-
Data: 2025-10-20 23:08:40
Temat: Re: RF-Harvester
Od: ??x??(R)?? <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu 20.10.2025 o 22:16, heby pisze:
[...]
>> Nie rozumiesz poziomów :) W jednym miejscu woda stoi a innym dopływa i
>> zapierdala do zbiorniczka z którego gdzieś bokami powoli wypływa.
>
> Napisales że cieki sa szybkie. Teraz że są szybkie i wolne. tak czy
> inaczej te biliony ton wody zapierniczające pod naszymi domami,
> szczególnie w rogach pokojow z jakiegos powodu, to bardzo pozytywna
> informacja dla gospodarki wodnej kraju.
>> Niektórzy nazywają takie miejsca "krzyżówkami" gdzie przecinają się
>> cieki. Chuj wie jakie to promieniowanie
> Wolałbym wiedzieć, że w ogole jakiekolwiek istnieje. Skoro "chuj wie" to
> pewnie nie ma żadnego.
Nie. Zwyczajnie jak 100 lat temu, nie było wielu przyrządów do
obserwacji/pomiaru. Ludzie sobie malowali radioaktywne paznokcie i
świecące zegarki.>
>> ale jeśli masz taką krzyżówkę to bardziej wskazuje na większe/mniejsze
>> miejsce, że coś się tam generuje.
>
> A co konkretnie?
>
>> Może coś z magnetyzmem?
>
> To byś w pobliżu transformatora pewnie wybuchł. unikaj tezkupowania
> magnesów z wycieczek. Mozna przez to mieć potem koszmary. Starałbym sie
> tez nie stać w polu magnetycznym Ziemii, w miare możliwosci.
Inny rodzaj pola? Nie wiem jak go nazwiesz ale najważniejsze, że nie
jesteś w stanie zniknąć osób, które to odczuwają a zwierząt to już w ogóle.
Zniknąłeś też z wątku "meteopatów", gdzie nauka nadal odnosi się do tego
sceptycznie i nie ma dowodów na to, że to istnieje. Ludzie jednak
zwijają się z bólu, gdzie barometr stoi jak pospawany, wilgotnościomierz
pokazuje OKEJA a oni cierpią...a za 2 dni zaczyna nakurwiać na dworze :)
Ok, o sejsmikach zwierząt nie napiszę ale mogę o zmianach pola
magnetycznego, które niemierzalne jeszcze dzisiaj ale tydzień temu
spierdoliły z jakiegoś okręgu zwierzęta, no może nie wszystkie :)>
>> Bladego pojęcia nie mam "jaka to siła fizyczna".
>
> Zazwyczaj wtedy najroządniejsza odpowiedź brzmi: to brednia.
Nazywaj sobie to jak chcesz, widocznie tego nie odczuwasz ale nie znaczy
to, że inni mają zwidy :)>
>>> To bardzo dobra nazwa, taka naukowa. Rozumiem, że nie da sie go
>>> wykryć inaczej niż:
>> Mnie się nie pytaj czym to mierzyć i co to "za siła". Wystarczy mi, że
>> coś odczuwam i na pewno sobie tego nie wmawiam :)>
>
> Czyli najgorszy rodzaj dowodu "ja to czuję". Nieodróżnialny od urojeń,
> ale zazwyczaj nieodroznialny z powodu braku sceptycyzmu *własnego*
> myślenia.
Nie, nie odczuwasz. Mam znajomego który nie czuje zapachów w takiej
skali jak inni...ale byle pies poczuje gdzie łaziłeś 2 dni temu :)>
>>> Czyli jak z Duchem Świętym, szeptami Jezusa, marudzeniem Allaha, itp.
>>> Ciężko to wyczuc, ale coś w tym jest. I zawsze tylko we własnej
>>> głowie. Co za przypadek.
>> Te bajki jednak mają inne podłoże :)
>
> Dokładnie to samo: białko.
Srałko :)>
>> Nie czuję Jezusa i Allaha i mam na nich wyjebane. Staruszka za
>> chmurami też nie szukam ale po latach życia, kiedy kładę się spać w
>> nieznanym miejscu i mam objawy "łażenia mrówek" a spać nie mogę a
>> rano jestem jak zombie, to wiem, że to nie farba na ścianie i roztocza
>> na dywanie.
>
> To może warto sprawdzić. Jak kiedyś czytałem, że dom był nawiedzony i
> nie dało sie spac, to ekipa remontowa znalazla kilka kg. grzyba w
> ścianach (USA, ściany z gównolitu).
Jakoś nie spotkałem, jak spotkam jakiegoś ducha to go zapytam co tu robi
:) Duchy mi nie przeszkadzają, bardziej obawiam się idiotów :)>
>> Aha, zapomniałem. W innym domu mam łóżko i tam jak śpię, to rano jest
>> tak, jakbym się na nowo narodził i nie ma to nic wspólnego z meblem
>> czy roślinami na parapecie.>
>
> Może tam nie ma grzyba.
Może tam niczego nie ma?>
>>>> Mam takie miejsce w jednym z domów
>>> Czyli dowód anegdotyczny. Jeden z bardziej kiepskich. Chyba bardziej
>>> kiepski jest tylko "ale ja to czuję" oraz "napisali, że było 100
>>> świadków naocznych".
>> Nie, to nie anegdota.
>
> Dla mnie anegdota. W zasadzie dla wszystkich anegdota, poza Tobą.
Dla Ciebie tak, dokładnie tak samo jak nie potrafisz odwąchać kto był u
Ciebie w odwiedzinach, jak byłeś w pracy. Pies potrafi i się nie myli
:)[...]
>>> Sądzę, że wystarczy zaobserwować kształt warstw gleby aby zagadkę
>>> rozwiązać. U mnie na głębokości około 4m jest skała. Dziwnym trafem
>>> woda tez jest na głębokości 3-4 metry. Magia. Dziwne, nie?
>> Nie, nie dziwne.
>
> Nie dziwne? To czemu ludzie nie idą do geologi z pytaniem o mapy, a
> zamiast tego szukają pomocy u oszustów z patykami?
Może powinni powąchać i posłuchać? Wiesz że byle pies słyszy co się
dzieje dwa domy dalej ale miernik hałasu odbiera tylko to, co jest w
pokoju? ...może mikrofon kierunkowy...ale jak to jest, że ten pies
słyszy dookolnie. Wiesz, że sowa słyszy mysz pd śniegiem? :)>
>> Żadnych innych warstw gleby na mojej ROD nie ma.
>
> Czego nie sprawdziłeś bo nie mialeś czym. Przeczucie.
Sprawdziłem innym odwiertami, szerloku :) Ten sam skład, inne poziomy.>
>> To zasypane trzęsawisko...ale sąsiad obok też robił studnie. 5 zrobił,
>> bez patyków. 4 były chujowe i niewydajne, pomimo że głębiej niż jego
>> ostatnia studnia.>
>
> Bo takie mial chujowe warstwy. Te warstwy potrafią być przebiegle, raz
> zrobia nieckę nieprzepuszczającą wody, innym razem spłynie to do sąsiada.
Czyli jednak płynie, są poziomy i są zbiorniki, robisz postępy :)>
>>> Jak nastroisz pierwsza strunę na zdudnienie, to pozostale stroi się
>>> od siebie. To nic trudnego. Zero magicznych właściwości, acz wymaga
>>> słuchu lepszego niż 60+.
>> Srudnienie :)
>
> Zdudnienie. Taki efekt akustyczny, kiedy jesteś wstrojony w dzwięk.
>
> https://pl.wikipedia.org/wiki/Dudnienie
Srenie, nie o tym piszę bo to zbyt oczywiste.>
>> Nie rozumiesz. Trzeba mieć PIERWOWZÓR częstotliwości "w głowie"
>
> Nie trzeba, sam napisales, że stroją z kamertonu.
Nie kłam, napisałem że MUSZĄ użyć kamertonu bo nie mają w "głowie"
pierwowzoru.>
> ALe... co do pierwowzoru, to czesc osob posiadających słuch absolutny
> potrafi po uslyszeniu akordu "widzieć" częstotliwości składowe. Nie ma w
> tym za wiele magii, słuch działa poprzez detekcję pojedynczych
> częstotliwości i niektorzy mają to lepiej rozwinięte.
Dokładnie o tym piszę. Dla mnie to oczywistość, posiadanie słuchu
absolutnego. Są też tacy, którzy mylą to, że słyszę z kilometra :)
>> i nigdy się nie pomylić :) Każdy pies to potrafi :)>
>
> Bo to wynika z biologii i budowy ucha. Ty też masz analizator widmowy,
> tylko z Temu.
Nie, nie z biologii. Budowa ucha nie ma z tym nic wspólnego, znaczy ze
słuchem absolutnym.>
>> Nono a reszta muzyków ma przestrojone instrumenty o pół tonu wyżej i
>> wychodzi jazgot jak zagrają wszyscy. Nie wiesz o czym piszesz :)>
>
> Jesli grają razem, to stroją od siebie. Znowu, bezwgledne strojenie nie
> jest niezbedne, istotna jest harmonia między instrumentami i strojenie
> wzajemne strun.
Nadal nie rozumiesz. Strojenie "do siebie" nie jest strojeniem
prawidłowym. Strojenie do pierwowzoru, czyli do JEDNEJ i NIEZMIENNEJ
częstotliwości, już tak.>
> Podnieś sobie o kilka Hz piosenki, nie usłyszysz różnicy. Ona nie jest
> istotna. Przestrojenie jednej struny źle, to już ewidentny problem.
Nie, to TY nie usłyszysz różnicy w tonacji, nawet nie usłyszysz różnicy
tempa, jeśli Ci bps, podniosę ale to nie moje upośledzenie, lecz Twoje
:]Potem siedzą na widowni takie głuche dziady i kiwają głowami jak było
ładnie, nie wiedząc nawet że klezmerzy przestroili się o dwa tony niżej,
bo wokalista pochlał i nie wyciąga górnego C :)...więc kończy na A.Tak,
najbardziej mnie wkurwia w tłumie wyjących jakąś melodię, nie tyle
fałsz, czyli nie trafianie w dźwięk...ale brak stałego, równego tempa.
Do kościoła nie chodzę od bardzo dawna, bo nie mogę tego słuchać :D...co
prawda innych rzeczy w tym przybytku również...ale inni nie widzą różnicy :)
--
Pixel(R)??
Albo PiS albo Polska
Następne wpisy z tego wątku
- 21.10.25 00:05 ??x??(R)??
- 21.10.25 00:41 heby
- 21.10.25 01:42 ??x??(R)??
- 21.10.25 02:21 ??x??(R)??
- 21.10.25 05:28 Marcin Debowski
- 21.10.25 09:35 heby
- 21.10.25 09:43 heby
- 21.10.25 10:58 ??x??(R)??
- 21.10.25 10:59 ??x??(R)??
- 21.10.25 11:20 ??x??(R)??
- 21.10.25 12:04 heby
- 21.10.25 12:05 heby
- 21.10.25 12:12 ??x??(R)??
- 21.10.25 12:24 heby
- 21.10.25 12:33 Marek
Najnowsze wątki z tej grupy
- 2,5 x więcej niż Li-Ion
- Tfu! Przeklety prostokąt (czyli UPS i "sinus modyfikowany")
- Dalekopis T100 - problem z powrotem karetki
- Diody LED - oświetlenie na choinkę
- ale wiesz, że są gotowce?
- jak wykryć zapalenie żarówki?
- Cyna dylemat
- Mierniki poziomu glukozy (CGM, FGM)
- A Szwajcarzy kombinują tak: FinalSpark grows human neurons from stem cells and connects them to electrode arrays
- Kontrola nad prądem - sprawdź jak działa [apka - przyp. JMJ] eLicznik
- NETIA i hasło logowania
- Modulacja FM
- Najgorszy język programowania
- Kol. sukces po polsku: firma Szumisie sp. z o.o.
- Chińska Telefonia 6G - Chcą Nas Sterować Elektrycznie - Jak Kukiełki w Teatrze Lalek!!!
Najnowsze wątki
- 2025-12-24 Felgi
- 2025-12-24 2,5 x więcej niż Li-Ion
- 2025-12-24 No i kolejny ograniczony
- 2025-12-24 Warszawa => Młodszy Specjalista ds. wsparcia sprzedaży <=
- 2025-12-24 New York Times zagrożeniem bezpieczeństwa narodowego USA - POTUS D. Trump
- 2025-12-24 Podżeganie?
- 2025-12-24 => Senior Algorithm Developer (Java/Kotlin) <=
- 2025-12-24 otwarcie drugiej obwodnicy Trójmiasta
- 2025-12-24 Tfu! Przeklety prostokąt (czyli UPS i "sinus modyfikowany")
- 2025-12-23 Prezent dla kierowców od prezydenta Nawrockiego
- 2025-12-23 Warszawa => Asystent ds. Sprzedaży i Rozwoju Klienta <=
- 2025-12-23 Warszawa => Senior IT Recruitment Consultant <=
- 2025-12-22 czy wiedziałeś że?
- 2025-12-22 Unijne KOOOORWY mówią że WYCOFUJĄ się z zakazu rejestracji elektryków
- 2025-12-22 Białystok => ERP Microsoft Dynamics 365 Commerce Consultant <=




7 pułapek i okazji - zobacz co cię czeka podczas kupna mieszkania na wynajem