eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsm › Steve odchodzi!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 800

  • 71. Data: 2011-08-27 10:27:50
    Temat: Re: Steve odchodzi!
    Od: Waldek Godel <n...@o...info>

    Dnia Sat, 27 Aug 2011 08:57:14 +0200, Tomasz napisał(a):

    > następny produkt Apla bez namaszczenia Steva będzie mniej kultowy a za
    > to lepszy technologicznie?

    a skąd wziąłeś ten produkt bez namaszczenia Stiwa? Z BravoGirl?
    Chyba, że wybiegasz myślami w przyszłość już po jego śmierci..

    --
    Pozdrowienia, Waldek Godel
    "i zrozumiesz iz BT to takie chodzenie pieszo na drugi koniec miasta po
    bułki" - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski


  • 72. Data: 2011-08-27 10:58:01
    Temat: Re: Steve odchodzi!
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2011-08-27 12:09, Ghost pisze:
    > Użytkownik "Artur Maśląg" <f...@p...com> napisał w wiadomości
    > news:j3afgh$8se$1@mx1.internetia.pl...
    >> W dniu 2011-08-26 23:58, Pszemol pisze:
    >
    >> Mam pytanie - masz etat w Apple, czy to tylko efekt indoktrynacji
    >> kościoła z nadgryzionym jabłkiem w logo?
    >
    > Ewidentnie to drugie - etat wiazalby sie z wiekszym rozsadkiem w
    > wypowiedziach.

    Też na to stawiam ;)


  • 73. Data: 2011-08-27 13:38:02
    Temat: Re: Steve odchodzi!
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Ghost" <g...@e...pl> wrote in message
    news:j390b1$kvu$1@mx1.internetia.pl...
    > Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
    > news:j38efh.5h0.1@poczta.onet.pl...
    >> "Ghost" <g...@e...pl> wrote in message
    >> news:j38vf2$dtl$1@mx1.internetia.pl...
    >>>
    >>> Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
    >>> news:j38d93.4ds.1@poczta.onet.pl...
    >>>> "Artur Maśląg" <f...@p...com> wrote in message
    >>>> news:j38um2$9tt$1@mx1.internetia.pl...
    >>>>> W dniu 2011-08-26 18:19, Pszemol pisze:
    >>>>>> "boxfish" <c...@g...pl> wrote in message
    >>>>>> news:j38ah8$343$2@inews.gazeta.pl...
    >>>>>>> W dniu 2011-08-25 23:20, Pszemol pisze:
    >>>>>>>
    >>>>>>>> Żal mądrego człowieka, żal przodującej firmy technologicznej
    >>>>>>>
    >>>>>>> ??? technologinej ? ja bym raczej powiedział genialnej -
    >>>>>>> marketingowej
    >>>>>>
    >>>>>> Tak byś powiedział bo z jednej strony jesteś niezorientowany
    >>>>>> na rynku elektroniki konsumenckiej a z drugiej jesteś ideologicznie
    >>>>>> nastawiony negatywnie w stosunku do tej firmy. Brak Ci obiektywizmu.
    >>>>>
    >>>>> Nie mogę :) Widzę, że fakty są nieistotne, wystarczy wiara.
    >>>>> W tym akurat Apple jest genialne - jak to boxfish napisał.
    >>>>
    >>>> Jakie znowu fakty? Urojenia i uprzedzenia.
    >>>
    >>> Dobrze, ze sie przynajmniej przyznajesz.
    >>
    >> Manipulujesz.
    >
    > To akurat Twoja specjalnosc.

    Nie bądź taki skromny bo widać że próbujesz manipulować.


