eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Odcinkowy pomiar prędkości -zwyczaje kierowców
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 144

  • 11. Data: 2018-10-28 11:44:12
    Temat: Re: Odcinkowy pomiar prędkości -zwyczaje kierowców
    Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>

    On Sun, 28 Oct 2018 11:29:21 +0100, Uzytkownik wrote:
    > W dniu 2018-10-28 o 10:38, Kris pisze:
    >> W dniu sobota, 27 października 2018 23:45:16 UTC+2 użytkownik Marek S
    >> napisał:
    >>> Pomyślałem sobie, że popędzę go długimi,
    >> Spróbuj "popędzić długimi" w Niemczech;)
    >> U mnie reakcja na idiotę popędzającego mnie długimi jest zawsze taka że
    >> zwalniam do prędkości rekreacyjnej i tak sobie jadę az idota sobie
    >> przypomni ze na kursach prawa jazdy uczyli manewru wyprzedzania i
    >> skorzysta z tego.
    >
    > Zachowanie godne idioty.

    Takie ponaglanie światłami? Ano, całkowicie.
    Reakcja Krisa natomiast całkiem na miejscu. Jak ty komu, tak on tobie.

    Już dawno doszedłem do wniosku, że egzamin na prawo jazdy jest bardzo
    nieskutecznie skonstruowany - dopuszcza za kółko osobników którzy nie
    powinni się tam znaleźć. Wliczam w to idiotów-ponaglaczy, ale także tych
    co uważają jazdę 40@60 za coś "nagannego".

    Mateusz


  • 12. Data: 2018-10-28 13:21:57
    Temat: Re: Odcinkowy pomiar prędkości -zwyczaje kierowców
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2018-10-28 o 11:44, Mateusz Viste pisze:

    >>>> Pomyślałem sobie, że popędzę go długimi,
    >>> Spróbuj "popędzić długimi" w Niemczech;)
    >>> U mnie reakcja na idiotę popędzającego mnie długimi jest zawsze taka że
    >>> zwalniam do prędkości rekreacyjnej i tak sobie jadę az idota sobie
    >>> przypomni ze na kursach prawa jazdy uczyli manewru wyprzedzania i
    >>> skorzysta z tego.
    >> Zachowanie godne idioty.
    > Takie ponaglanie światłami? Ano, całkowicie.
    > Reakcja Krisa natomiast całkiem na miejscu. Jak ty komu, tak on tobie.
    >
    > Już dawno doszedłem do wniosku, że egzamin na prawo jazdy jest bardzo
    > nieskutecznie skonstruowany - dopuszcza za kółko osobników którzy nie
    > powinni się tam znaleźć. Wliczam w to idiotów-ponaglaczy, ale także tych
    > co uważają jazdę 40@60 za coś "nagannego".
    >
    > Mateusz


    Zwalnianie "do prędkości rekreacyjnej" jest reakcją jednego debila na
    reakcję drugiego debila.

    Obydwaj są siebie warci.


  • 13. Data: 2018-10-28 13:35:52
    Temat: Re: Odcinkowy pomiar prędkości -zwyczaje kierowców
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2018-10-28, Uzytkownik <a...@s...pl> wrote:
    > W dniu 2018-10-28 o 11:44, Mateusz Viste pisze:
    >>>>> Pomyślałem sobie, że popędzę go długimi,
    >>>> Spróbuj "popędzić długimi" w Niemczech;)
    >>>> U mnie reakcja na idiotę popędzającego mnie długimi jest zawsze taka że
    >>>> zwalniam do prędkości rekreacyjnej i tak sobie jadę az idota sobie
    >>>> przypomni ze na kursach prawa jazdy uczyli manewru wyprzedzania i
    >>>> skorzysta z tego.
    >>> Zachowanie godne idioty.
    >> Takie ponaglanie światłami? Ano, całkowicie.
    >> Reakcja Krisa natomiast całkiem na miejscu. Jak ty komu, tak on tobie.
    >>
    >> Już dawno doszedłem do wniosku, że egzamin na prawo jazdy jest bardzo
    >> nieskutecznie skonstruowany - dopuszcza za kółko osobników którzy nie
    >> powinni się tam znaleźć. Wliczam w to idiotów-ponaglaczy, ale także tych
    >> co uważają jazdę 40@60 za coś "nagannego".
    > Zwalnianie "do prędkości rekreacyjnej" jest reakcją jednego debila na
    > reakcję drugiego debila.
    >
    > Obydwaj są siebie warci.

    Bo faktycznie to powinien się zatrzymać i sprawdzić o co chodzi.

    --
    Marcin


  • 14. Data: 2018-10-28 13:49:56
    Temat: Re: Odcinkowy pomiar prędkości -zwyczaje kierowców
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu niedziela, 28 października 2018 11:29:35 UTC+1 użytkownik Uzytkownik napisał:

    > Zachowanie godne idioty.

    Chodzi Tobie o ponaglanie światłami? Fajnie że się ze mną zgadzasz.


  • 15. Data: 2018-10-28 14:25:18
    Temat: Re: Odcinkowy pomiar prędkości -zwyczaje kierowców
    Od: Marek S <p...@s...com>

    W dniu 2018-10-28 o 08:26, Mateusz Viste pisze:
    >
    > Nagraj i zdaj raport na komisariacie. Potem daj tu znać co ci
    > odpowiedzieli.

    Mówisz o odcinku pomiarowym, czy o tym, co było potem?
    Jeśli o odcinku - to nasza policja ma gdzieś utrudnianie ruchu w postaci
    zbyt wolnej jazdy lub ruszania ze świateł w żółwim tempie.

    --
    Pozdrawiam,
    Marek


  • 16. Data: 2018-10-28 14:32:28
    Temat: Re: Odcinkowy pomiar prędkości -zwyczaje kierowców
    Od: Marek S <p...@s...com>

    W dniu 2018-10-28 o 09:16, Uzytkownik pisze:

    > Zazwyczaj reszta nie chce jechać szybciej tylko być przed. Częstą
    > reakcją jest "siadanie na ogonie", a jak już się zdecyduje na
    > wyprzedzenie to wyprzedzi i zwalnia.

    Ciekawa obserwacja. Ale szczerze mówiąc nie dostrzegam w swoich
    okolicach czegoś podobnego. Zresztą i w przytoczonym zdarzeniu wszystkie
    auta przed wspomnianym zniknęły w oddali.

    > Innych zaś to mobilizuje do "siedzenia na ogonie", bo jak zrobi się
    > tylko luka to zawsze się znajdzie ktoś, kto się w nią wciśnie.

    To prawda. Wkurza mnie to szczególnie na odcinkach szybkiego ruchu. Nie
    ma sensu trzymać bezpiecznej odległości bo zawsze schemat się powtarza -
    ten z tyłu wyprzedza prawym pasem i wciska się przede mnie. Zwiększam
    odległość więc od niego a potem kolejny i kolejny. I tak w kółko.
    Odległość czy chcę czy nie, zawsze musi nie być bezpieczna. A jazda z
    distronic'em to udręka w PL. Całą drogę szarpie autem gdy ktoś się co
    chwilę wpierdziela.

    --
    Pozdrawiam,
    Marek


  • 17. Data: 2018-10-28 14:41:49
    Temat: Re: Odcinkowy pomiar prędkości -zwyczaje kierowców
    Od: Marek S <p...@s...com>

    W dniu 2018-10-28 o 10:38, Kris pisze:
    >
    > Spróbuj "popędzić długimi" w Niemczech;)

    Spróbuj też awaryjnymi podziękować komuś :-)

    > U mnie reakcja na idiotę popędzającego mnie długimi jest zawsze taka że zwalniam do
    prędkości rekreacyjnej i tak sobie jadę az idota sobie przypomni ze na kursach prawa
    jazdy uczyli manewru wyprzedzania i skorzysta z tego.

    Na tym odcinku nie da się. Są dwa pasy, po jednym w każdym kierunku a
    między nimi barierka energochłonna.

    Tu też nasza narodowa tradycja zadziałała: zwężanie ulic. Kiedyś były 3
    pasy: dwa pod górę i jeden w dół. Więc nie było kłopotu. Ktoś chce
    jechać rekreacyjnie - to miał do tego prawy pas a lewym mogli go
    wyprzedzać. Niestety ten lewy zamienili na barierkę.

    Więc niestety jeśli trafi się za zakałę ruchu, to trzeba za nią podążać.

    --
    Pozdrawiam,
    Marek


  • 18. Data: 2018-10-28 15:36:29
    Temat: Re: Odcinkowy pomiar prędkości -zwyczaje kierowców
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 28 Oct 2018 14:41:49 +0100, Marek S napisał(a):
    > Tu też nasza narodowa tradycja zadziałała: zwężanie ulic. Kiedyś były 3
    > pasy: dwa pod górę i jeden w dół. Więc nie było kłopotu. Ktoś chce
    > jechać rekreacyjnie - to miał do tego prawy pas a lewym mogli go
    > wyprzedzać. Niestety ten lewy zamienili na barierkę.
    > Więc niestety jeśli trafi się za zakałę ruchu, to trzeba za nią podążać.

    Ale jest trzy razy bezpieczniej :-)

    Na DK8 pod Zabkowicami tak kiedys bylo - dwa pasy pod gore, jeden z
    gorki, i linia przerywano-ciagla, wiec mozna bylo wyprzedzic zakałę z
    gorki.
    Czy to bylo bezpieczne ... trzeba by w statystyki zajrzec.

    Potem dali podwojna ciagla, potem zaczeli dzielic pas do wyprzedzania
    na odcinki do lewoskretow ... barierki na razie nie ma ..

    J.


  • 19. Data: 2018-10-28 15:58:47
    Temat: Re: Odcinkowy pomiar prędkości -zwyczaje kierowców
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 28 Oct 2018 00:35:27 +0200, Marek S napisał(a):
    > W dniu 2018-10-28 o 00:04, J.F. pisze:
    >> Ja tam nie mam takiego odcinka ... ale IMO - jak kilka aut jedzie w
    >> szeregu, to znaczy ze ten pierwszy jedzie wolniej niz reszta by
    >> chciala.
    >
    > Super... ale ja piszę o drastycznym zaniżaniu prędkości i to nie z
    > powodu bo jestem traktorem. A po drugie ogarnia szaleństwo prowodyra
    > zaraz po opuszczeniu strefy pomiaru.
    >
    >> Predkosciomierz zawyza ... moze u nieggo bylo juz 50 na liczniku ... a
    >> niekoniecznie wiedzial ze tu wolno 60 ..
    >
    > Jasne. U mnie dokładnie 5 km/h. U innych 20 km/h? 100km/h? Czy może
    > ponaddźwiękową?

    Wolno bylo 60, ale kto by patrzyl na ograniczenia, wiec moze myslal,
    ze 50. Wskazowka mu sie trzyma blisko 50, wiec o co masz pretensje :-)

    >> Zdenerwowal sie tak tym 40, ze teraz juz musial szzybciej :-)
    >> Albo dziesiatki innych przyczyn - no nie wiedzial gdzie jechac i sie
    >> dowiedzial.
    >> I to takie nagminne ?
    >
    > Samolubne. Jeśli ktoś jedzie sobie rekreacyjnie dużo poniżej limitu a
    > chwilę potem przyspiesza dużo powyżej limitu, to wydaje mi się to wysoce
    > naganne.

    Ale ta jazda ponizej, czy powyzej taka naganna ?

    Ja sie dopytuje, czy to takie czeste :-)


    J.


  • 20. Data: 2018-10-28 19:36:54
    Temat: Re: Odcinkowy pomiar prędkości -zwyczaje kierowców
    Od: Marek S <p...@s...com>

    W dniu 2018-10-28 o 15:58, J.F. pisze:

    > Wolno bylo 60, ale kto by patrzyl na ograniczenia, wiec moze myslal,
    > ze 50. Wskazowka mu sie trzyma blisko 50, wiec o co masz pretensje :-)

    Ok, ale sęk w tym, że bardzo często tak się dzieje. Nie chodzi wyłącznie
    o tego konkretnego kierowcę. Nie wspomnę jeszcze o innych zachowaniach
    takich jak mocne spowolnienie tuż przed rozpoczęciem odcinkowego pomiaru
    i tuż przed jego zakończeniem. Kolejna rzecz, to prędkość zmienna
    sinusoidalnie. Raz jedzie super, tyle ile można, chwilę potem -20km/h
    potem znów jak należy itd.

    >
    > Ale ta jazda ponizej, czy powyzej taka naganna ?
    >
    > Ja sie dopytuje, czy to takie czeste :-)
    >

    Nagminne - jeśli mówimy o odcinkowym.

    Dyskusja idzie nie w tą stronę. Wychodzę z założenia "szanuj innych, to
    i inni będą Ciebie szanowali". Może nieco frajerskie założenie, ale
    trzymam się go. Jeśli jest jakieś ograniczenie na danym odcinku, warunki
    są dobre, nie można wyprzedzać - to jadę _ZAWSZE_ z maksymalną dozwoloną
    lub szybciej - nawet jeśli wybrałem się rekreacyjnie na przejażdżkę.
    Robię tak, bo wiem, że komuś może się spieszyć, może być spóźniony więc
    nie chcę go ciśnieniować.

    Takie zachowanie jakie Kris reprezentuje, że jedzie sobie na lajcie
    spacerkiem, pewnie pociągając jointa mając wszystkich w dupie, osłabia
    mnie. Dzieci kwiaty - nowe pokolenie.

    --
    Pozdrawiam,
    Marek

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: