eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieriazbiornik walcowy › Re: zbiornik walcowy
  • Data: 2018-01-06 01:41:04
    Temat: Re: zbiornik walcowy
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Fri, 5 Jan 2018 14:31:35 -0800 (PST), Konrad Anikiel napisał(a):
    > W dniu sobota, 6 stycznia 2018 02:58:19 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
    >> Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
    >>>> > Poproszę o przykład.
    >>>> http://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/?uri=C
    ELEX:32014L0068
    >>>W którym punkcie?
    >>
    >> O normach to tam kilkadziesiat razy wspominaja, ale faktycznie,
    >> czytam, i wymogu nie widzie, jedynie "domniemywa sie, ze urzadzenie
    >> spelniajace normy zharmonizowane, spelnia zasadnicze wymagania
    >> bezpieczenstwa".
    >
    >No widzisz, całkiem sensownie.
    >Tymczasem histeria "nie chcemy niedorzecznych norm z Brukseli" przekonała Brytoli do
    odłączenia się od Unii.

    Ja ich rozumiem, w praktyce najprosciej spelnic normy, choc czasem
    niedorzeczne :-)

    >>>> https://wiedza.pkn.pl/web/wiedza-normalizacyjna/stan
    owisko-pkn-w-sprawie-dobrowolnosci-pn
    >>>> a szczegolnie
    >>>> https://wiedza.pkn.pl/web/wiedza-normalizacyjna/jak-
    powinny-byc-powolywane-normy-w-przepisach-

    [...]
    >> Po czym spojrz na drugi link, jak to po calym uzasadnieniu jak nalezy
    >> wprowadzac PN tylnymi drzwiami, mamy przyklad "prawidlowej"
    >> konstrukcji prawnej:
    >> "Poziom zawartości ołowiu w wodzie pitnej nie powinien przekraczać X
    >> mg/m3, wyznaczony metodą przedstawioną w PN-Z-12345:2002"
    >
    > Szukasz jakiegoś spisku, czy chcesz udowodnić że to myśmy uczyli Francuzów jeść
    widelcem?

    Spisek to wiadomo gdzie jest - normy sa nieobowiazkowe, a PKN musi z
    czegos zyc :-)

    > Trzeba potrafić odróżnić wymagania dotyczące urządzeń przemysłowych,
    > których przeciętny zjadacz chleba w życiu na oczy nie zobaczy, od
    > dóbr konsumpcyjnych, przeznaczonych dla tego zjadacza. W pierwszym
    > przypadku urządzenie zamawia i odbiera firma składająca się z
    > inżynierów, techników, naukowców itd. Oni lepiej wiedzą co to ma
    > być czy jest dobre itd, niż producent.

    Polemizowalbym - klient jako uzytkownik nie musi sie tak znac jak
    producent.

    > W drugim przypadku trzeba
    > stworzyć przepisy z bardzo dokładnie wyspecykowanymi parametrami,
    > metodami ich pomiaru itd. Sam sobie przecież nie skontrolujesz
    > czystości wody w kranie, wolałbyś komuś zaufać że to jest przez
    > kogoś tam zrobione rzetelnie.

    Nie o to chodzi - tylko po tym calym elaboracie jak to minister nie
    moze zmieniac ustawy, po przykladach jak to "prawidlowo" zapisac przy
    pomocy "domniemywa sie", tak po chamsku zapisac "wyznaczony za pomoca
    metody z normy nnnn" ? Cos tu nie gra :-)

    >> Tylko ... czy w tych Warunkach nie bylo "obliczenia wykonac zgodnie z
    >> PN-...." ?
    >
    > Nie. Ze wzorem podanym w następnej linijce. Sam podałeś przykład w linku poniżej.

    W linku to juz jakas kompilacja, i trudno mi powiedziec na jakiej
    podstawie prawnej.

    >>>> kiaps.ar.krakow.pl/lib/exe/fetch.php/kiaps:p3-4_udt_
    zbiornik.pdf
    >>>
    >>>> A tamze, oprocz morza warunkow, jest tez na str 7 wspolczynnik 1.65
    >>>> lub 1.8 - w zaleznosci od stali.
    >>
    >>>Pytanie nakierowujące: co według Ciebie oznacza owo 1.65 lub 1.8 ?
    >>
    >> odpowiedz na tej samej stronie: dopuszczalne naprezenia w stali
    >> wyznaczamy
    >> jako k=Re/x
    >
    > Nie wykręcaj się, to naprawdę jest istotne pytanie.

    Nie bardzo rozumiem - sens jest chyba jasny ?

    >> Zeby zilustrowac: robie np zbiornik o srednicy 1m ze stali o Re=300MPa
    >> na cisnienie 1MPa.
    >>
    >> przyjmuje k=181 MPa
    >> Zbiornik bedzie cienkoscienny, wiec wspolczynnik alfa wyniesie 1.00,
    >> powiedzmy ze dobrze spawane wiec z=1.0, i wychodzi mi scianka grubosci
    >> g0=2.4 mm
    >>
    >> Na metr biezacy walca dziala sila rozrywajaca 1MN, a utrzymuja ja dwie
    >> scianki plaszcza o dlugosci 1m i grubosci 2.4mm.
    >> Co mi daje 208MPa w materiale. A ten przy 300MPa moze poplynac.
    >>
    >> No i dobra, jest zapas, moze nie peknie :-)
    >>
    >> Ale teraz ... na denka tez dziala cisnienie, sila rozrywajaca 0.78MN
    >> Je z kolei utrzymuje material na obwodzie walca, 3.14m dlugosci i
    >> 2.4mm grubosci, tylko 103MPa.
    >>
    >> Ale razem ... na szczescie prostopadle sa te naprezenia i to sie nie
    >> dodaje zwyczajnie :-)
    >
    > Nie używałem WUDT od 15 lat, więc nie będę udawał że znam na pamięć,
    > ale prawie jestem pewien że pominąłeś jakieś wymagania.

    Byc moze, tez nie mam tych warunkow pod reka.
    Albo to sie w tym wspolczynniku kryje.

    > Powinno wyjść więcej.

    w kolejnym punkcie sa naddatki, dorzuci sie 2mm, zrobi z blachy 5 czy
    6, a potem to juz klienta wina, jak nie sprawdza czy korozja przez
    lata nie oslabila :-)

    > Ja zawsze sceptycznie podchodziłem do koncepcji opierania
    > dopuszczalnych naprężeń wyłącznie na granicy plastyczności. W
    > bardzo naiwnym ujęciu udetu to czemu nie, skoro chcesz wykazać że
    > nie nastąpi "plastic collapse", to rozpęknięcie płaszcza jest
    > właśnie jakimś tam stanem granicznym. Ale co to za stan graniczny
    > który oznacza katastrofę?

    Chyba jeszcze nie katastrofe, granica wytrzymalosci troche dalej.
    No i mamy ten wspolczynnik 1.65 czy 1.8

    > Zrzesztą od kiedy jednoosiowa statyczna
    > próba rozciągania jest adekwatną miarą wytrzymałości dla
    > trzyosiowego stanu naprężeń w płaszczu zbiornika?

    W tym przypadku to chyba tylko dwuosiowy ... ale poniekad to wlasnie o
    to mi chodzi.

    > Nie widziałem
    > inżyniera który by potrafił uzasadnić czy takie podejście jest po
    > bezpiecznej stronie linii, czy po niebezpiecznej.

    A musi ?
    100 lat doswiadczen, profesorowie, ksiazki, normy - jakies tam
    bezpieczne wspolczynniki chyba znalezli ?

    > Jakaś taka jedna,
    > druga, czy kolejna niepewność powoduje coraz to dalsze zwiększanie
    > tych tak zwanych współczynników bezpieczeństwa, ale ja wciąż mam
    > wrażenie że one są z dupy, udet nigdy nie opublikował żadnego
    > 'rationale', żadnego uzasadnienia.

    Ale nie wybuchalo, wiec dobre byly :-)


    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: