cef <c...@i...pl> wrote:

>>> Te odwadniacze, które masz to muszą być w odpowiednich miejscach -
>>> najlepiej jak sa przezroczyste i można podejrzeć kiedy woda już w
>>> separatorze jest i wcisnąć zaworek i wypchnąć tę wodę.
>>
>> Takie mam.
>
> I to na te czynności, które opisujesz powinno być wystarczające.

Instalacja niby szczelna (powietrze trzymała) a wygląda, jakby deszcz
nakapał przez jakąś nieszczelność... i to po tygodniu stania w stanie
nabitym. Powietrze trochę zeszło, ale nadal było (więc nadal woda nie
miała jak się dostać z zewnątrz).

https://drive.google.com/file/d/1Hx5yohV9Brhf20bw7mg
An0lPMYybHCuh/view?usp=share_link

Nie potrafię wytłumaczyć tego zjawiska.

> Jeśli malujesz, to już używasz długotrwale, to może kupisz sobie wtedy
> "lodóweczkę" czyli mały ziębniczy.

W domu mam :) Ale z butlą.

> Używałem kiedyś takiego na warsztacie przy stałym poborze powierza
> i wody nie było na wydmuchu z pistoletu.

Wody nie ma, ale one rzygają olejem. Natomiast tak, w sumie do malowania
nie byłby zły.

> A teraz starą sprężarkę odstawiłem do mniej używanego pomieszczenia i
> nawet tego osuszacza tam nie podłaczyłem, to jak się dmuchnie z
> pistoletu, to na dzień dobry woda leci.

Taka stojąca woda zabiła mi złączkę pneumatyczną (gniazdo). Sprężynę
zupełnie rdza zeżarła. Teraz mam złączkę trochę wyżej, a pod nią zawór
kulowy do spuszczania wody.

--
Co myśli żaba tuląc się do jeża?
- Miłość jest cierpieniem.

do góry

W dniu 04.04.2023 o 02:23, Arnold Ziffel pisze:
> Instalacja niby szczelna (powietrze trzymała) a wygląda, jakby deszcz
> nakapał przez jakąś nieszczelność... i to po tygodniu stania w stanie
> nabitym. Powietrze trochę zeszło, ale nadal było (więc nadal woda nie
> miała jak się dostać z zewnątrz).
Kluczem tu jest zmniejszenie ciśnienia powodujące wytrącenie się wody z
wilgotnego powietrza.
--
Robert Tomasik

do góry

Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:

> Kluczem tu jest zmniejszenie ciśnienia powodujące wytrącenie się wody z
> wilgotnego powietrza.

Ale aż tyle? Przecież to cały odwadniacz wypełniło.

--
Gdybyś była owocem, to byłabyś najsłodszą truskawką. A gdybyś była
warzywem, to odwiedzałbym cię codziennie w szpitalu.

do góry

W dniu 05.04.2023 o 01:31, Arnold Ziffel pisze:
>> Kluczem tu jest zmniejszenie ciśnienia powodujące wytrącenie się wody z
>> wilgotnego powietrza.
> Ale aż tyle? Przecież to cały odwadniacz wypełniło.
Skoro wypełniło, to musiało być aż tyle. Wilgotne powietrze no i zmiana
temperatury też. Zależy rónież, ile tego powietrza jest w obiegu. Fajno
zagadnienie opisano przykładowo na stronie
https://www.odbiory.pl/index.php/poradnik/item/wykre
s-molliera-i-x.

Wykres Molliera to graficzna reprezentacja wilgotności powietrza, która
pokazuje zależność pomiędzy temperaturą i wilgotnością względną
powietrza. Dzięki niemu można łatwo określić wilgotność powietrza w
punkcie rosy, czyli temperaturze, w której para wodna zaczyna skraplać
się na powierzchniach chłodniejszych od otoczenia. W artykule autor
podaje przykładowe wartości wilgotności względnej powietrza oraz
temperatury na wykresie Molliera. Ponadto, wskazuje, że w wyniku
rozprężenia wilgotnego powietrza może wydzielić się do 35 g wody na 1 m3
powietrza. Jednakże warto zauważyć, że ilość wody, która może się
wydzielić w wyniku rozprężenia wilgotnego powietrza, zależy od
początkowej wilgotności powietrza oraz różnicy temperatur między punktem
wyjścia i końca procesu rozprężania. Dlatego też wartość 35 g/m3 stanowi
jedynie szacunkową wartość dla przykładowych warunków podanych w artykule.
--
Robert Tomasik

do góry

Marcin Debowski wrote:

> Jak tak sporadycznie, i (drugi warunek) niewielkie objetości to poszukaj
> np. na Allegro pod "sito molekularne". Dowolne w zakresie 3A do 5A
> powinny się nadać.

To rozwiązanie jest z powodzeniem stosowane do osuszania urządzeń
elektronicznych pracujących w warunkach tropikalnych. Dobry trop.

Pozdrawiam, Piotr

do góry