eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › System home asistant - trochę inaczej.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 104

  • 21. Data: 2023-03-24 06:42:48
    Temat: Re: System home asistant - trochę inaczej.
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 24/03/2023 00:44, io wrote:
    >> Niedawno widziałem projekt elektryczny domu, gdzie normalnych kabli
    >> sterujących 230V do oświetlenia nie ma. Projektant założył 100% smart
    >> sterowanie.
    >> Nie chciałbym tam mieszkać.
    > Bo zrobiłbyś to na jednym terminalu z HA z wpisanymi w niego funkcjami
    > sterowania? :-)

    Ponieważ zdaje sobie sprawę z ograniczeń, nie tylko awaryjności.

    Przykład z niczego: randomowy mistrz pomieszukujący w Anglii miał
    poważne problemy z urządzeniami sonoff. Po prostu przestawały działać
    bez powodu. Wymienił każdy element sieci i dalej to samo. Nagle
    przestawało działać, zupełnie bez korelacji z czymkolwiek.

    Okazao się, że ktoś z sąsiadów kupił na lewo zagłuszarkę wifi, bo żonę
    boli głowa od routerów.

    To jeden z kilku powodów, dla których sterowanie krytyczne jest u mnie
    albo pociągnięte kablem, albo go nie ma. Bo awaryjność centralnego
    serwera jest w mojej mocy, ale inne czynniki są poza.

    > Ja myślę, że Ty tego po prostu nie umiesz zrobić :-)
    > co Cię nie przerosło a było pod ręką.
    > Jesteś mistrzem!!!

    Ja myślę, że zapędziłeś się za daleko w stylu dyskusji. EOT.


  • 22. Data: 2023-03-24 09:35:25
    Temat: Re: System home asistant - trochę inaczej.
    Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl>

    W dniu 24.03.2023 o 04:31, Zenek Kapelinder pisze:
    > > Ja rozumie

    > Rozumie otwieranie bramy

    Jeszcze raz napiszesz "rozumie" zamiast "rozumiem" to przyjadę do tej
    Łodzi i cię kurwa odstrzelę jak psa. Zero litości.


    --
    LordBluzg(R)??
    <<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>


  • 23. Data: 2023-03-24 14:03:55
    Temat: Re: System home asistant - trochę inaczej.
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 24 Mar 2023 06:42:48 +0100, heby wrote:
    > On 24/03/2023 00:44, io wrote:
    >>> Niedawno widziałem projekt elektryczny domu, gdzie normalnych kabli
    >>> sterujących 230V do oświetlenia nie ma. Projektant założył 100% smart
    >>> sterowanie.
    >>> Nie chciałbym tam mieszkać.
    >> Bo zrobiłbyś to na jednym terminalu z HA z wpisanymi w niego funkcjami
    >> sterowania? :-)
    >
    > Ponieważ zdaje sobie sprawę z ograniczeń, nie tylko awaryjności.
    >
    > Przykład z niczego: randomowy mistrz pomieszukujący w Anglii miał
    > poważne problemy z urządzeniami sonoff. Po prostu przestawały działać
    > bez powodu. Wymienił każdy element sieci i dalej to samo. Nagle
    > przestawało działać, zupełnie bez korelacji z czymkolwiek.
    >
    > Okazao się, że ktoś z sąsiadów kupił na lewo zagłuszarkę wifi, bo żonę
    > boli głowa od routerów.

    https://www.youtube.com/watch?v=bn3MZp1qKmw

    > To jeden z kilku powodów, dla których sterowanie krytyczne jest u mnie
    > albo pociągnięte kablem, albo go nie ma. Bo awaryjność centralnego
    > serwera jest w mojej mocy, ale inne czynniki są poza.

    Ale to tylko jeden z wymogów.

    Centralny serwer po ciemku tez sie ciezko reperuje :-)

    J.


  • 24. Data: 2023-03-24 14:19:57
    Temat: Re: System home asistant - trochę inaczej.
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 24/03/2023 14:03, J.F wrote:
    >> Okazao się, że ktoś z sąsiadów kupił na lewo zagłuszarkę wifi, bo żonę
    >> boli głowa od routerów.
    > https://www.youtube.com/watch?v=bn3MZp1qKmw

    To już podejście schizofreniczne, jak ci ruscy hackerzy w krzakach pod
    domem skanujący 433 czy routery od bolenia głowy.

    Mi też się z resztą rzuca na głowę: jak miałem zaniki wii w domu, to
    zastanawiałem się, czy nie skombinowac jakiegoś analizatora widma i
    poszukać czegoś podobnego w okolicy, bo zanikało zawsze koło 20.

    Ale to tylko logarytmiczny wzrost tłoku w eterze, wieczorkiem, w
    blokowisku, jak każdy odpalał por^M^M^Mwiadomości. Pomogła zmiana
    routera na 5GHz.

    > Centralny serwer po ciemku tez sie ciezko reperuje :-)

    a) mam generator i ups
    b) nawet jak zreperuje, to psu na budę, czy on centralny czy
    rozproszony, jak nie działa. Z tego też powodu mam w razie co kuchenkę
    gazową, wiewiórkę na patyku da radę upiec. Ale nie popadajmy w klimaty
    postnuklearne.


  • 25. Data: 2023-03-24 14:59:21
    Temat: Re: System home asistant - trochę inaczej.
    Od: io <i...@o...pl.invlid>

    W dniu 24.03.2023 o 04:31, Zenek Kapelinder pisze:
    > czwartek, 23 marca 2023 o 16:04:13 UTC+1 io napisał(a):
    >> W dniu 23.03.2023 o 02:52, Zenek Kapelinder pisze:
    >>> środa, 22 marca 2023 o 22:30:18 UTC+1 heby napisał(a):
    >>>> On 22/03/2023 21:28, titanus wrote:
    >> ..
    >>> I jak ci to jest potrzebne jak jesteś tydzień na bieda wakacjach na Krecie to
    znaczy że potrzebne jest jak kurwie majtki albo w dupie zęby. Grzeje klimatyzatorem.
    Klimatyzator ma wifi. Raz zdalnie chciałem go włączyć żeby wypróbować jak to działa.
    I więcej nie miałem takiego głupiego pomysłu. Pod fetyszyzm podchodzi zakładanie
    takich bezużytecznych urządzeń. Ja rozumie że ktoś może lubić jak mu ładna laska w
    lateksowym gorsecie i nylonowych pończochach loda robi. Ale żeby się brandzlowac
    zdalnym kręceniem zaworem na grzejniku. Powinno się ciebie leczyć elektrowstrząsami.
    >> Ty po prostu pilnujesz zwykle domu jak pies budy i dlatego nie czujesz
    >> profitów z dostępu zdalnego.
    > Popatrz u siebie oo ścianach i zastanów się co można podpierdolic? Jakieś rembraty
    czy inne van gogi masz? Teraz nie pilnuje się telewizora, żelazka, radia, farelki. To
    kradli w komunie. Teraz kradną tożsamość. Czyli nie bunkruje się taniego pierścionka
    a matryki urodzenia, świadectwa i dyplomy szkole, akt ślubu, umowę kupna samochodu,
    wszystkie dokumenty z peselem i nazwiskiem. Co to jest zdalny dostęp do domu i do
    czego jest potrzebny? Rozumie otwieranie bramy pod warunkiem że pilot jest na stałe
    zainstalowany w samochodzie i podłączony pod instalacje żeby nie pierdolić się z
    baterią.

    Idąc tropem twojego przykładu, możesz wpuścić do domu tych co odpisują
    liczniki czy tam sprawdzają szczelność. Albo załączyć sobie ogrzewanie
    kilka godzin przed powrotem, którego nie zaplanowałeś dokładnie.
    Kurierowi otworzyć by paczkę wrzucił. Doprawdy nie rozumiem twoich
    wywodów o lateksie.


  • 26. Data: 2023-03-24 15:43:27
    Temat: Re: System home asistant - trochę inaczej.
    Od: io <i...@o...pl.invlid>

    W dniu 24.03.2023 o 06:42, heby pisze:
    > On 24/03/2023 00:44, io wrote:
    >>> Niedawno widziałem projekt elektryczny domu, gdzie normalnych kabli
    >>> sterujących 230V do oświetlenia nie ma. Projektant założył 100% smart
    >>> sterowanie.
    >>> Nie chciałbym tam mieszkać.
    >> Bo zrobiłbyś to na jednym terminalu z HA z wpisanymi w niego funkcjami
    >> sterowania? :-)
    >
    > Ponieważ zdaje sobie sprawę z ograniczeń, nie tylko awaryjności.

    Jakich znowu ograniczeń?! Można każdemu pomieszczeniu dedykować system
    sterowania by nie było zależne od innych pomieszczeń w tym awarii
    "centralnej jednostki". Ja bym tak zrobił a Ty ... pi...sz bez sensu. No
    przykro mi, ale niczego innego w tym nie ma.

    >
    > Przykład z niczego: randomowy mistrz pomieszukujący w Anglii miał
    > poważne problemy z urządzeniami sonoff. Po prostu przestawały działać
    > bez powodu. Wymienił każdy element sieci i dalej to samo. Nagle
    > przestawało działać, zupełnie bez korelacji z czymkolwiek.
    >
    > Okazao się, że ktoś z sąsiadów kupił na lewo zagłuszarkę wifi, bo żonę
    > boli głowa od routerów.

    Od zagłuszarki nie bolała?

    >
    > To jeden z kilku powodów, dla których sterowanie krytyczne jest u mnie
    > albo pociągnięte kablem, albo go nie ma. Bo awaryjność centralnego
    > serwera jest w mojej mocy, ale inne czynniki są poza.

    W starym WiFi było widmo rozproszone.

    Miałem Ci ja w skuterku kabelek, ale mi się upalił. Już trochę stoi bo
    nie mogę zdecydować się jak odtworzyć złącze, które tam było. Czy zwykłe
    kostki można użyć, czy ściskane termokurczliwe, czy jeszcze coś innego.
    Też mógłbym je w 5 minut naprawić, ale musiałbym mieć głębokiego imbusa,
    obcinaczkę, nowe oryginalne złączki z Chin, zaciskarkę, śrubokręt,
    oświetlenie ... dlatego ludzie wolą bezprzewodowo.

    >
    >> Ja myślę, że Ty tego po prostu nie umiesz zrobić :-)
    > > co Cię nie przerosło a było pod ręką.
    > > Jesteś mistrzem!!!
    >
    > Ja myślę, że zapędziłeś się za daleko w stylu dyskusji. EOT.
    >

    Nie jesteś Ty czasem bezczelny?


  • 27. Data: 2023-03-24 19:41:48
    Temat: Re: System home asistant - trochę inaczej.
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 24 Mar 2023 14:19:57 +0100, heby wrote:
    > On 24/03/2023 14:03, J.F wrote:
    >>> Okazao się, że ktoś z sąsiadów kupił na lewo zagłuszarkę wifi, bo żonę
    >>> boli głowa od routerów.
    >> https://www.youtube.com/watch?v=bn3MZp1qKmw
    >
    > To już podejście schizofreniczne, jak ci ruscy hackerzy w krzakach pod
    > domem skanujący 433 czy routery od bolenia głowy.

    Bo ja wiem ... nie chcial byc sledzony i rozliczany co do sekundy ...

    teraz gdzies slysze, ze bank programistom robil zrzuty ekranu co pare
    minut, aby sprawdzic co oni robia, lub czego nie robią..

    > Mi też się z resztą rzuca na głowę: jak miałem zaniki wii w domu, to
    > zastanawiałem się, czy nie skombinowac jakiegoś analizatora widma i
    > poszukać czegoś podobnego w okolicy, bo zanikało zawsze koło 20.
    >
    > Ale to tylko logarytmiczny wzrost tłoku w eterze, wieczorkiem, w
    > blokowisku, jak każdy odpalał por^M^M^Mwiadomości. Pomogła zmiana
    > routera na 5GHz.

    A ja mialem problem, ze router mi jako zrywal polączenie, i to nawet
    jakby w podobnych godzinach. Ale nie tylko - potrafiło co pare minut
    zrywać.
    Przy czym wewnetrzne wifi było, tracil łacznosc zewnętrzną po
    ethernecie. Moze nawet nie łacznosc, co DHCP.

    To był TP-Link, drugi TP-Link mial podobnie, trzeci też,
    a teraz mam cos całkiem innego i problem znikł.

    Jakies hackery mnie atakowały?
    Lokalni, czy niekoniecznie?

    >> Centralny serwer po ciemku tez sie ciezko reperuje :-)
    >
    > a) mam generator i ups
    > b) nawet jak zreperuje, to psu na budę, czy on centralny czy
    > rozproszony, jak nie działa. Z tego też powodu mam w razie co kuchenkę
    > gazową, wiewiórkę na patyku da radę upiec. Ale nie popadajmy w klimaty
    > postnuklearne.

    Oj ... a jak sie Putin wk*, i nam przypierdoli w elektrownie?

    Ewentualnie dyskretnie - energetyka sie wyłączy i nie wiadomo dlaczego
    ani przez kogo ...

    J.


  • 28. Data: 2023-03-24 20:07:02
    Temat: Re: System home asistant - trochę inaczej.
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 24/03/2023 19:41, J.F wrote:
    >> To już podejście schizofreniczne, jak ci ruscy hackerzy w krzakach pod
    >> domem skanujący 433 czy routery od bolenia głowy.
    > Bo ja wiem ... nie chcial byc sledzony i rozliczany co do sekundy ...

    Wiele zawodów jest tak rozliczanych. Zawód to w dużej części kwestia
    wyboru, przy czym częśc tego wyboru polega na przykład na uczeniu się na
    10 lat przed jego "wyborem". Czego większość suwerena nie pojmuje i w
    efekcie ląduje na kasie w hipermarkecie gdzie kontrola jest.

    > teraz gdzies slysze, ze bank programistom robil zrzuty ekranu co pare
    > minut, aby sprawdzic co oni robia, lub czego nie robią..

    To jest toksyczne środowisko pracy. Z doświadczenia programisty właśnie
    podpowiem: jesli co 10 minut nie zeknijesz na cokolwiek innego niż kod,
    to oszalejesz. Dlatego w wielu firmach toleruje się internet i zerkanie
    na niego, byle w normalnych proporcjach. Natomiast są wyjątki. Te
    wyjątki to zwykły szum statystyczny i powód aby managerem tej grupy
    programistów zajął się psychiatra.

    > Przy czym wewnetrzne wifi było, tracil łacznosc zewnętrzną po
    > ethernecie. Moze nawet nie łacznosc, co DHCP.
    > To był TP-Link, drugi TP-Link mial podobnie, trzeci też,
    > a teraz mam cos całkiem innego i problem znikł.
    > Jakies hackery mnie atakowały?
    > Lokalni, czy niekoniecznie?

    Niekoniecznie. W zasadzie na pewno nie.

    Przykład z niczego: miałem przez 3-4 lata w sieci problemy ze switchem.
    Przestawał widzieć kolegę na drugim końcu kabla. Kabel był zamurowany,
    więc tutaj nic nie dało się sprawdzić, ale tester pokazywał poprawne
    przejście każdej żyły.

    Jak robiłem remont, to znalazłem zapaćkaną przez budowlańców dziurę, w
    której dwa kawałki tego kabla skręcono w palcach każdą żyłę i zapluto
    tynkiem. Za dziurę prawdopodobnie odpowiedzialny był hydraulik.

    Kabel kładłem sam i był cały.

    Tynków i rur nie.

    W tym czasie zmieniłem ze 3 switche, będąc pewnym, że skoro tester
    pokazuje ok, to jest ok.

    Są sytuacje, które nie dają się zdiagnozować w łatwy sposób.

    >> b) nawet jak zreperuje, to psu na budę, czy on centralny czy
    >> rozproszony, jak nie działa. Z tego też powodu mam w razie co kuchenkę
    >> gazową, wiewiórkę na patyku da radę upiec. Ale nie popadajmy w klimaty
    >> postnuklearne.
    > Oj ... a jak sie Putin wk*, i nam przypierdoli w elektrownie?

    Putina się już nie boję, choć mam nadzieję zdążyć na emeryture przed
    przymusową nauką chińskiego.

    Znacznie bardziej boję się niekopetentnych partyjnych debili w zarządach
    spółek energetycznych.

    > Ewentualnie dyskretnie - energetyka sie wyłączy i nie wiadomo dlaczego
    > ani przez kogo ...

    Największy wstyd że z zaniedbania, partyjnych gierek, intryg i korupcji.
    Sabotaż zostawiłbym jak mniej prawdopodobny.


  • 29. Data: 2023-03-24 20:36:00
    Temat: Re: System home asistant - trochę inaczej.
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 24 Mar 2023 20:07:02 +0100, heby wrote:
    > On 24/03/2023 19:41, J.F wrote:
    > [...]
    >> Przy czym wewnetrzne wifi było, tracil łacznosc zewnętrzną po
    >> ethernecie. Moze nawet nie łacznosc, co DHCP.
    >> To był TP-Link, drugi TP-Link mial podobnie, trzeci też,
    >> a teraz mam cos całkiem innego i problem znikł.
    >> Jakies hackery mnie atakowały?
    >> Lokalni, czy niekoniecznie?
    >
    > Niekoniecznie. W zasadzie na pewno nie.
    >
    > Przykład z niczego: miałem przez 3-4 lata w sieci problemy ze switchem.
    > Przestawał widzieć kolegę na drugim końcu kabla. Kabel był zamurowany,
    > więc tutaj nic nie dało się sprawdzić, ale tester pokazywał poprawne
    > przejście każdej żyły.
    >
    > Jak robiłem remont, to znalazłem zapaćkaną przez budowlańców dziurę, w
    > której dwa kawałki tego kabla skręcono w palcach każdą żyłę i zapluto
    > tynkiem. Za dziurę prawdopodobnie odpowiedzialny był hydraulik.

    Tak skrecony dziala :-)

    > W tym czasie zmieniłem ze 3 switche, będąc pewnym, że skoro tester
    > pokazuje ok, to jest ok.
    > Są sytuacje, które nie dają się zdiagnozować w łatwy sposób.

    Ale tu router ogolnie dzialal dobrze, tylko co pewien czas mu sie cos
    zdarzało.

    Przypadki chodzą po ludziach.
    Dawno dawno temu mialem przypadek, gdy siec czasem dziwnie zwalniala.
    Winnym okazał sie hub Genius (jeszcze nie switch), ktory powyzej 100
    pakietow na sekunde sie jakos dziwnie blokował.
    I to chyba nie sam, musial byc spięty z drugim...

    >>> b) nawet jak zreperuje, to psu na budę, czy on centralny czy
    >>> rozproszony, jak nie działa. Z tego też powodu mam w razie co kuchenkę
    >>> gazową, wiewiórkę na patyku da radę upiec. Ale nie popadajmy w klimaty
    >>> postnuklearne.
    >> Oj ... a jak sie Putin wk*, i nam przypierdoli w elektrownie?
    >
    > Putina się już nie boję, choć mam nadzieję zdążyć na emeryture przed
    > przymusową nauką chińskiego.

    No coz, im bardziej bedzie przyparty do muru, tym bardziej radykalne
    rozwiązania będą mu na mysl przychodzic.
    A nie wiemy, gdzie jest dla niego ten "mur".

    > Znacznie bardziej boję się niekopetentnych partyjnych debili w zarządach
    > spółek energetycznych.

    Przyklad w Belchatowie mielismy, choc nie wiem czy to wina partyjnych
    w zarządzie ...

    >> Ewentualnie dyskretnie - energetyka sie wyłączy i nie wiadomo dlaczego
    >> ani przez kogo ...
    >
    > Największy wstyd że z zaniedbania, partyjnych gierek, intryg i korupcji.
    > Sabotaż zostawiłbym jak mniej prawdopodobny.

    Od partyjnej korupcji będą raczej proste awarie.
    No chyba, ze skomplikowanie systemu ich przerośnie ... ale to i mniej
    partyjnych moze przerosnąc ...

    J.


  • 30. Data: 2023-03-24 20:54:12
    Temat: Re: System home asistant - trochę inaczej.
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 24/03/2023 20:36, J.F wrote:
    >> Jak robiłem remont, to znalazłem zapaćkaną przez budowlańców dziurę, w
    >> której dwa kawałki tego kabla skręcono w palcach każdą żyłę i zapluto
    >> tynkiem. Za dziurę prawdopodobnie odpowiedzialny był hydraulik.
    > Tak skrecony dziala :-)

    Nie zawsze na gigabicie.

    >> W tym czasie zmieniłem ze 3 switche, będąc pewnym, że skoro tester
    >> pokazuje ok, to jest ok.
    >> Są sytuacje, które nie dają się zdiagnozować w łatwy sposób.
    > Ale tu router ogolnie dzialal dobrze, tylko co pewien czas mu sie cos
    > zdarzało.

    Ale tu też był random.

    Inna sytuacja, ale to w pracy: kupiono szpulkę drutu cat6. Działa na
    100M a czasami na 1G. Różnie. Okazało się, że na całych odcinkach prawie
    nie jest skręcony. Rózne pary miały różne odległości skręceń. Testery
    wykazują co trzeba, a urządzenia nie działają. Połapano się dopiero po
    wydłubaniu pół metra żył z izolacji. Chiński był.

    >> Putina się już nie boję, choć mam nadzieję zdążyć na emeryture przed
    >> przymusową nauką chińskiego.
    > No coz, im bardziej bedzie przyparty do muru, tym bardziej radykalne
    > rozwiązania będą mu na mysl przychodzic.
    > A nie wiemy, gdzie jest dla niego ten "mur".

    To bez znaczenia. Jest niezerowa szansa, że już nie żyje, lub zdycha
    gdzieś w bunkrze. Sobowtóry podejrzanie często się pokazują publicznie.

    Obawiałbym się tego, co przyjdzie po nim. Na szczęście wszyscy kandydaci
    już wypadli z okna.

    >> Znacznie bardziej boję się niekopetentnych partyjnych debili w zarządach
    >> spółek energetycznych.
    > Przyklad w Belchatowie mielismy, choc nie wiem czy to wina partyjnych
    > w zarządzie ...

    Niekompetencja ma różne źródła.

    >>> Ewentualnie dyskretnie - energetyka sie wyłączy i nie wiadomo dlaczego
    >>> ani przez kogo ...
    >> Największy wstyd że z zaniedbania, partyjnych gierek, intryg i korupcji.
    >> Sabotaż zostawiłbym jak mniej prawdopodobny.
    > Od partyjnej korupcji będą raczej proste awarie.

    Takie jak niezbudowanie elektowni na czas, olewanie transformacji z
    powodów ideologicznej głupoty, budowanie na złość itd.

    > No chyba, ze skomplikowanie systemu ich przerośnie ... ale to i mniej
    > partyjnych moze przerosnąc ...

    Nie ma mniej partyjnych. Nie ma jak sprawdzić. Od 30 lat staramy się
    wszystko upartyjnić, w ostatnich kilku to już nawet sprzątaczki.

    Jak to jest prezesina urzędu do spraw nieistotnych, no nie przejmuję
    się, on też żreć musi. Ale ktoś, kto ma odóżniać węgiel kamienny od
    brunatnego jest przydatną rzeczą w zarządznie energetyki. Teoretycznie.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: