eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodybyło? › Re: było?
  • Data: 2014-04-20 10:00:27
    Temat: Re: było?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Andrzej Lawa a...@l...com ...

    >>> http://www.youtube.com/watch?v=9n1dptH5LSY#t=125
    >>> teraz właściciele bmw Z NOŻAMI WYSKAKUJĄ.
    >>
    >> Jeden gorszy od drugiego.
    >> Za skrzyzowaniem i tak wszystko stoi ale przeciez po co puscic ze stacji
    >> kogoś kto chce przejechać w poprzek...
    >
    > Masz szklaną kulę na wyposażeniu? Na pierwszy rzut oka wyglądał jak
    > typowy cwaniaczek omijający kawałek korka i wciskający się kawałek
    > dalej, a jak paru takich się wciśnie to człowiek robi się na nich
    > uczulony...
    >
    Hmm, źle widziałem na filmiku? Wydawało mi się, że pojechał w lewo w
    stosunku do kierunku jazdy tego co nagrywał.

    > Przykład: Al. Krakowska w kierunku do Warszawy na wysokości ul. Szkolnej
    > (to chyba jeszcze Raszyn, ale głowy nie dam). Cwaniaczki regularnie
    > zasuwają pasem do skrętu w lewo, ignorują "zebrę" wyłączenia z ruchu na
    > wysokości ul. Szkolnej i jadą dalej kończącym się kawałek dalej pasem.
    > Takich celowo nie wpuszczam i nie widzę powodu (ani w przepisach, ani w
    > uprzejmości), dla którego takiego miałbym wpuścić.
    >
    Nie twierdzę, że takei sytuacje się nie zdarzają.
    Ale zdaje się, że jak ktoś wyjezdza z podporządkowanej to tego nie wiemy...
    Tak czy siak - dla mnie nie wpuszczenie w takiej sytuacji kogoś z boku jest
    po prostu niezrozumiałe, nawet jakby chciał jechać w te samą stronę, co ja.

    >> A gośc z BMW - cóż, kilka pigułek i jak nowo narodzony. Nerwom się nie
    >> dziwie ale nóż...
    >
    > Hej, ja też sobie czasem mamroczę pod nosem "no wpuście mnie, lebiegi",
    > ale bardziej w ramach upuszczania własnego ciśnienia, bo tak na poważnie
    > to nie mają obowiązku ustąpić pierwszeństwa, więc z awanturą nie
    > wyskakuję, bo nie ma do tego podstaw.
    >
    Alez oczywiście ze nie ma.
    Ja o kulturze, nie o prawie mówię...
    Prawo mówi tylko, żeby nie wjezdzac na krzyzówki, jak nie mozna zjechać...

    > Równie dobrze mógłbyś w ten sam sposób uzasadniać awanturę za to, że
    > ktoś kapelusza nie uchylił przy powitaniu ;->
    >
    Nie uchylenie kapelusza nie wpływa na moje poruszanie się.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: