eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

Ilość wypowiedzi w tym wątku: 139

  • 121. Data: 2023-09-04 16:54:10
    Temat: Re: ISDN
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> writes:

    > ...w przypadku statków mogło być podobnie. Trzeba było zarzucić temat,
    > by załogi starały się ograniczyć użycie radia do minimum. Bo a nuż
    > mają jednak technologię i wykryją.

    No tak, tak mogło być.

    > Też nie, ale przypominam sobie ciszę w eterze 40-50 lat temu. Lokalnie
    > nie nadawało nic, słychać było dalekie stacje. Teraz słychać warkot
    > przetwornic, jak ubeckie zagłuszaczki.

    Ale pewnie wystarczy się oddalić z 50 metrów od wszystkiego, i znów
    będzie cicho. Oczywiście nie licząc prawdziwych transmisji.
    Ale przyznaję, że nie sprawdzałem w takim polu - niezbyt wygodne,
    i niestety sprzęt, który mam, najlepiej podpiąć do komputera (a jeszcze
    lepiej do takiego z USB 3, który jest w stanie szybko obrabiać dane).
    --
    Krzysztof Hałasa


  • 122. Data: 2023-09-04 17:14:54
    Temat: Re: ISDN
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "J.F" <j...@p...onet.pl> writes:

    > Radar to ciekawy - z jednej strony bezcenna pomoc, z drugiej -
    > ogłaszanie całemu światu "tu jestem".

    Radary od czasów II WŚ też się "nieco" zmieniły.
    --
    Krzysztof Hałasa


  • 123. Data: 2023-09-04 17:20:08
    Temat: Re: ISDN
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 4 Sep 2023 16:29:16 +0200, Jarosław Sokołowski wrote:
    > Pan J.F napisał:
    >>> Gdy ja, pacholęciem będąc, bawiłem się w odbiór na pasmach KF, zrobiłem
    >>> oscylator pracujący na częstotliwości pośredniej. W ogóle go nie musiałem
    >>> nigdzie podłączać, wystarczyło umieścić obok radia. I już transmisje SSB
    >>> oraz CW stawały się zrozumiałe.
    >>
    >> Tak, ale robiło sie to dlatego, że miałes gotowe radio w domu, tylko
    >> brakowało mu jednej rzeczy.
    >> Jak projektujesz odbiornik od początku, to robisz inaczej.
    >
    > Tego nie wiem, czy inaczej. Wprawdzie ludzkość wymyśliła wielosiatkowe
    > lampy mieszające, ale dopiero później. Najpierw były triody i podejście
    > "jakoś to się wymiesza", podobne do mojego.

    Hm, jak sie juz wie, ze trzeba doprowadzic sygnał z generatora,
    to kabelek wydaje mi sie odpowiedni, a nie "jakos to będzie".
    Ale może się mylę.

    A heptoda to rok 1933.
    https://en.wikipedia.org/wiki/Pentagrid_converter#Pe
    ntagrid
    Fascynująca lektura, o tych koncernach i patentach ..
    ale przeciez patenty wygasają .. ?

    >> ciekawszy ten link
    >> https://www.radioblvd.com/ip501.htm
    >>
    >> I jest tam jedno zdanie o odbiorze CW, ale nie rozumiem.
    >
    > To znaczy czego?

    "The regeneration, called "TICKLER," was provided by a variometer that
    was built into the secondary inductor form. [...]the variometer rotor.
    The TICKLER adjustment controlled the sensitivity and somewhat the
    selectivity of the receiver. The TICKLER also would allow the detector
    to be operated as an Autodyne or oscillating regenerative detector.
    Since the detector was oscillating at the tuned frequency this
    provided a heterodyne action with the incoming signal that the allowed
    demodulation of an arc transmitter's continuous wave (CW) signal. "

    Hm, czyli zmieniali to w oscylator?

    J.


  • 124. Data: 2023-09-04 17:24:47
    Temat: Re: ISDN
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Krzysztof Halasa napisał:

    >> Też nie, ale przypominam sobie ciszę w eterze 40-50 lat temu. Lokalnie
    >> nie nadawało nic, słychać było dalekie stacje. Teraz słychać warkot
    >> przetwornic, jak ubeckie zagłuszaczki.
    >
    > Ale pewnie wystarczy się oddalić z 50 metrów od wszystkiego, i znów
    > będzie cicho. Oczywiście nie licząc prawdziwych transmisji.
    > Ale przyznaję, że nie sprawdzałem w takim polu - niezbyt wygodne,

    W poprzednim samochodzie miałem radio z zakresem AM, i to bardzo
    dobrej firmy. Samochodem w różne miejsca pojechać łatwo. Nie żeby
    często i obsesyjnie, ale zdarzało mi się robić nasłuch w miejscach
    dość odludnych, właśnie żeby sprawdzić jakie jest tło. Sam nie wiem,
    skąd się to kurestwo w eterze bierze.

    > i niestety sprzęt, który mam, najlepiej podpiąć do komputera (a jeszcze
    > lepiej do takiego z USB 3, który jest w stanie szybko obrabiać dane).

    Sam komputer też potrafi siać.

    Jarek

    --
    Trzeba wreszcie skończyć | A tu zagłuszaczki | REWOLWER! DYNAMIT!
    z tą obsesją czystą | ten kurewski poryk | znów obsesja czysta
    siędę se pod dębem | i sam się w kieszeni | miało być o jeżach
    otworzę tranzystor | otwiera scyzoryk | nie o terrorystach


  • 125. Data: 2023-09-04 17:29:43
    Temat: Re: ISDN
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F napisał:

    >> Tego nie wiem, czy inaczej. Wprawdzie ludzkość wymyśliła wielosiatkowe
    >> lampy mieszające, ale dopiero później. Najpierw były triody i podejście
    >> "jakoś to się wymiesza", podobne do mojego.
    >
    > Hm, jak sie juz wie, ze trzeba doprowadzic sygnał z generatora,
    > to kabelek wydaje mi sie odpowiedni, a nie "jakos to będzie".
    > Ale może się mylę.

    Kabelek nie, bardziej kondensator. Taki o bardzo małej pojemności, bo
    lokalny oscylator silny, a odbierany sygnał słaby. W praktyce wystarczy
    po prostu zbliżyć ten drucik, co robi za lokalną antenkę.

    >>> I jest tam jedno zdanie o odbiorze CW, ale nie rozumiem.
    >>
    >> To znaczy czego?
    >
    > "The regeneration, called "TICKLER," was provided by a variometer that
    > was built into the secondary inductor form. [...]the variometer rotor.
    > The TICKLER adjustment controlled the sensitivity and somewhat the
    > selectivity of the receiver. The TICKLER also would allow the detector
    > to be operated as an Autodyne or oscillating regenerative detector.
    > Since the detector was oscillating at the tuned frequency this
    > provided a heterodyne action with the incoming signal that the allowed
    > demodulation of an arc transmitter's continuous wave (CW) signal. "
    >
    > Hm, czyli zmieniali to w oscylator?

    Autodyna na to mówią. Chyba w ogóle pierwsze zastosowanie triody, takiej
    trochę specjalnej, zwanej "audionem".

    --
    Jarek


  • 126. Data: 2023-09-04 19:07:00
    Temat: Re: ISDN
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 4 Sep 2023 17:29:43 +0200, Jarosław Sokołowski wrote:
    > Pan J.F napisał:
    >>> Tego nie wiem, czy inaczej. Wprawdzie ludzkość wymyśliła wielosiatkowe
    >>> lampy mieszające, ale dopiero później. Najpierw były triody i podejście
    >>> "jakoś to się wymiesza", podobne do mojego.
    >>
    >> Hm, jak sie juz wie, ze trzeba doprowadzic sygnał z generatora,
    >> to kabelek wydaje mi sie odpowiedni, a nie "jakos to będzie".
    >> Ale może się mylę.
    >
    > Kabelek nie, bardziej kondensator. Taki o bardzo małej pojemności, bo

    Wiadomo - kondensatorek.

    > lokalny oscylator silny, a odbierany sygnał słaby. W praktyce wystarczy
    > po prostu zbliżyć ten drucik, co robi za lokalną antenkę.

    No, skoro wystarczylo zblizyc cały generator do radia,
    to mozna zblizyc i drucik. Ale jakies nieładne mi się to wydaje :-)

    >>>> I jest tam jedno zdanie o odbiorze CW, ale nie rozumiem.
    >>>
    >>> To znaczy czego?
    >>
    >> "The regeneration, called "TICKLER," was provided by a variometer that
    >> was built into the secondary inductor form. [...]the variometer rotor.
    >> The TICKLER adjustment controlled the sensitivity and somewhat the
    >> selectivity of the receiver. The TICKLER also would allow the detector
    >> to be operated as an Autodyne or oscillating regenerative detector.
    >> Since the detector was oscillating at the tuned frequency this
    >> provided a heterodyne action with the incoming signal that the allowed
    >> demodulation of an arc transmitter's continuous wave (CW) signal. "
    >>
    >> Hm, czyli zmieniali to w oscylator?
    >
    > Autodyna na to mówią. Chyba w ogóle pierwsze zastosowanie triody, takiej
    > trochę specjalnej, zwanej "audionem".

    Czyli po prostu zamieniali na generator, a on robił za mixer i
    wzmacniacz sygnału antenowego, i tak odbierał CW?

    Hm, musze kiedys sprobować, ale na tranzystorze sie to uda ?


    J.


  • 127. Data: 2023-09-04 19:10:38
    Temat: Re: ISDN
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 04 Sep 2023 17:14:54 +0200, Krzysztof Halasa wrote:
    > "J.F" <j...@p...onet.pl> writes:
    >> Radar to ciekawy - z jednej strony bezcenna pomoc, z drugiej -
    >> ogłaszanie całemu światu "tu jestem".
    >
    > Radary od czasów II WŚ też się "nieco" zmieniły.

    Przez długi czas emitowały własny sygnał, który da sie odebrac z
    daleka (ale raczej z powietrza).

    Nadal IMO tak emitują, ale moze juz nie wszystkie.

    Tylko czy na morzu mozna liczyc na jakis inny sygnał dla pasywnego
    radaru?
    No, satelity są ...

    J.


  • 128. Data: 2023-09-04 19:13:28
    Temat: Re: ISDN
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 04 Sep 2023 16:54:10 +0200, Krzysztof Halasa wrote:
    >> Też nie, ale przypominam sobie ciszę w eterze 40-50 lat temu. Lokalnie
    >> nie nadawało nic, słychać było dalekie stacje. Teraz słychać warkot
    >> przetwornic, jak ubeckie zagłuszaczki.
    >
    > Ale pewnie wystarczy się oddalić z 50 metrów od wszystkiego, i znów
    > będzie cicho. Oczywiście nie licząc prawdziwych transmisji.
    > Ale przyznaję, że nie sprawdzałem w takim polu - niezbyt wygodne,
    > i niestety sprzęt, który mam, najlepiej podpiąć do komputera (a jeszcze
    > lepiej do takiego z USB 3, który jest w stanie szybko obrabiać dane).

    Ja robiłem ostatnio porządki w śmieciach, i nie byłem w stanie
    Warszawy 1 odebrac.

    Ale cos mnie tknęło ... no tak, zasilacz mam juz impulsowy, na
    bateriach radyjko zagrało ...

    J.


  • 129. Data: 2023-09-04 20:36:42
    Temat: Re: ISDN
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F napisał:

    >> lokalny oscylator silny, a odbierany sygnał słaby. W praktyce
    >> wystarczy po prostu zbliżyć ten drucik, co robi za lokalną antenkę.
    >
    > No, skoro wystarczylo zblizyc cały generator do radia,
    > to mozna zblizyc i drucik. Ale jakies nieładne mi się to wydaje :-)

    Jak dłubałem w starych lampowych radiach (wtedy nawet nie aż tak bardzo
    starych), to zauważyłem, że czasem wystarczy dotknąć śrubokrętem do
    jakiegoś punktu lutowniczego, a ono zaczyna grać lepiej. Nie wiem skąd
    to się brało (wtedy wiedziałem jeszcze mniej, byłem bardzo młody), może
    jakieś sprzężenia pojemnoścowe, czy cóś. Projektanci tych wynalazków
    być może swoją robotę traktowali bardziej jak sztukę, niż ścisłą wiedzę.
    Schemat ideowy nie do końca opisywał to, co co zlutowano na łączówkach.

    >> Autodyna na to mówią. Chyba w ogóle pierwsze zastosowanie triody,
    >> takiej trochę specjalnej, zwanej "audionem".
    >
    > Czyli po prostu zamieniali na generator, a on robił za mixer
    > i wzmacniacz sygnału antenowego, i tak odbierał CW?
    >
    > Hm, musze kiedys sprobować, ale na tranzystorze sie to uda ?

    Miałem kiedyś enerdowską książkę, w której omawiano te wszystkie układy.
    Nie tylko teoretycznie, bo były też kompletne opisy wykonawcze. Radia
    głównie lampowe, ale był też rozdział pod tytułem "audion tranzystorowy".

    Zaguglałem i wyskoczyło mi takie:

    https://www.elektormagazine.de/magazine/elektor-2012
    07/4146

    To nowy, zupełnie inny tekst, ale na jego podstawie można sobie zrobić
    Zwei-Transistor-Audion.

    --
    Jarek


  • 130. Data: 2023-09-05 10:51:08
    Temat: Re: ISDN
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 4 Sep 2023 20:36:42 +0200, Jarosław Sokołowski wrote:
    > Pan J.F napisał:
    >>> lokalny oscylator silny, a odbierany sygnał słaby. W praktyce
    >>> wystarczy po prostu zbliżyć ten drucik, co robi za lokalną antenkę.
    >>
    >> No, skoro wystarczylo zblizyc cały generator do radia,
    >> to mozna zblizyc i drucik. Ale jakies nieładne mi się to wydaje :-)
    >
    > Jak dłubałem w starych lampowych radiach (wtedy nawet nie aż tak bardzo
    > starych), to zauważyłem, że czasem wystarczy dotknąć śrubokrętem do
    > jakiegoś punktu lutowniczego, a ono zaczyna grać lepiej. Nie wiem skąd
    > to się brało (wtedy wiedziałem jeszcze mniej, byłem bardzo młody), może
    > jakieś sprzężenia pojemnoścowe, czy cóś.

    Antena dodatkowa, uziemienie ..

    Ja takie cuda pamietam raz z m.cz.

    > Projektanci tych wynalazków
    > być może swoją robotę traktowali bardziej jak sztukę, niż ścisłą wiedzę.
    > Schemat ideowy nie do końca opisywał to, co co zlutowano na łączówkach.

    Moze i tak.

    >>> Autodyna na to mówią. Chyba w ogóle pierwsze zastosowanie triody,
    >>> takiej trochę specjalnej, zwanej "audionem".
    >>
    >> Czyli po prostu zamieniali na generator, a on robił za mixer
    >> i wzmacniacz sygnału antenowego, i tak odbierał CW?
    >>
    >> Hm, musze kiedys sprobować, ale na tranzystorze sie to uda ?
    >
    > Miałem kiedyś enerdowską książkę, w której omawiano te wszystkie układy.
    > Nie tylko teoretycznie, bo były też kompletne opisy wykonawcze. Radia
    > głównie lampowe, ale był też rozdział pod tytułem "audion tranzystorowy".
    >
    > Zaguglałem i wyskoczyło mi takie:
    >
    > https://www.elektormagazine.de/magazine/elektor-2012
    07/4146
    >
    > To nowy, zupełnie inny tekst, ale na jego podstawie można sobie zrobić
    > Zwei-Transistor-Audion.

    Artykuł prowadzi do wiki, i tak od linka do linka
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Detektor_reakcyjny

    "Amatorskie odbiorniki nasłuchowe ze względu na możliwość odbioru
    telegrafii i prostotę były budowane do przełomu lat 70-80 XX w."

    Czyli co - trzy w jednym? Generator, mikser i wzmacniacz?
    Moze nawet dwa wzmacniacze, bo sygnał krąży ...

    J.






strony : 1 ... 12 . [ 13 ] . 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: