eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › OC sprawcy a zniszczony sprzet
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 141

  • 11. Data: 2014-08-25 20:34:32
    Temat: Re: OC sprawcy a zniszczony sprzet
    Od: k...@g...com

    W dniu poniedziałek, 25 sierpnia 2014 19:57:29 UTC+2 użytkownik ToMasz napisał:
    > > Zawsze jednak pozostaje formula "poszkodowany swoim razacym niedbalstwem
    >
    > > przyczynil sie do powstania szkody/powiekszenia rozmiaru".
    >
    > >
    >
    > > Bez pasow jechal, bez swiatel, bez kasku, albo z ch* uchwytem, z ktorego
    >
    > > telefon od byle czego wypada :-)
    >
    >
    >
    > kiedy� widzia�em jak samoch�d wypad� z zakr�tu i wjecha� przez p�ot i

    >
    > ro�linno�� do ogr�dka i zatrzyma� si� na domu.
    >
    > Czy�by� sugerowa� �e:
    >
    > P�ot powinien mie� atest na przyj�cie energii samochodu
    >
    > w ogrodzie zamiast kwiatk�w - �ywop�ot energoch�onny
    >
    > na budynku beton odporny na zarysowania a nie jakiďż˝ tynk akrylowy na
    >
    > styropianie
    >
    > ?
    >
    >
    >
    > S�dze �e nie taka jest Twoja intencja w ewentualnej obronie sprawcy.
    >
    >
    >
    > ToMasz

    Sprawca jest chyba znany. To nie idzie o jego obronę bo jest winny. Idzie o naprawę
    szkody. Ubezpieczyciel ma wypłacić pieniądze za za wszystko co zostało nieumyślnie
    zniszczone.Typowe dla ubezpieczycieli jest że odmawiają w takich jak w temacie
    przypadkach. Pismo od prawnika bardzo szybko ich sprowadza do właściwej pozycji. Taka
    jest polityka ubezpieczycieli. Odmówić wszystkim bo 5% będzie drążyło temat i tylko
    oni dostaną odszkodowanie.


  • 12. Data: 2014-08-25 20:59:52
    Temat: Re: OC sprawcy a zniszczony sprzet
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...

    >>>> Nie mają. Mają psi obowiązek naprawić szkodę.
    >>>
    >>> Nie p...pl lawa. Nie znasz sie to sie nie wypowiadaj.
    >>> Ubezpieczyciel może nie odpowiadać i w tym momencie występujemy z
    >>> powództwem cywilnym do sprawcy.
    >>> To tak w dużym skrócie bo nie chce mi sie klepac po telefonie.
    >>>
    >> A moze jednak zechciałys poklepac?
    >> Z czego miałoby wynikać to przeniesienie?
    >
    > Z natury rzeczy, to sprawca de facto odpowiada wobec Ciebie, a nie
    > ubezpieczyciel.
    > Ubezpieczyciel go tylko wyręcza w płaceniu.
    > Pozywać możesz od razu sprawcę - co on z tym zrobi to nie Twój problem.
    >
    OK. Ale dlaczego wystawca OC wystepujący w imieniu sprawcy miałby wybierać
    ktory koszt pokrywa a ktory mam dochodzic bezposrednio?


  • 13. Data: 2014-08-25 21:32:26
    Temat: Re: OC sprawcy a zniszczony sprzet
    Od: k...@g...com

    W dniu poniedziałek, 25 sierpnia 2014 20:59:52 UTC+2 użytkownik Budzik napisał:
    > U�ytkownik Cavallino c...@k...pl ...
    >
    >
    >
    > >>>> Nie maj�. Maj� psi obowi�zek naprawi� szkod�.
    >
    > >>>
    >
    > >>> Nie p...pl lawa. Nie znasz sie to sie nie wypowiadaj.
    >
    > >>> Ubezpieczyciel mo�e nie odpowiada� i w tym momencie wyst�pujemy z
    >
    > >>> pow�dztwem cywilnym do sprawcy.
    >
    > >>> To tak w du�ym skr�cie bo nie chce mi sie klepac po telefonie.
    >
    > >>>
    >
    > >> A moze jednak zechcia�ys poklepac?
    >
    > >> Z czego mia�oby wynika� to przeniesienie?
    >
    > >
    >
    > > Z natury rzeczy, to sprawca de facto odpowiada wobec Ciebie, a nie
    >
    > > ubezpieczyciel.
    >
    > > Ubezpieczyciel go tylko wyr�cza w p�aceniu.
    >
    > > Pozywa� mo�esz od razu sprawc� - co on z tym zrobi to nie Tw�j problem.
    >
    > >
    >
    > OK. Ale dlaczego wystawca OC wystepuj�cy w imieniu sprawcy mia�by wybiera�
    >
    > ktory koszt pokrywa a ktory mam dochodzic bezposrednio?

    Bo chce zaoszczędzić. Jak za dużo wypłaci to będzie musiał dołożyć ze swoich.


  • 14. Data: 2014-08-25 21:34:31
    Temat: Re: OC sprawcy a zniszczony sprzet
    Od: "Arbiter" <n...@h...com>


    Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości news:ltf6od$vj6

    > Kierowca nie uciekł. Spisali wspólne oświadczenie i znajomy zgłosił się do
    > ubezpieczyciela sprawcy. Ten zaproponował kilka (dosłownie) stów za
    > naprawę roweru a na temat telefonu odpisali że ubezpieczenie obejmuje
    > tylko prawidłowo zamocowany i przewożony ładunek a telefon nie był
    > odpowiednio zabezpieczony.

    Jest to próba oszukania poszkodowanego. Uszkodzony telefon jest elementem
    szkody, nawet jeśli wiózłbygo w zębach



  • 15. Data: 2014-08-25 21:46:53
    Temat: Re: OC sprawcy a zniszczony sprzet
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
    wiadomości grup
    dyskusyjnych:XnsA394D4E2B7BF6budzik61pocztaonetpl@12
    7.0.0.1...
    > Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...
    >
    >>>>> Nie mają. Mają psi obowiązek naprawić szkodę.
    >>>>
    >>>> Nie p...pl lawa. Nie znasz sie to sie nie wypowiadaj.
    >>>> Ubezpieczyciel może nie odpowiadać i w tym momencie występujemy z
    >>>> powództwem cywilnym do sprawcy.
    >>>> To tak w dużym skrócie bo nie chce mi sie klepac po telefonie.
    >>>>
    >>> A moze jednak zechciałys poklepac?
    >>> Z czego miałoby wynikać to przeniesienie?
    >>
    >> Z natury rzeczy, to sprawca de facto odpowiada wobec Ciebie, a nie
    >> ubezpieczyciel.
    >> Ubezpieczyciel go tylko wyręcza w płaceniu.
    >> Pozywać możesz od razu sprawcę - co on z tym zrobi to nie Twój problem.
    >>
    > OK. Ale dlaczego wystawca OC wystepujący w imieniu sprawcy miałby wybierać
    > ktory koszt pokrywa a ktory mam dochodzic bezposrednio?

    Przecież od razu widać, że to jakiś kant grubymi nićmi szyty.




  • 16. Data: 2014-08-25 22:39:22
    Temat: Re: OC sprawcy a zniszczony sprzet
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    W dniu 2014-08-25 18:51, Cavallino pisze:
    >
    > Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
    > wiadomości grup
    > dyskusyjnych:XnsA394AF7F24006budzik61pocztaonetpl@12
    7.0.0.1...
    >> Użytkownik tadzik f...@f...com ...
    >>
    >>>> Nie mają. Mają psi obowiązek naprawić szkodę.
    >>>
    >>> Nie p...pl lawa. Nie znasz sie to sie nie wypowiadaj.
    >>> Ubezpieczyciel może nie odpowiadać i w tym momencie występujemy z
    >>> powództwem cywilnym do sprawcy.
    >>> To tak w dużym skrócie bo nie chce mi sie klepac po telefonie.
    >>>
    >> A moze jednak zechciałys poklepac?
    >> Z czego miałoby wynikać to przeniesienie?
    >
    > Z natury rzeczy, to sprawca de facto odpowiada wobec Ciebie, a nie
    > ubezpieczyciel.
    > Ubezpieczyciel go tylko wyręcza w płaceniu.
    > Pozywać możesz od razu sprawcę - co on z tym zrobi to nie Twój problem.

    W przypadku ubezpieczeń obowiązkowych tak nie jest.

    W skrócie, jest to tak, że sprawca daje Ci numer polisy, a jeśli chcesz
    odszkodowanie, to musisz się bujać z ubezpieczycielem i to z
    ubezpieczycielem o wszystkim rozmawiasz.

    Nie masz możliwości pozwać bezpośrednio sprawcy (tzn. prawo masz, ale
    przypozwanym z automatu musi zostać ubezpieczyciel, będzie on
    reprezentował sprawcę i tak naprawdę on jest stroną - sprawca nie ma
    możliwości nawet wziąć na siebie winy jeśli zakład uważa inaczej).

    Jeśli ubezpieczyciel uzna że za coś nie zapłaci, to nie masz możliwości
    dochodzić tego od sprawcy, a jedynie od ubezpieczyciela.

    Tak więc nie jest tak jak napisałeś - odpowiada wobec Ciebie tylko
    ubezpieczyciel (do dumy gwarancyjnej).
    Dopiero powyżej sumy gwarancyjnej zaczyna się roszczenie bezpośrednio do
    sprawcy.

    Wynika to z ustawy o o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym
    Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych


  • 17. Data: 2014-08-25 22:43:06
    Temat: Re: OC sprawcy a zniszczony sprzet
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    W dniu 2014-08-25 13:30, Ergie pisze:
    > Witam!
    >
    > Znajomy jechał sobie rowerkiem i miał telefon zamocowany w uchwycie na
    > kierownicy jako nawigację. Potrącił go jakiś kierowca. Nic mu się nie
    > stało, rower jest tylko lekko odrapany, ale telefon wypadł z uchwytu i
    > się rozbił a asfalt.
    >
    > Kierowca nie uciekł. Spisali wspólne oświadczenie i znajomy zgłosił się
    > do ubezpieczyciela sprawcy. Ten zaproponował kilka (dosłownie) stów za
    > naprawę roweru a na temat telefonu odpisali że ubezpieczenie obejmuje
    > tylko prawidłowo zamocowany i przewożony ładunek a telefon nie był
    > odpowiednio zabezpieczony.
    >
    > Pytanie: mają rację?

    Oczywiście że mają rację - dzięki takiej próbie oszustwa (która często
    się udaje) mają ogromne oszczędności.
    Pierwsza propozycja to tak około 1/3 należnej sumy, a pewnie większość
    ludzi spuszcza głowę bierze ile dają.

    Natomiast oczywiście ubezpieczyciel ma obowiązek wyrównać wszelkie
    szkody które spowodował ich klient - a wożenie różnych urządzeń na
    kierownicy jest jak najbardziej normalnym sposobem ich montażu. Jak
    najbardziej należy się odszkodowanie za naprawę lub wymianę telefonu.


  • 18. Data: 2014-08-25 23:14:54
    Temat: Re: OC sprawcy a zniszczony sprzet
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>

    W dniu 25.08.2014 15:58, tadzik pisze:
    > On Mon, 25 Aug 2014 13:34:37 +0200, Andrzej Lawa
    > <a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote:
    >> Nie mają. Mają psi obowiązek naprawić szkodę.
    >
    > Nie p...pl lawa. Nie znasz sie to sie nie wypowiadaj.

    Zapoznaj się ze stosowną ustawą, a póki co spadaj, szczylu.

    --
    Boga prawdopodobnie nie ma.
    A teraz przestań się martwić
    i raduj się życiem!


  • 19. Data: 2014-08-25 23:24:26
    Temat: Re: OC sprawcy a zniszczony sprzet
    Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>

    W dniu 2014-08-25 13:30, Ergie pisze:

    > Z jednej ten uchwyt to jakaś chińszczyzna bez żadnych atestów i
    > na pewno miało to wpływ na to że telefon wypadł, ale z drugiej
    > nie da się ukryć że gdyby nie kierowca to telefon by nie wypadł
    > i się nie stłukł.

    nIE PIER*olić się tylko najnormalniej w świecie pozwać
    koniecznie biorąc profesjonalnego pełnomocnika, by jeszcze
    wydębić koszty zastępstwa.

    Naprawa telefonu uszkodzonego w wyniku tego zajścia to ich
    pieprzony obowiązek.

    Nie pytam nawet o to jaki to ubezpieczyciel - bo mi wychwalane
    pod niebiosa PZU taki numer z fotelikiem chciało wyciąć.


    --
    Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
    Kontakt: Wrocław +48 71 718 70 90
    REKLAMA: Serwis skuterów MOTOPOWER http://www.motopower.pl/


  • 20. Data: 2014-08-25 23:58:21
    Temat: Re: OC sprawcy a zniszczony sprzet
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    Dnia 2014-08-25 23:14, Użytkownik Andrzej Lawa napisał:

    >>> Nie mają. Mają psi obowiązek naprawić szkodę.
    >>
    >> Nie p...pl lawa. Nie znasz sie to sie nie wypowiadaj.
    >
    > Zapoznaj się ze stosowną ustawą, a póki co spadaj, szczylu.
    >
    A ty bohaterze nadal wyzywasz ludzi jak ci braki w wiedzy wytykają.
    A co z tym pozwem wobec mnie ? bo jakoś tak ścichłeś a i prokuratura
    coś się nie odzywa. A tak straszyłeś, "szczylu".


    Pozdrawiam

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: