eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Folia i klej na klockach
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 32

  • 11. Data: 2014-02-25 18:22:45
    Temat: Re: Folia i klej na klockach
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:530cc5fb$0$2208$6...@n...neostrada
    .pl...

    > Jeżeli to jest folia osłaniająca warstwę klejąca to ok - to znam
    > i to powinno być bezwzględnie zdejmowane, a dodatkowo nie wytrzyma
    > ona temperatury pracy w cięższych warunkach i tylko smród zostanie
    > (nie mówiąc już o tym, że skutecznie uniemożliwi działanie kleju).
    > Jeżeli ktoś tej folii nie zdjął w warsztacie to tak, partacze...

    Ok, dzięki. Czyli jednak żółta kartka dla warsztatu, przy następnej wpadce
    się pożegnamy.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 12. Data: 2014-02-25 19:18:17
    Temat: Re: Folia i klej na klockach
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2014-02-25, Artur Maśląg <f...@p...com> wrote:
    >>>
    >>> :>
    >>>
    >> A to akurat prawda.
    >
    > Napisałem gdzieś, że nie? Niemniej jak tarczom odbija to nie jest
    > dobrze dla precyzji układu hamulcowego.
    >
    Nie ma tarczy idealnych a minimalne bicie delikatnie odpycha klocki
    na bezpieczna odleglosc :-) Precyzja w tym wypadku jest zachowana
    przez plywajace mocowanie zacisku lub plywajaca tarcze.
    >>>
    >>> Nie wiem co za folia - temperatura jej nie przeszkadza?
    >>>
    >> Folie niby powinno sie zdjac bo pod folia jest klej ktory skleja klocek
    >> z tloczkiem.
    >
    > Jeżeli to jest folia osłaniająca warstwę klejąca to ok - to znam
    > i to powinno być bezwzględnie zdejmowane, a dodatkowo nie wytrzyma
    > ona temperatury pracy w cięższych warunkach i tylko smród zostanie
    > (nie mówiąc już o tym, że skutecznie uniemożliwi działanie kleju).
    >
    Niby tak, ale na skutecznosc hamulcow to nie wplywa, ew na piszczenie.
    >
    > Jeżeli ktoś tej folii nie zdjął w warsztacie to tak, partacze...
    >
    Dlatego co tylko moge zrobic przy swoich pojazdach robie sam :-)

    --
    Artur
    ZZR 1200


  • 13. Data: 2014-02-25 20:26:23
    Temat: Re: Folia i klej na klockach
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2014-02-25 19:18, AZ pisze:
    > On 2014-02-25, Artur Maśląg <f...@p...com> wrote:
    (...)
    >> Napisałem gdzieś, że nie? Niemniej jak tarczom odbija to nie jest
    >> dobrze dla precyzji układu hamulcowego.
    >>
    > Nie ma tarczy idealnych a minimalne bicie delikatnie odpycha klocki
    > na bezpieczna odleglosc :-)

    Niezupełnie to miałem na myśli, szczególnie w w kontekście tego na co
    odpowiadałem - cofanie nie klocków, a tłoka.

    > Precyzja w tym wypadku jest zachowana
    > przez plywajace mocowanie zacisku lub plywajaca tarcze.

    Nie, to rzekłbym kwestia jednak inna. Pływające mocowanie
    zacisku czy pływająca tarcza ma zapewnić lepsze odprowadzenie
    ciepła przy hamowaniu, poprzez lepsze ułożenie elementów,
    które pozwala na przybliżenie powierzchni tarcia elementów do
    maksymalnej. Tarcze powodujące 'odbijanie' najczęściej mogą
    powodować zbyt duże ostępy między tłokiem/klockiem a tarczą,
    co może skutkować różnymi efektami. Zresztą systemy 'niepływające'
    są też stosowane i z całą pewnością 'obijająca' tarcza nie jest
    elementem pożądanym.

    > Niby tak, ale na skutecznosc hamulcow to nie wplywa, ew na piszczenie.

    Skuteczność niby nie, ale efekty mogą być mało ciekawe.

    >> Jeżeli ktoś tej folii nie zdjął w warsztacie to tak, partacze...
    >>
    > Dlatego co tylko moge zrobic przy swoich pojazdach robie sam :-)

    W życiu - sam to robię w ramach hobby, odskoczni i to raczej nie
    w dupowozach do codziennej jazdy. Od dupowozów to jest przyzwoity
    warsztat :)


  • 14. Data: 2014-02-25 22:54:10
    Temat: Re: Folia i klej na klockach
    Od: K <...@...c>

    W dniu 25-02-2014 16:05, AZ pisze:
    > On 2014-02-25, Ergie <e...@s...pl> wrote:
    >>
    >> Jakiś czas temu zmieniłem tarcze i klocki. Wczoraj wieczorem byłem na
    >> przeglądzie rejestracyjnym (rocznym) i diagnosta powiedział, że te klocki to
    >> montował jakiś partacz bo na nich jest jakaś folia i klej. Folię powinno się
    >> ściągnąć przed założeniem klocków po to by się przykleiły do szczęk.
    >>
    >> Dziś rano podjechałem do warsztatu by poznać ich wersję i mechanik
    >> powiedział że oni nigdy nie ściągają tej folii ochronnej by klocki się pnie
    >> przykleiły i przy następnej wymianie było łatwiej.
    >>
    >> Kto ma rację???
    >>
    > To zalezy ;-) Klej jest po to zeby klocek sie przykleil do tloczka hamulcowego
    > i nie piszczalo przy hamowaniu, prawdopodobnie tez nie piszczy jak folia jest
    > nie zdjeta. Nie ma to wplywu na bezpieczenstwo.
    >

    cale zycie myslalem ze powod piszczenia, to zle dopasowane (twardosc)
    klocki do tarcz...


  • 15. Data: 2014-02-25 23:51:27
    Temat: Re: Folia i klej na klockach
    Od: AZ <a...@g...com>

    Dnia 25.02.2014 K <...@...c> napisał/a:
    >>
    >> To zalezy ;-) Klej jest po to zeby klocek sie przykleil do tloczka hamulcowego
    >> i nie piszczalo przy hamowaniu, prawdopodobnie tez nie piszczy jak folia jest
    >> nie zdjeta. Nie ma to wplywu na bezpieczenstwo.
    >>
    >
    > cale zycie myslalem ze powod piszczenia, to zle dopasowane (twardosc)
    > klocki do tarcz...
    >
    No bo tak jest - twarde latwiej wpadaja w rezonans i piszcza. Jakis czas
    jezdzilem na racingowych klockach w motocyklu, po miescie wiocha straszna,
    smarowanie klejem niewiele pomagalo. Zauwazylem tez, ze im tarcza bardziej
    zuzyta tym latwiej o piszczenie.

    --
    Artur
    ZZR 1200


  • 16. Data: 2014-02-26 07:40:46
    Temat: Re: Folia i klej na klockach
    Od: K <...@...c>

    W dniu 25-02-2014 23:51, AZ pisze:
    > Dnia 25.02.2014 K <...@...c> napisał/a:
    >>>
    >>> To zalezy ;-) Klej jest po to zeby klocek sie przykleil do tloczka hamulcowego
    >>> i nie piszczalo przy hamowaniu, prawdopodobnie tez nie piszczy jak folia jest
    >>> nie zdjeta. Nie ma to wplywu na bezpieczenstwo.
    >>>
    >>
    >> cale zycie myslalem ze powod piszczenia, to zle dopasowane (twardosc)
    >> klocki do tarcz...
    >>
    > No bo tak jest - twarde latwiej wpadaja w rezonans i piszcza. Jakis czas
    > jezdzilem na racingowych klockach w motocyklu, po miescie wiocha straszna,
    > smarowanie klejem niewiele pomagalo. Zauwazylem tez, ze im tarcza bardziej
    > zuzyta tym latwiej o piszczenie.
    >

    gdzies uslyszalem, ze na piszczace klocki pomaga denaturat i ich wygrzanie.


  • 17. Data: 2014-02-26 08:59:10
    Temat: Re: Folia i klej na klockach
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2014-02-26, K <...@...c> wrote:
    >>
    >> No bo tak jest - twarde latwiej wpadaja w rezonans i piszcza. Jakis czas
    >> jezdzilem na racingowych klockach w motocyklu, po miescie wiocha straszna,
    >> smarowanie klejem niewiele pomagalo. Zauwazylem tez, ze im tarcza bardziej
    >> zuzyta tym latwiej o piszczenie.
    >>
    >
    > gdzies uslyszalem, ze na piszczace klocki pomaga denaturat i ich wygrzanie.
    >
    No moje na jakis czas uspokajaly sie po dniu katowania na lotnisku ;-)
    Taki urok i za wiele z tym zrobic sie nie da.

    --
    Artur
    ZZR 1200


  • 18. Data: 2014-02-26 10:53:05
    Temat: Re: Folia i klej na klockach
    Od: z...@g...com

    > cale zycie myslalem ze powod piszczenia, to zle dopasowane (twardosc)
    > klocki do tarcz...

    Ja natomiast myślałem, że sprężynki/blaszki przy klockach są po to by klocki nie
    wpadały w rezonans i nie piszczały.
    O kleju pierwsze słyszę i raczej zostanę przy blaszkach :)

    ______
    grzech
    626


  • 19. Data: 2014-02-26 11:01:08
    Temat: Re: Folia i klej na klockach
    Od: MarcinJM <m...@o...pl>

    W dniu 2014-02-25 17:12, AZ pisze:
    > Sprezyna jest w pompie ktora cofa tlok a ten wytwarza podcisnienie do
    > momentu az odsloni otworek ktory laczy zbiornik wyrownawczy z zasilaniem
    > hamulcow.

    Stek bzdur.

    --
    Pozdrawiam
    MarcinJM gg: 978510
    kompleksowe remonty youngtimer'ów, nadwozi rajdówek
    przeróbki typu "panie, tego sie nie da zrobic"


  • 20. Data: 2014-02-26 11:10:56
    Temat: Re: Folia i klej na klockach
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2014-02-26, MarcinJM <m...@o...pl> wrote:
    > W dniu 2014-02-25 17:12, AZ pisze:
    >> Sprezyna jest w pompie ktora cofa tlok a ten wytwarza podcisnienie do
    >> momentu az odsloni otworek ktory laczy zbiornik wyrownawczy z zasilaniem
    >> hamulcow.
    >
    > Stek bzdur.
    >
    To badz tak mily i wyprowadz mnie z bledu bo fakt, ze to co powyzsze to wnioski
    wyciagniete podczas serwisu hamulcow akurat w motocyklu. Skoro tak nie jest
    to powiedz czemu przy odkreconym odpowietrzniku i podpietym do niego wezyku,
    po nacisnieciu klamki wyplywa plyn a po puszczeniu wraca z powrotem?

    --
    Artur
    ZZR 1200

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: