eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Przejściówka m-jack / chinch
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 50

  • 31. Data: 2017-10-12 15:27:03
    Temat: Re: Przejściówka m-jack / chinch
    Od: "HF5BS" <h...@...pl>


    Użytkownik "JaNus" <bez@adresu> napisał w wiadomości
    news:59df591c$0$15207$65785112@news.neostrada.pl...
    >W dniu 2017-10-12 o 10:50, HF5BS pisze:
    >> czy sama przejściówka puszcza temat...?
    >>
    > sprawdziłem miernikiem, kontakt elektryczny jest, separacja (brak
    > zwarcia) też jak trza, z kompa dźwięk wypływa, zaś cinche nie reagują na
    > nieśmiałe łechtanie. Co robić, droga Redakcjo?

    Mnie chodziło o to, czy na wyjściu przejściówki jest sygnał (to
    njiekoniecznie jest takie pewne)... Chcę bowiem wyeliminować znany wśród
    elektroników, zwłaszcza starszych, tzw. efekt skrzynkowy, kojarzy ktoś co
    to? :)))

    Tak sobie myślę - czy zwarcia nie ma także na wejściu audio? Miewałem już
    przypadki w urządzeniach, zwłaszcza starszych, że od wkładania/wyjmowania
    wtyczek, pękało zmęczeniowo lutowanie gorącej żyły i sprzęt nie grał. Po
    zalutowaniu (jeśli mogłem, to wspierałem to krótkim kawałkiem giętkiego
    przewodu, że jakby się znów zmęczyło, to... wiadomo) muzyka zaczęła grać.
    Kilka razy zdarzyła mi się pęknięta ścieżka, czego z początku nie było
    widać, a też, po zalutowaniu, zaczęło grać.
    W jednym ze swoich monitorów, który mi robi za małe multimedium (stary
    kinolowy 15''), wejścia są OK. Ale wyjście na słuchawki jest właśnie z taką
    usterką i nie chce mi się jej na razie naprawiać, choć to 5 minut by było...
    Dopiero jak dość mocno poruszam, słuchawki grają. I przestają, jak puszczę
    wtyczkę. Może kiedyś z nudów, w przypływie wolnego czasu? :)

    --
    Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
    w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
    i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
    (C) Zygmunt Freud.


  • 32. Data: 2017-10-12 15:51:34
    Temat: Re: Przejściówka m-jack / chinch
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "JaNus" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:59df5758$0$15207$6...@n...neostrad
    a.pl...
    W dniu 2017-10-12 o 01:19, J.F. pisze:
    >>> [ja:] Czyli potrzebować będę jakiejś przejściówki z tego
    >>> "DisplayPort" na: 1. Component video (cinche) lub 2. HDMI lub
    >> Najlepiej, bo to podobne sygnaly
    >> Byc moze rozwiaze tez problem dzwieku.
    >
    >No i właśnie na to liczyłem, choć i możliwość podłączenia dwóch
    >monitorów (tak na przyszłość) też uznaję za wielce kuszącą. Dwóch, bo

    Dwoch ? Teraz czesto wejsc jak nasr* ... 4 HDMI i euro, i cinche .. a
    VGA nie ma :-)
    Ale to zaprzeszly standard i nie ma czego zalowac :-P

    >jeden via standardowe gniazdo (Hm, SVGA?) analogowe (chyba), zaś
    >drugi
    >przez display port (DP). No to poleciałem do sklepu, zanabyłem
    >przejściówkę DP ----> HDMI, podłączam do zestawu, i... d*pa! Również i
    >to
    >połączenie nie działa. Od razu zaznaczę: tak, wiem już, że gdy są 2
    >gniazda HDMI przy odbiorniku, to może być i tak, że tylko dla jednego
    >z
    >nich zadziała wspomniana przejściówka. Wypróbowałem obie możliwości,
    >ani
    >promyczka obrazu, ani szmeru dźwięku.

    A przejsciowka na pewno DP->HDMI a nie odwrotnie ?

    >No to gdzie w ustawieniach 10-tej Windy poszperać, żeby zobaczyć,
    >czemu
    >wyjście DP wydaje się (wydaje) martwe?

    Windows+P
    ewentualnie prawym klawiszem myszy na tle ekranu, "Ustawienia" i
    zobaczyc czy pokaze 2 monitory.

    Moze byc istotna kolejnosc podlaczania - np najpierw do monitora, a
    potem w komputer.

    >> Co to za monitor ? Instrukcje czytales ?
    >W instrukcji pociechy nie znalazłem, ale nie sądzę, abym robił jakiś
    >prosty, kretyński błąd, typu "nie podłączono zasilacza" ;)

    W tak skomplikowanym urzadzeniu ? a zrodla obrazu/dzwieku wybrales :-)

    >Zaś krnąbrny monitor to SAMSUNG-LV32F390FEWXEN, no ale przecież tu
    >nam
    >(chyba) wszystkim bardziej zależy na rozwiązywaniu problemów na jak
    >najbardziej *ogólnym* poziomie. Nie sądzę, aby typ TV-monitora miał
    >duże
    >znaczenie.

    Ma podstawowe. ten ?
    http://www.samsung.com/pl/support/model/LV32F390FEWX
    EN/

    Wychodzi na to, ze audio przez cinche podlaczyc mozna.
    Ale komputer to oni proponuja podlaczyc kabelkiem m-jack/m-jack, po co
    ci jakies przejsciowki :-)
    podlacz kompa do vga, wsadz tam tego jacka, a potem dotknij palcem
    cincha :)

    kabel DVI z przejsciowka kaza wlaczyc do HDMI1 ... moze port jednak
    wazny.
    Przelaczanie zrodla sygnalu z pilota. Ale video -o audio nie pisza :-)


    >Czy ktoś zna zagadkę "ślepego" wyjścia DisplayPort?

    To tak jak telewizorem - trzeba swoje wyprobowac, czasem kupic druga
    przejsciowke :-)

    J.


  • 33. Data: 2017-10-12 16:32:30
    Temat: Re: Przejściówka m-jack / chinch
    Od: JaNus <bez@adresu>

    W dniu 2017-10-12 o 15:51, J.F. pisze:
    > Teraz czesto wejsc jak nasr* ... 4 HDMI i euro, i cinche .. a VGA nie
    > ma :-) Ale to zaprzeszly standard
    >
    Acz ten Samsung ma owo (S?)VGA. Ma też inne, ale tylko co do SVGA są na
    obu urządzeniach, i w kompie, i przy monitorze. Resztą się różnią jak
    pies i kot.

    > A przejsciowka na pewno DP->HDMI a nie odwrotnie ?
    >
    Nie wiem, jak to wygląda "elektrycznie" ale fakt taki, która jest
    żeńska, a która męska - *chyba* determinuje jednoznacznie kierunek
    przepływu (i przetwarzania) sygnału?

    > ewentualnie prawym klawiszem myszy na tle ekranu, "Ustawienia" i
    > zobaczyc czy pokaze 2 monitory.
    >
    W 10-ce? Żadnych ekranów nie pokazuje, ani nie wykrywa "ręcznie
    pobudzonego" poszukiwania dodatkowych ekranów. Zapewne tu jest pies
    pogrzebany, no ale *po coś* te gniazdo jest! Hm, będę musiał ściągnąć
    sobie instrukcję do mojego kompa, na szczęście markowy, a nie jakiś
    składak garażowy...

    > W tak skomplikowanym urzadzeniu ? a zrodla obrazu/dzwieku wybrales
    > :-)
    >
    Off course. W takiej, siakiej, i owakiej konfiguracji.

    > Ale komputer to oni proponuja podlaczyc kabelkiem m-jack/m-jack, po
    > co ci jakies przejsciowki :-)
    >
    W monitorze wejścia jackiem nie ma, natomiast w instrukcji jest
    zalecenie, żeby korzystać z głośników od kompa. Ale mi się na stole nie
    zmieści już ten dodatek, problemem jest relokowalność: stół służy też do
    innych celów, i monitor wtedy wędruje na szafkę. Dlatego liczę na ten
    dźwięk przez głośniki monitora (dość zresztą liche). Z moim starym
    monitorem problemu nie miałem: wyposażony był w jackową "dziurkę".

    > podlacz kompa do vga, wsadz tam tego jacka, a potem dotknij palcem
    > cincha :)
    >
    Łechtanie cincha nie wywołuje przydźwięku, ani żadnego szmeru, w żadnej
    konfiguracji, jaka mi przyszła do głowy.

    > kabel DVI z przejsciowka kaza wlaczyc do HDMI1 ... moze port jednak
    > wazny.
    >
    Ważny, jak się wydaje.

    > Przelaczanie zrodla sygnalu z pilota.
    >
    Pilota mam już obcykanego ;)

    > To tak jak telewizorem - trzeba swoje wyprobowac, czasem kupic druga
    > przejsciowke :-)
    >
    Ba, oby tylko któraś (kolejna) zadziałała, audio + video... No, ale
    ważne jest też (nieco) czy tylko "drugą" czy do tego jeszcze i drOgą...


  • 34. Data: 2017-10-12 16:37:58
    Temat: Re: Przejściówka m-jack / chinch
    Od: JaNus <bez@adresu>

    W dniu 2017-10-12 o 15:27, HF5BS pisze:
    > Mnie chodziło o to, czy na wyjściu przejściówki jest sygnał
    >
    Nie mam *czym* sprawdzić. Woltomierzem?
    Ale to raczej nie to, tylko owo "composite" odpowiada za:
    całkowitą nieczułość na łechtanie cinchowych wejść.

    > Chcę bowiem wyeliminować znany wśród elektroników, zwłaszcza
    > starszych, tzw. efekt skrzynkowy, kojarzy ktoś co to? :)))
    >
    Ja nie elektr(y/ni)k, więc nie kojarzę ni w ząb.


  • 35. Data: 2017-10-12 17:27:47
    Temat: Re: Przejściówka m-jack / chinch
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "JaNus" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:59df7d00$0$15193$6...@n...neostrad
    a.pl...
    W dniu 2017-10-12 o 15:51, J.F. pisze:
    >> A przejsciowka na pewno DP->HDMI a nie odwrotnie ?
    >Nie wiem, jak to wygląda "elektrycznie" ale fakt taki, która jest
    >żeńska, a która męska - *chyba* determinuje jednoznacznie kierunek
    >przepływu (i przetwarzania) sygnału?

    Linki ci dawalem, ze sa w dwa rodzaje.

    kabel HDMI jest symetryczny, monitora z DP nie widzialem, to nie
    wiem.
    IMO - nie determinuje.

    >> ewentualnie prawym klawiszem myszy na tle ekranu, "Ustawienia" i
    >> zobaczyc czy pokaze 2 monitory.

    >W 10-ce? Żadnych ekranów nie pokazuje, ani nie wykrywa "ręcznie
    >pobudzonego" poszukiwania dodatkowych ekranów. Zapewne tu jest pies
    >pogrzebany, no ale *po coś* te gniazdo jest! Hm, będę musiał ściągnąć
    >sobie instrukcję do mojego kompa, na szczęście markowy, a nie jakiś
    >składak garażowy...

    Raczej nie trzeba czytac - przeciez teraz sie k*, wszystko
    automatycznie dzieje.
    Nie rozpoznal podlaczonego monitora, to nie wyswietla mozliwosci
    podlaczenia.

    Trzeba kombinowac, aby rozpoznal.

    Ech, wygrzebalem starego della, podlaczylem przejsciowke DP-DVI,
    podlaczylem monitor ... cos tam zrobilo "plum" w komputerze i mam
    ustawienia do dwoch ekranow.

    Tylko ten cholerny monitor cos pisze, ze za wyswietlenie dwoch obrazow
    naraz wymaga jakies instalacji ... trzeba zaplacic ? :-)

    >> Ale komputer to oni proponuja podlaczyc kabelkiem m-jack/m-jack, po
    >> co ci jakies przejsciowki :-)
    >W monitorze wejścia jackiem nie ma, natomiast w instrukcji jest
    >zalecenie, żeby korzystać z głośników od kompa.

    W instrukcji ze strony gniazdo m-jack jest :-)

    >> podlacz kompa do vga, wsadz tam tego jacka, a potem dotknij palcem
    >> cincha :)
    >Łechtanie cincha nie wywołuje przydźwięku, ani żadnego szmeru, w
    >żadnej
    >konfiguracji, jaka mi przyszła do głowy.

    Mialem na mysli po podlaczeniu do dziurki m-jack w monitorze, ale
    jesli jej nie masz ...

    Tu jeden z kolegow dobrze radzi - przelacz na AV lub Component.
    Moze wtedy gniazda cinch sie aktywuja.
    To nie jest docelowe rozwiazanie, ale tak dla sprawdzenia.

    I zwieksz glosnosc w takim ustawieniu.

    A potem bym jeszcze sprawdzil przy wybraniu PC (VGA) oraz HDMI
    IN1(DVI) jako zrodlo - instrukcja sugeruje, ze powinno dzialac gniazdo
    m-jack, ale moze i cinche dzialaja.

    >> To tak jak telewizorem - trzeba swoje wyprobowac, czasem kupic
    >> druga
    >> przejsciowke :-)
    >
    >Ba, oby tylko któraś (kolejna) zadziałała, audio + video... No, ale
    >ważne jest też (nieco) czy tylko "drugą" czy do tego jeszcze i
    >drOgą...

    IMO to druga wystarczy ...

    J.




  • 36. Data: 2017-10-12 17:38:40
    Temat: Re: Przejściówka m-jack / chinch
    Od: sirapacz <n...@s...pl>

    W dniu 2017-10-12 o 13:56, JaNus pisze:
    > W dniu 2017-10-12 o 10:38, sirapacz pisze:
    >> Nie wiedzieliśmy o wejściach video (stad nie pasowało mi RCA).
    >> wątkotwórca niech włączy sygnał video jako źródło i wtedy spróbuje
    >> puścić dźwięk z komputera czy nawet dotykać paluchem wtyczkę jack
    >>
    > Kiedy ni-mom! Znaczy brak mi cinchowatgo doprowadzenia video, no chyba
    > że zanabędę następną przejściówkę. I ta także będzie głuchoniema... :<
    nie rozumiesz....
    włącz monitor tak, by jako źródło był sygnał video (z tych trzech RCA o
    których pisałeś) i wtedy powinny działać gniazda audio - tzn powinny
    przekazywać dźwięk na głośniki.


  • 37. Data: 2017-10-12 19:03:16
    Temat: Re: Przejściówka m-jack / chinch
    Od: "HF5BS" <h...@...pl>


    Użytkownik "JaNus" <bez@adresu> napisał w wiadomości
    news:59df7e48$0$5147$65785112@news.neostrada.pl...
    >W dniu 2017-10-12 o 15:27, HF5BS pisze:
    >> Mnie chodziło o to, czy na wyjściu przejściówki jest sygnał
    >>
    > Nie mam *czym* sprawdzić. Woltomierzem?

    Jak jest na słuchawkach z kompa, czy czegpo tam, to proste - byle jaka, byle
    działająca słuchawka, dwa chamskie druciki-przewody, zatknąć na wyjście
    przejściówki i zobaczyć, czy jest dźwięk. Albo zamiast do telewizora, do do
    jakiegoś wzmacniacza, czy w ogóle sprzętu, który ma takie wejście, który
    wiemy, że ja pewno jest dobry, gra? To przejściówka jest OK. Nie gra? To
    (najprawdopodobniej) przejściówka jest do dupy.

    > Ale to raczej nie to, tylko owo "composite" odpowiada za:
    > całkowitą nieczułość na łechtanie cinchowych wejść.

    Bardzo możliwe...

    >
    >> Chcę bowiem wyeliminować znany wśród elektroników, zwłaszcza
    >> starszych, tzw. efekt skrzynkowy, kojarzy ktoś co to? :)))
    >>
    > Ja nie elektr(y/ni)k, więc nie kojarzę ni w ząb.

    Już tłumaczę, bardzo proste, acz megaupierdliwe.
    Mamy jakieś urządzenie, dowolne. Celem sprawdzenia/naprawy/eksploracji/itd.
    zostało ono rozebrane i na stole leży wisząc na przewodach, takowoż dla prób
    połaczone pajęczyną przewodów. Wtedy gra, wszystko jest dobrze.
    Składamy to urządzenie do kupy, wszystko ląduje na swoim miejscu. I
    urządzenie grać przestaje, a czasem żeby tylko, może nawet się zapalić
    (prawie kiedyś miałem). To wkurwieni rozkładamy i znów gra, jakby było w
    (niekoniecznie) pełni sprawne. Każdy element osobno sprawdzony, wykazuje
    pełną, albo prawie pełną sprawność, że może działać. Sprawdzzamy,
    składamy... i sytuacja powtarza się. Stąd się wznięła nazwa "efekt
    skrzynkowy", że urządzenie wybebeszone działa, a włożone z powrotem do
    skrzynki, działać przestaje.
    Przyczyną może być mikropęknięcie, i/lub zimny lut na jakiejś ścieżce, gdzie
    jak jest rozłożone, naprężenia w płytce układaja się inaczej i wszystko
    styka. Skręcone, to zmieniony układ naprężeń i odzywają się złe styki, czy
    niewidzialne gołym okiem, bądź znikające (te są najgorsze) przy szukaniu
    przerwy. Kt.orych nawet nie wiesz, gdzie zalutować, bo np. nie znajdziesz,
    albo okażą się pod jakimś mocno wlutowanym scalaku wielonóżkowym, takim
    powiedzmy na 50 albo i więcej nóżek. Przyczyną z podobnych naprężeniowych
    powodów mogą się okazać zagięte końcówki elementów, czy kuleczki cyny
    pozostałych po fabrycznym lutowaniu i złożone, robią zwarcie do sąsiedniej
    ścieżki, może też być poprzecierana/popękana (zwłaszcza igelitowa) izolacja,
    odsłonięte przewody mogą sie zetknąć i jak np. trafi na z jednej strony sieć
    z gniazdka 230V, a z drugiej, jakiś wrażliwy obwód małosygnałowy, zwłaszcza
    w "niskobudżetowej" chińszczyźnie, to różnie może być.

    Napisałem, że prawie mi się kiedyś zapaliło. To był słynny łatwopalny OTVC,
    czyli Rubin 714. Dostał jakiegoś zwarcia w okablowaniu i mało przyjemnie
    skwierczał. Otwarty, z wybebeszoną płytą (odchylona płyta toru wizyjnego),
    coś-tam na ekranie pokazywał, z mocno falującym obrazem, taki sam efekt, jak
    poleci bodajże drugi bezpiecznik od lewej. Obraz był ch*.*y, ale OTV palić
    się nie chciał z tą odchyloną płytą. Technik wziął na warsztat (jak? nie
    pamiętam) i za kilka dni telewizor wrócił do domu sprawny.
    Oczywiście, nie trzymałem na siłę z tym zwarciem, tylko zaraz wyłączyłem,
    aby było co zbierać. Tak u mnie praktycznie przedstawił się efekt
    skrzynkowy.
    Wersja informatyczna, to wszystkie komponenty sprawdzone i sprawne, ale
    osobno, zestawione razem, to same jajca, np. dwa moduły pamięci, czy dwa
    napędy, które się nie lubią.

    --
    Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
    w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
    i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
    (C) Zygmunt Freud.



  • 38. Data: 2017-10-12 20:25:11
    Temat: Re: Przejściówka m-jack / chinch
    Od: JaNus <bez@adresu>

    W dniu 2017-10-12 o 17:38, sirapacz pisze:
    > nie rozumiesz.... włącz monitor tak, by jako źródło był sygnał video
    > (z tych trzech RCA o których pisałeś) i wtedy powinny działać
    > gniazda audio - tzn powinny przekazywać dźwięk na głośniki.
    >
    Nie twierdzę, że z tego wątku *wszystko* rozumiem, ale jedno na pewno:
    to że gdy zrobię tak jak piszesz, to uzyskam jakiś-tam "test
    audio-możliwości" owych 2 kapryśnych cinchów, ale... Nie będę miał
    obrazu, no chyba że podłączę drugi monitor (zostawię to sobie na podkurek*)


    (*)podkurek - posiłek "na pianie kur / koguta"...


  • 39. Data: 2017-10-12 20:45:37
    Temat: Re: Przejściówka m-jack / chinch
    Od: Jingiel <x...@x...xx>

    W dniu 12.10.2017 o 08:29, ajt pisze:
    > W dniu 2017-10-11 o 22:52, JaNus pisze:
    >>  >
    >> Video też jest, ale obok (3 cinche). Wejście audio (2 cinche)
    >> zlokalizowałem prawidłowo.
    >
    > No to dwie możliwości:
    > - albo to nie są wejścia, tylko wyjścia, skoro monitor ma tuner, to może
    > (mało prawdopodobne),
    > - albo całość działa jako komplet, tzn. po wybraniu akurat tych
    > cinchowych wejść video, aktywne stają się również towarzyszące im
    > wejścia audio.
    >
    > Co to za monitor, jeśli to nie tajemnica?

    Przecież podał SAMSUNG-LV32F390FEWXEN


  • 40. Data: 2017-10-12 20:52:56
    Temat: Re: Przejściówka m-jack / chinch
    Od: "HF5BS" <h...@...pl>


    Użytkownik "JaNus" <bez@adresu> napisał w wiadomości
    news:59dfb389$0$651$65785112@news.neostrada.pl...
    > (*)podkurek - posiłek "na pianie kur / koguta"...

    Piejo kury piejo...
    https://www.youtube.com/watch?v=Gybn2UOC374
    P,NMSP :)

    --
    Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
    w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
    i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
    (C) Zygmunt Freud.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: