eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieria › Nowe liczniki
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 79

  • 21. Data: 2011-02-27 18:48:12
    Temat: Re: Nowe liczniki
    Od: A.L. <l...@a...com>

    On Sun, 27 Feb 2011 17:33:51 +0100, J.F.
    <j...@p...onet.pl> wrote:

    >On Sun, 27 Feb 2011 09:48:27 -0600, A.L. wrote:
    >>On Sun, 27 Feb 2011 13:29:35 +0100, J.F.
    >>>Historia z Kaliforni
    >>> http://www.extremetech.com/article2/0,2845,2349171,0
    0.asp
    >>>Tam sa odnosniki do wczesniejszych odcinkow.
    >>>Ale tam moga takie akcje popierac.
    >>>
    >>System kosztyke 18 tysiecy doclow. Co mnie my wystarczylo na pokrycie
    >
    >38 tysiecy.
    >
    >>moich kosztow energii (w dosyc duzym domu) pzrez 180 miesiecy. Do tego
    >
    >w w/w przypadku ciut mniej ale i tak ponad 12 lat .. przy obecnych
    >cenach. A tu juz ropa idzie w gore :-)
    >
    >>dochodza inne koszta. No i gdybym mial 18 tysiecy w gotowce, to bym
    >>zainwestowal. A jakbym nie mial, to musialbym wziac kredyt z banku,
    >>dzieki czemu owe 18 tysiecy by sie podwoilo. A ze "spzredamy
    >>energie"?... Cena rynkowa jest miniej wiecej 12 centow za
    >>kilowatogodzine i nikt wiecej nei zaplaci
    >>Trzeba by miec cos w glowie inaczej zeby sie na taka inwestycje
    >>zdecydowac. No chyba ze sie jest bogatym lewackim Kalifornijczykiem
    >>ktory zaplaci kazda cene zeby byc politycznie poprawnym. Albo
    >>"geekeim" ktory zaplaci kazda zene zeby miech technologie ktorej nikt
    >>inny nie ma.
    >
    >No widzisz - drobna stanowa doplata, bonus korporacyjny, zatwierdzony
    >przez socjalistow cennik energii - i bogaty lewak nie czuje sie jakos
    >mocno stratny. Wychodzi mniej wiecej na zero, a ma technike ktora sie
    >moze pochwalic :-)

    Ciekawe wedle jakiej ekonomii wychodzi na zero? No i ciekawe skad sie
    biora te stanowe/federalne/korporacyjne bonusy? Oczywiscie, Santa
    Claus przynosi pieniazki. A moze jednak ida z kieszeni podatnikow?

    A jak idzie o lewakow z Kaliforni - uwazaja ze kalifornia musi miec
    czystsze powietzre niz reszta kraju. I ta reszta ma za to powietrze
    zaplacic. Wiec ja w kalifornijska ekonomie nie bardzo wierze

    A.L.


  • 22. Data: 2011-02-27 19:00:41
    Temat: Re: Nowe liczniki
    Od: "Krzysztof Tabaczynski" <k...@w...pl>


    Uzytkownik "A.L." <l...@a...com> napisal w wiadomosci
    news:iu6lm69hpkiu3fm5urrihinr3l9a33kbh5@4ax.com...
    > On Sun, 27 Feb 2011 17:33:51 +0100, J.F.
    > <j...@p...onet.pl> wrote:
    >
    >>On Sun, 27 Feb 2011 09:48:27 -0600, A.L. wrote:
    >>>On Sun, 27 Feb 2011 13:29:35 +0100, J.F.
    >>>>Historia z Kaliforni
    >>>> http://www.extremetech.com/article2/0,2845,2349171,0
    0.asp
    >>>>Tam sa odnosniki do wczesniejszych odcinkow.
    >>>>Ale tam moga takie akcje popierac.
    >>>>
    >>>System kosztyke 18 tysiecy doclow. Co mnie my wystarczylo na pokrycie
    >>
    >>38 tysiecy.
    >>
    >>>moich kosztow energii (w dosyc duzym domu) pzrez 180 miesiecy. Do tego
    >>
    >>w w/w przypadku ciut mniej ale i tak ponad 12 lat .. przy obecnych
    >>cenach. A tu juz ropa idzie w gore :-)
    >>
    >>>dochodza inne koszta. No i gdybym mial 18 tysiecy w gotowce, to bym
    >>>zainwestowal. A jakbym nie mial, to musialbym wziac kredyt z banku,
    >>>dzieki czemu owe 18 tysiecy by sie podwoilo. A ze "spzredamy
    >>>energie"?... Cena rynkowa jest miniej wiecej 12 centow za
    >>>kilowatogodzine i nikt wiecej nei zaplaci
    >>>Trzeba by miec cos w glowie inaczej zeby sie na taka inwestycje
    >>>zdecydowac. No chyba ze sie jest bogatym lewackim Kalifornijczykiem
    >>>ktory zaplaci kazda cene zeby byc politycznie poprawnym. Albo
    >>>"geekeim" ktory zaplaci kazda zene zeby miech technologie ktorej nikt
    >>>inny nie ma.
    >>
    >>No widzisz - drobna stanowa doplata, bonus korporacyjny, zatwierdzony
    >>przez socjalistow cennik energii - i bogaty lewak nie czuje sie jakos
    >>mocno stratny. Wychodzi mniej wiecej na zero, a ma technike ktora sie
    >>moze pochwalic :-)
    >
    > Ciekawe wedle jakiej ekonomii wychodzi na zero? No i ciekawe skad sie
    > biora te stanowe/federalne/korporacyjne bonusy? Oczywiscie, Santa
    > Claus przynosi pieniazki. A moze jednak ida z kieszeni podatnikow?
    >
    > A jak idzie o lewakow z Kaliforni - uwazaja ze kalifornia musi miec
    > czystsze powietzre niz reszta kraju. I ta reszta ma za to powietrze
    > zaplacic. Wiec ja w kalifornijska ekonomie nie bardzo wierze

    No dobrze... ale co to ma wspólnego z "lewactwem"?

    Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.



  • 23. Data: 2011-02-27 19:22:30
    Temat: Re: Nowe liczniki
    Od: A.L. <l...@a...com>

    On Sun, 27 Feb 2011 20:00:41 +0100, "Krzysztof Tabaczynski"
    <k...@w...pl> wrote:

    >
    >
    >No dobrze... ale co to ma wspólnego z "lewactwem"?
    >
    >Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.
    >

    Jak to co?...

    A.L.


  • 24. Data: 2011-02-28 01:56:47
    Temat: Re: Nowe liczniki
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Sun, 27 Feb 2011 12:48:12 -0600, A.L. wrote:
    >On Sun, 27 Feb 2011 17:33:51 +0100, J.F.
    >>No widzisz - drobna stanowa doplata, bonus korporacyjny, zatwierdzony
    >>przez socjalistow cennik energii - i bogaty lewak nie czuje sie jakos
    >>mocno stratny. Wychodzi mniej wiecej na zero, a ma technike ktora sie
    >>moze pochwalic :-)
    >
    >Ciekawe wedle jakiej ekonomii wychodzi na zero?

    Zaplacil 38k, oszczedza rocznie 3k, dlugo mozna sie spierac czy to sie
    oplaca ..

    >No i ciekawe skad sie
    >biora te stanowe/federalne/korporacyjne bonusy? Oczywiscie, Santa
    >Claus przynosi pieniazki. A moze jednak ida z kieszeni podatnikow?
    >A jak idzie o lewakow z Kaliforni - uwazaja ze kalifornia musi miec
    >czystsze powietzre niz reszta kraju. I ta reszta ma za to powietrze
    >zaplacic. Wiec ja w kalifornijska ekonomie nie bardzo wierze

    Czekaj czekaj - ale jak dotad placi chyba podatnik stanowy ?
    I moze nawet chetnie placi, bo pamietasz jak z nimi Enron poczynal ?
    Nie dla czystego powietrza, ale dla niezaleznosci.

    J.


  • 25. Data: 2011-02-28 04:15:05
    Temat: Re: Nowe liczniki
    Od: A.L. <l...@a...com>

    On Mon, 28 Feb 2011 02:56:47 +0100, J.F.
    <j...@p...onet.pl> wrote:

    >On Sun, 27 Feb 2011 12:48:12 -0600, A.L. wrote:
    >>On Sun, 27 Feb 2011 17:33:51 +0100, J.F.
    >>>No widzisz - drobna stanowa doplata, bonus korporacyjny, zatwierdzony
    >>>przez socjalistow cennik energii - i bogaty lewak nie czuje sie jakos
    >>>mocno stratny. Wychodzi mniej wiecej na zero, a ma technike ktora sie
    >>>moze pochwalic :-)
    >>
    >>Ciekawe wedle jakiej ekonomii wychodzi na zero?
    >
    >Zaplacil 38k, oszczedza rocznie 3k, dlugo mozna sie spierac czy to sie
    >oplaca ..

    Podejrzewam ze zamiast 38K tak naprawde bylo 50K za zamiast $3K jest
    0.3K
    >
    >>No i ciekawe skad sie
    >>biora te stanowe/federalne/korporacyjne bonusy? Oczywiscie, Santa
    >>Claus przynosi pieniazki. A moze jednak ida z kieszeni podatnikow?
    >>A jak idzie o lewakow z Kaliforni - uwazaja ze kalifornia musi miec
    >>czystsze powietzre niz reszta kraju. I ta reszta ma za to powietrze
    >>zaplacic. Wiec ja w kalifornijska ekonomie nie bardzo wierze
    >
    >Czekaj czekaj - ale jak dotad placi chyba podatnik stanowy ?
    >I moze nawet chetnie placi, bo pamietasz jak z nimi Enron poczynal ?
    >Nie dla czystego powietrza, ale dla niezaleznosci.
    >
    >J.

    Kalifornia ma deficyt 25 bilionao dolarow i jest praktycznie
    zbankrutowana. I niczego placic nei bedzie.

    Z grubsza, kalifornia ustawila standardy ochornu powietzra ostzrejsze
    niz federalne, i zeby spzredawac samochody w Kaliforni, producenci
    musza owe samochody dostosowac do Kalifornijskic a nie federalnych
    stadardow. Oczywiscie a) nie beda produkowac samochodow na Kalifor ei
    reszat Ameryki, b Untrzymanie tych standardw kosztuje, co konwertuje
    sie w koszta samochodow. Ktore placa ludzie w innych stanach. Tylko po
    to zeby kKalifornijczykom zrobic dobrze.

    To tylko jeden przykaldi tak z grubsza

    A.L.


  • 26. Data: 2011-02-28 04:33:11
    Temat: Re: Nowe liczniki
    Od: A.L. <l...@a...com>

    On Mon, 28 Feb 2011 02:56:47 +0100, J.F.
    <j...@p...onet.pl> wrote:

    >O
    >Czekaj czekaj - ale jak dotad placi chyba podatnik stanowy ?
    >I moze nawet chetnie placi, bo pamietasz jak z nimi Enron poczynal ?
    >Nie dla czystego powietrza, ale dla niezaleznosci.
    >
    >J.

    Sprawa Enronu jest dosyc skomplikowana, ale z grubsza jedna z przyczyn
    kryzysu bylo to ze w trosce o czyste powietzre w Kaliforni od 1990
    roku nie zbudowano ani jednej elektrowni i Kalifornia byla calkowicie
    zalezna od dostaw zewnetrznuch. Co udal osie "tworczo" wykorzystac
    Enronowi.

    A.L.


  • 27. Data: 2011-02-28 09:38:02
    Temat: Re: Nowe liczniki
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Sun, 27 Feb 2011 22:15:05 -0600, A.L. wrote:
    >On Mon, 28 Feb 2011 02:56:47 +0100, J.F.
    >>>Ciekawe wedle jakiej ekonomii wychodzi na zero?
    >>Zaplacil 38k, oszczedza rocznie 3k, dlugo mozna sie spierac czy to sie
    >>oplaca ..
    >Podejrzewam ze zamiast 38K tak naprawde bylo 50K za zamiast $3K jest
    >0.3K

    Przeczytaj. Bylo 50k, ale po paru bonusach zrobilo sie 38k.

    Te 3k przyjmuje na wiare .. ale przyjmuje.

    >Kalifornia ma deficyt 25 bilionao dolarow i jest praktycznie
    >zbankrutowana. I niczego placic nei bedzie.
    >
    >Z grubsza, kalifornia ustawila standardy ochornu powietzra ostzrejsze
    >niz federalne, i zeby spzredawac samochody w Kaliforni, producenci
    >musza owe samochody dostosowac do Kalifornijskic a nie federalnych
    >stadardow. Oczywiscie a) nie beda produkowac samochodow na Kalifor ei
    >reszat Ameryki, b Untrzymanie tych standardw kosztuje, co konwertuje
    >sie w koszta samochodow. Ktore placa ludzie w innych stanach. Tylko po
    >to zeby kKalifornijczykom zrobic dobrze.

    Czesciowo masz pewnie racje, z drugiej strony - pamietam jeszcze te
    doplate za "california emision".

    No i jak sie sprawdza w Kaliforni to potem wchodza na teren calego
    kraju - jakos tak pozbyliscie sie gaznikow i zwiazanych z tym smrodem,
    smogiem i olowiem ..

    J.



  • 28. Data: 2011-02-28 09:39:56
    Temat: Re: Nowe liczniki
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Sun, 27 Feb 2011 22:33:11 -0600, A.L. wrote:
    >On Mon, 28 Feb 2011 02:56:47 +0100, J.F.
    >>Czekaj czekaj - ale jak dotad placi chyba podatnik stanowy ?
    >>I moze nawet chetnie placi, bo pamietasz jak z nimi Enron poczynal ?
    >>Nie dla czystego powietrza, ale dla niezaleznosci.
    >>
    >Sprawa Enronu jest dosyc skomplikowana, ale z grubsza jedna z przyczyn
    >kryzysu bylo to ze w trosce o czyste powietzre w Kaliforni od 1990
    >roku nie zbudowano ani jednej elektrowni i Kalifornia byla calkowicie
    >zalezna od dostaw zewnetrznuch. Co udal osie "tworczo" wykorzystac
    >Enronowi.

    No to teraz udalo im sie wybudowac nowa elektrownie za niewielka
    doplata budzetowa, i zachowac przy tym czyste powietrze.


    J.


  • 29. Data: 2011-02-28 14:32:09
    Temat: Re: Nowe liczniki
    Od: Krzysztof Chajęcki <k...@g...com>

    Dnia Mon, 28 Feb 2011 10:38:02 +0100, J.F. napisał(a):


    > No i jak sie sprawdza w Kaliforni to potem wchodza na teren calego kraju
    > - jakos tak pozbyliscie sie gaznikow i zwiazanych z tym smrodem, smogiem
    > i olowiem ..
    >
    co ma ołów do gaźników?

    --
    pzdr
    meping


  • 30. Data: 2011-02-28 17:39:28
    Temat: Re: Nowe liczniki
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 28 Feb 2011 14:32:09 +0000 (UTC), Krzysztof Chajęcki wrote:
    >Dnia Mon, 28 Feb 2011 10:38:02 +0100, J.F. napisał(a):
    >> No i jak sie sprawdza w Kaliforni to potem wchodza na teren calego kraju
    >> - jakos tak pozbyliscie sie gaznikow i zwiazanych z tym smrodem, smogiem
    >> i olowiem ..
    >>
    >co ma ołów do gaźników?

    Z jednej strony chyba czasoskres wprowadzenia,
    a z drugiej - glowy nie dam, ale czy katalizatory nie wymagaja
    precyzyjnej mieszanki, nie osiagalnej bez elektroniki ?

    Bo dalej to mi sie cos obilo o uszy ze bezolowiowa benzyna wymagala
    tak szkodliwych dodatkow, ze niezbedne bylo ich dopalanie w
    katalizatorze. Wiec jazda na bezolowiowej i bez katalizatora to
    bardziej szkodzi niz etylina. Ale glowy nie dam.

    A tak nawiasem mowiac to emitowalismy ten olow w wielkich ilosciach,
    i co ? I jakby nic. Nieszkodliwy ?

    W kazdym badz razie jakby sie dalo ta etyline zastapic czyms mniej
    szkodliwym to chyba by to zrobili - tymczasem trzymala sie mocno.


    J.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: