD nie psują się w efekcie oglądania czy wkładania do
    > M.2, lecz w efekcie zapisywania. Evo 1/4 TB ma gwarancję do
    > 150 TB TBW -- zapisanie 15 GB to raptem procent procenta.
    >
    > Jeśli Evo 970 1/4 TB kosztuje 329 pln, 1% tej kwoty to
    > 329 groszy, więc zapisanie 15 GB to utrata 3.29 grosza.
    > Różnice cen w różnych sklepach sięgają co najmniej 10%.

    Ludzie lubią kupowac rzeczy nowe, jeśli sprzedaje im się jako nowe. To
    naprawdę nie jest az tak trudne do zrozumienia. Poza tym, przynajmniej
    ja mówię, o ogólnej filozofii, a nie wyłącznie o dyskach ssd.

    > - zastanawiam się nad kupnem dysku (poświęcam swój czas)
    > - jadę do sklepu (czas, paliwo)
    > - testuję (czas)
    >
    > lecz będę droczył się o jedną trzecią grosza? :)

    To są Twoje problemy i to nie moja sprawa (jako innego kupującego) ile
    Cie kosztuje rozwiązanie tych problemów. Mnie interesuje kupno nowego
    sprzętu, a nie jakiegoś bóg wie jak, bóg wie ile jeżdzonego.

    > IMO nieetyczne jest niedotrzymywanie obietnic i umów.

    I wiele wiele innych rzeczy.

    > Umówiłem się ze sprzedawcą, któremu zależy nie na
    > jakiejkolwiek sprzedaży, lecz na sensownej sprzedaży.
    > Jeśli dotrzymam słowa -- albo nie zwrócę dysku (bo
    > dogadał się z komputerem), albo zwrócę dysk w tym
    > samym stanie, jeśli nie liczyć opakowania dysku.

    Fajnie, jeśli gdzies to jest wyraźnie powiedziane i inni potencjalni
    klienci o tym wiedzą. Moga wtedy wybrac innego sprzedawcę lub
    zaakceptować takie warunki.

    > Prawo do oglądania w sklepie istnieje od ,,zawsze''.
    > Jaka to różnica -- zerwę plombę z opakowania
    > w sklepi czy w domu?

    Masz prawo zerwać plombę w sklepie przed zakupem?

    > Właśnie przed chwilą stał się cud -- 32W10 odpuścił. ;)
    > Nadal stale pisze, ale nie zajmuje dysku w 100%.

    To mamy dzień cudów, vide mój inny post nt Toshiby.

    --
    Marcin


  • 28. Data: 2019-02-01 01:42:09
    Temat: Re: Dysk NVMe
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Marcin Debowski" DLr4E.398735$m...@f...ams1

    > Aha, i na pewno poprzestaniesz na biosie. No nie, może Cię nie doceniam

    Trudna z Tobą gadka -- IMO albo laptop obsługuje NVMe, albo nie obsługuje.
    Jeśli liczniki TBW/TBR drgnęły -- laptop raczej ;) obsługuje NVMe.


    > Zajrzenie do biosu? Jasne. Ale jakoś watpie czy tak ludzie zwracający

    Twe wątpliwości to nie moja działka -- jestem księgowym, nie psychiatrą.
    (pomocnikiem księgowej, nie pomocnikiem psychiatry czy psychiatrą)
    BTW -- ZUS oczywiście ,,odpoczywa''. Wprowadziłem kilka stron RCA,
    aby odczytać radosne 'Za utrudnienia przepraszamy'.
    Zero ostrzeżenia -- po prostu praca w śmietnik!
    To jest dopiero szacunek do ludzi, z których
    pracy żyje ZUS!!!


    Kilka minut nie majątek? -- niemal za każdym razem (gdy coś wpisuję)
    ZUS marnuje mi czas właśnie takimi numerami! Ale (jak wiadomo powszechnie)
    z carem -- nie pogoworisz! Car (używając knuta zamiast języka) ma zawsze rację!

    Nic dziwnego, że znalazł się Lenin, który z carem pogadał językiem cara.
    BTW -- qmpla Lenina (Marksa) dziś ponoć czci UE.


    >> Nie rozmawiamy o niegodności z umową.

    > Owszem, równiez o tym rozmawiamy.

    Nie wiem, z kim jeszcze rozmawiasz, ale ze mną nie rozmawiasz o niezgodności.

    > Gadamy o etyce

    Znam ludzi rozmawiających o etyce -- jeden z tych rozmówców
    ma rozpoznaną schizofrenię, inny ponoć ;) nie ma...



    > Czyli odpowiada Ci używanie sprzętów używanych przez innych ale
    > sprzedanych jako nowe. Ok. Problem w tym, ze większości chyba jednak
    > nie. Użyteczność czy używalność nie ma z tym nic wspólnego.

    Sprawdzenie kompatybilności nie jest używaniem.
    Takoż z mierzeniem wysokości stołu czy oglądaniem samochodu.



    >> Nawet nie rzuciłem okiem na liczniki tuż po kupnie Evo.
    >> Nigdy nie zwracam na to uwagi. Ani jednego dysku nie
    >> sprawdzałem tuż po kupnie pod tym kątem.

    > No ok, ale co to zmienia?

    Nie cierpię na to:

    https://polki.pl/zdrowie/psychologia,mania-przeslado
    wcza-przyczyny-objawy-jak-pomoc-wywiad,10430109,arty
    kul.html

    >> IMO reprezentujesz dziwnych ludzie -- robiących widły z igły.

    > Dla Ciebie. Mam jednak dziwne wrażenie, że
    > moja opinia nie jest tak bardzo odosobniona.

    Nie znam statystyk. IMO ludzie chorzy umysłowo istnieją,
    ale występują tak rzadko, że nie spotkam takowych, choć
    istotnie, wielu szczyci się oficjalnym rozpoznaniem.
    [zapewne dlatego, że świry otrzymują renty chorobowe RP]


    > Podając kretyńskie przykłady, mające ośmieszyć podejście "przeciwnika"
    > robisz z siebie bałwana a nie ośmieszasz przeciwnika. Uprasza się o
    > odrobine szacunku :) No chyba, że serio nie widzisz różnucy, to wtedy
    > się raczej nie zrozumiemy.

    Szacunku do Ciebie czy Twoich poglądów?

    - Wyzywasz ludzi od bałwanów i kretynów -- lecz żądasz szacunku?
    Poszukaj innych rozmówców -- takich, którzy szanują chamów.

    - Kupiłem: laptop, dysk i DR4 -- aby korzystać (czerpać korzyści)
    z tych zakupów, nie zaś **tylko** po to, by dać komuś zarobić.

    Ani Twego zachowania szanować nie można, ani Twych poglądów.

    Na szczęście dla mnie -- **chyba** każdy sklep w Polsce
    zezwala na przymiarki i dysków, i RAMek.



    > Ludzie lubią kupowac rzeczy nowe, jeśli sprzedaje im się jako nowe. To
    > naprawdę nie jest az tak trudne do zrozumienia. Poza tym, przynajmniej
    > ja mówię, o ogólnej filozofii, a nie wyłącznie o dyskach ssd.

    Więc może poszukaj kogoś na grupie filozoficznej?




    > To są Twoje problemy i to nie moja sprawa (jako innego kupującego) ile
    > Cie kosztuje rozwiązanie tych problemów. Mnie interesuje kupno nowego
    > sprzętu, a nie jakiegoś bóg wie jak, bóg wie ile jeżdzonego.

    Ośmieszasz się -- dyski mają liczniki: godzin pracy, liczby włączeń, TBW, TBR...
    Do sprawdzenia kompatybilności nie trzeba zużywania TBW -- starczy kilka minut
    pracy dysku.

    Może pogadaj z kimś, kto ma choćby nikłą wiedzę
    o dyskach -- Tobie nawet takiej wiedzy brakuje.





    > Masz prawo zerwać plombę w sklepie przed zakupem?

    Zazwyczaj tak.
    BTW -- HDD Seagate w B1 kupiłem, choć plomba była zerwana.

    Ogólnie -- nie znam sklepu, który zabrania oglądania
    rzeczy sprzedawanych przez ten sklep. :) Wyjątkiem są
    nośniki informacji? -- niezupełnie. Nierzadko można
    odsłuchać muzykę, przed zakupem. Problemem są tutaj
    prawa autorskie, nie zaś ,,zużycie''. (problemem jest
    możliwość skopiowania informacji)


    BTW -- są wydawnictwa dające się okradać. ;)
    Okazuje się, że okradnięty czerpie zyski z tego, że zostaje okradnięty. ;)
    W istocie taki okradnięty żyje z reklamowania -- chyba zwykle iPhona. ;)
    Widziałem zadowolonego ,,złodzieja'', któremu wyjaśniono, że
    nie jest wcale taki cwany, za jakiego uważa się, albowiem
    Wydawnictwo rozlicza się nie ze sprzedanych egzemplarzy,
    lecz z liczby czytelników. :)

    >> Właśnie przed chwilą stał się cud -- 32W10 odpuścił. ;)
    >> Nadal stale pisze, ale nie zajmuje dysku w 100%.

    > To mamy dzień cudów, vide mój inny post nt Toshiby.

    Nie masz pojęcia o dyskach, lecz odsyłasz mnie do innego postu? :)

    -=-

    BTW -- w dyskach SSD nie MB/s są istotne, lecz IOPSy.
    Pisałem o tym wielokrotnie i wyjaśniałem.


    Co do MB/s mego Evo -- przed zakupem wiedziałem, że mój
    laptop nie może oferować dyskowi więcej niż 2 linie PCIe.
    (pokazałem nawet link do snapu -- kilka przed zakupem)

    http://eneuel.w.duna.pl/error/PCIAceraaa.png
    25 sierpnia 2018, 23:04

    -=-

    Może poszukaj sobie innego rozmówcy? -- nie przepadam za
    chamstwem. IMO na dyskach nie znasz się, na handlu -- tak samo.

    Zachowując się chamsko, testujesz rozmówcę jak puma z tego:

    https://youtu.be/SHS2VXxqGnw

    filmu? Sprawdzasz, na ile możesz sobie pozwolić? Jeśli koniecznie
    chcesz, poszukaj kogoś innego, komu zechcesz wejść na głowę.

    https://youtu.be/SHS2VXxqGnw?t=310

    --
    _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
    )\._.,--....,'``.
    (,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
    _.. \ _\ (`._ ,.
    `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
    `._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
    -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
    https://danutac.oferty-kredytowe.pl


  • 29. Data: 2019-02-01 02:14:40
    Temat: Re: Dysk NVMe
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2019-02-01, Eneuel Leszek Ciszewski <p...@c...fontem.lucida.console> wrote:
    >
    > "Marcin Debowski" DLr4E.398735$m...@f...ams1
    >
    >> Aha, i na pewno poprzestaniesz na biosie. No nie, może Cię nie doceniam
    >
    > Trudna z Tobą gadka -- IMO albo laptop obsługuje NVMe, albo nie obsługuje.
    > Jeśli liczniki TBW/TBR drgnęły -- laptop raczej ;) obsługuje NVMe.
    >
    >
    >> Zajrzenie do biosu? Jasne. Ale jakoś watpie czy tak ludzie zwracający
    >
    > Twe wątpliwości to nie moja działka -- jestem księgowym, nie psychiatrą.

    I bardzo dobrze, że nie jestes, serio, choć akurat psychiatra to nie
    jest zawód zajmujący się watpliwościami. Dobra, kończę bez dalszego
    czytania.

    --
    Marcin


  • 30. Data: 2019-02-01 15:44:43
    Temat: Re: Dysk NVMe
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Marcin Debowski" 44N4E.189170$j...@f...ams1

    >>> Zajrzenie do biosu? Jasne. Ale jakoś watpie czy tak ludzie zwracający

    >> Twe wątpliwości to nie moja działka -- jestem księgowym, nie psychiatrą.

    > I bardzo dobrze, że nie jestes, serio, choć akurat psychiatra to nie
    > jest zawód zajmujący się watpliwościami.

    Wskaż lepszy zawód -- twierdzisz, że można pojeździć jak
    na łysej kobyle (jakoś tak to określiłeś) dyskiem, który
    nie pasuje do komputera. Gdybyś twierdził dziecięcymi
    ustami wymorusanymi marmoladą, że ,,jakiś nieznany Ci
    pan zjadł marmoladę'', ;) można by uznać, że jedynie
    fantazjujesz, ale Ty nie jesteś już malutkim dzieckiem.
    Co przystoi dziecku, niekoniecznie uchodzi płazem dorosłej
    osobie.

    Kto zajmuje się ludźmi oderwanymi od rzeczywistości?
    Uwierz mi -- tym kimś jest psychiatra.


    Jaka różnica -- skończyłem na BIOSie czy nie?

    Jeśli liczniki TBW/TBR wykazują zużycie dysku -- kłamstwem
    jest twierdzenie o niekompatybilności. Czym innym jest kłamstwo
    (nawet głupie, płytkie, łatwe do wykrycia) a czym innym uporczywe
    powtarzanie tego kłamstwa -- przykładowo utrzymywanie, że choć
    liczniki pokazały spore zużycie, dysk nie jest rozpoznawany
    przez komputer.

    Niby naziści (czyli narodowi socjaliści) twierdzili, że tysiąc
    razy powtórzone kłamstwo staje się prawdą, ale IMO nie mieli racji. ;)

    > Dobra, kończę bez dalszego czytania.

    -=-

    BTW ,,niezgodności'' -- to nieco inna kwestia. Co chciałbyś
    reklamować? Umówiłeś się na NVMe a dostałeś AHCI? Pojeździłeś
    jak na kobyle i zwracasz?

    Może masz wątpliwości co do MB/s? -- IMO producent nie gwarantuje
    Ci minimalnego transferu, lecz maksymalny i zastrzega, że ów
    maksymalny zależy od wielu czynników, w tym i od sprzętu, do
    którego wepniesz komputer.

    Evo daje ze 3 GB/s? -- tylko do wyczerpania bufora. Później
    daje ze 300 MB/s. Gdyby można było to reklamować, zapewne
    nikt nie zechciałby sprzedawać tych dysków.

    IOPSy też są zależne od konfiguracji softowo-hardowej.

    Nadto... Masa testerów testuje te dyski...

    Może dysk zepsuł się w trakcie tej jazdy? Wówczas masz i gwarancję,
    i ustawę opartą o niezgodności, ale co ma ta ustawa do naszych
    rozważań? Rozważamy możliwość kupna dysku z zastrzeżeniem możliwości
    odstąpienia od umowy kupna w razie niekompatybilności dysku...

    Oto treść postu inicjującego ten wątek:

    "Jacek Maciejewski" pg50rzzf59jz$.152ysvavckfpt$....@4...net

    > Mam dylemat. W moim kompie jest płyta Asus H97m-PLUS ze złączem M.2
    > które nie obsługuje dysków NVMe. Czy jak wstawię do złącza PCIe adapter
    > w rodzaju takiego:
    > https://allegro.pl/oferta/adapter-ssd-nvme-ngff-m-2-
    pci-e-3-0-x16-key-m-7514812430?reco_id=75769b36-15e2
    -11e9-9013-000af7f616c0&sid=041047f9c36843e364ecb91b
    45c568a2755aa386fe7e14ee7421a14291fbf951
    > a do niego dysk SSD NVMe to taki dysk będzie widoczny dla UEFI, każdego
    > OS-a i będzie można go wykorzystywać jako butowalny i systemowy oraz
    > będzie oczywiście obsługiwany wg. standardu NVMe z właściwymi dla niego
    > prędkościami?
    > Materia nie jest IMO do końca rozpoznana i guglowanie przynosi rozmaite
    > wyniki. I prawdę mówiąc, nie spodziewam się że tu ktoś powie coś
    > sensownego :)

    --
    _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
    )\._.,--....,'``.
    (,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
    _.. \ _\ (`._ ,.
    `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
    `._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
    -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
    https://danutac.oferty-kredytowe.pl

    Postscriptum: W tle wypełniam deklaracje ZUSowskie. Tym razem często ;) zapisuję,
    coby nie
    stracić zbyt wiele... A że każdy zapis trwa i trwa... ;) Więc piszę
    tutaj...
    Nocą straciłem RCA z 5 stronami i jeszcze jakąś, której już nie pamiętam -- ZUS
    wyłączał
    się co najmniej dwukrotnie...

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: