J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:

> A teraz ? klimatyzator jak mniej mocy dostanie, to bedzie dluzej
> pracowal, i w efekcie prad sredni rosnie.

W sumie tak jak farelka z termostatem. Ale coś w tym jest.

> b) jak tu sie niedawno dowiedzielismy, wraz z przeciazeniem spada tez
> czestotliwosc. A wtedy silniki indukcyjne sie wolniej kreca.

O, ja się nie dowiedziałem :) choć był chyba taki wątek.

Ale w sumie ma to sens, generatory są hamowane, więc pracują wolniej...

> Siec traci zdolnosc "samoregulacji" po stronie odbiorczej. A teraz
> dodaj jeszcze miliony ladowarek do samochodow elektrycznych ... byc
> moze trzeba bedzie cos pomyslec, ba - juz pomysleli
> https://en.wikipedia.org/wiki/Smart_grid

Samochodów elektrycznych jeszcze nie ma milionów i pewnie długo nie będzie
:) Ale prędzej czy później będą.

> c) nie wiem jak, ale dla energetykow nie tylko moc czynna jest wazna,
> ale tez bierna.

Dlatego pytałem o cos(fi).

> No chyba, ze odwrotnie - taki klimatyzator nie ma falownika, ma
> kiepski cos fi, a ciezka maszyna jednak lepsza, bo ktos sie postaral.

Jak księgowy projektował...

Nie wiem czy przeciętne klimatyzatory mają falowniki. Stawiam że nie.
To przecież kosztuje, a w sumie jaki z tego zysk w kompresorze?

--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0