eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieriaDźwig › Re: Dźwig
  • Data: 2015-08-07 17:13:31
    Temat: Re: Dźwig
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Fri, 7 Aug 2015 06:25:04 -0700 (PDT), Konrad Anikiel napisał(a):
    > W dniu piątek, 7 sierpnia 2015 11:14:22 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
    >> Dnia Mon, 3 Aug 2015 10:39:33 -0700 (PDT), Konrad Anikiel napisał(a):
    >>> https://www.youtube.com/watch?v=VmLEF8FAWOI

    >> Chyba nie. Mnie to wyglada tak:
    >> -dzwigi raczej celowo sie tak obracaly - moze chcialy element obrocic
    > Zauważ że nie mieli jak obrócić tego przęsła w osi czopów.
    >Przypłynęło na podpórkach pod kątem takim, pod jakim trzeba to włożyć w konstrukcję
    mostu. Mieli to po prostu równolegle przenieść bez żadnego obracania i włożyć czopy w
    łożyska.

    Mialem na mysli obrot wokol pionowej osi.
    Mostu nie widze - to nie wiem co tam planowali.

    >> -barka zaczela sie przechylac - obciazona z jednej strony.
    > Jedna zaczęła, druga nie. Wygląda to na pierwotną przyczynę katastrofy.

    Ta widoczna tez sie zaczela, ale stosunkowo malo.
    Ale nawet jakby oba sie obracaly ... to by przechyl byl jeszcze
    wiekszy.

    >> -mocowanie pierwszego (tylnego) dzwigu nie wytrzymalo - o ile w ogole
    >> byl mocowany, a nie tylko postawiony. I zaczal sie przewracac.
    > To były zwyczajne samojezdne dźwigi, nie jakieś specjalistyczne

    A fakt, teraz widze, przynajmniej ten blizszy widoczny.
    Ale podpory ma szeroko rozstawione.

    > pływające. Na 100% takie dźwigi nie mają automatyki która
    > uwzględnia przechył gruntu na którym stoją, chyba że się nie znam.

    Ja sie nie znam, ale czy ta automatyka nie jest jakas automatyczna ?
    Rozsadnie byloby mierzyc np sily w podporach, z tym, ze tu akcja byla
    na tyle szybka, ze automatyka, tzn zabezpieczenia, raczej nic by nie
    pomogla.
    Chyba ze masz na mysli jakas automatyke kompensujaca przechylenia na
    biezaco - to faktycznie - w kolowym niemal na pewno takiej nie ma.
    W plywajacym ... nie znam sie, moze i jest ...

    > Nie wierzę że ktoś je mocował do barki dopuszczając zmieniające się
    > przechylenie barki podczas operacji.

    Jak widac - przydaloby sie.

    >> -pekly liny od drugiego dzwigu,
    >> -ale nie wszystkie - lina do dolnej "nogi" podnoszonego elementu
    >> wytrzymala, i gdy ten upadl, to szarpnela drugi dzwig.
    >> -od szarpniecia cos w podstawie sie zniszczylo i drugi tez spadl.
    >
    > Przęsło walnęło w barkę bliższą i ją przechyliło, jednocześnie uderzając w dźwig.
    Nie miał szansy się utrzymać

    Spojrz na 1:13 - wyraznie widac jak lina sie napina.
    IMO - mialo szanse wytrzymac, niezle mu szlo, no ale w koncu jednak
    nie wyszlo.

    Mam wrazenie, ze jego podpora byla na krawedzi burty - ale to juz
    raczej skutek poprzednich przechylow.

    >>> Coś jednak mi nie pasuje: po co im była dodatkowa platforma na dużej barce?
    >>>Ta która też prawie wpadła do wody, ale jakoś się jednak utrzymała.
    >> Ta na kolach ? Na niej chyba przyjechal.
    >
    > Na to byłaby za mała. Most przypłynął na dodatkowej barce, podparty
    > żerdziami pod kątem. Inaczej nie daliby rady go przechylić samymi
    > dźwigami.

    Po cos tam jednak stala. 6 osi, gora 70t, troche malo.
    Czesci do dzwigow na niej przyjechaly ?

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: