eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › bezpieczniki
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 37

  • 21. Data: 2018-05-25 08:59:12
    Temat: Re: bezpieczniki
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>

    W dniu 2018-05-24 o 22:46, Sebastian Biały pisze:
    > No tak, ale ja dalej nie rozumiem co lepszego w dwóch bezpiecznikach. I
    > tu i tu masz 50% szansy. *CHYBA* że są sprzężone. To wtedy jest pełna
    > jasność.

    Nie jestem elektrykiem, ale w opisywanej sytuacji odpowiedź na to
    pytanie wydaje się oczywista.
    Jak masz jeden i przy włączaniu losowo wyląduje on na N to jak się w
    maszynie zrobi zwarcie L do obudowy to nie ma bezpiecznika który ma
    zadziałać = pożar.
    A jak są dwa to pożaru nie będzie.
    To i tylko to jest lepsze tu w dwóch niż w jednym.
    P.G.


  • 22. Data: 2018-05-25 14:41:24
    Temat: Re: bezpieczniki
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Ilona" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:pe4u47$qd4$...@n...news.atman.pl...
    On 2018-05-24 01:05, J.F. wrote:
    >>> W maszynach, które montuję zabezpieczają L i N bezpiecznikami.
    >>> Macie pomysła po co bezpiecznik na N? :)
    >> Amerykanskie ? U nich bywa dwa L.
    >> A moze nie sa pewni gdzie L a gdzie N ... lub to jakis komplet z
    >> roznicowka.
    >
    >W ukladzie TN-S, 'zero', L, to przewod roboczy.
    >Norma EN-HD-60364, zaleca odlaczac, wszelkie przewody robocze.
    >http://www.electrical-installation.org/enw/index.ph
    p?title=File:DB422172.svg&page=1

    Tak swoja droga - wylaczam maszyne, grzebie w srodku, przypadkowo
    zwieram N z obudowa ... i gasnie swiatlo, bo wylatuje roznicowka.
    Moze i madra ta norma.

    No ale to w domu, w przemysle to chyba osobna roznicowka na kazda
    maszyne, albo i wcale ...

    J.


  • 23. Data: 2018-05-25 16:15:13
    Temat: Re: bezpieczniki
    Od: SnCu <t...@e...ca>

    W dniu 2018-05-25 o 14:41, J.F. pisze:

    > Tak swoja droga - wylaczam maszyne, grzebie w srodku, przypadkowo
    > zwieram N z obudowa ... i gasnie swiatlo, bo wylatuje roznicowka.
    > Moze i madra ta norma.

    Tu jest akurat problem z tym, że nasi elektryczni mądrale chcą być
    świętsi od papieża i wymyślili różnicówkę na oświetlenie, w dodatku
    wspólną z gniazdkami.

    Po pierwsze, taki układ przeczy od lat wypracowanemu systemowi, że
    bezpiecznik od światła jest osobny od bezpiecznika od gniazdek z ww. powodu.

    Po drugie, na planecie Ziemia, z wyjątkiem Kartoflanej Republiki
    Bolandy, przyjęło się, że różnicówka dotyczy tylko urządzeń podłączanych
    giętkim kablem do gniazdka wtyczkowego. A więc, oświetlenie - nie,
    maszyny przyłączane "na sztywno" nie.

    Ale Naród Polski ma długoletnią historię bohaterskiego rozwiązywania
    problemów, które sam sobie stworzył.


  • 24. Data: 2018-05-25 21:22:29
    Temat: Re: bezpieczniki
    Od: "HF5BS" <h...@...pl>


    Użytkownik "SnCu" <t...@e...ca> napisał w wiadomości
    news:pe95pq$2fu$1@node2.news.atman.pl...
    > Tu jest akurat problem z tym, że nasi elektryczni mądrale chcą być świętsi
    > od papieża i wymyślili różnicówkę na oświetlenie, w dodatku wspólną z
    > gniazdkami.

    Osobliwość...

    >
    > Po pierwsze, taki układ przeczy od lat wypracowanemu systemowi, że
    > bezpiecznik od światła jest osobny od bezpiecznika od gniazdek z ww.
    > powodu.

    Znam przypadek podpięcia pod jedno. Ciemnym wieczorem, przypadkowe
    chluśnięcie sodą żrącą na gniazdki elektryczne wywala wszystko,l z
    oświetleniem włącznie. Racja za oddzieleniem.


    > Po drugie, na planecie Ziemia, z wyjątkiem Kartoflanej Republiki Bolandy,
    > przyjęło się, że różnicówka dotyczy tylko urządzeń podłączanych giętkim
    > kablem do gniazdka wtyczkowego. A więc, oświetlenie - nie, maszyny
    > przyłączane "na sztywno" nie.

    Nu, a jak zechcę temi mokremi rencami zmienić żarówkę, stojąc na wannie, czy
    inszem obiekcie wodnym? :))

    > Ale Naród Polski ma długoletnią historię bohaterskiego rozwiązywania
    > problemów, które sam sobie stworzył.

    No, cóż...
    Mimo wszystko, nie chciałbym, aby mnie jebło ze "sztywnej" maszyny, jak coś
    zawilgotnieje...
    No, kota będę ganiał, żeby mi się nie zeszczał na maszynę, bo koteczku
    miałmiał, maszyna nie ma różnicówki...? I tak się zeszcza, jak mnie w domu
    nie będzie...
    Przy czym - wcale nie mówię, że moja uwaga miała by byc słuszna. Rozpoznaję
    ją jedynie pod kątem nietypowych sytuacji, choćby herbata miała by się
    wylać, albo gorzała...

    --
    Pies może złamać serce tylko raz,
    kiedy jego własne przestaje bić...

    PS Nie poprawiać błędów, zrobione są celowo
    PS2 nie mam kota, ale planuję mieć
    PS3 na pewno rozpoznam co i gdzie ma być, zanim zastosuję różnicówkę,
    możecie być spokojni. A kota jakoś dopilnuję, jeśli się uda.


  • 25. Data: 2018-05-27 22:33:00
    Temat: Re: bezpieczniki
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2018-05-25 o 16:15, SnCu pisze:

    > W dniu 2018-05-25 o 14:41, J.F. pisze:
    >
    >> Tak swoja droga - wylaczam maszyne, grzebie w srodku, przypadkowo
    >> zwieram N z obudowa ... i gasnie swiatlo, bo wylatuje roznicowka.
    >> Moze i madra ta norma.
    >
    > Tu jest akurat problem z tym, że nasi elektryczni mądrale chcą być
    > świętsi od papieża i wymyślili różnicówkę na oświetlenie, w dodatku
    > wspólną z gniazdkami.

    Czy ktoś stoi przed Tobą z wycelowanym w Ciebie karabinem, aby strzelać,
    gdybyś próbował zamontować ich więcej?
    Niestety głupota pseudo elektryków oraz skąpstwo inwestorów nie znają
    granic. Montaż jednej różnicówki, zwłaszcza 3-fazowej na cały dom to
    szczyt idiotyzmu i proszenie się o problemy z popalonym sprzętem
    elektronicznym.

    > Po pierwsze, taki układ przeczy od lat wypracowanemu systemowi, że
    > bezpiecznik od światła jest osobny od bezpiecznika od gniazdek z ww.
    > powodu.
    >
    > Po drugie, na planecie Ziemia, z wyjątkiem Kartoflanej Republiki
    > Bolandy, przyjęło się, że różnicówka dotyczy tylko urządzeń
    > podłączanych giętkim kablem do gniazdka wtyczkowego. A więc,
    > oświetlenie - nie, maszyny przyłączane "na sztywno" nie.
    >
    > Ale Naród Polski ma długoletnią historię bohaterskiego rozwiązywania
    > problemów, które sam sobie stworzył.

    Ale różnicówka nie jest tylko i wyłącznie zabezpieczeniem
    przeciwporażeniowym, ale także przeciwpożarowym.


  • 26. Data: 2018-05-28 01:34:59
    Temat: Re: bezpieczniki
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Przestan sam wymyslac jakies cuda bo robisz sie coraz smieszniejszy.


  • 27. Data: 2018-05-28 08:09:08
    Temat: Re: bezpieczniki
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2018-05-28 o 01:34, Zenek Kapelinder pisze:
    > Przestan sam wymyslac jakies cuda bo robisz sie coraz smieszniejszy.

    Ty się już tak nie napinaj, bo z tej nienawiści to ci żyłka pęknie i
    wylewu dostaniesz.

    A swoją drogą masz objawy ...

    - depresja

    - agresja

    - brak możliwości przyswajania nowych wiadomości

    - otępienie

    - zapominanie

    - gubienie się w wypowiedziach

    - bezsenność (siedzisz nocami przy kompie i wypisujesz pierdoły)

    - mała aktywność w dzień

    Tak! To są objawy Alzheimera. Nie lekceważ tego. Idź do lekarza.
    Wyleczyć się tego nie da, ale może chociaż zahamować dalszy postęp choroby.


  • 28. Data: 2018-05-28 12:30:13
    Temat: Re: bezpieczniki
    Od: SnCu <t...@e...ca>

    W dniu 2018-05-27 o 22:33, Uzytkownik pisze:
    > W dniu 2018-05-25 o 16:15, SnCu pisze:
    >
    > Ale różnicówka nie jest tylko i wyłącznie zabezpieczeniem
    > przeciwporażeniowym, ale także przeciwpożarowym.
    >

    Różnicówka p.poż. kolego ma prąd zadziałania rzędu 300mA - 3A, bardzo
    długi czas zadziałania i nie reaguje na zwarcie N do PE, bo nie o to w
    niej chodzi.

    Więc nie myl różnicówek p.poż. od przeciwporażeniowych, bo w całej
    dyskusji o te drugie się rozchodzi.


  • 29. Data: 2018-05-28 13:18:29
    Temat: Re: bezpieczniki
    Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>

    On Mon, 28 May 2018 12:30:13 +0200, SnCu wrote:
    > Różnicówka p.poż. kolego ma prąd zadziałania rzędu 300mA - 3A, bardzo
    > długi czas zadziałania i nie reaguje na zwarcie N do PE, bo nie o to w
    > niej chodzi.

    Moja reaguje na zwarcie N do PE. Może zepsuta? :)

    Mateusz


  • 30. Data: 2018-05-28 13:30:34
    Temat: Re: bezpieczniki
    Od: Janusz <j...@o...pl>

    W dniu 2018-05-28 o 13:18, Mateusz Viste pisze:
    > On Mon, 28 May 2018 12:30:13 +0200, SnCu wrote:
    >> Różnicówka p.poż. kolego ma prąd zadziałania rzędu 300mA - 3A, bardzo
    >> długi czas zadziałania i nie reaguje na zwarcie N do PE, bo nie o to w
    >> niej chodzi.
    >
    > Moja reaguje na zwarcie N do PE. Może zepsuta? :)
    Nie, masz obciążony obwód i duży spadek napięcia na N,
    wtedy zwarcie N z PE wymusza prąd który przekracza próg różnicówki.


    --
    Pozdr
    Janusz

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: