eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsmUkrycie telefonu w powerbanku? › Re: Ukrycie telefonu w powerbanku?
  • Data: 2020-11-05 11:41:46
    Temat: Re: Ukrycie telefonu w powerbanku?
    Od: RadoslawF <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2020-11-05 o 09:45, ydziO pisze:

    >>>>>>>>> Gdyby do transmisji dochodziło przez sieć komórkową, to sprawa byłaby
    >>>>>>>>> dość łatwa do rozegrania i wykrycia na gruncie karnym: zażądać logów od
    >>>>>>>>> operatora GSM.
    >>>>>>>>
    >>>>>>>> Skoro nie znasz numeru ani operatora to od kogo zażądasz?
    >>>>>>>> I z jakiego numeru?
    >>>>>>>>
    >>>>>>> Nie trzeba znać numeru. Operator wie kto był w danym zasięgu. Jakie karty
    >>>>>>> sim. Później tylko robota do sprawdzenia kto jest właścicielem której
    >>>>>>> karty. Później można sprawdzić jaki telefon używał tej karty w tym czasie i
    >>>>>>> po nitce dojść do klębka.
    >>>>>>
    >>>>>> Te turnieje raczej są w miastach. Więc operatorów jest więcej niż jeden.
    >>>>>> Operator takiej informacji udzieli policji lub prokuraturze,
    >>>>>> organizatorowi turnieju szachowego nie, bo nie ma takiego obowiązku.
    >>>>>> No a taki telefon do oszustw nie będzie raczej na stałą umowę
    >>>>>> tylko będzie to prepaid na słupa lub z kraju unii gdzie właścicieli
    >>>>>> prepaidów nie rejestrują, np, z Czech.
    >>>>>> O tym że w mieście w zasięgu tego samego btsa będą tysiące telefonów
    >>>>>> a setki będą prowadziły rozmowę czy transmisje.
    >>>>>> I teraz zgadnij który to podejrzanej szachistki.
    >>>>>>
    >>>>>>
    >>>>>> Pozdrawiam
    >>>>>>
    >>>>>
    >>>>> Nie wiem czy jest sens dlaej to ciagnąć. Ja Ci napiszę jak sobie
    >>>>> przykładowo poradzić z problemami opisanymi powyżej, Ty znajdziesz kolejne
    >>>>> przeszkody. I tak będzie w kółko.
    >>>>> Ale na szybko. Operatorzy udzielą informacji po tym jak zgłosi się
    >>>>> przestępstwo poprzez oszustwo.
    >>>>
    >>>> Policji lub prokuraturze, organizatorowi turnieju nie.
    >>>>
    >>> Organizator turnieju zgłasza na policję oszustwo i działają.
    >>
    >> Jak przyjmą zgłoszenie to działają, albo poczekają i umorzą.
    >> A jak nie przyjmą? Bo dowodu na oszustwo przed złapaniem oszusta nie masz.
    >>
    >
    > Mówiłem że nie ma sensu, bo będzie wymyślanie na siłę nowych problemów.

    Pisałeś.
    A problem nie jest nowy, no chyba że dla ciebie.

    >>>>> Kupioną kartę na słupa też namierzysz drogą eliminacji tych co są
    >>>>> zarejestrowani. W połączeniu z coraz bardziej wszech obecnym monitoringiem
    >>>>> staje się to proste.
    >>>>
    >>>> Jakim cudem? W jednej kieszeni mam komórkę z kartą na umowę
    >>>> a w drugiej z lewym prepaidem. Drogę eliminacji mnie nie namierzysz.
    >>>>
    >>>
    >>> Dwa telefony poruszają się po tej samej drodze. Te same współrzędne.
    >>> Po co panu dwa telefony, ten zarejestrowany i ten nie zarejestrowany?
    >>> Bo lubie!
    >>> Jak się Pan nasywa?
    >>> XYZ.
    >>> O!
    >>> To właśnie pan XYZ był tym graczem.
    >>
    >> Po pierwsze namierzanie przez stacje bazowe to kilkaset metrów rozrzutu.
    >
    > Najwyżej kilkadziesiąt. Co kilkaset w mieście to są usiane stacje bazowe.

    W dalszym ciągu to będą setki aparatów w zbliżonej lokalizacji.

    >> Po drugie jaki problem wyłączać ten lewy telefon przed wyjściem
    >> z terenu turnieju?

    I jeśli włączam w aucie przed lokalem a po wyjściu tam wyłączam
    to nic nie namierzysz.

    >>>>> Ja widzę spore możliwości znalezienia i wytropienia. Oczywiście, jak
    >>>>> piszesz, ostatecznie może się nie udać, ale możliwości są i to spore. Więc
    >>>>> moim zdaniem się da.
    >>>>
    >>>> A moim jedyna szansa złapanie w momencie korzystania z telefonu.
    >>>> Tyle że monitoring w toalecie jest nielegalny. :)
    >>>> Więc co najwyżej obserwujesz i czekasz na błąd oszusta.
    >>>> Jak nie popełni to nic mu nie zrobisz.
    >>>>
    >>>>
    >>> Najlepiej w momencie oszustwa. Ale jak się nie uda wtedy, to trzeba
    >>> inaczej. Po fakcie też się da.
    >>
    >> Po fakcie to mało prawdopodobne, no chyba że oszust jest idiotą.
    > Bombiarrza ktory podlozyl bąbę w autobusie namierzyli polscy policjanci w
    > kilka dni.
    > Było to po fakcie. I mieli nawet monitoring jak wychodzi z domu z tą samą
    > siatką co był w autobusie. Mieli całą drogę.
    > Na początku jedyne Ci mieli to zdjęcia/film z autobusu.
    > I namierzyli.

    Ale telefon komórkowy to ja noszę w kieszeni a nie w siatce.
    No i żadnej gwarancji że policja coś w tej sprawie zrobi.

    > Nie jeden alarm bombowy namierzyli bo ktoś chciał dla draki i dla zabawy.
    > I myślał że jest cwańszy. Przyszli smutni panowie i pokazali że jednak nie.
    >
    >
    > Nie ma co dalej dyskutować. Dla Ciebie sie nie da, a dla mnie da, co
    > pokazały służby zajmujące się takimi rzeczami. I tak to zostawmy.

    Bo jeśli oszust jest rozsądny to się nie da.
    Da się tylko jeśli intelektualnie jest na poziomie dzieciaka z podstawówki.


    Pozdrawiam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: