eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyPolprawda to jednak klamstwo › Polprawda to jednak klamstwo
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.interia.pl!not-for-mail
    From: mk4 <m...@d...nul>
    Newsgroups: pl.misc.samochody
    Subject: Polprawda to jednak klamstwo
    Date: Wed, 27 May 2015 19:14:47 +0200
    Organization: INTERIA.PL S.A.
    Lines: 45
    Message-ID: <mk4u2c$6s5$1@usenet.news.interia.pl>
    NNTP-Posting-Host: 031011182098.warszawa.vectranet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=utf-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 7bit
    X-Trace: usenet.news.interia.pl 1432746892 7045 31.11.182.98 (27 May 2015 17:14:52
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@f...interia.pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 27 May 2015 17:14:52 +0000 (UTC)
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; WOW64; rv:31.0) Gecko/20100101
    Thunderbird/31.7.0
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.samochody:2563073
    [ ukryj nagłówki ]

    Nazwiazujac do jednego z watkow o pieszych chcialme podzielic sie pewnym
    spostrzezeniem. Ostatnio bylem za nasza zachodnia granica (nie
    prowadzilem tam samochodu) i przechadzajac sie zwrocilem uwage na to w
    jaki sposob moze tam pieszy przekroczyc jezdnie. Zaobserwowalem
    przynajmniej trzy miejsca w jakis tam sposob przeznaczone do tego celu:

    Miejsce 1: Sygnalizacja swietlna, brak oznakoania o przejsciu dla
    pieszych, ciagle linie w poprzek jezdni wyznaczajace "przejscie" oraz
    gruba ciagla linia zatrzymania (jak przy sygnalizacji) dla samochodow na
    kazdym z pasow. Tutaj reguly wydawaly sie jasne - swiatla decyduja.
    Watpliwosci mam jak to jest w momencie gdy sygnalizacja nie dziala -
    brak oznakowania pionowego (niby sa linie ale przeciez moga byc
    niewidoczne). Tak czy inaczej nie mam 100% pewnosci jakie reguly wtedy
    mialyby obowiazywac.

    Miejsce 2: Chodnik dochodzi do jezdni, i jest na brzegu tak rzadek
    jasnych pochylych plytek majacych na celu ewidentnie ulatwienie
    podjechania wozkiem czy np na rolkach (i jednoznacznie sugerujacy, ze tu
    mozna przejsc). Brak oznakowania pionowego i jakichkolwiek linii na
    jezdni. Z obserwacji wynikalo, ze piesi stoja na krawedzi i _czekaja_ az
    pojazdy przejada. Kierowcy nie zwazaja na czekajacych pieszych i sie nie
    zatrzymuja.

    Miejsce 3: To klasyczna "zebra" z oznakowaniem pionowym, ze jest to
    przejscie dla pieszych.

    I teraz, zakladajac, ze miejsce 2 jest wlasnie takim przejsciem, gdzie
    mozna przechodzic ale nie ma sie pierwszenstwa to ja rozumiem, ze mozna
    przepisy o pierwszenstwie pieszego jeszcze probowac wprowadzac. Wtedy w
    wiekszosci miejsc robi sie takie wlasnie miesca do przekraczania jezdni
    (gdzie jak wyglada mozna przejsci ale pojazdy nie maja obowiazku sie
    zatrzymac nawet jak pieszy wisi na krawedzi) a tam gdzie to bardzo
    potrzebne to robi sie prawdziwe przejscie w postaci zebry albo z
    sygnalizacja. Wtedy takich prawdziwych pzejsc moze byc niewiele.

    Tymczasem u nas sie klamie jak to w innych krajach cos sie przyjelo
    podczas gdy zdaje sie sa tam zupelnie inne rozwiazania (te wspomniane
    Miejsca typu 2 byly np przy takim sporym sklepie - gdzie u nas juz dawno
    wymalowaliby ze 4 zebry i jakies 10-20 znakow postawili).

    Tak wiec wydaje sie, ze to nie jest tak, ze przeciez u nich dziala to u
    nas tez bedzie. U nich po prostu wyglada na to, ze jest zupelnie inaczej.

    --
    mk4

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: