On Friday, 17 June 2022 at 20:18:00 UTC+2, PeJot wrote:
> W dniu 2022-06-17 o 19:56, a a pisze:
> > A agenda ONZ w Wiedniu wykrywa infradźwiękowe wibracje przenoszone gruntem od
turbin wiatrowych z odległości 10 kilometrów, bo infradxwiękowe wibracje wykrywa się
sejsmografami zakopanymi w ziemi, a nie żadnymi mikrofonami, które mają czułość
powyżej 20Hz
> >
> > A infradźwieki to 3-15Hz
> > i dlatego sa zabójcze dla zdrowia bo wywołują arytmię i blokade skurczów serca.
> Typowe wiatraki mają 3 łopaty i kręcą się z *optymalną* prędkością 16
> obr/min. To jest prawie 50 Hz :>
>
> --
> P. Jankisz
> Sygnaturka zastępcza
co za bełkot

Turbina pionowa to pionowa struktura, wysoka na 100-200 metrów
i wirnik zaslania wieżę 3 razy na 1 obrót, przez co następuje gięcie wirniki,
przenoszone na wieżę, która zaczyna wibrowac częstotliwościami rezonansowymi z
mostkami i te wibracje przenoszone sa na fundament o dużej masie
i on przenosi te infradźwiekowe wibracje gruntem na odległośc do 10 kilometrów wokół,
bezkierunkowo.

Częstotliwości rezonansowe gruntu to częstotliwości zakresu infradźwieków i na tej
podstawie dzialaja stacje sejmograficzne na całym świecie, wykrywające wibracje
wywolane trzesieniami ziemi na drugiej stronie pólkuli

Ale w Wiedniu jest agenda ONZ monitorująca infradźwięki na calym świecie i zbudowała
ponad 100 stacji sejsmograficznych w strefach ciszy, czyli nie ma turbin w odległosci
mniejszej od 10 kilometrów

I ta stacje monitoruja próby z bronią nuklearną w paśmie 5Hz, czyli monitorują
ewentualny wybuch 3.Wojny Swiatowej, nuklearnej

Tam gdzie wiatraki teren się wyludnia, bo stymulacja zewnętrzna falami mózgowymi
prowadzi do apatii, Chronic Fatigue Syndrome, trwałej bezsenności, udarów, wylewów i
przedwczesnych zgonów na skutek skrajnego wyczerpania i pozostawania w stanie alertu
kazdej nocy, bo organizm człowieka wykrywa infradźwięki jako wibracje powietrza (
czaszką), ale i calym szkieletm wykrywa i odczywa wibracje infradźwiekowe,
przenoszone gruntem na fundament budynku, stropy, ściany, meble, łozku i wszystko
wobruje z częstotliwością 2-20 Hz

Każdy może się sam przestetować, czy przetrwa jedną noc poddany ekspozycji na
infradźwiękowe wibracje, czyli low bass

Kolumna dźwiękowa, przysunieta do ściany i oblożona poduszkami, gdy gra niski bass,
to jest on przenoszony z parteru
na 18 pieter wieżowca i w kazdym mieszkaniu wibruje ściana, meble, podłoga, lózko a
dodatkowo pojawia się efekt zdudnienia,
czyli gdy w sąsiedztwie wiele turbin
to nawet gdyby generowały 50Hz wirnikami to w wyniku efektu zdudnienia, rezon ansowa
częstoliwośc obniża się do 5-15Hz

Każdy może to sprawdzic uruchamiająć obok siebie kilka wentylatorów domowych.

Infradźwieki pozbawiły sluchu tysiące pracowników centrow komputerowych, którzy
pracowali w klimatyzowanych halach, chlodzonych klimą z wieloma wentylatorami.

W wyniku zdudnienia, na ucho środkowe działały wibracje niskiej częstotliwości w
paśmie infradźwiekowym, mechanicznie uszkadzając mechanizm ucha środkowego
i pracownicy po prostu ogłuchli i prześli na renty inwalidzkie w mlodym wieku
i gdy takiego spotykamy co 3 razy powtarza:
co mówiles
co mówiles
co mówiłes

bo został dożywotnim inwalidą z wada słuchu