vari pisze:
>> Absolutnie nie warto...Marka Sony byla synonimem solidnosci 20 lat
>> temu...Dzisiejsze produkty Sony to jest jeden wielki badziew z logo
>> Sony...W srodku te same tanie podzespoly z Chin, ktore pakuja inni
>> producenci...Przeplacasz po porostu za magiczne logo SONY....
>> Kupilem nagrywarke Sony rok temu, taka z dyskiem...W ciagu roku dwa razy
>> byla w naprawie...Raz wymiana hard drive, drugi wymiana jakiegos
>> modulu....Kupilem laptopa Sony....Wysiadla plyta glowna....Kupilem mini
>> wieze Sony, zespol sie naped CD....Od tego czasu sprzet Sony omijam
>> szerokim lukiem....O zapomnielam dodac, ze mialem tez kamerke Sony na
>> miniDV i zaczelo sie robic rozdwojenie obrazu.....
>
> Mam dokładnie to samo zdanie o tej marce.
> Kiedyś nie miała sobie równej (moja matka ma działający TV Sony z 1974
> roku).
> Teraz płaci się za "renomę".
> Pewnie nie jest specjalnie bardziej awaryjna od innych marek (bo ogólnie
> sprzet się zrobił awaryjny i to już nawet wykracza poza sprzęt powszechnego
> użytku - tę samą "jakość za rozsądną cenę" stosuje się już np w nadajnikach
> radiofonicznych UKF - równamy jakoscią w dół - wszyscy).
> vari
>
>
no dobra, w takim razie w co inwestowac? w kaczki? :D

pozdr
MK