eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia › Stacjonarka dawnej TP a Telefon od upc - różnice techniczne
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 142

  • 81. Data: 2016-05-21 23:50:17
    Temat: Re: Stacjonarka dawnej TP a Telefon od upc - różnice techniczne
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> writes:

    > Nie jestem podatny na takie sugestie. Pierwszy Netscape jaki miałem,
    > rozumiał HTML bez deklaracji charsetu (i był spór o pliterki), bez
    > kolorów pisma i tła, bez możliwości wpływu na cokolwiek. A obrazki
    > -- obrazki mogły być. Lecz nie był to nadużywany środek wyrazu.

    Nadużywany, jasne że nie. Nie w takim sensie jak teraz.
    Ale używany, jak najbardziej. Pamiętam, że jeszcze przez Netscapem
    obrazki były używane, wiele osób się tym pasjonowało.

    > Był jakiś taki kombajn pod DOS-a, który działał (no, powiedzmy, że
    > "działał") w trybie graficznym i starał się pokazywać w ten sposób
    > strony WWW. Nie pamiętam nazwy.

    Możliwe.
    Był też Xserver działający pod DOSem. Raczej kiepski.

    > Akurat jako terminal tekstowy z klientem telneta DOS był w porządku.

    Zasadniczo, tak. Pamiętam, że nie obsługiwał fragmentacji pakietów, więc
    jak ktoś miał na serialu MTU np. 576 bajtów, to mógł mieć pewien problem.
    --
    Krzysztof Hałasa


  • 82. Data: 2016-05-22 00:06:54
    Temat: Re: Stacjonarka dawnej TP a Telefon od upc - różnice techniczne
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Krzysztof Halasa napisał:

    >>>> TN3270 to nie telnet.
    >>>
    >>> Telnet. Bardzo dobry zreszta.
    >>> Con tam mial z 3270 to nie wiem, ale vt100 emulowal dobrze :-)
    >>
    >> No chyba że emulował. Bo ja tego używałem do łączenia się z 3270.
    >
    > Bez żartów, TN3270 to nie żaden telnet, tylko emulator terminala IBM
    > 3270, używany praktycznie wyłącznie do pracy z komputerami S/370.
    > Nie z uniksowymi, nie z DECami, no i nie z żadnymi 3270, bo to były
    > akurat terminale tego systemu (IBM rutynowo przydzielał 4-cyfrowe
    > numery składnikom przynajmniej S/360 i S/370).

    Ale terminal IBM 3270 nie miał z kolei nic wspólnego z protokołem TCP/IP.
    Programy w rodzaju tn3270 łączyły się z serwerem wystawionym przez
    mainframe na porcie 23, używając telneta jako protokołu transportowego.

    > TN3270 emulował vt100? Może była jakaś implementacja "dualna", ale nie
    > spotkałem się z tym.

    No więc nie mam tn3270, ale został mi jeszcze w komputerze program x3270,
    także służący mi kiedyś do łączenia się z mainframe IBM i właśnie do tego
    przeznaczony. Wpisałem "x3270 localhost" -- i bardzo ładną sesję dostałem.
    Więc nie żadna tam "implementacja dualna", to po prostu działa. W drugim
    kierunku też -- z terminala mainframe zdarzało mi się robić telnet na
    maszynę uniksową.

    --
    Jarek


  • 83. Data: 2016-05-22 00:15:44
    Temat: Re: Stacjonarka dawnej TP a Telefon od upc - różnice techniczne
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Krzysztof Halasa napisał:

    >> Akurat jako terminal tekstowy z klientem telneta DOS był w porządku.
    >
    > Zasadniczo, tak. Pamiętam, że nie obsługiwał fragmentacji pakietów, więc
    > jak ktoś miał na serialu MTU np. 576 bajtów, to mógł mieć pewien problem.

    Używałem lokalnie, w sieci ethernetowej. Jako terminal dla komputera
    z linuksem. Ponieważ DOS działał na maszynie z porcesorem 286, a takich
    było naonczas sporo, to rozwiązanie było uzasadnione ekonomicznie.
    W tej konfiguracji problemów nijakich nie było.

    --
    Jarek


  • 84. Data: 2016-05-22 12:16:50
    Temat: Re: Stacjonarka dawnej TP a Telefon od upc - różnice techniczne
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 22 May 2016 00:06:54 +0200, Jarosław Sokołowski napisał(a):
    > Pan Krzysztof Halasa napisał:
    >> TN3270 emulował vt100? Może była jakaś implementacja "dualna", ale nie
    >> spotkałem się z tym.
    >
    > No więc nie mam tn3270, ale został mi jeszcze w komputerze program x3270,
    > także służący mi kiedyś do łączenia się z mainframe IBM i właśnie do tego
    > przeznaczony. Wpisałem "x3270 localhost" -- i bardzo ładną sesję dostałem.
    > Więc nie żadna tam "implementacja dualna", to po prostu działa. W drugim
    > kierunku też -- z terminala mainframe zdarzało mi się robić telnet na
    > maszynę uniksową.

    Implementacja dualna.
    Zeby to ladnie dzialalo z unixami, to musieli wstawic emulacje
    terminala VT100/ansi.
    A to calkowicie inna cholera niz 3270.

    J.


  • 85. Data: 2016-05-22 12:40:32
    Temat: Re: Stacjonarka dawnej TP a Telefon od upc - różnice techniczne
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F. napisał:

    >>> TN3270 emulował vt100? Może była jakaś implementacja "dualna", ale nie
    >>> spotkałem się z tym.
    >>
    >> No więc nie mam tn3270, ale został mi jeszcze w komputerze program x3270,
    >> także służący mi kiedyś do łączenia się z mainframe IBM i właśnie do tego
    >> przeznaczony. Wpisałem "x3270 localhost" -- i bardzo ładną sesję dostałem.
    >> Więc nie żadna tam "implementacja dualna", to po prostu działa. W drugim
    >> kierunku też -- z terminala mainframe zdarzało mi się robić telnet na
    >> maszynę uniksową.
    >
    > Implementacja dualna.

    E tam.

    > Zeby to ladnie dzialalo z unixami, to musieli wstawic emulacje
    > terminala VT100/ansi.

    Nie musi.

    > A to calkowicie inna cholera niz 3270.


    $ x3270 localhost

    login: jaros
    Password:

    $ echo $TERM
    ibm-3270-4-e


    Zatem to mój unix emuluje tę cholerę, a nie odwrotnie. Powiedzieć o nim,
    że dualny, to mało -- zna dużo więcej terminali, pozwala im się łączyć.

    --
    Jarek


  • 86. Data: 2016-05-22 12:59:00
    Temat: Re: Stacjonarka dawnej TP a Telefon od upc - różnice techniczne
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 21 May 2016 23:44:39 +0200, Krzysztof Halasa napisał(a):
    > Bez żartów, TN3270 to nie żaden telnet, tylko emulator terminala IBM
    > 3270, używany praktycznie wyłącznie do pracy z komputerami S/370.

    Cos mi sie zaczyna przypominac - to moglo byc CUTCP, przerobka NCSA
    telnet. Przerobka dodala 3270 ... ale moze nie skasowala vt100 ?

    https://books.google.pl/books?id=Us7aAAAAMAAJ&pg=PR4
    8-IA13&lpg=PR48-IA13&dq=tn3270+dos+packet+driver&sou
    rce=bl&ots=BFWBrvUbtv&sig=rjyKnZ9TCbSPKXXey9qg_S20y7
    Y&hl=pl&sa=X&ved=0ahUKEwiJ_vqRu-3MAhXqC5oKHX6fDngQ6A
    EIMTAD

    tylko trzeba sie o strone do gory.
    ftp://ftp.mosix.org/pub/msdos/kit/old/doskit.html
    http://files.mpoli.fi/unpacked/software/dos/network/
    tel2308s.zip/faq.txt

    Jesli mnie skleroza nie myli, to tego wlasnie uzywalem namietnie, i to
    do unixow.

    Jakby kto chcial sprawdzic, to karte NE2000 jeszcze gdzies znajde :-)
    Drivery byc moze tez ... ale na dyskietkach :-)

    O, to bedzie to
    ptm2.cc.utu.fi/ftp/network/Oldies/cutcp/Installing%2
    0CUTCP.pdf

    TN3270.EXE Telnet/Rlogin/Rshell VT102/3278 w/FTP and RCP server

    7. With tn3270, although it is possible to have multiple vt100 telnet
    sessions open at the same time, you can only have one
    3270 session open at a time.

    i

    6. CUTCP, NCSA Telnet, and PCTCP allow you to set a password for your
    FTP server so that only selected users can open a
    session with your machine. Setting passwords is STRONGLY ADVISED. If
    an unauthorized user accesses your machine with an
    ftp client, he or she can erase or overwrite files.

    Jak kto nie zadbal, to faktycznie byl narazony.
    Nie pamietam - byc moze serwer dalo sie jednym klawiszem wylaczyc i
    wlaczyc, co by troche zmniejszalo zagrozenie.

    Cos mi jeszcze chodzi po glowie, ze bylo haslo tymczasowe, i program
    je wysylal jakas kombinacja ... Alt-I ? Ale moze to inny program.

    J.


  • 87. Data: 2016-05-22 13:05:48
    Temat: Re: Stacjonarka dawnej TP a Telefon od upc - różnice techniczne
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 21 May 2016 23:30:52 +0200, Krzysztof Halasa napisał(a):
    > "J.F." <j...@p...onet.pl> writes:
    >>>na pecetach królował wtedy Trumpet Winsock z Windows 3.1 (a następnie
    >>>95).
    >> Jakos tak ... ale czy W95 nie mialo uz wlasnego stosu ?
    >> A w im opcjonalnie telnetd.
    > Windows 95 miał własny stos, ale większość userów korzystała z dialupów,
    > logowali się metodą uniksową (login: xxx Password: yyy) i następnie
    > uruchamiali pppd -xxx itd. To w ogóle dało się zrobić "ręcznie"
    > w Windows 95, ale było bardzo niewygodne. Trumpet to automatyzował.

    Moge sie mylic co do wersji, ale bylo dosc latwe.
    Trzeba bylo tylko w opcjach odnalezc "pokaz okienko terminala", mozna
    tez bylo napisac skrypt automatyzujacy.

    > Ponadto były pewne problemy z negocjacją adresów w PPP. To się nadawało
    > raczej do pracy z serwerem opartym na Windows, a takich praktycznie nie
    > było.

    Moze i byly, ale dlugo mialem W95 w pracy i w domu i sie dalo.
    Nawet callback mi dzialal (z linuxa).

    Choc w owych czasach pisalem raczej "G95" :-)

    J.


  • 88. Data: 2016-05-22 13:12:23
    Temat: Re: Stacjonarka dawnej TP a Telefon od upc - różnice techniczne
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 21 May 2016 14:36:06 +0200, Jarosław Sokołowski napisał(a):
    > Pan J.F. napisał:
    >>> Ci akurat najchętniej "zlecali wykonanie usług". Żaden tam leasing,
    >>> nawet dzierżawa niechętnie. W ten sposób łatwiej było ściemniać
    >>> w UKE, prokutaturze czy sądzie, że "my o przewałach nic nie wiemy,
    >>> my to chcieliśmy dobrze, żeby ludzie mieli tanio".
    >>
    >> Ale to o fct piszesz ? Czy o naciaganiu klientow na umowy ?
    >> FCT to chyba jeszcze nie te lata, prowizja od klienta rzecz normalna
    >> dzis - a clowiek na zleceniu, w innej firmie.
    >>
    >> Mysmy juz dawno osiagneli najwyzsza forme outsourcingu - jesli
    >> robotnikow dzierzawimy :-)
    >
    > Powiedzmy, że piszę o całokształcie, bez wnikania w szczegóły (na temat
    > których przez lata było wiele, również tu). Firma miała kapitał zakładowy
    > 10 tysięcy złotych i żadnych środków trwałych, aż do samego końca, kiedy
    > kupiła ją Netia za przeszło 100 milionów złotych.

    Wielkoscia kapitalu zakladowego w spolce dzialajacej dluzej niz
    miesiac mozna sie podetrzec - czego sam dales znakomity przyklad.

    Widac taki model biznesowy, i jeszcze nie ma w tym nic zlego.


    Najwyrazniej jednak te uslugi zlecili komus mniej kompetentnemu, skoro
    echo bylo.


    J.


  • 89. Data: 2016-05-22 13:12:57
    Temat: Re: Stacjonarka dawnej TP a Telefon od upc - różnice techniczne
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F. napisał:

    >> Windows 95 miał własny stos, ale większość userów korzystała z dialupów,
    >> logowali się metodą uniksową (login: xxx Password: yyy) i następnie
    >> uruchamiali pppd -xxx itd. To w ogóle dało się zrobić "ręcznie"
    >> w Windows 95, ale było bardzo niewygodne. Trumpet to automatyzował.
    >
    > Moge sie mylic co do wersji, ale bylo dosc latwe.
    > Trzeba bylo tylko w opcjach odnalezc "pokaz okienko terminala",
    > mozna tez bylo napisac skrypt automatyzujacy.

    Tak na marginesie -- czy jak ktoś dzisiaj ma Windows 10, to może sobie
    wetknąć jakiś modem i bez problemu połączyć się z 202121 (to podobno
    jeszcze funkcjonuje)?

    --
    Jarek


  • 90. Data: 2016-05-22 13:22:52
    Temat: Re: Stacjonarka dawnej TP a Telefon od upc - różnice techniczne
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F. napisał:

    >>>> Ci akurat najchętniej "zlecali wykonanie usług". Żaden tam leasing,
    >>>> nawet dzierżawa niechętnie. W ten sposób łatwiej było ściemniać
    >>>> w UKE, prokutaturze czy sądzie, że "my o przewałach nic nie wiemy,
    >>>> my to chcieliśmy dobrze, żeby ludzie mieli tanio".
    >>>
    >>> Ale to o fct piszesz ? Czy o naciaganiu klientow na umowy ?
    >>> FCT to chyba jeszcze nie te lata, prowizja od klienta rzecz normalna
    >>> dzis - a clowiek na zleceniu, w innej firmie.
    >>>
    >>> Mysmy juz dawno osiagneli najwyzsza forme outsourcingu - jesli
    >>> robotnikow dzierzawimy :-)
    >>
    >> Powiedzmy, że piszę o całokształcie, bez wnikania w szczegóły (na temat
    >> których przez lata było wiele, również tu). Firma miała kapitał zakładowy
    >> 10 tysięcy złotych i żadnych środków trwałych, aż do samego końca, kiedy
    >> kupiła ją Netia za przeszło 100 milionów złotych.
    >
    > Wielkoscia kapitalu zakladowego w spolce dzialajacej dluzej niz
    > miesiac mozna sie podetrzec - czego sam dales znakomity przyklad.
    >
    > Widac taki model biznesowy, i jeszcze nie ma w tym nic zlego.

    W tym może nie, ale w szczegółach już tak.

    > Najwyrazniej jednak te uslugi zlecili komus mniej kompetentnemu,
    > skoro echo bylo.

    Echo to jedna z mniej istotnych rzeczy, których bym się czepiał. Choć
    oczywiście też ważna. Sami zlecali "mniej kompetentnemu", a potem
    tłumaczyli, że to nie ich wina, że ktoś mniej kompetentny. Ale wykonawcy
    nie zmieniali, a jeśli już, to na podobnego. To nie jest model biznesowy,
    o którym mogę powiedzieć, że nie ma w nim nic złego. Zresztą model
    ten opierał się nie tylko na wałkach telekomunikacyjnych, ale również
    finansowych.

    --
    Jarek

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 ... 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: