eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

Ilość wypowiedzi w tym wątku: 66

  • 61. Data: 2019-07-22 22:49:25
    Temat: Re: GPS
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Eneuel Leszek Ciszewski" 5d362036$0$508$6...@n...neostrada.pl

    > IMO największym problemem czasowym jest korekta czasu satelitów
    > związana i z szybkością, i z mniejszą grawitacją ziemską niż na
    + związana i z prędkością satelitów, i z mniejszą grawitacją ziemską
    + wokolo satelitów niż na

    > Ziemi, z i grawitacją Księżyca... Ponadto atomowe zegarki nie
    > służą wiecznie. (ogólnie satelity GPS żyją krótko)

    --
    _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
    )\._.,--....,'``.
    (,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
    _.. \ _\ (`._ ,.
    `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
    `._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
    -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
    https://danutac.oferty-kredytowe.pl


  • 62. Data: 2019-07-22 23:57:53
    Temat: Re: GPS
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Eneuel Leszek Ciszewski" 5d362036$0$508$6...@n...neostrada.pl

    > Ponoć pokazywano w hitlerowskich Niemczech zdjęcie
    > wzorowego nazisty -- który okazał się żydem. :)

    Trochę chybiłem.

    https://pl.wikipedia.org/wiki/Werner_Goldberg

    ,,Idealny żołnierz niemiecki"

    Krótko po rozpoczęciu II wojny światowej zdjęcie Wernera
    ukazało się w niedzielnej edycji dziennika Berliner Tageblatt
    z podpisem: ,,Idealny żołnierz niemiecki". Zdjęcie to zostało
    sprzedane gazecie przez fotografa Wehrmachtu. Potem ukazywało
    się na plakatach rekrutacyjnych Wehrmachtu.

    https://pl.wikipedia.org/wiki/Werner_Goldberg#/media
    /Plik:WernerGoldberg.jpg

    W roku 1940, wkrótce po podpisaniu zawieszenia broni pomiędzy Niemcami
    i Francją, Werner został wydalony z armii niemieckiej. Stało się to na
    skutek zarządzenia samego Hitlera, nakazującego wydalenie z armii półkrwi
    Żydów (Mischlingów) oraz żołnierzy ożenionych z Żydówkami i półkrwi Żydówkami.

    --
    _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
    )\._.,--....,'``.
    (,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
    _.. \ _\ (`._ ,.
    `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
    `._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
    -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
    https://danutac.oferty-kredytowe.pl

    Idealny ;) (jak ten żołnierz) system operacyjny.

    Na HDD nie potrafi zaktualizować się, choć na SSD zaktualizował się
    bezproblemowo. Na SSD jest kopia tego, co było (może nadal jest) na
    HDD. A to, co nie potrafi zaktualizować się jest kopią tego, co jest
    na SSD, choć być może niebezpośrednią kopią -- być może jest kopią
    z SSD tego, co było na SSD, gdzie znalazło się jako kopia HDD...
    (na HDD mam 3 kopie 64W10 a na SSD mam 2 kopie 64W10 -- wszystkie
    kopie (łącznie 5 kopii) powstały z tej samej kopii powstałej
    w efekcie instalacji na tym laptopie, choć część z nich jest
    kopią kopii...)

    Gdy na HDD nie zdołam zaktualizować -- wywalę to, co jest
    i w powstałe wolne miejsce skopiuję zaktualizowaną kopię z SSD...

    Wolnego miejsca na HDD mam więcej niż na SSD.


  • 63. Data: 2019-07-23 11:40:02
    Temat: Re: GPS
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5d362036$0$508$6...@n...neostrada.
    pl...
    "J.F." 1lcegi3m2cgyb$.11ecu90owqcpd$....@4...net
    >> Tez, skoro "lecimy we mgle".
    >> Ale nie chodzi o to, gdzie mgla,
    >> tylko o to, ze moze przeklamac.

    >Wysoka ta mgła. Może masz na myśli lądowanie?

    Niekoniecznie.

    Jak lecisz nad Himalami czy nawet Andami i nie masz stosownego zapasu
    wysokosci ... albo zamarzla rurka Pitota ... tzn port cisnienia
    odniesienia dla wysokosciomierza ..

    >Chyba jakoś nawiązujesz do 101 -- tam też była mgła
    >i posądzenie o fałszowanie danych EGNOS. Wg Ciebie
    >odbiornik odbiera z EGNOS sygnały bezpośrednio tak,
    >jak z satelitów GPS i stosownie te sygnały
    >bezpośrednio uwzględnia?

    W sygnale EGNOS jest tez informacja, ze system GPS nie zwariowal i
    jest godny zaufania.

    >Do czasu aneksji Krymu na terenie Rosji rozlokowane
    >były stacje referencyjne EGNOS itp. współpracujące
    >także z GPS. Amerykanie wg Ciebie wyłożyli tyle
    >szmalu na: budowę, utrzymanie i rozbudowę GPS,
    >by mieć problem ze swymi potencjalnymi wrogami?

    Akurat EGNOS jest europejski, Amerykanie maja WAAS.

    >>> Po co Ci te hiperboloidy, skoro chcesz zarazem poznać
    >>> i czas GPS, i odległości?
    >> Jak policze odleglosc, to policze i czas latwo.
    >Dlaczego masz liczyć osobno położenie i osobno czas?

    Bo moge :-)
    Jedna z metod rozwiazania to eliminacja zmiennych ... chyba
    najprosciej najpierw wyeliminowac czas.

    Ale widziales i inna metode - metoda numeryczna Newtona, cztery
    niewiadome naraz.

    >Czy wiesz, że zegarki satelitów nie wskazują tak samo,
    >choć synchronizują się wzajemnie i są już
    >zsynchronizowane z ziemskim czasem przed wysłaniem?

    Nie rozumiem - caly system dziala tylko dzieki temu, ze te zegary
    chodza tak samo.
    Roznice objawiaja sie w odbiorniku na skutek roznego dystansu.

    Tzn jest przewidziane, ze kazdy satelita raportuje błąd swojego
    zegara, ale na razie system dziala na tyle sprawnie, ze raportuja
    zerowy blad.

    >IMO największym problemem czasowym jest korekta czasu satelitów
    >związana i z szybkością, i z mniejszą grawitacją ziemską niż na
    >Ziemi, z i grawitacją Księżyca...

    ale to robia na biezaco i widac nie jest problem ..

    Ponadto atomowe zegarki nie
    służą wiecznie. (ogólnie satelity GPS żyją krótko)

    >>>> P.S. Chyba nie zauwazyles - ale przy metodzie "sferycznej" ten
    >>>> drugi punkt rozwiazania pojawia sie wlasnie na skutek tej metody.

    >>> I cóż z tego wynika?

    >> Ze to, co sugerowales, bierze sie z metoty rozwiazywania.

    >Ten drugi punkt albo jest w absurdalnym
    >miejscu, albo porusza się absurdalnie szybko...

    No wlasnie - ma inne zaleznosci czasowe niz zmierzono, ale podnoszenie
    do kwadratu to ukrylo :-)

    >>> Jak już Ci wyżej napisałem -- czas GPS to nie czas satelitów.
    >> nie wiem co masz na mysli, ale zasadniczo
    >> wszystkie satelity maja ten sam czas.

    >Mają -- uwzględniając tolerancję. ;)

    Bardzo dobrą maja tolerancje, skoro centymetry sa mozliwe.

    >> A my w tej metodzie mamy wlasny zegar w odbiorniku ... ktory
    >> niestety
    >> rozni sie o nieznana wartosc od tego czasu gps ...

    >Ale dla każdego równania (z 4 równań układu
    >równań) ta różnica może być taka sama, gdy
    >porównujemy czas odbiornika z czasem GPS,
    >nie z czasem poszczególnych satelitów.

    Albo zostawiamy same roznice czasow nadejscia i mamy 3/6 hiperboloid
    :)

    >>>> one moga miec dwa rozwiazania, ale tylko w specyficznych
    >>>> konstelacjach - np wszystkie satelity w jednej plaszczyznie.

    >>> W jednej płaszczyźnie? Czyli jak? Na jednej orbicie? ;)

    >> Nie. Chodzi o pozycje chwilowa - kraza sobie po roznych
    >> orbitach, ale kiedys wszytkie 4 moga byc w jednej plaszczyznie.

    >W jednej płaszczyźnie zawsze są 3 punkty, więc dobranie
    >do nich czwartego nie jest trudne, ale co z tego wyniknie?

    No wlasnie to, ze sa dwa takie punkty w przestrzenii, do ktorych
    odleglosci od 4 satelitow sa takie same.

    Ale to tylko przez moment - potem te 4 satelity przestaja byc w jednej
    plaszczyznie ...

    >Nie muszą być w jednej płaszczyźnie, by dały dwa rozwiązania.

    A to tylko jesli zastosujesz "metode sferyczna".

    Przyklad Ci dawalem - szukaj drugiego prawdziwego rozwiazania ...

    J.


  • 64. Data: 2019-07-24 00:19:54
    Temat: Re: GPS
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "J.F." 5d36d681$0$500$6...@n...neostrada.pl

    >>Wysoka ta mgła. Może masz na myśli lądowanie?

    > Niekoniecznie.

    > Jak lecisz nad Himalami czy nawet Andami i nie masz stosownego zapasu wysokosci ...

    Fakt -- latam tam najczęściej,
    kilka metrów nad wierzchołkami. ;)

    > albo zamarzla rurka Pitota ...

    Zamarza stale... Ale tylko wtedy, gdy włączę odbiornik GPS...

    > tzn port cisnienia odniesienia dla wysokosciomierza ..

    Ktoś nie wie, do czego służy taka rurka?

    > W sygnale EGNOS jest tez informacja, ze system GPS nie zwariowal i jest godny
    zaufania.

    Nie wypowiem się -- wg Ciebie najwyraźniej
    metodami domowymi można oszukać GPS. IMO
    można zagłuszyć GPS, ale nie można oszukać
    GPS metodami domowymi, czyli sprowadzić
    odbiornik na manowce tak, by myślał, że
    jest prowadzony poprawnie.

    >>Do czasu aneksji Krymu na terenie Rosji rozlokowane
    >>były stacje referencyjne EGNOS itp. współpracujące
    >>także z GPS. Amerykanie wg Ciebie wyłożyli tyle
    >>szmalu na: budowę, utrzymanie i rozbudowę GPS,
    >>by mieć problem ze swymi potencjalnymi wrogami?

    > Akurat EGNOS jest europejski, Amerykanie maja WAAS.

    Inna nazwa tego samego systemu -- inna w Europie,
    inna Ameryce, inna w Japonii... System ten sam.


    >>Dlaczego masz liczyć osobno położenie i osobno czas?

    > Bo moge :-)

    Niezupełnie możesz.

    > Jedna z metod rozwiazania to eliminacja zmiennych ... chyba najprosciej najpierw
    wyeliminowac czas.

    Niekoniecznie, bo czas satelitów nie jest ten sam.
    Ten sam jest czas GPS -- różnie odchylony od czasu
    satelitów.

    Naziemne ,,satelity'' nie mają żydowskiego problemu
    i mogą być (chyba nawet są) połączone drutami, gdzie
    szybkość informacji jest stała i łatwa do liczenia,
    przez co i opóźnienia są łatwe do mierzenia/przewidzenia
    i synchronizacja zegarków jest łatwa. Stacje naziemne
    poruszają się wraz z Ziemią raczej podobnie (niby nie,
    bo do ruchu wokoło środka masy Ziemia-Księżyc trzeba
    dorzucić ruch wokoło środka Układ Słonecznego...)
    i w podobnych warunkach grawitacyjnych, jako że są
    raczej niezbyt daleko od siebie oddalone...

    Na dodatek te naziemne stacje raczej nie dają dokładności
    centymetrowych. GPS na początku swego istnienia dawał
    błąd o parę rzędów wielkości większy niż teraz.

    > Ale widziales i inna metode - metoda numeryczna Newtona, cztery niewiadome naraz.

    Nie rozumiem Cię.


    >>Czy wiesz, że zegarki satelitów nie wskazują tak samo,
    >>choć synchronizują się wzajemnie i są już
    >>zsynchronizowane z ziemskim czasem przed wysłaniem?

    > Nie rozumiem - caly system dziala tylko dzieki temu, ze te zegary chodza tak samo.

    ZTCW nie chodzą.

    > Roznice objawiaja sie w odbiorniku na skutek roznego dystansu.

    ZTCW 'czas GPS' nie jest tożsamy z czasem poszczególnych satelitów.

    > Tzn jest przewidziane, ze kazdy satelita raportuje błąd swojego zegara, ale na
    razie system dziala na tyle sprawnie, ze raportuja
    > zerowy blad.

    Facet z wykładu powiedział, że wystarczy podnieść zegarek atomowy
    o 15 cm -- by zobaczyć różnicę związaną ze zmniejszeniem grawitacji.
    Wg Ciebie satelity krążą po idealnych okręgach wokoło punktowego
    środka masy Ziemi i nie widzą wpływu Księżyca?...

    Naprawdę satelity mają różą szybkość i różną wysokość; Ziemia nie
    jest jednolita masowo/grawitacyjnie; Księżyc może zmniejszać
    grawitację Ziemi lub zwiększać... (czas zależy i od prędkości,
    i od grawitacji)

    15 cm to niezbyt wiele jak na orbitę o średnicy ~55 Mm...

    Sam pisałeś, że orbity lubią być eliptyczne, zamiast kołowych.

    Do tego dochodzi starzenie się zegarków na satelitach.

    A i same zegarki są różne na różnych satelitach.

    >>IMO największym problemem czasowym jest korekta czasu satelitów
    >>związana i z szybkością, i z mniejszą grawitacją ziemską niż na
    >>Ziemi, z i grawitacją Księżyca...

    > ale to robia na biezaco i widac nie jest problem ..

    Skąd taki wniosek, że nie jest problemem?
    Z podstawówki ;) wiem, że to największy problem.
    (niemal niemożliwy do pokonania w tamtych czasach)

    E> Ponadto atomowe zegarki nie
    E> służą wiecznie. (ogólnie satelity GPS żyją krótko)

    Znów źle cytujesz!


    >>Ten drugi punkt albo jest w absurdalnym
    >>miejscu, albo porusza się absurdalnie szybko...

    > No wlasnie - ma inne zaleznosci czasowe niz zmierzono, ale podnoszenie do kwadratu
    to ukrylo :-)







    >>>> Jak już Ci wyżej napisałem -- czas GPS to nie czas satelitów.
    >>> nie wiem co masz na mysli, ale zasadniczo
    >>> wszystkie satelity maja ten sam czas.

    >>Mają -- uwzględniając tolerancję. ;)

    > Bardzo dobrą maja tolerancje, skoro centymetry sa mozliwe.

    Nawet mm, bo są metody eliminacji błędów, ale aby uzyskać
    dokładność mm, trzeba obserwować i liczyć nie kilka minut,
    ale nawet kilka tygodni.







    >>> A my w tej metodzie mamy wlasny zegar w odbiorniku ... ktory niestety rozni sie o
    nieznana wartosc od tego czasu gps ...

    Czasu GPS, nie czasu satelity.

    >>Ale dla każdego równania (z 4 równań układu
    >>równań) ta różnica może być taka sama, gdy
    >>porównujemy czas odbiornika z czasem GPS,
    >>nie z czasem poszczególnych satelitów.

    > Albo zostawiamy same roznice czasow nadejscia i mamy 3/6 hiperboloid :)

    Mamy, o ile zegarki satelitów są zsynchronizowane
    dostatecznie dobrze -- a nie są.


    >>W jednej płaszczyźnie zawsze są 3 punkty, więc dobranie
    >>do nich czwartego nie jest trudne, ale co z tego wyniknie?

    > No wlasnie to, ze sa dwa takie punkty w przestrzenii, do ktorych odleglosci od 4
    satelitow sa takie same.

    Tak samo z dwoma punktami przecięcia dwóch okręgów.
    Dodajesz trzeci okrąg -- masz jeden punkt. Albo
    raczej -- jeden zakreślony obszar, bo każdy pomiar
    jest obarczony błędem, przez co nie przecinasz
    okręgów, sfer czy hiperboloid, ale coś podobnego.

    Niby można dorzucić trzeci okrąg tak, by nadal mieć
    aż dwa punkty, ale chyba nie w wypadku satelitów.
    (środek linii łączącej dwa punkty przecięcia
    uczynić środkiem trzeciego okręgu...)

    > Ale to tylko przez moment - potem te 4 satelity przestaja byc w jednej plaszczyznie
    ...

    >>Nie muszą być w jednej płaszczyźnie, by dały dwa rozwiązania.

    > A to tylko jesli zastosujesz "metode sferyczna".

    JF -- IMO odbiorniki naprawdę stosują metodę sferyczną
    a DOPy mówią o wzajemnym położeniu satelitów w konstelacji...

    > Przyklad Ci dawalem - szukaj drugiego prawdziwego rozwiazania ...

    Dzięki, ale wolę propozycje innych ludzi. :)

    --
    _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
    )\._.,--....,'``.
    (,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
    _.. \ _\ (`._ ,.
    `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
    `._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
    -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
    https://danutac.oferty-kredytowe.pl


  • 65. Data: 2019-07-24 14:00:46
    Temat: Re: GPS
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5d37880d$0$528$6...@n...neostrada.
    pl...
    "J.F." 5d36d681$0$500$6...@n...neostrada.pl
    >> W sygnale EGNOS jest tez informacja, ze system GPS nie zwariowal i
    >> jest godny zaufania.

    >Nie wypowiem się -- wg Ciebie najwyraźniej
    >metodami domowymi można oszukać GPS. IMO

    Ja nie potrafie ? :-P

    >można zagłuszyć GPS, ale nie można oszukać
    >GPS metodami domowymi, czyli sprowadzić
    >odbiornik na manowce tak, by myślał, że
    >jest prowadzony poprawnie.

    Nie o to chodzi - on sam sie oszukuje.
    Na skutek zbiegu okolicznosci, albo awarii ... i chodzi o to, zeby
    auto/pilot mial informacje ze nie dziala.


    >>>Do czasu aneksji Krymu na terenie Rosji rozlokowane
    >>>były stacje referencyjne EGNOS itp. współpracujące
    >>>także z GPS. Amerykanie wg Ciebie wyłożyli tyle
    >>>szmalu na: budowę, utrzymanie i rozbudowę GPS,
    >>>by mieć problem ze swymi potencjalnymi wrogami?

    >> Akurat EGNOS jest europejski, Amerykanie maja WAAS.

    >Inna nazwa tego samego systemu -- inna w Europie,
    >inna Ameryce, inna w Japonii... System ten sam.

    Ale Egnos za europejskie pieniadze.

    >>>Dlaczego masz liczyć osobno położenie i osobno czas?
    >> Bo moge :-)
    >Niezupełnie możesz.

    IMO zupelnie ...

    >> Jedna z metod rozwiazania to eliminacja zmiennych ... chyba
    >> najprosciej najpierw wyeliminowac czas.

    >Niekoniecznie, bo czas satelitów nie jest ten sam.
    >Ten sam jest czas GPS -- różnie odchylony od czasu
    >satelitów.

    Nie bardzo rozumiem, co masz na mysli

    >Na dodatek te naziemne stacje raczej nie dają dokładności
    >centymetrowych. GPS na początku swego istnienia dawał
    >błąd o parę rzędów wielkości większy niż teraz.

    Bylo celowe zaklocanie. Ale nawet z nim dało sie usrednic w dlugim
    czasie i uzyskac lepsza dokladnosc.

    >> Ale widziales i inna metode - metoda numeryczna Newtona, cztery
    >> niewiadome naraz.
    >Nie rozumiem Cię.

    Nie rozwiazujesz tak, jak cie w szkole uczyli eliminujac zmienne,
    tylko obliczasz kolejne przyblizenia, numeryczną metodą Newtona ...

    >>>Czy wiesz, że zegarki satelitów nie wskazują tak samo,
    >>>choć synchronizują się wzajemnie i są już
    >>>zsynchronizowane z ziemskim czasem przed wysłaniem?

    >> Nie rozumiem - caly system dziala tylko dzieki temu, ze te zegary
    >> chodza tak samo.

    >ZTCW nie chodzą.

    >> Roznice objawiaja sie w odbiorniku na skutek roznego dystansu.
    >ZTCW 'czas GPS' nie jest tożsamy z czasem poszczególnych satelitów.

    >> Tzn jest przewidziane, ze kazdy satelita raportuje błąd swojego
    >> zegara, ale na razie system dziala na tyle sprawnie, ze raportuja
    >> zerowy blad.

    >Facet z wykładu powiedział, że wystarczy podnieść zegarek atomowy
    >o 15 cm -- by zobaczyć różnicę związaną ze zmniejszeniem grawitacji.
    >Wg Ciebie satelity krążą po idealnych okręgach wokoło punktowego
    >środka masy Ziemi i nie widzą wpływu Księżyca?...

    >Naprawdę satelity mają różą szybkość i różną wysokość; Ziemia nie

    W minimalnym stopniu. Wiec i roznice sa minimalne.
    A ze sie je koryguje, to jakby ich nie bylo.

    >jest jednolita masowo/grawitacyjnie; Księżyc może zmniejszać
    >grawitację Ziemi lub zwiększać... (czas zależy i od prędkości,
    >i od grawitacji)
    >15 cm to niezbyt wiele jak na orbitę o średnicy ~55 Mm...

    Skoro chcemy centymetrową dokladnosc, to trzeba miec orbite pod
    centymetrową kontrolą.

    >Sam pisałeś, że orbity lubią być eliptyczne, zamiast kołowych.
    >Do tego dochodzi starzenie się zegarków na satelitach.
    >A i same zegarki są różne na różnych satelitach.

    Akurat powinny tak samo czas odmierzac.
    Ale w razie roznicy ... ustawia sie odpowiedni wspolczynnik korekcji i
    zegar dokladniej chodzi ..

    >>>IMO największym problemem czasowym jest korekta czasu satelitów
    >>>związana i z szybkością, i z mniejszą grawitacją ziemską niż na
    >>>Ziemi, z i grawitacją Księżyca...

    >> ale to robia na biezaco i widac nie jest problem ..

    >Skąd taki wniosek, że nie jest problemem?
    >Z podstawówki ;) wiem, że to największy problem.
    >(niemal niemożliwy do pokonania w tamtych czasach)

    Skoro system dziala, to widac zostaly pokonane :-)

    >>>> A my w tej metodzie mamy wlasny zegar w odbiorniku ... ktory
    >>>> niestety rozni sie o nieznana wartosc od tego czasu gps ...

    >Czasu GPS, nie czasu satelity.

    >>>Ale dla każdego równania (z 4 równań układu
    >>>równań) ta różnica może być taka sama, gdy
    >>>porównujemy czas odbiornika z czasem GPS,
    >>>nie z czasem poszczególnych satelitów.

    >> Albo zostawiamy same roznice czasow nadejscia i mamy 3/6
    >> hiperboloid :)
    >Mamy, o ile zegarki satelitów są zsynchronizowane
    >dostatecznie dobrze -- a nie są.

    Musza byc dobrze zsynchronizowane, bo bys nie mogl prawidlowej pozycji
    policzyc.

    Poza tym metodą "sferyczna" tego nie zmienisz.

    >>>W jednej płaszczyźnie zawsze są 3 punkty, więc dobranie
    >>>do nich czwartego nie jest trudne, ale co z tego wyniknie?

    >> No wlasnie to, ze sa dwa takie punkty w przestrzenii, do ktorych
    >> odleglosci od 4 satelitow sa takie same.

    >Tak samo z dwoma punktami przecięcia dwóch okręgów.
    >Dodajesz trzeci okrąg -- masz jeden punkt. Albo
    >raczej -- jeden zakreślony obszar, bo każdy pomiar
    >jest obarczony błędem, przez co nie przecinasz

    No wlasnie - a jak srodki trzech okregow leza na jednej prostej, to
    nadal masz dwa punkty/obszary.

    >>>Nie muszą być w jednej płaszczyźnie, by dały dwa rozwiązania.
    >> A to tylko jesli zastosujesz "metode sferyczna".

    >JF -- IMO odbiorniki naprawdę stosują metodę sferyczną

    Nie mowie nie. Prosta obliczeniowo. Ale z ta jedna niewiadomą czasową
    ... nadal smierdzi hiperbolami :-)

    >a DOPy mówią o wzajemnym położeniu satelitów w konstelacji...

    Trudno mi cos wykazac ...

    J.


  • 66. Data: 2019-07-25 17:20:51
    Temat: Re: GPS
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "J.F." 5d3848fe$0$521$6...@n...neostrada.pl

    >>Nie wypowiem się -- wg Ciebie najwyraźniej
    >>metodami domowymi można oszukać GPS. IMO

    > Ja nie potrafie ? :-P

    Nie o to mi chodzi. Wg Ciebie odbiornik odbiera
    informację bezpośrednio od stacji referencyjnych?







    >>można zagłuszyć GPS, ale nie można oszukać
    >>GPS metodami domowymi, czyli sprowadzić
    >>odbiornik na manowce tak, by myślał, że
    >>jest prowadzony poprawnie.

    > Nie o to chodzi - on sam sie oszukuje.
    > Na skutek zbiegu okolicznosci, albo awarii ... i chodzi
    > o to, zeby auto/pilot mial informacje ze nie dziala.

    Samolot IMO ma masę czujników, więc oszukanie nie jest łatwe,
    choć bywa i tak, że samolot rozwali się właśnie dlatego, że
    jego ,,zmysły'' zostały jakoś oszukane.

    IMO GPS może jedynie dopomóc -- takoż z GLONASS itp.











    >>> Akurat EGNOS jest europejski, Amerykanie maja WAAS.

    >>Inna nazwa tego samego systemu -- inna w Europie,
    >>inna Ameryce, inna w Japonii... System ten sam.

    > Ale Egnos za europejskie pieniadze.

    Być może.

    >>>>Dlaczego masz liczyć osobno położenie i osobno czas?
    >>> Bo moge :-)
    >>Niezupełnie możesz.

    > IMO zupelnie ...

    To zależy od dokładności, którą/jaką chcesz osiągnąć.

    >>> Jedna z metod rozwiazania to eliminacja zmiennych ... chyba najprosciej najpierw
    wyeliminowac czas.

    >>Niekoniecznie, bo czas satelitów nie jest ten sam.
    >>Ten sam jest czas GPS -- różnie odchylony od czasu
    >>satelitów.

    > Nie bardzo rozumiem, co masz na mysli

    To, co napisałem.

    >>Na dodatek te naziemne stacje raczej nie dają dokładności
    >>centymetrowych. GPS na początku swego istnienia dawał
    >>błąd o parę rzędów wielkości większy niż teraz.

    > Bylo celowe zaklocanie.

    Co ma takie zakłócanie do dokładności?

    > Ale nawet z nim dało sie usrednic w dlugim czasie i uzyskac lepsza dokladnosc.

    >>> Ale widziales i inna metode - metoda numeryczna Newtona, cztery niewiadome naraz.

    >>Nie rozumiem Cię.

    > Nie rozwiazujesz tak, jak cie w szkole uczyli eliminujac zmienne,
    > tylko obliczasz kolejne przyblizenia, numeryczną metodą Newtona ...

    Nie znam szczegółowych algorytmów odbiorników GPS.






    >>Facet z wykładu powiedział, że wystarczy podnieść zegarek atomowy
    >>o 15 cm -- by zobaczyć różnicę związaną ze zmniejszeniem grawitacji.
    >>Wg Ciebie satelity krążą po idealnych okręgach wokoło punktowego
    >>środka masy Ziemi i nie widzą wpływu Księżyca?...

    >>Naprawdę satelity mają różą szybkość i różną wysokość; Ziemia nie

    > W minimalnym stopniu. Wiec i roznice sa minimalne.
    > A ze sie je koryguje, to jakby ich nie bylo.


    Nawet Wiki pisze o ,,czasie GPS'':

    https://pl.wikipedia.org/wiki/Czas_GPS
    Czas GPS jest utrzymywany przez sieć zegarów atomowych
    rozmieszczonych w ośrodkach sterowania systemu GPS,
    na satelitach systemu GPS
    oraz w United States Naval Observatory.

    Poprawki dla zegarów pokładowych względem czasu GPS
    są na bieżąco wysłane do poszczególnych satelitów.




    > Skoro chcemy centymetrową dokladnosc, to trzeba miec orbite pod centymetrową
    kontrolą.

    Niekoniecznie -- do dokładności centymetrowych służą wielodniowe obserwacje.




    >>Sam pisałeś, że orbity lubią być eliptyczne, zamiast kołowych.
    >>Do tego dochodzi starzenie się zegarków na satelitach.
    >>A i same zegarki są różne na różnych satelitach.

    > Akurat powinny tak samo czas odmierzac.

    Nie mogą, bo są różnej generacji.

    https://pl.wikipedia.org/wiki/Czas_GPS
    Początkowy czas GPS wyznaczany był przez zegary atomowe cezowo-rubidowe,
    obecnie stosowane sąmasery wodorowe.
    Pozwoliło to zwiększyć dokładność wyznaczenia czasu z 10-7 do 10-10 s/24h.





    > Ale w razie roznicy ... ustawia sie odpowiedni wspolczynnik korekcji i zegar
    dokladniej chodzi ..












    >>Skąd taki wniosek, że nie jest problemem?
    >>Z podstawówki ;) wiem, że to największy problem.
    >>(niemal niemożliwy do pokonania w tamtych czasach)

    > Skoro system dziala, to widac zostaly pokonane :-)

    W podstawówce byłem kilkadziesiąt lat temu.
    Wspomniany Jarek Lach uczył się ze mną chyba
    do piątej klasy, kiedy miałem 11 czy 12 lat.

    Czyli mogłem o tym słyszeć ponad 40 lat temu!






    > Musza byc dobrze zsynchronizowane, bo bys nie
    > mogl prawidlowej pozycji policzyc.

    Stale synchronizują się, ale to nie takie
    proste, bo czas to i droga, i pieniądz,
    i prędkość, i grawitacja... ;)




    > Poza tym metodą "sferyczna" tego nie zmienisz.

    Sferyczna IMO zakłada istnienie ,,jednego czasu GPS''
    opartego o czasy satelitów synchronizowane z resztą
    czasu, synchronizowaną m. in. z ,,czasem GPS'' itd... ;)








    >>>>W jednej płaszczyźnie zawsze są 3 punkty, więc dobranie
    >>>>do nich czwartego nie jest trudne, ale co z tego wyniknie?

    >>> No wlasnie to, ze sa dwa takie punkty w przestrzenii, do ktorych odleglosci od 4
    satelitow sa takie same.

    >>Tak samo z dwoma punktami przecięcia dwóch okręgów.
    >>Dodajesz trzeci okrąg -- masz jeden punkt. Albo
    >>raczej -- jeden zakreślony obszar, bo każdy pomiar
    >>jest obarczony błędem, przez co nie przecinasz

    > No wlasnie - a jak srodki trzech okregow leza na
    > jednej prostej, to nadal masz dwa punkty/obszary.

    Na szczęście w GPS to nie stwarza problemu.




    >>>>Nie muszą być w jednej płaszczyźnie, by dały dwa rozwiązania.
    >>> A to tylko jesli zastosujesz "metode sferyczna".

    >>JF -- IMO odbiorniki naprawdę stosują metodę sferyczną

    > Nie mowie nie. Prosta obliczeniowo. Ale z ta jedna niewiadomą czasową ... nadal
    smierdzi hiperbolami :-)

    Może otwórz okno? ;) Chyba jasną jest rzeczą, że można hiperboloidalnie,
    o ile nadajniki mają zerowe (bądź znane) przesunięcie czasowe. Problem
    w tym, że hiperbole nie dają Ci od razu pojęcia o czasie, bo czas nie
    jest w ogóle brany pod uwagę przy wyliczeniach, a GPS daje Ci (obok
    położenia) także czas.

    Hiperbole mogą w ogóle nie znać czasu -- oby słały jednocześnie,
    lub ze znanym przesunięciem czasowym.

    Skoro chcesz znać i położenie, i czas, dlaczego masz nie użyć
    układu 4 równań z 4 (jakoś ze sobą powiązanymi) niewiadomymi?

    >>a DOPy mówią o wzajemnym położeniu satelitów w konstelacji...

    > Trudno mi cos wykazac ...

    Więc wykażę:

    - czas GPS
    - sferykalność
    - DOPy

    nasze punkty sporne.

    --
    _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
    )\._.,--....,'``.
    (,-.`._,'( coma |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
    _.. \ _\ (`._ ,.
    `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
    `._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
    -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
    https://danutac.oferty-kredytowe.pl

strony : 1 ... 6 . [ 7 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: