eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieria › Prostownik rozruchowy ze spawarki.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 41

  • 1. Data: 2010-03-10 22:04:56
    Temat: Prostownik rozruchowy ze spawarki.
    Od: "Jackare" <j...@i...pl>

    Bardzo by mi się przydał prostownik rozruchowy. Kupienie takiego
    urzadzenia - najprostsze i najdroższe.
    Pomyślałem sobie że możnaby wykozystać spawarkę transformatorową.
    Mam taką małą tfansformatorówkę do 130 A, na wyjściu ma 48-50 VAC.
    Czy ktos dysponuje może i mógłby udostępnic schemat takiej przystawki do
    spawarki która prostowałaby prąd zmienny i redukowała napięcie do 12 czy 14
    VDC jak w instalacji samochodu.
    Z normalnym zasilaczem bym sobie poradził, ale o elementach o dużej mocy nie
    mam większego pojęcia - pewnie jakieś tyrystory i inne cuda. Jestem w stanie
    sam zmontować, uruchomić ale raczej nie zaprojektuję.

    Prostownik byłby głównie potrzebny do wspomagania rozruchu mojego "lublina"
    także żadnej wrażliwej elektroniki tam nie ma. Tym autem trzeba po prostu
    solidnie zakręcić a akumulator po tej zimie jakiś słabowaty się stał. Szkoda
    mi kupowac nowego, póki co w wysokich temperaturach żyje dłużej ale mrozy
    skutecznie go osłabiają

    Czy możecie ocenić opłacalność takiej zabawki i ewentualnie wspomóc
    schematem ?
    Z góry dziękuję
    --
    Jackare


  • 2. Data: 2010-03-10 22:58:51
    Temat: Re: Prostownik rozruchowy ze spawarki.
    Od: mariusz <e...@w...pl>

    Jackare pisze tak:

    > redukowała napięcie do 12 czy 14 VDC jak w instalacji samochodu.

    odwiń z uzwojenia wtórnego albo kombinuj reguator po stronie
    pierwotnego :)

    --

    mariusz


  • 3. Data: 2010-03-10 23:06:05
    Temat: Re: Prostownik rozruchowy ze spawarki.
    Od: "Desoft" <N...@i...pl>

    Generalnie takie prostowniki rozruchowe mają napięcie niższe niż akumulator
    np.: 11V. W momencie zakręcenia kiedy napięcie zbytnio spada, przejmują
    zasilanie i utrzymują go na tym poziomie.

    Na tyrystorach ciężko coś takiego będzie sklecić. Najprościej byłoby wykonać
    odczep na wtórnym lub nawet pierwotnym uzwojeniu aby dopasować napięcia.
    Do tego cztery diody na kawałku radiatora.

    Można też spróbować regulacji tyrystorowej (lepiej tranzystorowej), ale nie
    do rozruchu tylko do podładowania akumulatora.
    Na tranzystorach (pewnie z pięć minimum) można byłoby te kilkadziesiąt
    amperów wydusić. Gdyby zrobić dobre ograniczenie prądowe to rozruch
    polegałby na podłączeniu prostownika i zakręceniu po np.: 30 sekundach. tak
    wstępnie szacując taki układ nie da więcej jak 20-30A - przy 50A trzeba
    wytracać z 1kW mocy.
    Na tyrystorach jest gorzej bo tracimy kontrolę nad prądem i mamy bardzo
    skomplikowany układ sterowania. Musiałby reagować na pobór prądu i napięcie
    na akumulatorze.
    Generalnie ta droga nie przysłuży się żywotności akumulatora. Ładowanie
    akumulatora prądem 50A i ograniczenie napiecia do 14,5V jest całkowicie
    bezpieczne.
    Przy takich mocach taniej może wyjść kupno prostownika (ewentualnie
    przeróbka transformatora w spawarce) niż spalenie paczki wysokoprądowych
    elementów.

    --
    Desoft


  • 4. Data: 2010-03-11 02:46:45
    Temat: Re: Prostownik rozruchowy ze spawarki.
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Jackare" <j...@i...pl> wrote in message
    news:hn93cv$7di$1@news.interia.pl...
    > Tym autem trzeba po prostu solidnie zakręcić a akumulator po tej zimie
    > jakiś słabowaty się stał. Szkoda mi kupowac nowego, póki co w wysokich
    > temperaturach żyje dłużej ale mrozy skutecznie go osłabiają

    Akumulator wyjdzie Ci zdecydowanie taniej niż zabawa w konstrukcję
    zasilacza.


  • 5. Data: 2010-03-11 04:48:03
    Temat: Re: Prostownik rozruchowy ze spawarki.
    Od: PeJot <P...@o...pl>

    Jackare pisze:
    >
    > Prostownik byłby głównie potrzebny do wspomagania rozruchu mojego
    > "lublina" także żadnej wrażliwej elektroniki tam nie ma.

    A rozrusznik to zniesie ?


    --
    P. Jankisz
    O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
    "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
    tylu idiotów" Stanisław Lem


  • 6. Data: 2010-03-11 08:00:38
    Temat: Re: Prostownik rozruchowy ze spawarki.
    Od: Sylwester Łazar <i...@a...pl>

    > "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
    > tylu idiotów" Stanisław Lem
    Przeważył szalę :-)


  • 7. Data: 2010-03-11 08:13:02
    Temat: Re: Prostownik rozruchowy ze spawarki.
    Od: Sylwester Łazar <i...@a...pl>

    Po takiej zimie, chyba każdy myśli o takim prostowniku.
    Ja myślę, że ten pomysł kolegi Desoft:
    "Gdyby zrobić dobre ograniczenie prądowe to rozruch
    polegałby na podłączeniu prostownika i zakręceniu po np.: 30 sekundach"
    jest optymalny.
    Jak nie odpalał (lub lepiej - wiedziałem że nie odpali po 2 nocach -12st.) ,
    to podłączałem zwykły prostownik na 10-15 minut przed odpaleniem.
    To nawet chyba nie działa tylko jako właścwe ładowanie, ale przesuwa nam
    charakterystykę obciążenia, zmieniając
    rezystancję wewnętrzną akumulatora.
    W ten sposób więcej energii może zostać przekazane do rozrusznika.
    Koniec końców, wróciłem do tego, że w domu musi być instalacja niskiego
    napięcia
    i jedno gniazdko 14V musi być na zewnątrz domu i w garażu.
    S.




  • 8. Data: 2010-03-11 13:35:54
    Temat: Re: Prostownik rozruchowy ze spawarki.
    Od: _________ <...@...cd>

    W dniu 2010-03-10 23:04, Jackare pisze:

    > Prostownik byłby głównie potrzebny do wspomagania rozruchu mojego
    > "lublina" także żadnej wrażliwej elektroniki tam nie ma. Tym autem
    > trzeba po prostu solidnie zakręcić a akumulator po tej zimie jakiś
    > słabowaty się stał. Szkoda mi kupowac nowego, póki co w wysokich
    > temperaturach żyje dłużej ale mrozy skutecznie go osłabiają
    > Czy możecie ocenić opłacalność takiej zabawki i ewentualnie wspomóc
    > schematem ?
    Nawiń sobie na spawarce uzwojenia/uzwojenie (w zależności od tego jedno
    czy trójfazowa) i zrób prostownik 4 lub 6 diod.
    http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?t=154
    1107&highlight=prostownik+rozruchowy&sid=


  • 9. Data: 2010-03-11 20:24:35
    Temat: Re: Prostownik rozruchowy ze spawarki.
    Od: Padre <P...@n...net>

    W dniu 2010-03-11 09:13, Sylwester Łazar pisze:
    > Po takiej zimie, chyba każdy myśli o takim prostowniku.


    Nie każdy,w tym roku zainwestowałem 200zł w elektryczne ogrzewanie
    silnika na postoju i teraz zapalam od pierwszego razu w 3 sekundy na
    mrozie -20.

    Bez ryzyka spalenia rozrusznika, ugotowania akumulatora a przede
    wszystkim zdrowiej dla silnika, rozrusznika i głównie portfela bo
    spalanie spadło do nieznacznie tylko przekraczającego letnie a na
    dodatek nawet nie musze odpalac na benzynie tylko od razu na LPG
    niezależnie od temperatury.

    Urządzenie proste, montaż samodzielnie w 45minut a koszt prądu z
    nawiązka zrekompensowany zmniejszeniem spalania.


  • 10. Data: 2010-03-12 07:59:22
    Temat: Re: Prostownik rozruchowy ze spawarki.
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 11 Mar 2010 21:24:35 +0100, Padre wrote:
    >W dniu 2010-03-11 09:13, Sylwester Łazar pisze:
    >> Po takiej zimie, chyba każdy myśli o takim prostowniku.
    >
    >Nie każdy,w tym roku zainwestowałem 200zł w elektryczne ogrzewanie
    >silnika na postoju i teraz zapalam od pierwszego razu w 3 sekundy na
    >mrozie -20.

    No wiesz, ja dobrze wyczutym autem benzynowym bez ogrzewania zapalalem
    podobny czas, z czego krecenia to byla sekunda.

    Teraz zainwestowalem w diesla, wiec bez ogrzewania kreci te 2-3
    sekundy, ale najpierw musi swiece rozgrzac.

    >dodatek nawet nie musze odpalac na benzynie tylko od razu na LPG
    >niezależnie od temperatury.
    >Urządzenie proste, montaż samodzielnie w 45minut a koszt prądu z
    >nawiązka zrekompensowany zmniejszeniem spalania.

    Na LPG mozna odpalac gdzies przy -15 C, i w zaleznosci od instalacji
    zima nie pali wiecej z natury, bez dogrzewania.

    J.

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: