On 31/03/2020 15:43, PeJot wrote:
> W dniu 2020-03-31 o 15:14, Marek Wodzinski pisze:
>
>>> No właśnie, gazowy ma jakieś plusy dodatnie przy obkurczaniu koszulek ?
>>
>> Gazowym można bawić się przy samochodzie czy ogólnie na dworze, w
>> miejscach gdzie nie będziesz miał 0.5kW zasilania.
>
> Hej, producenci narzędzi akumulatorowych: jest nisza do zagospodarowania :)
>

już takie są

https://uk.ryobitools.eu/power-tools/speciality/heat
-guns/r18hg/r18hg-1/
https://www.its.co.uk/pd/M18BHG-0-18v-M18-Heat-Gun--
-Body-_MILM18BHG0.htm

https://www.ffx.co.uk/tools/product/Dewalt-Dce530N-5
035048722886-18V-Xr-Heat-Gun-Bare-Unit

do góry

W dniu 2020-03-31 o 19:09, Cezar pisze:
> On 31/03/2020 15:43, PeJot wrote:
>> W dniu 2020-03-31 o 15:14, Marek Wodzinski pisze:
>>
>>>> No właśnie, gazowy ma jakieś plusy dodatnie przy obkurczaniu koszulek ?
>>>
>>> Gazowym można bawić się przy samochodzie czy ogólnie na dworze, w
>>> miejscach gdzie nie będziesz miał 0.5kW zasilania.
>>
>> Hej, producenci narzędzi akumulatorowych: jest nisza do
>> zagospodarowania :)
>>
>
> już takie są
>
> https://uk.ryobitools.eu/power-tools/speciality/heat
-guns/r18hg/r18hg-1/

Hehe, czas pracy nieznany.

Czekam na spawarkę akumulatorową.


--
P. Jankisz
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na œwiecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

do góry

W dniu 2020-03-31 o 21:13, PeJot pisze:
> W dniu 2020-03-31 o 19:09, Cezar pisze:
>> On 31/03/2020 15:43, PeJot wrote:
>>> W dniu 2020-03-31 o 15:14, Marek Wodzinski pisze:
>>>
>>>>> No właśnie, gazowy ma jakieś plusy dodatnie przy obkurczaniu
>>>>> koszulek ?
>>>>
>>>> Gazowym można bawić się przy samochodzie czy ogólnie na dworze, w
>>>> miejscach gdzie nie będziesz miał 0.5kW zasilania.
>>>
>>> Hej, producenci narzędzi akumulatorowych: jest nisza do
>>> zagospodarowania :)
>>>
>>
>> już takie są
>>
>> https://uk.ryobitools.eu/power-tools/speciality/heat
-guns/r18hg/r18hg-1/
>
> Hehe, czas pracy nieznany.
>
> Czekam na spawarkę akumulatorową.
>

To ja jeszcze dopiszę piec indukcyjny na 2 tony wsadu :)


--
Pozdrawiam.

Adam

do góry

On 31/03/2020 20:13, PeJot wrote:
> W dniu 2020-03-31 o 19:09, Cezar pisze:
>> On 31/03/2020 15:43, PeJot wrote:
>>> W dniu 2020-03-31 o 15:14, Marek Wodzinski pisze:
>>>
>>>>> No właśnie, gazowy ma jakieś plusy dodatnie przy obkurczaniu
>>>>> koszulek ?
>>>>
>>>> Gazowym można bawić się przy samochodzie czy ogólnie na dworze, w
>>>> miejscach gdzie nie będziesz miał 0.5kW zasilania.
>>>
>>> Hej, producenci narzędzi akumulatorowych: jest nisza do
>>> zagospodarowania :)
>>>
>>
>> już takie są
>>
>> https://uk.ryobitools.eu/power-tools/speciality/heat
-guns/r18hg/r18hg-1/
>
> Hehe, czas pracy nieznany.
>
> Czekam na spawarkę akumulatorową.
>

Wiesz, ja też kiedyś sceptycznie podchodziłem do wszelakich rzeczy
akumlatorowych. Jeszcze kiedyś nie wyobrażałem sobie odkurzacza na
baterie bo przeciez jak to? 1600W z baterii? Od kilku lat tylko taki
używam. Prawie wszystkie moje elektronarzędzia są akumulatorowe (oprócz
15kg wiertarki SDS ale taka mała SDS też jest bateryjna).
Tzn mam też takie sieciowe ale po nie nie sięgam bo te bateryjne są
poręczniejsze.

c.

do góry

W dniu 2020-03-31 o 22:10, Cezar pisze:

> Wiesz, ja też kiedyś sceptycznie podchodziłem do wszelakich rzeczy
> akumlatorowych. Jeszcze kiedyś nie wyobrażałem sobie odkurzacza na
> baterie bo przeciez jak to? 1600W z baterii? Od kilku lat tylko taki
> używam. Prawie wszystkie moje elektronarzędzia są akumulatorowe (oprócz
> 15kg wiertarki SDS ale taka mała SDS też jest bateryjna).
> Tzn mam też takie sieciowe ale po nie nie sięgam bo te bateryjne są
> poręczniejsze.

Raz w życiu musiałem skorzystać z akumulatorowej szlifierki kątowej i
powiem krótko: nigdy więcej.



--
P. Jankisz
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na œwiecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

do góry

PeJot pisze tak:

> Hehe, czas pracy nieznany.

4Ah - 10 minut a ten drugi Milwaukee M18BHG-0
5Ah - 18 minut

--
Piter

człowiek chciał być królem planety
więc matka natura dała mu koronę

do góry

PeJot pisze tak:

> Raz w życiu musiałem skorzystać z akumulatorowej szlifierki
> kątowej i powiem krótko: nigdy więcej.

Miałem służbową Bosch do przecinania kłódek i bardzo sobie chwaliłem.
Wyciąć wahacz unplugged też bardzo pomocna.

--
Piter

człowiek chciał być królem planety
więc matka natura dała mu koronę

do góry

W dniu 2020-04-04 o 15:03, PiteR pisze:
> PeJot pisze tak:
>
>> Hehe, czas pracy nieznany.
>
> 4Ah - 10 minut

Aku 18 V, co daje moc grzania rzędu 400 W. Za to bez kabla.


--
P. Jankisz
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na œwiecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

do góry

> https://abc-rc.pl/product-pol-6784-Palnik-gazowy-GF-
827-mini-palnik-do-lutowania-z-zapalarka-piezo.html

Jak to jest z zaworami tychże zapalniczek, palników, przez które możemy
"dopompować" potem propanu butanu jak się w zbiorniczku zapalniczki skończy
paliwo.

Z tego co widzę panuje tutaj radosna twórczość i ile zapalniczek tyle
różnych końcówek, jedne lepsze, drugie gorsze.
Przykładowo w jednym takim palniczku jest taki zawór
http://www.imagebam.com/image/e6cb021340332079
Zero żadnych uszczelek wokół słupka zaworu, wszystko w metalu.
Próba napompowania tego propanem butanem z typowego aeorozolu-puszki z
typową końcówką rurką metalową powoduje, że dużo propanu ucieka bokiem przy
takiej aplikacji, bo jest niesczelność takiego połączenia rurka-zawór.
Areozol-puszka rurką w dół i próbujemy przelewać do zapalniczki przez
wciśnięty rurką zaworek.
Czyli otwarty zawór w spra-y i tym samym naciskiem rurki otwieramy drugi
zawór w zapalnicze i powinno pięknie szczelnie się przelewać do zapalniczki.
Ale tak nie jest.

W prostych zapalniczkach do fajek (za kilka zł) zaworki mają dodatkowo
gumową uszczelkę dookoła słupka zaworku
http://www.imagebam.com/image/16ca431340332085
I tutaj aplikacja typową metalową rurką
http://www.imagebam.com/image/3ec79a1340332327
Bez żadnej dodatkowej plastikowej nasadki-przejściówki z dołączonego
zestawu, przebiega bez zastrzeżeń, nic bokie nie prycha płynnym propanem i
nie idzie para w gwizdek :) Praktycznie 100% wypchanego z cysterny paliwa (z
małym psiknięciem przy starcie i rozłączeniu) trafia do baku zapalniczki (a
nie, że 40% ulatnia się bokiem na nieszczelnościach takiego lichego
pseudopołączenia aplikator-docelowy zawór).

Zastanawiam się gdzie są stosowane zawory, do których są w zestawie aerozolu
propan-butan dodawane plastikowe nasadki, które można nasadzić na metalową
macierzystą rurkę-końcówkę.
Do żadnej ze znanych mi zapalniczek, żadna ta czerwona plastikowa
nasadka-przejściówka (z 5 dostępnych w zestawie) nie pasuje (a nawet jak
sprawia wrażenie pasującej to prycha na boki więcej propanem niż bez niej),
w niczym nie pomoga, a najlepiej (z najmniejszymi stratami) aplikuje goła
metalowa rurka.
Problem tylko z tymi zaworkami gdzie nie ma tej uszczelki gumowej, bo duża
część propanu-butanu przy próbie takie niezbyt szczelnego połączenia na
docisk metal-metal ucieka bokiem.
Może do tego metalowego zaworku, który nie posiada żadnej uszczelki jest
dedykowana jeszcze jakaś inna końcówka ( jakaś gumowana czy coś w tym
stylu)? A jej po prostu nie ma w zestawie, bo producent chiński spray-a
propanowego dodał swoje jakieś tak lokalne chińskie końcówki, których w
Europie nie używa się?
Tak jakby do takich zapalniczek nie mógłby być jeden i ten sam zawór na
całym świecie i problem niepasujących do niczego końcówek odszedł by w
niepamięć.
Jak to napełniać aby bokiem nie szło i strat nie powodowało przy
"przelewaniu" tego płynnego propanu-butanu? Może są jeszcze jakieś inne
dedykowane końcówki-przejściówki?

do góry

On 2020-03-31 21:13, PeJot wrote:
> W dniu 2020-03-31 o 19:09, Cezar pisze:
[...]
>> już takie są
>>
>> https://uk.ryobitools.eu/power-tools/speciality/heat
-guns/r18hg/r18hg-1/
>
> Hehe, czas pracy nieznany.
>
> Czekam na spawarkę akumulatorową.
Albo przynajmniej lutownicę. :-) Bo gazowe są słabe - spalinami
wylatującymi z dyszy wylotowej można coś przypalić a i z kontrolą
temperatury grota też jest raczej słabo.

do góry