  • 74. Data: 2011-08-27 13:39:32
    Temat: Re: Steve odchodzi!
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "ALEX" <c...@g...pl> wrote in message
    news:j3986f$1s6$1@inews.gazeta.pl...
    > W dniu Pt 26 08 2011 23:46, Pszemol pisze:
    >
    >>>> Stosujesz kryterium oceny produktów w nieodpowiedni sposób.
    >>>> Doświadczenie Apple uczy nas że klient nie chce mieć uniwersalnego,
    >>>> zaawansowanego produktu który może wiązać krawaty i usuwać ciąże.
    >>>> Klient woli proste, łatwe w użyciu urządzenie które IDEALNIE pasuje
    >>>> do swojej funkcji i do tego jest bardzo przemyślanie wykonane, trwałe
    >>>> i wyróżniające się od konkurencji stylistyką.
    >>>
    >>> I dlatego iGadżety poniosły tak spektakularną klęskę w Europie, że aż
    >>> prawnicy Apple muszą przedkładać sądom sfałszowane zdjęcia, na rzekome
    >>> kopiowanie? Ciekawe kiedy pozwą spadkobierców Bella, za kradzież
    >>> pomysłu?
    >>
    >> W której Europie? To, że nie są popularne w Polsce to akurat
    >> wszyscy rozumieją - Polak biedny jest i za 5 zł różnicy na
    >> kolanach przedrepcze do sklepu na końcu miasta aby kupić taniej.
    >> A produkty Apple tanie nie są, więc w Polsce nie są popularne.
    >
    > Dorabiasz ideologię. Mógłbym kupić tego twojego iPhona, bo mnie stać.
    > Tylko po co płacić jak za high-end, za coś co ledwo łapie się na
    > middle-end. Mam N8, która ma rozwiązania, które twój Stiv (albo inny
    > timkuk) "wymyśli" (albo i nie "wymyśli" bo sektę trzeba trzymać za mordę)
    > za parę lat. I znowu się okaże że konkurencja kradnie emejzin pomysły
    > Apple. Nawet ten Huawei za 400 zł ma parę rozwiązań, których
    > nie ma "ultranowoczesny" iPhon.

    No i Twoja wypowiedź dowodzi, że Cię nie stać, bo analizujesz
    każdy drobiazg jak biedak...



  • 75. Data: 2011-08-27 13:40:30
    Temat: Re: Steve odchodzi!
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Ghost" <g...@e...pl> wrote in message
    news:j3a7ht$hcs$1@mx1.internetia.pl...
    > Użytkownik "ALEX" <c...@g...pl> napisał w wiadomości
    > news:j3a78s$bli$1@inews.gazeta.pl...
    >>W dniu So 27 08 2011 9:39, Ghost pisze:
    >>>
    >>>>> W której Europie? To, że nie są popularne w Polsce to akurat
    >>>>> wszyscy rozumieją - Polak biedny jest i za 5 zł różnicy na
    >>>>> kolanach przedrepcze do sklepu na końcu miasta aby kupić taniej.
    >>>>> A produkty Apple tanie nie są, więc w Polsce nie są popularne.
    >>>>
    >>>> Dorabiasz ideologię. Mógłbym kupić tego twojego iPhona, bo mnie stać.
    >>>> Tylko po co płacić jak za high-end, za coś co ledwo łapie się na
    >>>> middle-end.
    >>>
    >>> Wlasnie mojemu koledze sie spierdzielil (nowka sztuka), podczas pobytu
    >>> za granica - tym wiekszy bol.
    >>>
    >> iPhon?
    >
    > Ano. W tym tygodniu, musi dzwonic teraz z Nokii zony ;-)

    To gdzie pojechał że tam nie ma sklepu Apple gdzie wymieniliby
    mu iPhone na gwarancji? Do Kazachstanu czy na Ukrainę?


  • 76. Data: 2011-08-27 13:43:16
    Temat: Re: Steve odchodzi!
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Artur Maśląg" <f...@p...com> wrote in message
    news:j3aft0$a9b$1@mx1.internetia.pl...
    > W dniu 2011-08-26 23:46, Pszemol pisze:
    >> "ALEX" <c...@g...pl> wrote in message
    >> news:j390up$avr$1@inews.gazeta.pl...
    >>> W dniu Pt 26 08 2011 22:15, Pszemol pisze:
    >>>
    >>>> Stosujesz kryterium oceny produktów w nieodpowiedni sposób.
    >>>> Doświadczenie Apple uczy nas że klient nie chce mieć uniwersalnego,
    >>>> zaawansowanego produktu który może wiązać krawaty i usuwać ciąże.
    >>>> Klient woli proste, łatwe w użyciu urządzenie które IDEALNIE pasuje
    >>>> do swojej funkcji i do tego jest bardzo przemyślanie wykonane, trwałe
    >>>> i wyróżniające się od konkurencji stylistyką.
    >>>
    >>> I dlatego iGadżety poniosły tak spektakularną klęskę w Europie, że aż
    >>> prawnicy Apple muszą przedkładać sądom sfałszowane zdjęcia, na rzekome
    >>> kopiowanie? Ciekawe kiedy pozwą spadkobierców Bella, za kradzież
    >>> pomysłu?
    >>
    >> W której Europie?
    >
    > Europa jest jedna - zresztą jak zwykle próbujesz uniknąć niewygodnego
    > pytania. Najpierw sfabrykowane dowody na niekorzyść Samsunga, teraz
    > próbuje z Motorolą.

    Pytałem o to gdzie ten Apple poniósł tak spektakularną klęskę...
    Nie sprzedaje się w Polsce- to wiemy, bo Polaków nie stać.
    Czy w UK, Niemczech i Francji też się nie sprzedaje?

    >> To, że nie są popularne w Polsce to akurat
    >> wszyscy rozumieją - Polak biedny jest i za 5 zł różnicy na
    >> kolanach przedrepcze do sklepu na końcu miasta aby kupić taniej.
    >> A produkty Apple tanie nie są, więc w Polsce nie są popularne.
    >
    > Dorabiasz ideologię i tyle.

    Próbuję zrozumieć silnie emocjonalny fanatyzm anty-iPhone na polskich
    grupach którego nie obserwuję na angielskojęzycznych grupach...
    Obiektywizm polega właśnie na tym że widzi się i wady i zalety.
    Jeśli widzicie same tylko wady i brak zalet to jesteście fanatykami.


  • 77. Data: 2011-08-27 13:46:27
    Temat: Re: Steve odchodzi!
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "boxfish" <c...@g...pl> wrote in message
    news:j3afad$406$1@inews.gazeta.pl...
    > W dniu 2011-08-26 22:15, Pszemol pisze:
    >
    >> Stosujesz kryterium oceny produktów w nieodpowiedni sposób.
    >
    > Aaaa to teraz już wiem że ja głupi jestem a apple madre, cała zaś reszta
    > świata produkująca konkurencyjne produkty robi to z błednymi założeniami,
    > jakims tylko fuksem udaje im się to sprzedawać ;-)

    Porównaj sprzedaż a zrozumiesz że niewesoło jest konkurencji.

    >> Doświadczenie Apple uczy nas że klient nie chce mieć uniwersalnego,
    >> zaawansowanego produktu który może wiązać krawaty i usuwać ciąże.
    >
    > Musisz przestac jarać albo zmienic tabletki, właśnie zaprzeczyłeś samemu
    > sobie

    Tylko Ci się wydaje, bo czegoś nie doczytałeś.

    >> Klient woli proste, łatwe w użyciu urządzenie które IDEALNIE pasuje
    >> do swojej funkcji i do tego jest bardzo przemyślanie wykonane, trwałe
    >> i wyróżniające się od konkurencji stylistyką.
    >
    > A co ja napisałem ?

    Że produkty Appla są do kitu i nikt ich nie lubi bo nie mają
    najszybszego CPU i największej pamięci... Coś w tym guście.


  • 78. Data: 2011-08-27 13:52:42
    Temat: Re: Steve odchodzi!
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "ALEX" <c...@g...pl> wrote in message
    news:j39ac5$7a1$1@inews.gazeta.pl...
    > W dniu Pt 26 08 2011 23:58, Pszemol pisze:
    >
    >>> Ha, ha, ha - dobry marketing. Teraz będziesz wmawiać, że
    >>> w Polsce nie rozumieją, że design to nie tylko wygląd, bo
    >>> nie rozumieją języka obcego :) Dobre, dobre :)
    >>
    >> Bo tak jest. Zapytaj przeciętnego człowieka co rozumie
    >> pod pojęciem "dizajn" w Polsce. Większość Ci odpowie
    >> że chodzi o wygląd a nie o całościowy projekt...
    >
    > Tak z ciekawości, dobierasz fon pod kolor lakieru do
    > paznokci/torebki/butów?

    Piszesz nie na temat i dewaluujesz wartość estetyki przy wyborze produktu.

    >>>>> O technice to może nie dyskutujmy,
    >
    > Słusznie. Nie kopmy leżącego.
    >
    >>>>> ponieważ ich produkty nie posiadają czegokolwiek nowego, czy
    >>>>> też niespotykanego gdzieś indziej. Są za to pięknie zaprojektowane
    >>>>> marketingowo - od specyficznych wtyczek po ograniczenia w OS.
    >
    > Ty jakiś metroseksualny jesteś :-(

    Gubisz się chyba - komentujesz teraz słowa Artura Maśląga.

    >>>> Firma nie utrzyma się z wyboru jakie dokonuje jeden konsument.
    >>>
    >>> A jak Tobie się pisze, że genialny marketing to zaczynasz bredzić,
    >>> że to nieprawda i jaki to Apple jest super...
    >>
    >> Bo nie zgadzam się z tezą że to TYLKO marketing.
    >> Wyroby Apple naprawdę wyróżniają się na plus od konkurencji.
    >> Kiedy byłeś ostatnio na jakimś stoisku w sklepie elektronicznym?
    >> Miałeś okazję potrzymać w ręce produkty Apple? Chyba nie...
    >> Jakość wykonania i wyższość użytych materiałów czuć od razu.
    >> Zamiast tandetnych plastików masz szkło i metal. Zamiast badziewia
    >> co się gnie w rękach nie dając poczucia solidności masz solidny
    >> produkt który trzyma kształt i nie wygina się od trzymania za narożnik.
    >> To, że dla Ciebie liczy się tylko cena nie znaczy że inni klienci nie
    >> doceniają jakości. A za jakość wykonania trzeba płacić.
    >
    > Wiesz jak wygląda mój Slink? Prawie każda blacha poharatana że podkład
    > wystaje. Błotniki tak pogięte, że cud że trzyma się kupy. Wygląda jak
    > jedno wielkie nieszczęście. Ale w zamian ma 150-konny (choć marzę o dużo
    > potężniejszym) motor. I właśnie motor, a nie blachy, jest w nim piękny:
    > 150 rozszalałych mustangów to jest to co kocham :-D

    Chyba Ci się teraz na odmianę wątki i grupy mylą.
    Nie każdy pozuje na Hippisa jak Ty, więc nie każdemu imponuje
    to co stare, zniszczone i brzydkie aby pokazać że on "doesn't care"...
    Tu jest właśnie jeden z problemów w Polsce - jest bieda, ludzi nie
    stać na nowe, więc ta konieczność używania zardzewiałych staroci
    jest wynoszona na piedestał kultu i mody i potem jest szpan że
    to nie dlatego że go nie stać na nowy - on używa poobijanego bo
    to jest cool hippisowskie. Życzę Ci abyś kiedyś kupił sobie nowego... :-)


  • 79. Data: 2011-08-27 14:13:30
    Temat: Re: Steve odchodzi!
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Artur Maśląg" <f...@p...com> wrote in message
    news:j3afgh$8se$1@mx1.internetia.pl...
    > W dniu 2011-08-26 23:58, Pszemol pisze:
    >> "Artur Maśląg" <f...@p...com> wrote in message
    >> news:j392im$5ca$1@mx1.internetia.pl...
    >>> W dniu 2011-08-26 22:40, Pszemol pisze:
    >>>> "Artur Maśląg" <f...@p...com> wrote in message
    >>>> news:j38vpr$gip$1@mx1.internetia.pl...
    >>>>> W dniu 2011-08-26 20:59, Pszemol pisze:
    >>>>> (...)
    >>>>>> Przypisujesz marketingowi cały sukces produktów Apple.
    >>>>>
    >>>>> Ponieważ to prawda.
    >>>>
    >>>> Nie prawda tylko Twoja ocena/opinia.
    >>>
    >>> Przykro mi - to jest prawda. Oczywiście możesz się z tym nie
    >>> zgadzać.
    >>
    >> Czyli uważasz, że masz monopol na prawdę absolutną.
    >
    > Bawi mnie Twoja retoryka.
    >
    >> Jesteś zatem fanatykiem.
    >
    > Wręcz przeciwnie - posługuję się wiedzą oraz zdrowym rozsądkiem.

    Nie znam fanatyka który twierdziłby inaczej :-)

    >>>> No chyba że masz monopol na prawdę?
    >>>
    >>>> Wyższość produktu A nad produktem B nie jest oceniana
    >>>> jakimiś kryteriami uniwersalnej prawdy - wyższość jest
    >>>> oceniana indywidualnie przez każdego konsumenta osobno.
    >>>
    >>> Jak zwykle bredzisz i konfabulujesz. Zresztą to co napisałeś
    >>> w sposób wręcz wzorcowy potwierdza fakt, że w Apple genialny
    >>> jest marketing i dzięki temu istnieją na rynku.
    >>
    >> Czyli zgadzasz się, że nie ma sensu mówić tu o jakiejś prawdzie
    >> bo prawda w tym wypadku jest względna i zależy od preferencji
    >> indywidualnych konsumenta?
    >
    > He, he, jak zwykle. Są klienci, którzy kupują wyroby Apple to
    > ma być potwierdzeniem, że to nie efekt genialnego marketingu.
    > Dobre :)
    >
    >>>>> Design to jak najbardziej
    >>>>> czysty marketing, a funkcjonalność - o tym to można by długo
    >>>>> dyskutować. O wyglądzie również.
    >>>>
    >>>> No i robisz duży błąd oddzielając design od funkcjonalności.
    >>>
    >>> LOL - a kto Tobie powiedział, że ja oddzielam te dwie kwestie?
    >>> Może mi jeszcze napiszesz w jakim stopniu?
    >>
    >> Napisałeś w jednym zdaniu, że "design to jak najbardziej
    >> czysty marketing A FUNKCJONALNOŚĆ...." - czyli dwie
    >> te rzecz są dla Ciebie oddzielne.
    >
    > Cóż ja mam tłumaczyć, skoro nie rozumiesz co się do Ciebie pisze?

    Tu nie ma nic do "rozumienia". Składnia zdania wyraźnie pokazuje
    co miałeś na myśli. Jeśli zrobiłeś błąd pisząc to się popraw...

    >>>> Design to nie tylko wygląd, mimo iż w takiej formie to słowo
    >>>> występuje w języku polskim.
    >>>
    >>> Ha, ha, ha - dobry marketing. Teraz będziesz wmawiać, że
    >>> w Polsce nie rozumieją, że design to nie tylko wygląd, bo
    >>> nie rozumieją języka obcego :) Dobre, dobre :)
    >>
    >> Bo tak jest. Zapytaj przeciętnego człowieka co rozumie
    >> pod pojęciem "dizajn" w Polsce. Większość Ci odpowie
    >> że chodzi o wygląd a nie o całościowy projekt...
    >
    > Może mam spytać przeciętnego użytkownika iPhona?

    Nie.

    >>>> Dobry projekt oprócz wyglądu
    >>>> uwzględnia właśnie funkcjonalność i łatwość obsługi...
    >>>
    >>> No popatrz - ktoś temu zaprzeczał?
    >>
    >> Ty, stawiając design i funkcjonalność w przeciwstawnych zdaniach
    >> podrzędnych zdania złożonego.
    >
    > Ty jednak nie rozumiesz i na chwilowe potrzeby dyskusji nawet
    > będziesz usiłował zmieniać sens wypowiedzi innych, w szczególności
    > odnosząc się tylko do fragmentu, który sobie wyrwiesz z kontekstu.

    Nie muszę ZMIENIAĆ nic w Twojej wypowiedzi.
    Przeciwstawiłeś sam funkcjonalność designowi w jednym zdaniu.


    >>>>> O technice to może nie dyskutujmy,
    >>>>> ponieważ ich produkty nie posiadają czegokolwiek nowego, czy
    >>>>> też niespotykanego gdzieś indziej. Są za to pięknie zaprojektowane
    >>>>> marketingowo - od specyficznych wtyczek po ograniczenia w OS.
    >>>>> Ludzie muszą wierzyć, by płacić takie pieniądze i poddawać się
    >>>>> woli "guru".
    >>>>
    >>>> To Twoja opinia i masz do niej prawo.
    >>>
    >>> To nie jest moja opinia tylko fakty. Ja im zaprzeczać nie będę.
    >>> 4GB RAM DDR3 kosztuje na rynku może z 200zł. To samo w Apple
    >>> 2kPLN :) Jest pewnie lepsze.
    >>
    >> Innowacyjność nie polega bowiem na tym, że zrobi się produkt
    >> taki sam jak konkurencja tylko z większym dyskiem i szybszym
    >> procesorem.
    >
    > Znów konfabulacje i bredzenie - możesz mi wyjaśnić tę innowacyjność
    > w cenie pamięci sprzedawanych przez Apple?

    No właśnie nie ma tam innowacyjności w "cenie"...
    Innowacyjność produktów Apple polega na tym jak one działają.
    Na tym jak się w iPhone konfiguruje e-mail, jak się dodaje hotspot wifi,
    jak się loguje do sieci, itp, itd...

    >> W przypadku iPoda innowacyjność polega np.
    >> na "magicznym" kółku do sterowania nim "dotykowo"...
    >> W przypadku iPhone innowacyjność polegała na wyśmienitym
    >> dużym ekranie o niezwykle dobrej czytelności, i wyjątkowo
    >> intuicyjnym, schludnym i prostym user interface. Tego nie miała
    >> konkurencja. Ani telefony z Windows Mobile ani Blackberry
    >> nie były ani proste ani funkcjonalne - były bardzo pokręcone,
    >> trudne w obsłudze i konfiguracji, niewygodne w użyciu...
    >
    > Przecież to napisałeś powyżej to właśnie czysty marketing.

    Marketing??? Chyba nie rozumiesz tego słowa.

    >>>>> Nie, no skąd. Pierwsze iPod-y to w zasadzie 2002 rok.
    >>>>> Dziwnym trafem odtwarzacze MP3 pojawiły się 4 lata wcześniej.
    >>>>> Wot innowacyjność u Apple :)
    >>>>
    >>>> Na wystawach nowinek czy w sklepach, do kupienia od ręki?
    >>>
    >>> LOL - a najnowsze iPhone-y to były od ręki dostępne, czy też
    >>> kolejki społeczne się po nie ustawiały?
    >>
    >> Były dostępne w sklepach a nie tylko na wystawach i targach.
    >
    > Były dostępne tak samo jak inne produkty, tylko jak zwykle
    > nie odpowiedziałeś na pytanie, czemu ich w sklepach nie było,
    > skoro miały być. Kolejki jak za PRL-u :) Naprawdę trzeba być
    > fanatykiem tej marki, by stać w takich kolejkach (społecznych), bawić
    > się w rezerwacje i co otrzymać w zamian?

    Otrzymać w zamian świetny produkt którego przyjemnie jest używać.
    Który nie stwarza niepotrzebnych problemów jakie stwarza np. Nokia.

    >>>> Bo nie przypominam sobie w 1998 roku takich urządzeń w sklepach...
    >>>
    >>> To jakby nie mój problem.
    >>
    >> Ty widziałeś je w sklepach?
    >
    > Owszem.
    >
    >>>>> Dziękuję. Wolę płacić mniej za większą elastyczność i funkcjonalność,
    >>>>> bądź w ogóle płacić mniej za to samo - znaczek mi potrzebny nie jest.
    >>>>
    >>>> TY wolisz. Ale Ty jesteś tylko jednym konsumentem.
    >>>
    >>> No cóż, jak widać nie tylko ja tak podchodzę to tematu.
    >>
    >> Ale jak widać, jesteś w mniejszości.
    >
    > W jakiej mniejszości? Czego?

    W mniejszości konsumentów którzy głosują portfelem.

    >>>> Firma nie utrzyma się z wyboru jakie dokonuje jeden konsument.
    >>>
    >>> A jak Tobie się pisze, że genialny marketing to zaczynasz bredzić,
    >>> że to nieprawda i jaki to Apple jest super...
    >>
    >> Bo nie zgadzam się z tezą że to TYLKO marketing.
    >> Wyroby Apple naprawdę wyróżniają się na plus od konkurencji.
    >> Kiedy byłeś ostatnio na jakimś stoisku w sklepie elektronicznym?
    >> Miałeś okazję potrzymać w ręce produkty Apple? Chyba nie...
    >> Jakość wykonania i wyższość użytych materiałów czuć od razu.
    >> Zamiast tandetnych plastików masz szkło i metal. Zamiast badziewia
    >> co się gnie w rękach nie dając poczucia solidności masz solidny
    >> produkt który trzyma kształt i nie wygina się od trzymania za narożnik.
    >> To, że dla Ciebie liczy się tylko cena nie znaczy że inni klienci nie
    >> doceniają jakości. A za jakość wykonania trzeba płacić.
    >
    > Twoje wyznaniowe bredzenie naprawdę nie robi na mnie wrażenia.
    > Na stoiskach elektronicznych bywam co jakiś czas, potrzymać w ręku
    > te boskie produkty Apple mam okazję, a do tego mam okazję nawet z nich
    > korzystać. Twoje bredzenie (i przekonanie, że to prawda) o ich jakości
    > wykonania, wyższości użytych materiałów jest naprawdę zabawne.
    > Najlepsze jest oczywiście na końcu - Ty wiesz, ze dla mnie liczy się
    > tylko cena i jestem w grupie, która nie docenia jakości.

    OK, przejdźmy do konkretów. Pokaż mi produkt konkurencyjny
    do Applowskiego Macbook Air: 13 calowy notebook ważący 1.35 kg.
    Metalowa obudowa, wyświetlacz z podświetlaniem LED o rozdzielczości
    1440x900, procesor i5 lub i7 do wyboru, pozwalający na pracę z baterii
    w internecie przez wifi przez 7 godzin... O rewelacyjnych gabarytach
    32,5x22,7cm o maksymalnej grubości 1,7cm schodzącej do 0.3cm?
    Już nie mówię o jeszcze mniejszej wersji 11 calowej co również daje
    Ci pracę w internecie wifi ponad 5 godzin na jednym ładowaniu baterii.
    http://www.apple.com/macbookair/specs.html
    Chcę sobie kupić tą wersję 13 calową... Powiedz mi, dobrze zrobię? :-)
    A może ktoś robi lepszy i mniejszy laptop, pracujący dłużej na bateriach
    z mocniejszym procesorem za mniejsze pieniądze? Gdzie mam szukać
    konkurencyjnego wyrobu? Kto robi coś, co mogłoby się zmierzyć
    z Macbook Air? Sony? Dell? HP robią coś podobnego? Pokaż mi proszę...

    > Mam pytanie - masz etat w Apple, czy to tylko efekt indoktrynacji
    > kościoła z nadgryzionym jabłkiem w logo?

    Argument fałszywej dichotomii?


  • 80. Data: 2011-08-27 14:14:59
    Temat: Re: Steve odchodzi!
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Krystek" <s...@k...art.pl> wrote in message
    news:j39ake$sqn$2@node2.news.atman.pl...
    > 2011-08-26 22:40, Pszemol wysłał(a) wiadomość:
    >> "Artur Maśląg" <f...@p...com> wrote in message
    >> news:j38vpr$gip$1@mx1.internetia.pl...
    >>> W dniu 2011-08-26 20:59, Pszemol pisze:
    >>> (...)
    >>>> Przypisujesz marketingowi cały sukces produktów Apple.
    >>>
    >>> Ponieważ to prawda.
    >>
    >> Nie prawda tylko Twoja ocena/opinia.
    >> No chyba że masz monopol na prawdę?
    >>
    >>>> Czyżbyś nie zapoznał się osobiście z żadnym ich produktów zanim
    >>>> zaczniesz je krytykować? Bo według mnie ich produkty wyróżniają się
    >>>> znacznie na rynku zarówno jeśli chodzi o funkcjonalność jak i wygląd.
    >>>
    >>> LOL - przez Ciebie to naprawdę tylko wiara przemawia. Tu nie chodzi
    >>> o krytykę produktów Apple-a, tylko o Twoją wiarę w ich wyższość,
    >>> niezależnie od prawdy materialnej.
    >>
    >> Wyższość produktu A nad produktem B nie jest oceniana
    >> jakimiś kryteriami uniwersalnej prawdy - wyższość jest
    >> oceniana indywidualnie przez każdego konsumenta osobno.
    >
    > Kupujmy iPhone'y. Miliony klientów nie mogą się mylić ;-)
    > To miałeś na myśli?

    Weź ty Krystek kup sobie już tą Nokię E52 i nie płacz więcej
    że nie lubisz telefonów z ekranami dotykowymi tylko powiedz
    uczciwie że Cię na taką zabawkę po prostu nie stać... ok?

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 20 ... 60 ... 80


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: