eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Telefon na wiele kilometrow.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 51

  • 11. Data: 2021-01-22 18:01:36
    Temat: Re: Telefon na wiele kilometrow.
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Fri, 22 Jan 2021 14:51:51 +0100, Atlantis <m...@w...pl>
    wrote:
    > 1) Panowie pomylili się interpretując odległości podane w
    > jednostkach
    > imperialnych.

    Pytanie kluczowe, czy ten telefon na pudelku miał obietnicę
    marketingową "zasięg do 300 mil" czy kwestia zasięgu to tylko
    opowieść sprzedawcy.
    A telefon mail zasięg kilku lub kilkunastu mil.


    > 2) Panom zabrakło znajomości języka angielskiego i nie zrozumieli o
    > co


    No khem, mówimy o Manie.... On zdaje się toumacz z angielskiego.

    > chodziło sprzedawcy. A ten mógł po prosty opisywać działanie
    > telefonu
    > bezprzewodowego (zapewne jeszcze analogowego) mówiąc, że można
    > nosić
    > słuchawkę i swobodnie rozmawiać z kimś, kto znajduje się kilkaset
    > km
    > dalej, ale przez zwykłą linię.

    To chyba zbyt grubo szyte, nie sądzę by aż o takie nieporozumienie
    poszło.

    --
    Marek


  • 12. Data: 2021-01-22 19:10:49
    Temat: Re: Telefon na wiele kilometrow.
    Od: Atlantis <m...@w...pl>

    On 22.01.2021 18:01, Marek wrote:

    > No khem, mówimy o Manie.... On zdaje się toumacz z angielskiego.

    Co nie znaczy, że od zawsze perfekcyjnie władał tym językiem.
    Książka podaje w którym to było roku?
    No i jednak tłumaczenie tekstów literackich to nie to samo, co rozmowa z
    kimś, kto może mówić szybko, niewyraźnie, niegramatycznie albo
    posługiwać się jakimś slangiem. Nie mówimy przecież o nieznajomości
    języka, ale niedogadaniu się, przeoczeniu jakiegoś kluczowego fragmentu
    wypowiedzi. To się nieraz zdarza ludziom przy porozumiewaniu się swoim
    ojczystym językiem.


  • 13. Data: 2021-01-22 19:25:30
    Temat: Re: Telefon na wiele kilometrow.
    Od: - <s...@g...com>

    piątek, 22 stycznia 2021 o 02:58:38 UTC-6 Marek napisał(a):
    > On Thu, 21 Jan 2021 21:24:20 -0800 (PST), - <s...@g...com>
    > wrote:
    > > Cytat z ksiazki ponizej.
    >
    > Z jakiej książki to cytat?
    >

    podroze male i duze czyli jak zostalismy swiatowcami
    napisane wspolnie przez manna i materne.


  • 14. Data: 2021-01-22 19:29:40
    Temat: Re: Telefon na wiele kilometrow.
    Od: - <s...@g...com>

    piątek, 22 stycznia 2021 o 06:31:17 UTC-6 Marek napisał(a):
    > On Fri, 22 Jan 2021 11:02:39 +0100, "J.F."
    > <j...@p...onet.pl> wrote:
    > > Byly, moze nawet sa.
    > > Jesli mnie pamiec nie myli, to na polskim rynku nawet byly ...
    > > Senao/EnGenius
    > Ale zasięg max kilka km. A w cytacie mowa o kilkuset km a nawet 600
    > to nie w kij dmuchał. myślę że nawet mistrzowie marketingu nie
    > mieliby odwagi żeby z kilkunastu km sprzedać 600.
    >
    Jak sobie ksiazke przeczytasz to tam na koncu jest wzmianka o pewnym starym jezyku
    dosyc popularnym kiedys w polsce.
    Tak ze wiesz, one te mistrzowie mogli miec taka czelnosc aby takie farmazony
    opowiadac. Szczegolnie ze "w usa nie dziala" a reklamacje z polski raczej nie przyjda
    :)


  • 15. Data: 2021-01-22 19:34:08
    Temat: Re: Telefon na wiele kilometrow.
    Od: - <s...@g...com>

    piątek, 22 stycznia 2021 o 07:51:54 UTC-6 Atlantis napisał(a):
    > On 22.01.2021 06:24, - wrote:
    >
    > > Byly takie wynalazki kiedys?
    > Ja widzę tutaj kilka potencjalnych wytłumaczeń:
    > 1) Panowie pomylili się interpretując odległości podane w jednostkach
    > imperialnych.

    Tak, przeszlo mi to przez mysl dlatego tu pytam o ogolnie technologie dalekiego
    zasiegu bo zakladam ze duzo wiecej of CB radia to sie tam zrobic nie da.
    Czyli jakby sie uprzec to te 100km sie da. Ale juz 600 to nie tylko dobra antena jak
    i moc nadajnika (do zrobienia) ale w takim zasiegu jest zporo uzytkownikow wiec ani
    poufnosci nie ma a kolizje na kanalach by byly...

    > 2) Panom zabrakło znajomości języka angielskiego i nie zrozumieli o co
    > chodziło sprzedawcy. A ten mógł po prosty opisywać działanie telefonu
    > bezprzewodowego (zapewne jeszcze analogowego) mówiąc, że można nosić
    > słuchawkę i swobodnie rozmawiać z kimś, kto znajduje się kilkaset km
    > dalej, ale przez zwykłą linię. Oni zinterpretowali to jako zasięg samej
    > bazy.

    W ksiazce tam dalej jest wyjasnienie ze gadali po naszemu. Ale nie z Polakiem. Troche
    to moze tlumaczyc jak bardzo ten sprzedawca koloryzowal :)

    > 3) Książka jak rozumiem nie jest reportażem, ale luźnym zbiorem
    > anegdotek? W takim wypadku wcale nie musi być ona wiarygodna. Możemy
    > mieć do czynienia z całym spektrum rozmaitych wytłumaczeń, mieszczących
    > się między zawodną pamięcią autora, a skończywszy na umyślnym wplataniu
    > imaginacji do opisów autentycznych wydarzeń.
    >

    Tak, tez tak mysle ale Mann to nie byle glupek co se fabrykuje dowolna bzdure. Jakas
    namiastka prawdy tam jest.

    > No i oczywiście jeszcze przed rozkwitem telefonii komórkowej istniało
    > coś takiego jak "car phone".

    No i wlasnie ciekawi mnie jak takie rozwiazania sie plasowaly w stosunku do takiego
    CB radio bo to znamy i wiemy co mozna bylo osiagnac...


  • 16. Data: 2021-01-22 19:36:23
    Temat: Re: Telefon na wiele kilometrow.
    Od: - <s...@g...com>

    piątek, 22 stycznia 2021 o 05:07:54 UTC-6 Cezar napisał(a):
    > On 22/01/2021 05:24, - wrote:
    > > Jutub mi ostatnio podrzucil linka do jakiegos skeczu Manna i Materny gdzie jeden
    od drugiego kupije jakis mityczny mikrofon w sklepie w ameryce.
    > >
    > > W komentarzach ktos napisal ze skecz jest bazowany na akcji jaka doswiadczyli w
    stanach.
    > >
    > > Cytat z ksiazki ponizej.
    > >
    > > Oczywiscie te 200 czy 600km to jakas sciema ale zastanowilo mnie czy w usa byly
    jakiekolwiek rozwiązania w rodzaju extendera na pare km czy to po prostu zwykly dect
    w ktorym zamiast 200m ktos dodal "k" przed "m".
    > >
    > > Byly takie wynalazki kiedys?
    > >
    > W tamtych latach wszsystko było na VHF, 40MHz, 27MHz
    >
    > 900Mhz, 1800MHz to dopiero pozne lata 90te.
    >
    > Pamietam do tej pory jak TPSA miała swoje radio-dostępy (używane tylko
    > przez pracowników) gdzieś w okolicach 170MHz
    >
    > Pogadać się tam tym nie dało ale w sytuacji awaryjnej dało się gdzieś
    > zadzwonić w promieniu kilkudziesięciu km od większych miast :-)
    >

    dziekuje wszystkim za informacje. Troche tych standardow rzeczywiscie bylo. Ciekawe.
    I choc nie oczekiwalem ze zasiegi beda porownywalne do CB Radio to jednak niektore
    wygladaja calkiem ok pod wzgledem rozmiaru do zasiegu...


  • 17. Data: 2021-01-22 22:45:11
    Temat: Re: Telefon na wiele kilometrow.
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Fri, 22 Jan 2021 10:34:08 -0800 (PST), - <s...@g...com>
    wrote:
    > No i wlasnie ciekawi mnie jak takie rozwiazania sie plasowaly w
    > stosunku do
    > takiego CB radio bo to znamy i wiemy co mozna bylo osiagnac...

    Tak btw, dziś gadałem z kolegą krótkofalowcem spod Tomaszowa m.in. o
    tej anegdocie. Tak akurat się zdarzyło, że parę minut wcześniej miał
    łacznosc na swoim amatorsko zrobionym radyjku z kimś kto swoim autem
    jechał na autostradzie, był w połowie drogi między Berlinem a
    Monachium czyli circa te 600km było minimum. Fakt, że to było na SSB
    i jakaś dobra propagacja była.
    Te 600km jako stabilna łączność mobilna dla telefonu to mało
    prawdopodobne, ale 100km w płaskim terenie prerri swojego rancza w
    Texasie kto wie....

    --
    Marek


  • 18. Data: 2021-01-23 00:12:47
    Temat: Re: Telefon na wiele kilometrow.
    Od: Silver Dream ! <s...@n...net>

    On 22.01.2021 12:07, Cezar wrote:
    >> Byly takie wynalazki kiedys?
    >>
    >
    > W tamtych latach wszsystko było na VHF, 40MHz, 27MHz

    Gwoli ścisłości 27MHz aka Citizen Band to nie jest VHF.


  • 19. Data: 2021-01-23 01:49:09
    Temat: Re: Telefon na wiele kilometrow.
    Od: "Jacek R." <j...@w...pl>

    W dniu 22.01.2021 o 19:34, - pisze:
    > piątek, 22 stycznia 2021 o 07:51:54 UTC-6 Atlantis napisał(a):
    >> On 22.01.2021 06:24, - wrote:
    >>
    >>> Byly takie wynalazki kiedys?
    >> Ja widzę tutaj kilka potencjalnych wytłumaczeń:
    >> 1) Panowie pomylili się interpretując odległości podane w jednostkach
    >> imperialnych.
    >
    > Tak, przeszlo mi to przez mysl dlatego tu pytam o ogolnie technologie dalekiego
    zasiegu bo zakladam ze duzo wiecej of CB radia to sie tam zrobic nie da.
    > Czyli jakby sie uprzec to te 100km sie da. Ale juz 600 to nie tylko dobra antena
    jak i moc nadajnika (do zrobienia) ale w takim zasiegu jest zporo uzytkownikow wiec
    ani poufnosci nie ma a kolizje na kanalach by byly...
    >
    >> 2) Panom zabrakło znajomości języka angielskiego i nie zrozumieli o co
    >> chodziło sprzedawcy. A ten mógł po prosty opisywać działanie telefonu
    >> bezprzewodowego (zapewne jeszcze analogowego) mówiąc, że można nosić
    >> słuchawkę i swobodnie rozmawiać z kimś, kto znajduje się kilkaset km
    >> dalej, ale przez zwykłą linię. Oni zinterpretowali to jako zasięg samej
    >> bazy.
    >
    > W ksiazce tam dalej jest wyjasnienie ze gadali po naszemu. Ale nie z Polakiem.
    Troche to moze tlumaczyc jak bardzo ten sprzedawca koloryzowal :)
    >
    >> 3) Książka jak rozumiem nie jest reportażem, ale luźnym zbiorem
    >> anegdotek? W takim wypadku wcale nie musi być ona wiarygodna. Możemy
    >> mieć do czynienia z całym spektrum rozmaitych wytłumaczeń, mieszczących
    >> się między zawodną pamięcią autora, a skończywszy na umyślnym wplataniu
    >> imaginacji do opisów autentycznych wydarzeń.
    >>
    >
    > Tak, tez tak mysle ale Mann to nie byle glupek co se fabrykuje dowolna bzdure.
    Jakas namiastka prawdy tam jest.
    >
    >> No i oczywiście jeszcze przed rozkwitem telefonii komórkowej istniało
    >> coś takiego jak "car phone".
    >
    > No i wlasnie ciekawi mnie jak takie rozwiazania sie plasowaly w stosunku do takiego
    CB radio bo to znamy i wiemy co mozna bylo osiagnac...
    >
    Zwykłe CB z auta osobowego jeśli dobrze pamiętam umożliwiało komunikację
    z okolic Siedlec do Szwecji ale nie wiem w które miejsce bo to było
    dawno i znajomy tak rozmawiał z rodziną.
    Szczegółów nie pamiętam ale na 100% było to z okolic Siedlec i za Bałtyk.

    --
    pzdr, j.r.


  • 20. Data: 2021-01-23 02:29:42
    Temat: Re: Telefon na wiele kilometrow.
    Od: sundayman <s...@p...onet.pl>


    > Ojciec na poczatku lat 90 przywiozl ze stanow telefon bezprzewodowy
    > Unidena, ktrego stacja bazowa miala wyjscie na antene zewnetrzna do
    > zamontowania na dachu. Sam telefon mial antene teleskopowa i nawet bez
    > anteny na dachu mozna bylo isc z nim do sklepu (~500m) caly czas
    > rozmawiajac.

    Mam do dziś Panasonica z początku lat 90-tych, z którego można było
    rozmawiać coś w okolicy 1km. Baza stała na parapecie okna w bloku na 4
    piętrze a ze słuchawką poszedłem do parku parę ulic dalej.

    Modelu nie pamiętam niestety. Oidp chyba na coś około 800Mhz.


strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: