eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › regulator temperatury wpada we frustrację :)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 267

  • 171. Data: 2017-09-26 10:41:28
    Temat: Re: regulator temperatury wpada we frustrację :)
    Od: Dariusz Dorochowicz <dadoro@_wp_._com_>

    W dniu 2017-09-26 o 10:13, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:oqbqdg$j3q$...@d...me...
    > J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    >>>>>>> Albo po prostu kupowac baniaczek destylowanej i mieszac z
    >>>>>>> kranowka.
    >>>> Po co mieszać?
    >>
    >>> Zeby nie pic tej niezdrowej destylowanej ... zbyt czystej :-)
    >
    >> Wez Ty prosze nie powielał tych chorych mitów bo nie każdy wie że
    >> żartujesz.
    >
    > Ja tam nie zartuje.
    > Czlowiek dostosowany do "zwyklej wody", a jakimis tam solami ...
    > destylowana mu nie zaszkodzi, jak bedzie duza ilosc pil ?

    A ja dodam, że jak się kiedyś naprawdę bardzo kiepsko czułem (parszywe
    choróbsko tak mnie osłabiło), to zmiana wody do popijania tabletek z
    przegotowanej na gazowanego Żywca, co powinno mi organizm rozregulować
    tak całkiem, zamiast tego odrobinę poprawiło samopoczucie. No to od razu
    zmiana na niegazowanego, a potem, jak doczytałem czym się różni "woda
    źródlana" (Żywiec to jest źródlana - nie mineralna) od "wody
    mineralnej", zmiana na mineralną dała kolejną poprawę. Nie żeby
    rozwiązało to problem, ale poprawa samopoczucia była naprawdę duża i to
    w sumie dość szybko odczuwalna.

    Pozdrawiam

    DD


  • 172. Data: 2017-09-26 10:49:59
    Temat: Re: regulator temperatury wpada we frustrację :)
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "HF5BS" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:oqd2el$4ik$...@n...news.atman.pl...
    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w
    wiadomości
    news:slrnoshn4h.3d7.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
    >> Powódź nie jest nienaturalnym zjawiskiem. Ale wodociągi już są
    >> całkiem
    >Wiadomo, były, są i będą. A właśnie, OIDP, wrocławski Kozanów jest
    >pobudowany na terenach zalewowych, komuś się oszczędzić chciało?

    Trudno powiedziec ... wydaje mi sie, ze przez 40 lat tam wody nie
    bylo.
    Niemcy jednak mieli zapisane, ze wczesniej byla ...

    Akurat Kozanow okazal sie solidnie zbudowany, i wiezowce nadal stoja.

    >> sztuczne, a też przy pęknięciu potrafią zrobić spore podmycia.
    >> Spotkałem
    >Potrafi, zdecydowanie. Choć czy jest jakaś ostotna różnica, czy
    >ziemię podmywa woda naturalna, czy z pękniętej rury? Woda, to woda,
    >płynie, to zabiera ze sobą to i owo.

    naturalna woda raczej nie plynie z taka sila jak wodociag.

    J.


  • 173. Data: 2017-09-26 13:06:37
    Temat: Re: regulator temperatury wpada we frustrację :)
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    HF5BS pisze:

    >> Powódź nie jest nienaturalnym zjawiskiem. Ale wodociągi już są całkiem
    >
    > Wiadomo, były, są i będą. A właśnie, OIDP, wrocławski Kozanów jest
    > pobudowany na terenach zalewowych, komuś się oszczędzić chciało?

    Poprzedni gospodarze miasta mieli to w planach, ale nasi chyba się
    brzydzili zaglądać do niemieckich planów.

    >> sztuczne, a też przy pęknięciu potrafią zrobić spore podmycia. Spotkałem
    >
    > Potrafi, zdecydowanie. Choć czy jest jakaś ostotna różnica, czy ziemię
    > podmywa woda naturalna, czy z pękniętej rury? Woda, to woda, płynie, to
    > zabiera ze sobą to i owo.
    >
    >> sie z czymś takim oko w oko. Na środku wjazdu w uliczkę, którą często
    >> jeździłem, pojawiło się dziursko srogie, ze trzy metry głębokie, rozmiaru
    >> samochodu. W Warszawie, na Gocławiu.
    >
    > To gdzieś blisko mnie...

    Wiem przecież.

    > Ja kojarzę dwukrotnie, jak przy Bibliotece Wojskowej (dla mnie to jeszcze
    > Grochów), gwizdnęła rura, raz byłem przy tym (już się lało), nieźle lało,
    > aż potężnie zalało Trasę i na kilka godzin wyłaczono ruch, paraliżując
    > miasto. Do tego parę dni nie świeciły latarnie, musieli sprawdzić, czy
    > nie uszkodziło instalacji. Prąd, woda (nawet nie pamiętam, czy w kranach
    > ciśnienie spadło na czas awarii), gaz, telefony, działały normalnie
    > (jeszcze miałem z centrali przy Męcińskiej). Dziura przy bibliotece była
    > całkiem spora, ludzie mówili, że waliło 4 metry do góry, przy mnie już
    > mniej, jakieś 2-3 metry, lało się 4 godziny, bo chyba zasuwy znaleźć nie
    > mogli, a za wodę kto zapłaci? Heh, wiadomo. Drugi raz byłem poza
    > Warszawą i o awarii powiedziała mi sąsiadka.

    To sie tam pojawiło całkiem znienacka. Na powierzchni nic nie było widać,
    a pod spodem woda cichcem robiła swoją krecią robotę. A potem się zapadło.

    Ten Gocław też leży pod powierzchnią Wisły. Gdy woda za wałem jest wysoko,
    to ma powierzchnię na poziomie powyżej pierwszego piętra. Z dzieciństwa
    pamiętam poprzeczny wał oddzielający Saską Kępę od lotniska na Gocławiu.
    W zamyśle Holendrów miał on chronić zabudowania na Kępie, gdy w czasie
    powodzi trzeba przekopać Wał Miedzeszyński dla zalania łąk na terenie
    późniejszego lotniska i jeszcze późniejszego osiedla. Kiedy go splantowano,
    tego dobrze nie pamiętam, w latach osiemdziesiątych chyba były jakieś
    resztki.

    --
    Jarek


  • 174. Data: 2017-09-26 13:33:08
    Temat: Re: regulator temperatury wpada we frustrację :)
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:s...@f...lasek.waw.p
    l...
    HF5BS pisze:
    >>> Powódź nie jest nienaturalnym zjawiskiem. Ale wodociągi już są
    >>> całkiem
    >> Wiadomo, były, są i będą. A właśnie, OIDP, wrocławski Kozanów jest
    >> pobudowany na terenach zalewowych, komuś się oszczędzić chciało?

    >Poprzedni gospodarze miasta mieli to w planach, ale nasi chyba się
    >brzydzili zaglądać do niemieckich planów.

    Czy te plany sie ostaly to trudno powiedziec ... i glowy nie dam, czy
    to jeszcze Wroclaw był - tam jakos te tereny pozno przyłączano.

    Ale jesli przed 39 przylaczono, to kto wie czy nie zaszkodzilo - mapy
    przekazano "do miasta", miasto zniszczono ..

    w 97 bylo ciekawie - jest tam pare budynkow ktore chyba jeszcze
    poniemieckie ... i woda zatrzymala sie kilkanascie m przed nimi.
    Ale w piwnicach chyba mieli mokro.

    No i są tam byłe niemieckie koszary, obecnie komisariat policji ... no
    i nie wiem jak to bylo w 97, ale one jeszcze blizej Odry leżą :-)
    Ale może na jakiejs małej górce ... a może to swietne miejsce na
    koszary, tanie :-)

    J.


  • 175. Data: 2017-09-26 13:43:04
    Temat: Re: regulator temperatury wpada we frustrację :)
    Od: JaNus <bez@adresu>

    W dniu 2017-09-26 o 10:35, Marek pisze:
    > On Tue, 26 Sep 2017 10:13:45 +0200, "J.F."
    > <j...@p...onet.pl> wrote:
    >> Ja tam nie zartuje. Czlowiek dostosowany do "zwyklej wody", a
    >> jakimis tam solami ... destylowana mu nie zaszkodzi, jak bedzie
    >> duza ilosc pil ?
    >
    > To nie są mity, w instrukcji do jakiegoś filtra ro (odwrotnej osmozy)
    > widziałem ostrzeżenie by nie pić wody demimeralizowanej bo jest
    > szkodliwa (działa jak rozpuszczalnik).
    >
    Potwierdzam, o szkodliwości picia (w ilościach nie-zaniedbywalnych) wody
    destylowanej czytałem w kilku, różnych źródłach, w dodatku argumentacja
    była, jak dla mnie, bardzo przekonywująca. Wypowiadali się i biologowie,
    i lekarze, i dietetycy, i zawsze potwierdzali to, że ona wypłukuje z
    organizmu niezbędne mu sole mineralne.

    --
    Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
    Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
    głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!


  • 176. Data: 2017-09-26 15:06:58
    Temat: Re: regulator temperatury wpada we frustrację :)
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:oqb88r$v5o$...@d...me...
    J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    >> http://www.listonic.com/pl/gazetki/carrefour/106981-
    woda_demineralizowana

    >Ja to rozumiem tak: destylacja jest jedną z kilku metod oczyszczania
    >wody z
    >minerałów, a więc demineralizacji.

    Ja to rozumiem podobnie.

    >Innym jest odwrócona osmoza. Jeszcze innym, użycie granulowanych
    >wymieniaczy jonowych.
    >W efekcie masz wody pozbawione minerałów różniące się jakimiś
    >drobnymi
    >szczegółami.

    No wlasnie - czy drobnymi ...

    >Destylowana woda ma zalety takie, że przeważnie wychodzi z destylarki
    >sterylna, bo została poddana obróbce termicznej, co może mieć dla
    >odbiorcy
    >końcowego duże znaczenie.

    woda po RO tez powinna byc sterylna, bo jak rozumiem - metoda bakterii
    na pewno nie przepusci, a wirusow tez chyba nie - za duze.

    >Dla akwarysty ani herbaciarza-amatora nie ma to jednak znaczenia.

    Ale juz np zanieczysczczenie jakimis metalami z destylarki moze miec
    znaczenie.

    J.



  • 177. Data: 2017-09-26 20:17:55
    Temat: Re: regulator temperatury wpada we frustrację :)
    Od: Pszemol <P...@P...com>

    robot <a...@o...pl> wrote:
    > W dniu 2017-09-25 o 14:50, Paweł Pawłowicz pisze:
    >> W dniu 25.09.2017 o 09:13, robot pisze:
    >> [...]
    >>> A nie da się jakoś taniej tej wody zmiekczyć?
    >>
    >> Po prostu przegotować. Albo metodą wapienno-sodową, robi się tak w
    >> przemyśle, jest taniej, ale w domu kłopotliwe.
    >>
    >
    > Pierwsza metoda zdaje się być zoptymalizowana w kwestii kosztów i stopnia
    > zaawansowania technologicznego.
    > Teraz mogę przystąpić do eksperymentów.
    >

    Gotowanie wody usuwa tylko część twardości - herbata zrobiona z
    przegotowanej twardej wody będzie wciąż ciemna, brązowa i nie tak smaczna
    jak herbata zrobiona z wody destylowanej.


  • 178. Data: 2017-09-26 20:17:56
    Temat: Re: regulator temperatury wpada we frustrację :)
    Od: Pszemol <P...@P...com>

    J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    > Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:oqbqdg$j3q$...@d...me...
    > J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    >>>>>>> Albo po prostu kupowac baniaczek destylowanej i mieszac z
    >>>>>>> kranowka.
    >>>> Po co mieszać?
    >>
    >>> Zeby nie pic tej niezdrowej destylowanej ... zbyt czystej :-)
    >
    >> Wez Ty prosze nie powielał tych chorych mitów bo nie każdy wie że
    >> żartujesz.
    >
    > Ja tam nie zartuje.
    > Czlowiek dostosowany do "zwyklej wody", a jakimis tam solami ...
    > destylowana mu nie zaszkodzi, jak bedzie duza ilosc pil ?
    >
    Nie zaszkodzi.


  • 179. Data: 2017-09-26 20:17:56
    Temat: Re: regulator temperatury wpada we frustrację :)
    Od: Pszemol <P...@P...com>

    Marek <f...@f...com> wrote:
    > On Tue, 26 Sep 2017 10:13:45 +0200, "J.F."
    > <j...@p...onet.pl> wrote:
    >> Ja tam nie zartuje.
    >> Czlowiek dostosowany do "zwyklej wody", a jakimis tam solami ...
    >> destylowana mu nie zaszkodzi, jak bedzie duza ilosc pil ?
    >
    > To nie są mity, w instrukcji do jakiegoś filtra ro (odwrotnej osmozy)
    > widziałem ostrzeżenie by nie pić wody demimeralizowanej bo jest
    > szkodliwa (działa jak rozpuszczalnik).

    Bzdura. Czysta woda nie jest szkodliwa!

    A w instrukcji filtra producent może bezkarnie wszystko napisać np aby
    zachęcić Cię do kupna dodatkowego modułu do zestawu filtrów który Ci
    ponownie zmineralizuje wodę z której wcześniej usunąłeś pieczołowicie
    minerały.



  • 180. Data: 2017-09-26 20:17:57
    Temat: Re: regulator temperatury wpada we frustrację :)
    Od: Pszemol <P...@P...com>

    JaNus <bez@adresu> wrote:
    > W dniu 2017-09-26 o 10:35, Marek pisze:
    >> On Tue, 26 Sep 2017 10:13:45 +0200, "J.F."
    >> <j...@p...onet.pl> wrote:
    >>> Ja tam nie zartuje. Czlowiek dostosowany do "zwyklej wody", a
    >>> jakimis tam solami ... destylowana mu nie zaszkodzi, jak bedzie
    >>> duza ilosc pil ?
    >>
    >> To nie są mity, w instrukcji do jakiegoś filtra ro (odwrotnej osmozy)
    >> widziałem ostrzeżenie by nie pić wody demimeralizowanej bo jest
    >> szkodliwa (działa jak rozpuszczalnik).
    >>
    > Potwierdzam, o szkodliwości picia (w ilościach nie-zaniedbywalnych) wody
    > destylowanej czytałem w kilku, różnych źródłach, w dodatku argumentacja
    > była, jak dla mnie, bardzo przekonywująca. Wypowiadali się i biologowie,
    > i lekarze, i dietetycy, i zawsze potwierdzali to, że ona wypłukuje z
    > organizmu niezbędne mu sole mineralne.
    >

    Dla laika wszystko może brzmieć przekonywująco. Ta rzekoma szkodliwość
    czystej wody to tylko mity.

strony : 1 ... 10 ... 17 . [ 18 ] . 19 ... 27


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: