eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Procesor za -10 złotych. :)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 126

  • 81. Data: 2021-04-28 16:30:27
    Temat: Re: Procesor za -10 złotych. :)
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Tue, 27 Apr 2021 21:03:35 +0200, Piotr Wyderski wrote:
    > J.F wrote:
    >> Ale nie zawsze NAK cie satysfakcjonuje, czasem trzeba poczekac na
    >> wynik.
    >
    > Spytaj później.

    a pozniej bedzie wynik czy kolejny NAK?

    >> O ile procek mastera na taki pozwoli.
    >> A czy nie powinien poczekac do konca spodziewanej transmisji?
    >
    > Ma czekać an koniec nie wykrywszy początku?

    A bedziesz mial info o poczatku, czy jest gotowiec ktory caly pakiet
    odbiera ... i zglasza na koniec ?

    >> A jak kabelek sie urwie, to ile bedzie czekal ?
    > Ustaloną liczbę cykli, po czym sobie sam wygeneruje NAK.

    Swietnie ... dopoki wszystkie urzadzenia beda odpowiednio szybkie.

    J.


  • 82. Data: 2021-04-28 17:02:58
    Temat: Re: Procesor za -10 złotych. :)
    Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>

    J.F wrote:

    > a pozniej bedzie wynik czy kolejny NAK?

    Się zobaczy; spytasz, to się dowiesz. NAK to dobry sygnał, bo wskazuje,
    że urządzenie żyje. Wykrywanie zbyt wielu NAKów pod rząd to zadanie
    mastera, równoważne timeoutowi, ale na poziomie logicznym, a nie
    blokowania szyny.

    > A bedziesz mial info o poczatku, czy jest gotowiec ktory caly pakiet
    > odbiera ... i zglasza na koniec ?

    No masz wykrywanie bezczynności szyny. Jak nie jest bezczynna, to ktoś
    nadaje i reszta słucha, z masterem włącznie. Jak nie nadaje przez N
    mikrosekund od otrzymania prośby o odpowiedź, to znaczy, że już nie
    zacznie i master odpytuje kolejny moduł.

    > Swietnie ... dopoki wszystkie urzadzenia beda odpowiednio szybkie.

    No ale to jest z łatwością do zrealizowania przez FPGA, więc czemu z
    tego nie skorzystać? Dostaje zapytanie, patrzy w FIFO, czy coś ma do
    wysłania, a jak nie, to od razu wysyła NAK. To się w kilka cykli zegara
    da obskoczyć, kilkanaście przy jakimś złożonym protokole z dekodowaniem
    w pipeline. 200 nanosekund, powiedzmy.

    Pozdrawiam, Piotr


  • 83. Data: 2021-04-28 17:10:24
    Temat: Re: Procesor za -10 złotych. :)
    Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>

    Zbych wrote:

    > Właśnie sobie oglądam porównanie FRAMów, MRAMów i "data retention" dupy
    > nie urywa:

    Porównaj temperatury, to urwie. :) Avalanche ma milion lat w 65 stopni
    vs 10 lat w 55 stopni dla dyskutowanego chipu FLASH. 10 lat jest dla 105
    stopni. BTW, Twoje informacje nie są zgodne z tabelką na str. 48
    Avalanche: w 85 stopni jest 1000 lat, nie 20.

    https://pl.mouser.com/datasheet/2/1122/1Mb_16Mb_Seri
    al_HP_MRAM-1949444.pdf

    Pozdrawiam, Piotr


  • 84. Data: 2021-04-28 17:14:30
    Temat: Re: Procesor za -10 złotych. :)
    Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>

    Piotrek wrote:

    > Chodziło mi o wynalazki Python-owe, których - jak rozumiem - używasz w
    > charakterze preprocesora do właściwych narzędzi "firmowych".

    A -- to samoróbek.

    Pozdrawiam, Piotr


  • 85. Data: 2021-04-28 18:29:16
    Temat: Re: Procesor za -10 złotych. :)
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 28/04/2021 16:28, J.F wrote:
    > Ale tu nie chodzi o skansen. Boeing, Airbus, Ariane, Space X, czy
    > nawet wposlczesny samochod osobowy ... kto stworzyl elektronike ?

    Nie brodacze od 8051 którym 40 lat przeleciało za oknem. Wbrew pozorom w
    lotnictwie poziom pewności co czym i jak developujesz/testujesz wynika z
    procedur. Nie ze średniowiecznych poglądów Henia, co zatrzymał się w
    NortonCommanderze i Keilu. Te procedury, to często coś podlegające audytom.

    >> Ludzie od FPGA też są zakonserwowani w formalinie. Jest zdumiewające,
    >> ale ludzie od FPGA prawie nie używają kontroli wersji. To jedna z
    >> najbardziej szokujących informacji jakie do mnie dotarły, dotyczących
    >> pracy w zespołach hardwareowców. I to jest pogląd z pewnego miejsca,
    >> gdzie to dobrze widać w skali statystycznej.
    > No wiesz - w plikach binarnych to prawie nie ma sensu.
    > A w tekstowych ... mozna sobie radzic inaczej.

    Mówisz o kontroli wersji? A i owszem:
    1) można zgrywać na pendrive
    2) można zgrywać na NAS
    3) można wysyłać mailem

    Tylko że od kilkudziesięciu lat doskonale wiemy że to wszystko g...
    Natomiast jest ciągle duża grupa ludzi, którzy najzwyczajniej nie
    pojmują zalet (nie rozumiejąc ich) i wymyślają kwadratowe koła. Często
    to postawy czysto ideologiczne (myślmy zawsze tak robili/w poprzedniej
    firmie tak robiliśmy/ja jestem najmądrzejszy i tak wymyśliłem/not
    invented here).

    I o ile w przypadku małego skansenu z kilkoma Heńkami to nie dziwi, to
    jak mówie że tutaj jest cała branża EDA która najzwyczajneij ignoruje
    zdobycze informatyki na poziomie inżynieri (o)programowania, a wyjątki
    są raczej glitchami. I nie, nie mają powodów, poza
    tradycją/ignorancją/"nikt tak nie robi". To problem czysto białkowy, EDA
    ma ogromną bezwładność na pojmowanie zmian organizacji pracy, zupełnie
    przeciwnie jak zwykli programiści. Mozliwe że to wynika z faktu że
    programistó w EDA jak na lekarstwo, choć robią głównie programowanie.


  • 86. Data: 2021-04-28 19:47:06
    Temat: Re: Procesor za -10 złotych. :)
    Od: Zbych <a...@o...pl>

    Piotr Wyderski wrote on 28.04.2021 17:10:

    > stopni. BTW, Twoje informacje nie są zgodne z tabelką na str. 48
    > Avalanche: w 85 stopni jest 1000 lat, nie 20.

    Te 20 lat to akurat z ich własnych materiałów porównujących fram i mram.


  • 87. Data: 2021-04-29 17:21:17
    Temat: Re: Procesor za -10 złotych. :)
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Wed, 28 Apr 2021 18:29:16 +0200, heby wrote:
    > On 28/04/2021 16:28, J.F wrote:
    >> Ale tu nie chodzi o skansen. Boeing, Airbus, Ariane, Space X, czy
    >> nawet wposlczesny samochod osobowy ... kto stworzyl elektronike ?
    >
    > Nie brodacze od 8051 którym 40 lat przeleciało za oknem. Wbrew pozorom w
    > lotnictwie poziom pewności co czym i jak developujesz/testujesz wynika z
    > procedur. Nie ze średniowiecznych poglądów Henia, co zatrzymał się w
    > NortonCommanderze i Keilu. Te procedury, to często coś podlegające audytom.

    No i kto jest pryszczatym nastolatkiem - programisci, czy audytorzy?
    :-)

    A potem mozna przeczytac taki tytul

    https://antyweb.pl/dwa-16-bitowe-komputery-z-1996-ma
    ja-naprawic-konstrukcyjne-bledy-boeinga-737-max-nie-
    wiem-jak-wy-ale-ja-do-takiego-samoloty-nie-wsiade/

    Hm, moze i audytorzy sa pryszczatymi nastolatkami, skoro
    https://www.komputerswiat.pl/aktualnosci/nauka-i-tec
    hnika/boeing-737-max-z-nowymi-bledami-w-oprogramowan
    iu-moze-prowadzic-do-utraty-kontroli/xsyt9km


    Albo
    https://www.dobreprogramy.pl/airbus-a350-wadliwe-opr
    ogramowanie-wymusza-twardy-restart-co-149-godzin,662
    8574829315713a

    Przy czym wydaje mi sie, ze czytalem z rok temu o podobnym bledzie w
    Boeingu ... albo mamy dwa, albo mi sie firmy pomylily.

    A, pamiec mi jeszcze dziala

    https://www.dailymail.co.uk/sciencetech/article-8184
    405/Boeing-787s-turned-51-days-prevent-potentially-c
    atastrophic-failure.html
    "Boeing 787s need to be turned off and on again every 51 days to
    prevent 'potentially catastrophic failure' "

    Bo tam w srodku jest procesor z 1996 :-)



    J.


  • 88. Data: 2021-04-29 21:23:23
    Temat: Re: Procesor za -10 złotych. :)
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 29/04/2021 17:21, J.F wrote:
    >> Nie brodacze od 8051 którym 40 lat przeleciało za oknem. Wbrew pozorom w
    >> lotnictwie poziom pewności co czym i jak developujesz/testujesz wynika z
    >> procedur. Nie ze średniowiecznych poglądów Henia, co zatrzymał się w
    >> NortonCommanderze i Keilu. Te procedury, to często coś podlegające audytom.
    > No i kto jest pryszczatym nastolatkiem - programisci, czy audytorzy?
    > :-)

    Nikt, oni wszyscy mają garnitury i krawaty, więc są profesjonalni.
    Natomaist wszyscy uzywają w jakimś stopniu oprogramowania pisanego przez
    pryszczatych nastolatków.

    > A potem mozna przeczytac taki tytul
    > https://antyweb.pl/dwa-16-bitowe-komputery-z-1996-ma
    ja-naprawic-konstrukcyjne-bledy-boeinga-737-max-nie-
    wiem-jak-wy-ale-ja-do-takiego-samoloty-nie-wsiade/

    To może być arument przeciwny archaicznym metodom dev jak i pokazujące
    co przesadna nowoczesność może popsuć.

    > Hm, moze i audytorzy sa pryszczatymi nastolatkami, skoro
    > https://www.komputerswiat.pl/aktualnosci/nauka-i-tec
    hnika/boeing-737-max-z-nowymi-bledami-w-oprogramowan
    iu-moze-prowadzic-do-utraty-kontroli/xsyt9km

    Audytorzy nie ogarniają dużego kodu, będą się skupiać na metodyce pracy
    a nie na tym że przeżytnik ma niepodpięty reset. Kod nie jest pokryty
    testami w 100%, a jeśli nawet jest w znacznej częsci pokryty, to nie
    wiadomo kto testuje te testy itd... Budowanie zauwania kończącego się
    pieczątką jest skomplikowane i nie zawsze zgodne w tym co nam się wydaje
    o kontroli jakości.

    Ogólnie pisanie dużego oprogramowania robi się korzystajac z różnych
    technik zwiększania jakosci. Ale przypadku EDA i HDL jest odwrotnie:
    duże firmy zatrzymały się na etapie kopiowania plików na dyskietkę.

    Może zobrazuje to w taki sposób: znaczna część dostępnych symulatorów
    korzysta z czegoś co nazywa się "systemem biblitecznym".

    Działa to tak że jakiś kod w HDL jest "kompilowany" i umieszczany w
    "bibliotece" i już można z niego korzystać.

    Po kilku iteracjach możesz zauwazyć, że nikt nie kontroluje co w
    biblitece się znajduje, w szczególnosci mogą znajdować się tam
    skompilowane kawałki z plików źrodłowych które już nie istnieją lub
    zmieniły zawartość, napisane kawałki o tych samych nazwach, framgmenty
    od inncyh userów których możemy nie chcieć.

    Dlaczego tak jest? Pewnie dlatego, że kilku brodatych Heńków lat temu 30
    nie zuważyło, że istnieje make. I wymyślili kwadratrowe koło. Rozlazło
    się to po producentach symulatorów i obecnie jest standardem
    przemysłowym. Generującym niebotyczne ilości workaroundów. I Twój
    samolot też lata weryfikowany na tym g...

    Nikt w EDA nie chce make. I zaznaczam: nie mają śladu argumentu. A
    wlaściwie mają: nie da się zrobić w obecnym systemie biblitecznym.

    > Bo tam w srodku jest procesor z 1996 :-)

    A ja zaryzykuje nastepujące: wolałbym wsiąść w samolot z lat 90 niż w
    cokowliek nowoczesnego, z powodu overengineering. Dotyczy to
    wszystkiego, od elektroniki do machaniki. Ale najbardzoej elektroniki co
    do której proces devu znam i czasami trzęsą mi się kolana na myśl ilu
    Heńków majstrowało przy samolocie w którym siedzę i jak skrajnie
    popsutych narzędzi, ale certyfikowanych, używali, jak wygląda proces dev
    przeciętnej firmy w EDA i dlaczego uże układy, które sterują tym
    samolotem, weryfikuje się randomizacją a nie formalnie...


  • 89. Data: 2021-04-29 21:25:51
    Temat: Re: Procesor za -10 złotych. :)
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 29/04/2021 21:23, heby wrote:
    > przeżytnik

    rzutnik ;) Widać weekend blisko i destylaty w myśli.


  • 90. Data: 2021-04-29 23:09:25
    Temat: Re: Procesor za -10 złotych. :)
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Thu, 29 Apr 2021 21:23:23 +0200, heby <h...@p...onet.pl> wrote:
    > A ja zaryzykuje nastepujące: wolałbym wsiąść w samolot z lat 90 niż
    > w
    > cokowliek nowoczesnego, z powodu overengineering.

    Zdajesz sobie sprawę, że jeśli to nie jest tylko Twoja subiektywna
    ocena to za jakiś czas powiedzenie przypisywane Einsteinowi o kijach
    i kamieniach w 3 Wojnie Światowej jest całkiem realną wizją i to
    niekoniecznie jakiegoś konfliktu zbrojnego ale przyszłych narzędzi
    życia codziennego?

    --
    Marek

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 ... 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: