eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programming › POpularność języków programowania w POlsze - na przykładzie 4progrmmers.net
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 279

  • 171. Data: 2019-10-05 17:12:45
    Temat: Re: POpularno?? j?zyk?w programowania ??
    Od: Mateusz Viste <m...@w...tell>

    On Sat, 05 Oct 2019 15:44:38 +0200, heby wrote:

    > Ja dokarmiam trola. Doceń to wreszcie. Sam sobie też troche troluje.
    > Taki sport.

    Ok.

    > Mam się pochwaliś z ostatniej sesji debugowania ARMa w zeszły piątek?
    > Niestety nie stumieniuje swojego życia do youtube więc sorry, nie
    > zachowały się notatki z problemu błednego ABI w procedurze przerwania.

    Nie wspominałem o tym, ale ja to w garażu statek kosmiczny buduję. Już
    zresztą działa - byłem testowo na Jupiterze w zeszłą środę. Ale nie mogę
    nic więcej powiedzieć, bo to tajemnica jest. Mógłbym ew. dać zdjęcie, no
    ale - niefart straszny - akurat aparat mi się zepsuł.

    >> Ale takim czymś prawdziwym, nie gołosłowne "ja to w robocie rakiety w
    >> kosmos ślę i wielkich rzek zawracam bieg".
    >
    > Kto tak twierdzi?

    No jak to kto? Marynarze!
    https://youtu.be/DkMqDA7MS5o

    Mateusz


  • 172. Data: 2019-10-05 17:28:10
    Temat: Re: POpularno?? j?zyk?w programowania ??
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 05/10/2019 16:59, J-23 wrote:
    >> A takie Qt jest w czymś gorsze?
    > Nie jest gorsze i nie imputuj słów których nie powiedziałem

    Nic nie inputuje, pytam czy jest gorsze od bibliteki GUI Lazarusa. Jest
    czy nie?

    >>> Java czy C++ owszem uruchomi się wszędzie ale musisz do tego poszukać
    >>> dodatkowych bibliotek np QT.
    >> Poszukać? pip install albo apt-get i mam.
    > W systemach linux owszem. Gorzej pod windows :)

    Serio? pip install w windows działa. apt-get obecnie również.
    Ostatecznie jak chcesz Qt natywnie na win to trzeba wypakować 1 zipa.

    >>> Oczywiście GUI to tylko "wierzchołek góry" i o tym potencjale mowie
    >>> cały czas że jest już zrobiony duży krok jednak wciąż za mały (zbyt
    >>> wolno to idzie) by tego używać w nowych projektach.
    >> Czyli gdzie tez zysk i dlaczego warto?
    > Czytaj chłopie ze zrozumieniem :) No chyba że to jest sztuka

    Czytam i zysku brak. Następne nudne GUI bez polotu, wyglądu czy
    czegokolwiek co by je odrózniało od kilkunastu innych.

    >> Całe szczęscie VCL nie trzeba czytać, samo wchodzi do głowy :D
    > Nie nie wchodzi sam. LCL/VCL to tylko przykłady ale czemu nie miała by
    > powstać uniwersalna biblioteka?

    Bo powstało np. Qt? Jak ktoś się uprze to pewnie dało by radę zrobić
    binding do Pascala. Tak samo jak zrobiono do Pythona. Tylko po co.

    > którą możesz pisać wszędzie tak jak to
    > wypadku LCL (Tutaj masz właśnie swój zysk)

    Ale to nie jest zysk w stosunku do czegokolwiek bo Javowym Swingiem
    jestem w stanie wszędzie coś wyświetlić, Qt wszędzie, wxWidgets
    wszędzie, GTK wszędzie itd itp. I każda z nich wspiera język w którym
    można pisać wszędzie i ten jezyk niewiele rózni się od Pascala może poza
    tym że żyje.

    Gdzie zysk, ja pytam, na tle innych technologii?

    >> Nie nie nie, pytanie brzmi: co lepszego jest w VCL/LCL czego nie ma w
    >> Qt i co powoduje że warto się tym trupem zajmować.
    > Pokaż mi drugie takie środowisko?

    Do klikania widgetów i pisania kodu? A choćby NetBeans.

    > Na rynku gdzie jednym narzędziem będę
    > pisał na dowolną platformę?

    Netbeans.

    > Bez dodatkowych bibliotek?

    Netbeans.

    > FreePascalowi a
    > konkretnie Lazarusowi jest najbliżej

    Nie. Chyba że esencją jest pisanie GUI, w wtedy jeden h... co
    wybierzesz, ale czasem warto żeby to GUi było choć minimalnie uzyteczne.

    >> Od kilku dni staram się wyciągnąć ten jeden kiler feature. I nie ma.
    >> Obawiam się że nie ma obiektywnie.
    > Właśnie napisałem Ci powyżej :)

    Nie, to nie jest killer feature. To zaledwie normalność obecnego świata
    C++, Java, C#.

    > Stąd że jest najbliżej twierdze że ma to potencjał

    Taki sam jak inne jezyki które wygrały tą rywalizację. Któreś musiały,
    Pascal miał pecha.


  • 173. Data: 2019-10-05 18:00:11
    Temat: Re: POpularno?? j?zyk?w programowania ??
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 05/10/2019 17:12, Mateusz Viste wrote:
    >> Mam się pochwaliś z ostatniej sesji debugowania ARMa w zeszły piątek?
    >> Niestety nie stumieniuje swojego życia do youtube więc sorry, nie
    >> zachowały się notatki z problemu błednego ABI w procedurze przerwania.
    > Nie wspominałem o tym, ale ja to w garażu statek kosmiczny buduję. Już
    > zresztą działa - byłem testowo na Jupiterze w zeszłą środę. Ale nie mogę
    > nic więcej powiedzieć, bo to tajemnica jest. Mógłbym ew. dać zdjęcie, no
    > ale - niefart straszny - akurat aparat mi się zepsuł.

    Obawiam się że nie rozumiesz jak pracuje rynek programistów we
    współczesnym świecie. Przypomnę tylko że niektóre NDA są na tyle
    zabawnie napisane że strach przyznawać się że się jest programistą bo
    się zdradza tajemnicę korporacyjną. Życie, Panie. Choć o tym gdzie kto
    pracuje czasem jeszcze można cudem dowiedzieć się z portalów
    społecznościowych.

    >>> Ale takim czymś prawdziwym, nie gołosłowne "ja to w robocie rakiety w
    >>> kosmos ślę i wielkich rzek zawracam bieg".
    >> Kto tak twierdzi?
    > No jak to kto? Marynarze!
    > https://youtu.be/DkMqDA7MS5o

    A, czyli pietruszka. OK.

    Ale możesz podrosnąć oczywiście, zatrudnić się i samodzielnie sprawdzić
    co robią różni ludzie którzy do tej pory milczeli w sprawach zawodowych.
    W brew pozorom troche tych hitech rzeczy w PL się robi, więc masz szansę
    trafić. Takie na przykład 3miasto jest bardzo śliczne.


  • 174. Data: 2019-10-05 18:24:22
    Temat: Re: POpularno?? j?zyk?w programowania ??
    Od: J-23 <B...@p...fm>

    W dniu 05.10.2019 o 17:28, heby pisze:
    > On 05/10/2019 16:59, J-23 wrote:
    >>> A takie Qt jest w czymś gorsze?
    >> Nie jest gorsze i nie imputuj słów których nie powiedziałem
    >
    > Nic nie inputuje, pytam czy jest gorsze od bibliteki GUI Lazarusa. Jest
    > czy nie?

    Pisałem już! Na natywne aplikacje trzeba kolejnych technologii w
    zależności od urządzenia docelowego. A przy obecnym zapotrzebowaniu
    gdzie jest potrzebna aplikacja natywna na komputer na urządzenie mobilne
    itp i już się robi kilka różnych technologii

    Przeszkadzało by ci to by była w jedna biblioteka ogarniająca wszystkie
    te tematy? Mi nie i właśnie taki w większości jest LCL jedyne czego mu
    brakuje to dopracowania i wejścia w technologie WEB

    >
    >>>> Java czy C++ owszem uruchomi się wszędzie ale musisz do tego
    >>>> poszukać dodatkowych bibliotek np QT.
    >>> Poszukać? pip install albo apt-get i mam.
    >> W systemach linux owszem. Gorzej pod windows :)
    >
    > Serio? pip install w windows działa. apt-get obecnie również.
    > Ostatecznie jak chcesz Qt natywnie na win to trzeba wypakować 1 zipa.

    Gdzie trzeba znać jego całą dokumentacje itp. :)
    >
    >>>> Oczywiście GUI to tylko "wierzchołek góry" i o tym potencjale mowie
    >>>> cały czas że jest już zrobiony duży krok jednak wciąż za mały (zbyt
    >>>> wolno to idzie) by tego używać w nowych projektach.
    >>> Czyli gdzie tez zysk i dlaczego warto?
    >> Czytaj chłopie ze zrozumieniem :) No chyba że to jest sztuka
    >
    > Czytam i zysku brak. Następne nudne GUI bez polotu, wyglądu czy
    > czegokolwiek co by je odrózniało od kilkunastu innych.
    Bo jest wyciągane z trzewi systemu operacyjnego a nie pisane od zera :)

    LCL napisane we FreePascalu wyciąga konkretne rzeczy z systemu na którym
    jest uruchomione.

    I to wszystko w jednym kodzie :)

    Może też obsługiwać np QT i to też będzie jeden i ten sam kod do napisania
    >
    >>> Całe szczęscie VCL nie trzeba czytać, samo wchodzi do głowy :D
    >> Nie nie wchodzi sam. LCL/VCL to tylko przykłady ale czemu nie miała by
    >> powstać uniwersalna biblioteka?
    >
    > Bo powstało np. Qt? Jak ktoś się uprze to pewnie dało by radę zrobić
    > binding do Pascala. Tak samo jak zrobiono do Pythona. Tylko po co.
    >
    Zaskocze cie ale LCL Lazarusa wspiera QT :P
    >> którą możesz pisać wszędzie tak jak to wypadku LCL (Tutaj masz właśnie
    >> swój zysk)
    >
    > Ale to nie jest zysk w stosunku do czegokolwiek bo Javowym Swingiem
    > jestem w stanie wszędzie coś wyświetlić, Qt wszędzie, wxWidgets
    > wszędzie, GTK wszędzie itd itp. I każda z nich wspiera język w którym
    > można pisać wszędzie i ten jezyk niewiele rózni się od Pascala może poza
    > tym że żyje.
    >
    > Gdzie zysk, ja pytam, na tle innych technologii?

    Napiszę najprościej jak się da :P

    Jeden kod. Program odpalasz wszędzie. PC/Mobilne/Web/ARM czy co tam
    chcesz jak to inaczej nie nazwać jak zysk? :)

    Lazarus po za Web pozwala na całą resztę. Jak to jest dla ciebie mało
    zysku mięć jeden kod odpalany na wszystkim to nie wiem o co innego ci
    chodzi. Chętnie się dowiem?

    Ty preferujesz jeden język działający na dowolnej platformie resztę
    sobie wyklikam.

    Ja preferuje jeden kod w dowolnym języku odpalany na wszystkim. Te dwa
    zdania pokazują różnice między nami tylko mam wrażenie że moje podejście
    sprawia że dużo szybciej uzyskam program na dowolne urządzenie.

    Teraz dlaczego Pascal a nie inny język. Powód jest prosty, bo jest
    Lazarus - który większość wymienionych elementów posiada. Kwestia tylko
    dopracować

    >
    >>> Nie nie nie, pytanie brzmi: co lepszego jest w VCL/LCL czego nie ma w
    >>> Qt i co powoduje że warto się tym trupem zajmować.
    >> Pokaż mi drugie takie środowisko?
    >
    > Do klikania widgetów i pisania kodu? A choćby NetBeans.

    Pisałem że LCL to tylko przykład.
    >
    >> Na rynku gdzie jednym narzędziem będę pisał na dowolną platformę?
    >
    > Netbeans.
    >
    Jesteś pewny :P? że na dowolnej platformie użyjesz Javy bez problemowo
    :P? owszem można pisać tym pod różne platformy ale dla każdej platformy
    będzie to oddzielnym kodem

    >> Bez dodatkowych bibliotek?
    >
    > Netbeans.
    >
    >> FreePascalowi a konkretnie Lazarusowi jest najbliżej
    >
    > Nie. Chyba że esencją jest pisanie GUI, w wtedy jeden h... co
    > wybierzesz, ale czasem warto żeby to GUi było choć minimalnie uzyteczne.

    Nie chodzi o GUI to byl tyko przykład :)
    >
    >>> Od kilku dni staram się wyciągnąć ten jeden kiler feature. I nie ma.
    >>> Obawiam się że nie ma obiektywnie.
    >> Właśnie napisałem Ci powyżej :)
    >
    > Nie, to nie jest killer feature. To zaledwie normalność obecnego świata
    > C++, Java, C#.

    Podajesz trzy języki programowania i minimum +3 różne ide (chociaż o ide
    można się spierać)

    Ja Ci pisze o jednym kodzie, jednym języku odpalanym na wszystkim po za Web

    Mało?

    Pozdrawiam


  • 175. Data: 2019-10-05 19:10:08
    Temat: Re: POpularno?? j?zyk?w programowania ??
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 05/10/2019 18:24, J-23 wrote:
    >> Nic nie inputuje, pytam czy jest gorsze od bibliteki GUI Lazarusa.
    >> Jest czy nie?
    > Pisałem już! Na natywne aplikacje trzeba kolejnych technologii w
    > zależności od urządzenia docelowego. A przy obecnym zapotrzebowaniu
    > gdzie jest potrzebna aplikacja natywna na komputer na urządzenie mobilne
    > itp i już się robi kilka różnych technologii

    No to przecież ktoś to już ogarnia w Qt. I tak samo nalezy ogarniać
    VLS/LCL. Wszak też natywne.

    > Przeszkadzało by ci to by była w jedna biblioteka ogarniająca wszystkie
    > te tematy?

    Qt ogarnia *prawie* wszystkie tematy. Czekam aż będzie tam dostępny
    QPornPlayerAndQuantumComputing i doczekam się.

    >> Serio? pip install w windows działa. apt-get obecnie również.
    >> Ostatecznie jak chcesz Qt natywnie na win to trzeba wypakować 1 zipa.
    > Gdzie trzeba znać jego całą dokumentacje itp. :)

    Nie. Ogólnie dokumentacje do Qt nie czyta się w całości. Czyta się to co
    w danej chwili potrzebujesz. Jak w 100% przypadków korzystania z
    biblitek. Tak samo, wręcz, jak w Lazarusie.

    >> Czytam i zysku brak. Następne nudne GUI bez polotu, wyglądu czy
    >> czegokolwiek co by je odrózniało od kilkunastu innych.
    > Bo jest wyciągane z trzewi systemu operacyjnego a nie pisane od zera :)

    Zupełnie jak kilka innych?

    > LCL napisane we FreePascalu wyciąga konkretne rzeczy z systemu na którym
    > jest uruchomione.

    Zupełnie jaki kilka innych?

    > I to wszystko w jednym kodzie :)

    Łał.

    >> Bo powstało np. Qt? Jak ktoś się uprze to pewnie dało by radę zrobić
    >> binding do Pascala. Tak samo jak zrobiono do Pythona. Tylko po co.
    > Zaskocze cie ale LCL Lazarusa wspiera QT :P

    To po co Ci inna bibliteka GUIowa? Jakie ma super powers ta inna czego
    nie ma już w Qt? Musisz że "by miała mieć Web"? No chwilowo nawet w
    normalnych językach to jest delikatnie mówiąc problematyczne. Jak Pascal
    mógłby tu dokonać cudów?

    >> Gdzie zysk, ja pytam, na tle innych technologii?
    > Napiszę najprościej jak się da :P
    > Jeden kod.

    C++/Java.

    > Program odpalasz wszędzie.

    C++/Java.

    > PC/Mobilne/Web/ARM czy co tam
    > chcesz jak to inaczej nie nazwać jak zysk? :)

    Na tle C++/Java to strata bo trzeba w to włożyć jeszcze miliony dolców
    żeby choć doczołgać się do czołówki.

    > Lazarus po za Web pozwala na całą resztę.

    Obwiam się, choć może za głupi jestem, że jedno GUI to rule them all
    wypierniczy się na pierwszym lepszym zagadnieniu Webowym. Tam się
    najzwyczajniej inaczej pisze.

    > Jak to jest dla ciebie mało
    > zysku

    Rzecz w tym że to nie jest zysk bo już to mam za friko.

    > mięć jeden kod odpalany na wszystkim to nie wiem o co innego ci
    > chodzi. Chętnie się dowiem?

    No bo ja mam to samo. A ty też chcesz to mieć po wsadzeniu miliona
    dolców w rozwój trupa. No więc po h... ?

    > Ty preferujesz jeden język działający na dowolnej platformie resztę
    > sobie wyklikam.

    Nie, ja sugeruje język adekwatny do problemu.

    > Ja preferuje jeden kod w dowolnym języku odpalany na wszystkim.

    Utopia, choć jesteśmy coraz bliżej.

    > Te dwa
    > zdania pokazują różnice między nami tylko mam wrażenie że moje podejście
    > sprawia że dużo szybciej uzyskam program na dowolne urządzenie.

    Być może osiągniesz go dużo szybciej, ale czy będzie specjalnie lepszy
    niż to samo w Qt to miałbym wątpliwość.

    > Teraz dlaczego Pascal a nie inny język. Powód jest prosty, bo jest
    > Lazarus - który większość wymienionych elementów posiada. Kwestia tylko
    > dopracować

    No ale te elementy ma też C++, Java i Python i nie trzeba dopracować. Są.

    >>>> Nie nie nie, pytanie brzmi: co lepszego jest w VCL/LCL czego nie ma
    >>>> w Qt i co powoduje że warto się tym trupem zajmować.
    >>> Pokaż mi drugie takie środowisko?
    >> Do klikania widgetów i pisania kodu? A choćby NetBeans.
    > Pisałem że LCL to tylko przykład.

    No to o jakie środowisko pytasz?

    >>> Na rynku gdzie jednym narzędziem będę pisał na dowolną platformę?
    >> Netbeans.
    > Jesteś pewny :P? że na dowolnej platformie użyjesz Javy bez problemowo
    > :P?

    Ostatnio użyłem programu napisanego w Swingu na sterowniku przemysłowym
    z procesorem ARM9. I działało. OOTB, bez śladu zmiany w kodzie.

    Na pralce jeszcze nie odpalałem. Powinno jednak pójść.

    > owszem można pisać tym pod różne platformy ale dla każdej platformy
    > będzie to oddzielnym kodem

    Nie.

    > Nie chodzi o GUI to byl tyko przykład :)

    To daj inny przykład unikatowości Lazarusa vs reszta świata.

    >> Nie, to nie jest killer feature. To zaledwie normalność obecnego
    >> świata C++, Java, C#.
    > Podajesz trzy języki programowania i minimum +3 różne ide (chociaż o ide
    > można się spierać)

    No i? Każdemu w/g potrzeb.

    > Ja Ci pisze o jednym kodzie, jednym języku odpalanym na wszystkim po za Web
    > Mało?

    Zdecydowanie. Od wieków wiemy że Web to nie to samo co natywne GUI.

    Ale podobno przecież nie o GUI chodzi, nie ;) ?


  • 176. Data: 2019-10-05 22:01:06
    Temat: Re: POpularno?? j?zyk?w programowania ??
    Od: J-23 <B...@p...fm>

    W dniu 05.10.2019 o 19:10, heby pisze:
    > On 05/10/2019 18:24, J-23 wrote:
    >>> Nic nie inputuje, pytam czy jest gorsze od bibliteki GUI Lazarusa.
    >>> Jest czy nie?
    >> Pisałem już! Na natywne aplikacje trzeba kolejnych technologii w
    >> zależności od urządzenia docelowego. A przy obecnym zapotrzebowaniu
    >> gdzie jest potrzebna aplikacja natywna na komputer na urządzenie
    >> mobilne itp i już się robi kilka różnych technologii
    >
    > No to przecież ktoś to już ogarnia w Qt. I tak samo nalezy ogarniać
    > VLS/LCL. Wszak też natywne.
    >
    >> Przeszkadzało by ci to by była w jedna biblioteka ogarniająca
    >> wszystkie te tematy?
    >
    > Qt ogarnia *prawie* wszystkie tematy. Czekam aż będzie tam dostępny
    > QPornPlayerAndQuantumComputing i doczekam się.

    LCL działa podobnie jak HibernateSQL jeżeli chodzi o zasde działania
    mamy w Hibernate język HQL który w zależności od podanego sterownika
    stara się tak przetworzyć napisane w nim zapytanie by dany silnik
    bazodanowy sobie z nim poradził.

    i teraz mamy 2 opcje albo zdecydować na poziomie kompilacji z czego ma
    korzystać nasza napisana aplikacja albo pozostawić to na zasadzie takiej
    że to z czego korzysta dany system to to wyciągnąć do wierzchu :) i na
    tym działać

    >
    >>> Serio? pip install w windows działa. apt-get obecnie również.
    >>> Ostatecznie jak chcesz Qt natywnie na win to trzeba wypakować 1 zipa.
    >> Gdzie trzeba znać jego całą dokumentacje itp. :)
    >
    > Nie. Ogólnie dokumentacje do Qt nie czyta się w całości. Czyta się to co
    > w danej chwili potrzebujesz. Jak w 100% przypadków korzystania z
    > biblitek. Tak samo, wręcz, jak w Lazarusie.
    >
    >>> Czytam i zysku brak. Następne nudne GUI bez polotu, wyglądu czy
    >>> czegokolwiek co by je odrózniało od kilkunastu innych.
    >> Bo jest wyciągane z trzewi systemu operacyjnego a nie pisane od zera :)
    >
    > Zupełnie jak kilka innych?
    >
    >> LCL napisane we FreePascalu wyciąga konkretne rzeczy z systemu na
    >> którym jest uruchomione.
    >
    > Zupełnie jaki kilka innych?

    tak np wxwidget z tą różnicą... że to nie działa na urządzeniach
    mobilnych (chyba że coś się znienilo to mnie popraw bo nie wiem tego jak
    wygląda sytuacja na dzień dzisiejszy) LCL na mobilnych działa bez problemu

    >
    >> I to wszystko w jednym kodzie :)
    >
    > Łał.
    >
    >>> Bo powstało np. Qt? Jak ktoś się uprze to pewnie dało by radę zrobić
    >>> binding do Pascala. Tak samo jak zrobiono do Pythona. Tylko po co.
    >> Zaskocze cie ale LCL Lazarusa wspiera QT :P
    >
    > To po co Ci inna bibliteka GUIowa? Jakie ma super powers ta inna czego
    > nie ma już w Qt? Musisz że "by miała mieć Web"? No chwilowo nawet w
    > normalnych językach to jest delikatnie mówiąc problematyczne. Jak Pascal
    > mógłby tu dokonać cudów?
    >

    Już mowilem biblioteka GUI podałem ją po to byś zarybił zasade
    działania... Teraz po podanym przykładzie z hibernate co do LCL zasada
    działania jest jasna (Chyba?).

    >>> Gdzie zysk, ja pytam, na tle innych technologii?
    >> Napiszę najprościej jak się da :P
    >> Jeden kod.
    >
    > C++/Java.
    >
    >> Program odpalasz wszędzie.
    >
    > C++/Java.
    >
    >> PC/Mobilne/Web/ARM czy co tam chcesz jak to inaczej nie nazwać jak
    >> zysk? :)
    >
    > Na tle C++/Java to strata bo trzeba w to włożyć jeszcze miliony dolców
    > żeby choć doczołgać się do czołówki.
    >
    Miliony dolców powiadasz... tylko czemu to w Lazarusie jest już dziś
    osiągalne :) bez twojego miliona dolcow :P
    >> Lazarus po za Web pozwala na całą resztę.
    >
    > Obwiam się, choć może za głupi jestem, że jedno GUI to rule them all
    > wypierniczy się na pierwszym lepszym zagadnieniu Webowym. Tam się
    > najzwyczajniej inaczej pisze.

    Po to jesteśmy programistami by to zrealizować. Jeszcze pare lat do tyłu
    mało kto wiedział a aplikacjach mobilnych czy stronie www która jest
    sama w sobie aplikacja :) dzis to raczej powszechne

    >
    >> Jak to jest dla ciebie mało zysku
    >
    > Rzecz w tym że to nie jest zysk bo już to mam za friko.

    Masz za free wykorzystując kilka języków programowania. No chyba że
    zaczniesz twierdzić że w C++ można pisać na przeglądarke wprost ale obaj
    wiemy że to nie jest możliwe :P

    >
    >> mięć jeden kod odpalany na wszystkim to nie wiem o co innego ci
    >> chodzi. Chętnie się dowiem?
    >
    > No bo ja mam to samo. A ty też chcesz to mieć po wsadzeniu miliona
    > dolców w rozwój trupa. No więc po h... ?
    >

    W Lazarus nikt nie wsadził miliona dolców :) (chociaż nie miałbym nic
    przeciwko :)) a posiada po za WEB możliwość kompilacji na niemal dowolną
    platforme

    >> Ty preferujesz jeden język działający na dowolnej platformie resztę
    >> sobie wyklikam.
    >
    > Nie, ja sugeruje język adekwatny do problemu.
    >
    >> Ja preferuje jeden kod w dowolnym języku odpalany na wszystkim.
    >
    > Utopia, choć jesteśmy coraz bliżej.
    >
    Dlaczego utopia? Uważam wręcz przeciwnie że to jest bliżej niż dalej
    >> Te dwa zdania pokazują różnice między nami tylko mam wrażenie że moje
    >> podejście sprawia że dużo szybciej uzyskam program na dowolne urządzenie.
    >
    > Być może osiągniesz go dużo szybciej, ale czy będzie specjalnie lepszy
    > niż to samo w Qt to miałbym wątpliwość.
    >
    Niewątpliwie takie podejście generuje napewno pewną nadmiarowość kodu.
    Jednak uważam że mamy teraz na tyle mocne sprzęty ogolnie w użytku że w
    99% przypadkach ta nadmiarowość nie ma znaczenia
    >> Teraz dlaczego Pascal a nie inny język. Powód jest prosty, bo jest
    >> Lazarus - który większość wymienionych elementów posiada. Kwestia
    >> tylko dopracować
    >
    > No ale te elementy ma też C++, Java i Python i nie trzeba dopracować. Są.

    Są ale nie ma uniwersalnego podejścia do każdego z tych zadań potrzeba
    oddzielnej biblioteki a myśle że świat raczej idzie w kierunku
    upraszczania i takim uproszczeniem jest LCL

    >
    >>>>> Nie nie nie, pytanie brzmi: co lepszego jest w VCL/LCL czego nie ma
    >>>>> w Qt i co powoduje że warto się tym trupem zajmować.
    >>>> Pokaż mi drugie takie środowisko?
    >>> Do klikania widgetów i pisania kodu? A choćby NetBeans.
    >> Pisałem że LCL to tylko przykład.
    >
    > No to o jakie środowisko pytasz?
    >
    >>>> Na rynku gdzie jednym narzędziem będę pisał na dowolną platformę?
    >>> Netbeans.
    >> Jesteś pewny :P? że na dowolnej platformie użyjesz Javy bez problemowo
    >> :P?
    >
    > Ostatnio użyłem programu napisanego w Swingu na sterowniku przemysłowym
    > z procesorem ARM9. I działało. OOTB, bez śladu zmiany w kodzie.
    >
    > Na pralce jeszcze nie odpalałem. Powinno jednak pójść.
    >
    >> owszem można pisać tym pod różne platformy ale dla każdej platformy
    >> będzie to oddzielnym kodem
    >
    > Nie.
    prosty przykład czy kod napisany w C++ bez zmiany liniki kodu napiszesz
    na mobilne i komputer. Nie bo choćby właśnie gui sprawi że musisz użyć
    odzielnych bibliotek

    W javie i.net jest lepiej ale nie ma kolorowo
    >
    >> Nie chodzi o GUI to byl tyko przykład :)
    >
    > To daj inny przykład unikatowości Lazarusa vs reszta świata.
    Podałem już tu kilka przykładów ten sam kod w 100% na rożnych platformach
    >
    >>> Nie, to nie jest killer feature. To zaledwie normalność obecnego
    >>> świata C++, Java, C#.
    >> Podajesz trzy języki programowania i minimum +3 różne ide (chociaż o
    >> ide można się spierać)
    >
    > No i? Każdemu w/g potrzeb.

    Nawet się z tobą zgodze tylko już chyba teraz widzisz że to co powstało
    w tym martwym pascalu daje pewną unifikacje kodu.
    >
    >> Ja Ci pisze o jednym kodzie, jednym języku odpalanym na wszystkim po
    >> za Web
    >> Mało?
    >
    > Zdecydowanie. Od wieków wiemy że Web to nie to samo co natywne GUI.

    Zgadza się jest to zupełnie coś innego. Google jednak spojrzało na to
    szerzej i wypościło Google Web Tools już dawno temu i można jak widać na
    ich przykładzie połączyć Jave z JS i da się na tym wyprodukować coś bez
    znajomości JS. Owszem gdy się zagłębimy i np chcemy tworzyć nowe
    elementy np. Nowe komponenty tj EXT-GWT to wtedy JS jest potrzebny ale
    da się napisać aplikacje na przeglądarke w Javie bez dotykania JS czy
    PHP wymusza to jednak znajomość GWT.

    Kiedyś był Ciekawy projekt na Delphi o nazwie UniGUI projekt został z
    tego co wiem wykupionu przez embarcadero i słuch po nim zaginął a on
    pozwalał na stworzenie aplikacji na przeglądarke z Delphi. Nie wiem jak
    to wyglądało w szczegółach bo nigdy na tym nie pracowałem wiem natomiast
    że krótko przed wykupem społeczność Lazarusa chciała go zintegrować
    właśnie z LCL lecz po przejęciu tego przez Embarcadero temat ucichł

    Pozdrawiam


  • 177. Data: 2019-10-05 22:12:12
    Temat: Re: POpularno?? j?zyk?w programowania ??
    Od: Maciej Sobczak <s...@g...com>

    > Ten problem (czyli pomyłka mnożenia z dodawaniem) rozwiazuje każda
    > kolejna warstwa inżynierii programowania od co najmniej 50 lat. Od unit
    > testów, przez code review po testy integracyjne,

    No wreszcie.

    > Jeśli Ci się wydaje że o takie błedy chodzi
    > wybierając kilka kompilatorów to naprawdę postaraj się zakładać że
    > rozmówcy nie są idiotami i od razu będzie lepiej.

    Niczego nie zakładam o rozmówcach przez pierwsze kilka postów. Potem oceniam na
    podstawie tego, co przeczytałem. Niektórzy dyskutują niechlujnie i wtedy wpadają do
    tego samego worka co ci, którzy są po prostu idiotami. Sorry, ale lepszego i bardziej
    otwartego na drugiego człowieka systemu nie znam.

    No więc - skoro już poprawiliśmy tą naszą funkcję, to jaka jest wartość dodana z
    użycia kilku kolejnych kompilatorów?
    Bo tego cały czas nie pokazałeś. Wiemy tylko, że "w dużych firmach", czy jakoś tam.
    Ale tak konkretnie, po co?

    > Kiedy już te i masę innych etapów weryfikacji przejdziezsz po drodze
    > ktos zapyta czy dajesz wiarę w kompilator.

    I tu jest cały trick. Kompilator nie jest celem ani centrum tego ćwiczenia. Celem (i
    ostatecznym produktem) jest kod wynikowy - a jego poprawność właśnie wykazaliśmy
    wszystkimi tymi metodami, o których wspomniałeś.

    Czyli mamy poprawny kod wynikowy.

    Więc po co kolejne kompilatory?

    > Istnieją ryzyka gdzie nie można zaufa kompilatorowi.

    Ależ ja mu ani przez chwilę nie ufałem. Ani przez mikrosekundę.
    Ale też nie on jest w centrum uwagi. Więc?

    --
    Maciej Sobczak * http://www.inspirel.com


  • 178. Data: 2019-10-05 22:33:41
    Temat: Re: POpularno?? j?zyk?w programowania ??
    Od: Maciej Sobczak <s...@g...com>

    > "Skoro silnik do motorówki pracował na jeziorze to nie ma sensu
    > weryfikować czy się sprawdziw odrzutowcu bo pracował przecież dobrze".

    Słabe. Bardziej: "skoro pracował dobrze w motorówce o długości 4 metry, to powinien
    działać dobrze w podobnej motorówce o długości 5 metrów."
    Prawda, że inaczej? Ale pisząc normalnie nie mógłbyś pognoić ludzi, których nawet
    nigdy nie poznałeś.

    > Tego teamu nie ma zapewne. Po takiej przewrotce ludzie może i robią to
    > samo ale nie tak samo.

    Czyli wyciągnięto jakieś wnioski z tego ćwiczenia. Drogo, ale szkolenia nigdy nie
    były tanie.

    > Procedura awaryjna którą jest samozniszczenie. Fantastycznie.

    https://en.wikipedia.org/wiki/Self-destruct

    "Self-destruct mechanisms are typically found on devices and systems where
    malfunction could endanger large numbers of people."

    Ja się czuję lepiej wiedząc, że inżynierowie gotowi są rozwalić swoją ukochaną
    rakietę z dala od mojego domu, niż na siłę udawać, że dalej nad nią panują.

    > A
    > wystarczyło dodać ifa.

    No to dajesz. Tego ifa. Znaczy - najbardziej mnie interesuje ten kawałek w środku.

    > Nie było testu weryfikującego odczyt warości z poza zakresu.

    Nie ma przesłanek do takiego twierdzenia. Test mógł być i mógł sprawdzić, czy system
    wtedy wyzwala sygnał do samozniszczenia. Test mógł przejść poprawnie. Znaczy - przy
    rzutowaniu wartości spoza zakresu wyzwala.
    Zbyt dużo dorabiasz do tej znanej historii.

    > > Dlatego powtórzę: to nie była wina Ady, to nie była wina programistów i nic
    więcej nie miałbyś tam do powiedzenia.
    >
    > Wiesz że może nawet się zgodzę.

    Ciężka praca daje efekty!

    > Ale ja go czytałem. Kilka razy. Masz podejście religijne

    Ja? Religijne? Musiałeś mnie z kimś pomylić.

    > Ponadto ja tylko troluje.

    Szkoda, że tak tanio i cieniutko. Po tylu latach mógłbyś podnieść skilla w tym
    zakresie.

    > Najzwyczajniej w świecie spuszczam
    > powietrze z Ady, bo wiele więcej tam nie ma poza nudnym na wskroś
    > następnym językiem imperatywnym tyle że z dużą liczbą wyznawców.

    Nawet nie wiem, od którego z Twoich błędów poznawczych zacząć. Spuszczać nie trzeba,
    bo rynek jako całość ucieka od Ady w podskokach. Nie jest następny, tylko jednym z
    wcześniejszych. A wyznawców jest tylu, że mieszczą się w dwóch autobusach. Zmierzone
    naukowo.

    > Ada tak. Ale na rany koguta, z TESTOWANIEM.

    Ależ oczywiście. Tylko jak widać wybór metody i zakresu testów nie jest oczywisty.

    --
    Maciej Sobczak * http://www.inspirel.com


  • 179. Data: 2019-10-05 22:48:59
    Temat: Re: POpularno?? j?zyk?w programowania ??
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 05/10/2019 22:01, J-23 wrote:
    >> Qt ogarnia *prawie* wszystkie tematy. Czekam aż będzie tam dostępny
    >> QPornPlayerAndQuantumComputing i doczekam się.
    > LCL działa podobnie jak HibernateSQL jeżeli chodzi o zasde działania
    > mamy w Hibernate

    To po co Pascal skoro mamy to już gotowe w innych językach?

    > tak np wxwidget z tą różnicą... że to nie działa na urządzeniach
    > mobilnych

    wx potrafi dzialać nawet na urządzeniach bez GUI. Wystarczy framebuffer.

    > Już mowilem biblioteka GUI podałem ją po to byś zarybił zasade
    > działania... Teraz po podanym przykładzie z hibernate co do LCL zasada
    > działania jest jasna (Chyba?).

    No tak ale nic w tym wyjątkowego. Ot, dzień jak co dzień na połowy
    świata programistów.

    >> Na tle C++/Java to strata bo trzeba w to włożyć jeszcze miliony dolców
    >> żeby choć doczołgać się do czołówki.
    > Miliony dolców powiadasz... tylko czemu to w Lazarusie jest już dziś
    > osiągalne :) bez twojego miliona dolcow :P

    Bo to hobbyści. Robią za friko. Choć możliwe że są finansowani przez
    firmy którym się opłaca wpierać zamiast przepisywać kod na coś innego.

    Tak czy inaczej zakładając że dobry programista to jakieś ~100k dolców
    rocznie i potrzeba ich kilku to nagle robią się miliony.

    >> Obwiam się, choć może za głupi jestem, że jedno GUI to rule them all
    >> wypierniczy się na pierwszym lepszym zagadnieniu Webowym. Tam się
    >> najzwyczajniej inaczej pisze.
    > Po to jesteśmy programistami by to zrealizować. Jeszcze pare lat do tyłu
    > mało kto wiedział a aplikacjach mobilnych czy stronie www która jest
    > sama w sobie aplikacja :)

    Jeszcze pare lat do tyłu takich framewroków było kilka. W tym używałem
    jednego w javie którego już nie pomnę.

    > dzis to raczej powszechne

    Wtedy też.

    >> Rzecz w tym że to nie jest zysk bo już to mam za friko.
    > Masz za free wykorzystując kilka języków programowania.

    Java ma wszystko co chcesz.

    C++ ma pawie wszystko lub wszystko.

    Python ma wszystko włacznie z Django.

    Ponieważ GUI natywne i Webowe są rózne pod kątem działania, user
    experience itd itp to szanse że będa oparte o jeden kod maleją prawie do
    zera. Niewiele to zmienia, normalny program nie pisze się w onklikach
    więc można podmieniać wartwę prezentacji w rozsądnych kosztach.

    > No chyba że
    > zaczniesz twierdzić że w C++ można pisać na przeglądarke wprost ale obaj
    > wiemy że to nie jest możliwe :P

    Frameworki GUI webowe nie piszę się w przeglądarce tylko w ogólnie
    pojmowanym Ajaxie. Co jest serwerem chyba jest bez znaczenia.

    > W Lazarus nikt nie wsadził miliona dolców :) (chociaż nie miałbym nic
    > przeciwko :)) a posiada po za WEB możliwość kompilacji na niemal dowolną
    > platforme

    Niemal. Tylko to samo jest w C++, Java, Python i biliardzie pozostałych
    języków.

    >>> Ja preferuje jeden kod w dowolnym języku odpalany na wszystkim.
    >> Utopia, choć jesteśmy coraz bliżej.
    > Dlaczego utopia? Uważam wręcz przeciwnie że to jest bliżej niż dalej

    Uniwersalny język oznacza również uniwersalne ograniczenia. Choćby int.
    Ma być 8, 16, 32 czy może 35 bitów?

    > Niewątpliwie takie podejście generuje napewno pewną nadmiarowość kodu.
    > Jednak uważam że mamy teraz na tyle mocne sprzęty ogolnie w użytku że w
    > 99% przypadkach ta nadmiarowość nie ma znaczenia

    A-ha! Czyli jednak potrafisz wypełnić CPU maksymalną mocą obliczeniową
    na wyświetlanie obrazków z napisami? Pracujesz może w allegro.pl?


    >> No ale te elementy ma też C++, Java i Python i nie trzeba dopracować. Są.
    > Są ale nie ma uniwersalnego podejścia do każdego z tych zadań potrzeba
    > oddzielnej biblioteki

    W Javie jest *WSZYSTKO*.

    > a myśle że świat raczej idzie w kierunku
    > upraszczania i takim uproszczeniem jest LCL

    Java jest takim uproszczeniem. Uproszczony język, uproszczona wydajność,
    uproszczone możliwości, ale ma wszystko.

    > prosty przykład czy kod napisany w C++ bez zmiany liniki kodu napiszesz
    > na mobilne i komputer. Nie bo choćby właśnie gui sprawi że musisz użyć
    > odzielnych bibliotek

    Qt użyje. Działa tak samo na moim pececie jak i na sterowniku z ARM. Bez
    róznic w kodzie obsługującym GUI.

    >> To daj inny przykład unikatowości Lazarusa vs reszta świata.
    > Podałem już tu kilka przykładów ten sam kod w 100% na rożnych platformach

    Czyli to samo co daje Java, C++, Python.

    > Nawet się z tobą zgodze tylko już chyba teraz widzisz że to co powstało
    > w tym martwym pascalu daje pewną unifikacje kodu.

    Ale Pascal nic nie unifikuje. A jeśli miałby to nie ma żadnej cechy dla
    której to powinien być własnie Pascal a nie Java czy C++.


  • 180. Data: 2019-10-05 22:51:31
    Temat: Re: POpularno?? j?zyk?w programowania ??
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 05/10/2019 22:13, slawek wrote:
    > Ale wiesz kiedy i do czego zastosowano HAZARD po raz pierwszy?

    To słowo ma kilka zastosowań w IT w tym ma również zastosowanie w
    weryfikacji dlatego określ o które z nich Ci chodzi.

strony : 1 ... 10 ... 17 . [ 18 ] . 19 ... 28


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: