heby <h...@p...onet.pl> wrote:

> Żucie szmat się to nazywało kiedyś. Chyba nadal się to tak nazywa.

Nadal.

> Ludzie ciekawi trafiaja się, tacy co interesują się transmisjami,
> sterowaniem, nadajnikami, antenami, naprawiają hobbystycznie i
> potrzebują porady i to jest bardzo ciekawe.

Tylko czy takie osoby szukają porad na przemiennikach, a nie w Internecie?

> Ale giną gdzies w szumie dziur w dachu i kłopotów z osetoporozą. Ja to
> kompletnie rozumiem i akceptuje, KF to jednak obecnie hobby emerytów,
> taki analogowy facebook, szczególnie na przemiennikach gdzie duże
> nadajniki zamieniono na małe radyjka i całośc tej "elektroniki"
> zredukowała się do kupna gotowca.

W temacie: https://www.youtube.com/watch?v=SP-UN8r7WGQ

> Co innego daleki zasięg, ale do tego bez grubszej kasy cieżko podejść i
> coraz to gorzej widziane, z uwagi na rozmiar anten.

Gorzej -- masz na myśli społeczeństwo?

> PS. Są i ciekawe rzeczy jak przeloty ISS i telemetria. Ale tego na
> ręcznym radiu nie da się łatwo ogarniać.

Ludzie odbierają SSTV z ISS na Baofengach z fabrycznej anteny, jest
aplikacja Robot36 na Androida. https://www.youtube.com/watch?v=B_etsot9RhE

--
Zając dowiedział się że jego synowi ktoś w knajpie wybił wszystkie
zęby. Wchodzi do knajpy i mówi:
- Kto mojemu synowi wybił wszystkie żeby?
Wstaje niedźwiedź:
- Ja! Bo co?
- Ano, chciałem się spytać gdzie można znaleźć dobrego dentystę...

do góry

On 30/09/2020 13:40, Arnold Ziffel wrote:
> Tylko czy takie osoby szukają porad na przemiennikach, a nie w Internecie?

Czasami. Myśle że nie w celu poznania odpowiedzi ;) To taki analogowy
facebook, niby pytasz o odciągi a tu po chwili ktoś pyta "to masz nową
antenę" i pojechali...

>> Co innego daleki zasięg, ale do tego bez grubszej kasy cieżko podejść i
>> coraz to gorzej widziane, z uwagi na rozmiar anten.
> Gorzej -- masz na myśli społeczeństwo?

Mieszkasz w ładnym apartamentowcu i na środku stawiasz anetnę. Nie dość
że prawniczka piętro niżej ma przez to migrenę to jeszcze lekarzowi zza
ściany zakłuca to modlitwę, że nie wspomnę dewotki obok której strony
nie wchodzą. Nie, nie wymyśliłem tego.

Nawet w blokach w latach 70 obok mnie był przypadek koło 2000 gdzie
spółdzielnia, na wniosek mieszkańców, zlikwidowała antenę KF na dachu (i
to raczej małą) która tam była przez kilkadziesiąt lat, właściciel miał
niewiele do gadania, bo kto zwraca uwagę na fanaberie starego świra na
wózku.

>> PS. Są i ciekawe rzeczy jak przeloty ISS i telemetria. Ale tego na
>> ręcznym radiu nie da się łatwo ogarniać.
> Ludzie odbierają SSTV z ISS na Baofengach z fabrycznej anteny, jest
> aplikacja Robot36 na Androida. https://www.youtube.com/watch?v=B_etsot9RhE

Być może tak zrobisz na środku buraczanego pola w kieleckim, ale u mnie
szum jest taki że nie słyszę nawet głupiego audio z ISS które czasem
nadaje. No może jakieś bulgotanie za szumem. Taka "zaleta" mieszkania w
mieście.

do góry

heby <h...@p...onet.pl> wrote:

>> Tylko czy takie osoby szukają porad na przemiennikach, a nie w Internecie?
>
> Czasami. Myśle że nie w celu poznania odpowiedzi ;) To taki analogowy
> facebook, niby pytasz o odciągi a tu po chwili ktoś pyta "to masz nową
> antenę" i pojechali...

A, jak w rozmowie wychodzi, to tak.

Sam mam teraz problem z generatorem CTCSS, który zrobiłem, żeby ożywić
starego TRX-a (otwiera blokadę w dwóch TRX-ach, ale nie otwiera
przemiennika lub otwiera dopiero przy puszczaniu PTT) i zastanawiam się,
gdzie spytać... ale spytam, jak pomierzę sygnał z dyskryminatora w jednym
z odbiorników i porównam z CTCSS z innego, fabrycznego TRX-a.

> Mieszkasz w ładnym apartamentowcu i na środku stawiasz anetnę. Nie dość
> że prawniczka piętro niżej ma przez to migrenę to jeszcze lekarzowi zza
> ściany zakłuca to modlitwę, że nie wspomnę dewotki obok której strony
> nie wchodzą. Nie, nie wymyśliłem tego.

To co to dopiero będzie, jak ją podłączysz :)

Ale tak, radiofobia ma się dobrze.

> Nawet w blokach w latach 70 obok mnie był przypadek koło 2000 gdzie
> spółdzielnia, na wniosek mieszkańców, zlikwidowała antenę KF na dachu (i
> to raczej małą) która tam była przez kilkadziesiąt lat, właściciel miał
> niewiele do gadania, bo kto zwraca uwagę na fanaberie starego świra na
> wózku.

Jakby miał kasę i zdrowie, to mógłby iść do sądu... jakby...

> Być może tak zrobisz na środku buraczanego pola w kieleckim, ale u mnie
> szum jest taki że nie słyszę nawet głupiego audio z ISS które czasem
> nadaje. No może jakieś bulgotanie za szumem. Taka "zaleta" mieszkania w
> mieście.

Tak... mi się w Warszawie nie udało zdekodować tego SSTV. Odebrać tak, ale
w szumach, widać za dużych dla dekodera.

Na działce muszę kiedyś spróbować. Działka też w Warszawie, ale otoczona
przez domki, w których zwykle nikogo nie ma, więc nic nie sieje, moja
instalacja też jest zrobiona od początku pod odbiór radiowy.

SAQ tam odebrałem (na kawałku przewodu od domku do drzewa i wtórniku na
LMP7721), to na ISS też jest szansa.

--
Zajączek miał ochotę na seks. idzie przez las i szuka partnerki.
Spotyka zwiniętego w kłębek jeża. Obchodzi go dookoła i zupełnie nie
może się zorientować się, gdzie jest przód, a gdzie tył.
Wreszcie mówi:
- Ty, jeż mógłbyś chociaż puścić bąka, to miałbym jakiś punkt
odniesienia!

do góry

On 30/09/2020 14:00, Arnold Ziffel wrote:
>> Nawet w blokach w latach 70 obok mnie był przypadek koło 2000 gdzie
>> spółdzielnia, na wniosek mieszkańców, zlikwidowała antenę KF na dachu (i
>> to raczej małą) która tam była przez kilkadziesiąt lat, właściciel miał
>> niewiele do gadania, bo kto zwraca uwagę na fanaberie starego świra na
>> wózku.
> Jakby miał kasę i zdrowie, to mógłby iść do sądu... jakby...

Iść.

>> Być może tak zrobisz na środku buraczanego pola w kieleckim, ale u mnie
>> szum jest taki że nie słyszę nawet głupiego audio z ISS które czasem
>> nadaje. No może jakieś bulgotanie za szumem. Taka "zaleta" mieszkania w
>> mieście.
> Tak... mi się w Warszawie nie udało zdekodować tego SSTV. Odebrać tak, ale
> w szumach, widać za dużych dla dekodera.

Wiesz, ja nie mam anteny, jakiejkolwiek, poza długim batem do radia (w
zasadzie skanera) ręcznego i drugim takim samym do SDR. Na tym ISS
nasłuchują w USA, ale tam jest głównie step i motele, może dlatego.
Miałem budować anenę szerokopasmową, ale mieszkam na osiedlu domków i
mam wrażenie że będzie to "psuło estetykę" bo takie anteny wyglądają
fatalnie w zestawieniu z grilem i bramą i wygladają jak popsuty parasol,
czyli generują obrazki jak ze złomowiska.

Trzeba jednak w te bieszczady chyba uderzyć na emeryturkę i żuć szmaty ;)

do góry

Użytkownik "Arnold Ziffel" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:0b64390a-84d6-43c5-a95f-24aa2f20590a@ho
oterville.invalid...
>Wymieniam w samochodzie uchwyt anteny CB. Uchwyt to główka DV --
>gorąca
>żyła feedera idzie na promiennik, a ekran na śrubę, która mocuje
>główkę
>do karoserii. Karoseria jest w tym miejscu polakierowana.

>Czy ekran feedera, umasiony od strony radia, powinien być także
>połączony
>z karoserią w miejscu przykręcenia główki (czyli mam zeszlifować /
>zerwać
>lakier)?

>a) tak -- radio wprawdzie jest umasione przez zasilanie, ale
>indukcyjności
> po drodze robią swoje, lepiej podłączyć feeder w punkcie, z
> którego
> wystaje promiennik,

>b) nie -- zrobi się pętla masy, w końcu radio jest umasione przez
> zasilanie,

>c) połączenie pojemnościowe śruby z karoserią (przez lakier)
>wystarczy,
> w.cz. się przeciśnie, a pętli nie będzie,

IMO - ta antena wspolpracuje z blachą pod nią na wiekszym obszarze.
I powinienes to polączyc z ekranem kabla, bo inaczej w.cz. poplynie
inna droga.

Pytanie, czy pojemnosc wystarczy do dobrego sprzezenia.

Nie masz tam takiej zebatej podkladki ? Swietnie dziurawi lakier..

J.

do góry

heby <h...@p...onet.pl> wrote:

>> Jakby miał kasę i zdrowie, to mógłby iść do sądu... jakby...
>
> Iść.

Iść, jechać. Choć może lepiej nie, jeszcze by mu kazali pełzać.

https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2019-06-17/niepe
lnosprawny-oskarzony-musial-czolgac-sie-po-podlodze-
sedzia-powiedziala-poradzi-sobie/

https://www.wprost.pl/kraj/10225956/niepelnosprawny-
musial-czolgac-sie-po-podlodze-postepowanie-ws-sedzi
ow-z-lodzi.html

> Na tym ISS nasłuchują w USA, ale tam jest głównie step i motele, może
> dlatego. Miałem budować anenę szerokopasmową, ale mieszkam na osiedlu
> domków i mam wrażenie że będzie to "psuło estetykę" bo takie anteny
> wyglądają fatalnie w zestawieniu z grilem i bramą i wygladają jak
> popsuty parasol, czyli generują obrazki jak ze złomowiska.

Trochę tak, ale antenę można schować. Jest książka "Ukryte anteny", tam
jest sporo pomysłów.

A może parapetówka? Niekoniecznie szerokopasmowa...

> Trzeba jednak w te bieszczady chyba uderzyć na emeryturkę i żuć szmaty ;)

Pytanie czy wtedy będzie jeszcze z kim.

--
Obok drzewa stoi słoń. Na wysokiej gałęzi siedzą sobie dwie mrówki i
nabijają się ze słonia:
- Haa! Ty głupi poj... z wielkimi uszami! Gruby debilu!... itp.
Słoń się wkurzył, tupnął noga i mrówki spadły; jedna na ziemie a druga
na kark słonia. Ta na ziemi krzyczy do drugiej:
- Uduś ch...! Uduś!

do góry

J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:

> Nie masz tam takiej zebatej podkladki ? Swietnie dziurawi lakier..

Mam nakrętkę z wypustkami, ale wiem o jaką podkładkę chodzi. Nie mam, ale
zakładam że jest do kupienia -- może to dobry pomysł, zamiast kombinować,
jak tu zedrzeć lakier mogąc ledwo włożyć rękę między dach i podsufitkę.

--
Od kiedy moja dziewczyna jest w ciąży, wiele rzeczy się zmieniło.
Np. moje imię, nazwisko, adres i numer telefonu.

do góry

On 30/09/2020 20:05, Arnold Ziffel wrote:
> A może parapetówka? Niekoniecznie szerokopasmowa...

No ja chciałbym tym SDRem różne rzeczy robić ;) musi być szerokopasmowa,
a one sa mało estetyczne, choć pewnie wszystkich nie widziałem.

>> Trzeba jednak w te bieszczady chyba uderzyć na emeryturkę i żuć szmaty ;)
> Pytanie czy wtedy będzie jeszcze z kim.

Na usenecie, na bank, jakiś flejmik geriatyczny o wyższości Atari nad
Commodore czy odwrotnie :D

do góry

heby <h...@p...onet.pl> wrote:

> No ja chciałbym tym SDRem różne rzeczy robić ;) musi być szerokopasmowa,
> a one sa mało estetyczne, choć pewnie wszystkich nie widziałem.

W sumie mam SDR-a, ale raz użyłem i odłożyłem do szuflady :D Nie bardzo
mam zastosowanie.

>>> Trzeba jednak w te bieszczady chyba uderzyć na emeryturkę i żuć szmaty ;)
>> Pytanie czy wtedy będzie jeszcze z kim.
>
> Na usenecie, na bank, jakiś flejmik geriatyczny o wyższości Atari nad
> Commodore czy odwrotnie :D

Pytanie czy Usenet jeszcze będzie :) Tzn. serwery będą, chmurka będzie na
pewno (o ile się prawo nie zmieni na tyle, że będzie trzeba pozamykać, bo
cholera wie, w którą stronę to wszystko pójdzie), ale czy nie będzie na
nim pusto i głucho, jak dziś na wieeelu niegdyś aktywnych grupach?

--
Wpada zajączek do lisiej nory i pyta:
- Jest ojciec?
- nie ma..
- Jest matka?
- nie ma..
- A chcecie w te rude ryje?!

do góry

On 2020-09-30 10:24, heby wrote:
> On 30/09/2020 00:15, Stefania Harper wrote:
>>> Myślisz że te wszystkie chińskie lewe baofengi uda im się wyłączyć ;) ?
>> Te to moze nie... chociaz, kto wie, co tam 'pozaszywane' w tym sofcie
>> jest...?
>
> Ponoć urzędasy mają pochowane jakieś "środku łaczności" czyli jak mi
> wyjasniła znajoma "takie stare telefony". Chodziło o radia Motoroli, ale
> do niczego się to nie nadaje bo nawet RMFu nie odbiera, więc co to niby
> za radio.
>
> Czyli jesteśmy gotowi. Czuwaj.

Motorola system TETRA... i ustawa jest, na lacznosc w sytuacjach
kryzysowych... ale wrog zapewne tez te ustawe zna... i nadajniki juz
dawno nastroil na odpowiednie spektrum!

//przed cwiercwieczem, w czasie wielkiej powodzi, byly obszary na
ktorych jedyne sprawne srodki lacznosci to mieli krotkofalowcy i cb-radio...

--

do góry