eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › samochody, energia, wodór
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 335

  • 301. Data: 2021-01-19 07:23:54
    Temat: Re: samochody, energia, wodór
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 18-01-2021 o 21:02, cef pisze:

    >>> jest jednym z najistotniejszych czynników
    >>> pokazujących słabości tego pojazdu,
    >>
    >> No a przecież na tym Ci tylko zależy, nie?
    >> A cała reszta to ściema, która ma to maskować....
    >
    > Masz jakąś fobię?
    > Co jakiś czas wyskakujesz z jakimś płaczem, że hejt.

    Stwierdzam fakt.

    > Sam pomyśl, że zachowując się tak głupio

    To Ty się głupio zachowujesz.
    Myślisz, że ktokolwiek jeszcze daje się nabierać na ten Twój trolling?

    >> Kto Ci za to płaci?
    >
    > Z ciekawości zapytam: a kto miałby mieć interes w tym, żeby mi płacić?

    Koncerny paliwowe, producenci ice, którym bardzo nie w smak przesiadka
    na elektryki, generalnie ci sami, którzy opłacają innych trolli.
    Pewnie część z nich robi to sama z siebie, dla nich to tacy pożyteczni
    idioci (zawistni wielbiciele pasków w tedeiku), ale nie ma wątpliwości,
    ze druga część trolluje na zamówienie.

    > Akurat w ostatnich wątkach dowiedziałem się, że ładowanie jest bardziej
    > upierdliwe
    > niż myślałem, bo myślałem, że można się podpiąć i pójść na zakupy
    > albo faktycznie na obiad i wrócić sobie np za 2 godziny.

    Albo na 12.
    Albo na 15, względnie 20.
    Zawsze by Ci było źle.

    Oczywiście że można się podpiąć na 2h i sobie iść.
    Większość elektryków na AC nie naładuje się do pełna w tym czasie.

    > A jak będzie pokazywało, że pełne, to ktoś odepnie i przeciagnie sobie
    > kabel do
    > zaparkowanego obok a ja jak przyjdę , to odjadę.

    Czasem też tak można.
    Można też zostawić karteczkę za szybą z telefonem, a gniazdo odblokować
    zdalnie.
    Wszystko zależy od typu złącza i auta.

    > A tu się okazuje, że trzeba pilnować czasu ładowania i przyjść jak się
    > skończy > To jest niewygoda, o której nie wiedziałem wcześniej,

    I jesteś w 100% przekonany, ze już o tym nie było pisane kilka miesięcy
    temu, czy znowu kłamiesz, że dowiedziałeś się wczoraj?

    >> A wiesz co znaczy "na własny koszt"?
    >> Tzn. Twój, a nie spółdzielni.
    >
    > Wybacz, ale jeśli nie postawi spółdzielnia z powodów
    > ryzyka dewastacji, to dlaczego ja mam podjąć to ryzyko?

    Bo to Ty chcesz ładować mieszkając w bloku?

    >> Jak się zwróci w rok, to jest tanio, czy nie?
    >
    > Nie zwróci się

    Aha.
    Nie liczyłeś, nie wiesz nawet że tak się da, nie masz pojęcia o czy
    gadasz, ale wiesz że się nie zwróci.
    Innym się jakoś opłaca, tylko Tobie nic i nigdy.
    Oczywiście nie licząc ice.

    To co to jest innego, jeśli nie zwykły hejt?

    > Normalne blokowisko. Są tam  garaże przy niektórych budynkach i ze względu
    > na to, że czesto potrzebuję w miarę bezpiecznego postoju
    > (korzystam z parkingu zamykanego), to się tematem interesowałem,
    > ale jest pierwszeństwo dla mieszkańcow, była możliwosć podnajęcia,
    > ale ceny nieciekawe.

    No tak, bo ktoś powinien też Tobie to kupić, tak jak tą ładowarkę? ;-0

    >> Tylko podałeś koszt z d...., a nie to co musiałbyś zapłacić.
    >
    > Co konkretnie podałem nie tak?


    Ile kosztowałby Cię za prąd.

    >> Ale masz po 0,6 jak 90% innych.
    >> Więc po co nawijka o prądzie o 50% droższym?
    >
    > Ale ten prąd po 0,6 mam na 8 pietrze.

    Nie o tym była mowa.

    >> Nie - po prostu stwierdzam fakt, że hejtujesz.
    >
    > A ja nie mam wrażenia, że hejtujesz.

    I słusznie, bo tego nie robię.
    W przeciwieństwie do Ciebie.

    >>> Przeszkadza Ci jakaś niedokładność ceny o 2-3 grosze
    >>
    >> O 50%.
    >
    > Co tam sobie założyłeś?

    Po prostu wiem ile kosztuje w Polsce prąd.


    >
    >> Zwłaszcza gdy się "mylisz" w jedną jedyną słuszną stronę.
    >
    > Nawet się nie zastanawiałem czy to w górę czy w dół wyszło.

    Jak Cię taksiarz kelner próbuje orżnąć "na pomyłkę", to też bez
    zastanowienia zawsze mu to samo i w tą samą stronę wychodzi.


  • 302. Data: 2021-01-19 07:27:53
    Temat: Re: samochody, energia, wodór
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 18-01-2021 o 19:27, J.F. pisze:

    >>> grzeczniej byloby pokazac pare ladowarek 100m od kosciola :-P
    >
    >> Jedną znam w odległości 20 m od kościoła.
    >> W Śremie.
    >
    > Do Sremu jechac, aby auto naladowac ?

    Tak, jak chcesz naładować auto w Śremie, to trzeba jechać do Śremu.
    Inaczej się nie da.

    Miał być przykład - jest.
    Nic nikt nie pisał, że miał być w jakimś konkretnym miejscu, wymóg był
    jeden i ten przykład to spełnia.

    Ale przecież nie chcesz kupić, więc po co produkujesz te bzdury?
    >> Tak, wiem że to zwykły hejt.
    >
    > Nie, po prostu nie lubie, jak mi ktos wmawia wbrew faktom, ze czarne
    > jest biale :-P

    No na razie to właśnie w ten sposób próbujesz hejtować ev.

    >>>> I średnia i tak wyjdzie Ci 110, mimo jazdy "non stop 150".
    >>
    >>> Byc moze.
    >
    >> Nie być może, tylko na pewno.
    >
    > A to zalezy ile sie tych elektrykow trafi :-)

    Już teraz masz podobnie, tylko że nie umiesz czasu liczyć, to o tym nie
    wiesz.


    >
    >>>> I zużycia paliwa przy prędkościach też nie ogarniasz....
    >>> Po prostu mam oszczednego diesla :-)
    >
    >> Nie ogarniasz.
    >
    > sie skonczy epidemia, to specjalnie dla ciebie wlacze logowanie :-)

    Powinieneś to zrobić, zanim napisałeś pierwszego posta w życiu o średniej.


  • 303. Data: 2021-01-19 10:47:08
    Temat: Re: samochody, energia, wodór
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2021-01-19 o 07:23, Cavallino pisze:
    > W dniu 18-01-2021 o 21:02, cef pisze:
    >
    >>>> jest jednym z najistotniejszych czynników
    >>>> pokazujących słabości tego pojazdu,
    >>>
    >>> No a przecież na tym Ci tylko zależy, nie?
    >>> A cała reszta to ściema, która ma to maskować....
    >>
    >> Masz jakąś fobię?
    >> Co jakiś czas wyskakujesz z jakimś płaczem, że hejt.
    >
    > Stwierdzam fakt.

    Na tej samej zasadzie ja mogę stwierdzić,
    że Ciebie opłaca jakieś inne lobby.


    >> Sam pomyśl, że zachowując się tak głupio
    >
    > To Ty się głupio zachowujesz.
    > Myślisz, że ktokolwiek jeszcze daje się nabierać na ten Twój trolling?

    No właśnie Ty się głupio zachowujesz samym uważaniem
    tego za trolling.


    >>> Kto Ci za to płaci?
    >>
    >> Z ciekawości zapytam: a kto miałby mieć interes w tym, żeby mi płacić?
    >
    > Koncerny paliwowe, producenci ice, którym bardzo nie w smak przesiadka
    > na elektryki, generalnie ci sami, którzy opłacają innych trolli.
    > Pewnie część z nich robi to sama z siebie, dla nich to tacy pożyteczni
    > idioci (zawistni wielbiciele pasków w tedeiku), ale nie ma wątpliwości,
    > ze druga część trolluje na zamówienie.

    Koncerny paliwowe, to się szybko przestawią na
    przerób ropy na coś innego, producenci ICE to też w większosci producenci EV
    i jak zobaczą, że na EV też można zarobić, to zaczną to robić.
    A swoją drogą ja nie mam wrażenia, że Ciebie ktoś opłaca.


    >> Akurat w ostatnich wątkach dowiedziałem się, że ładowanie jest
    >> bardziej upierdliwe
    >> niż myślałem, bo myślałem, że można się podpiąć i pójść na zakupy
    >> albo faktycznie na obiad i wrócić sobie np za 2 godziny.
    >
    > Albo na 12.
    > Albo na 15, względnie 20.
    > Zawsze by Ci było źle.

    Kieruję się swoją wygodą.

    > Oczywiście że można się podpiąć na 2h i sobie iść.
    > Większość elektryków na AC nie naładuje się do pełna w tym czasie.

    Owszem w materiałach reklamowych widzę zwykle:
    czas ładowania ok 1 godz - do 80%
    Czyli do pełna z definicji się nie ładuje.

    >> A jak będzie pokazywało, że pełne, to ktoś odepnie i przeciagnie sobie
    >> kabel do
    >> zaparkowanego obok a ja jak przyjdę , to odjadę.
    >
    > Czasem też tak można.
    > Można też zostawić karteczkę za szybą z telefonem, a gniazdo odblokować
    > zdalnie.
    > Wszystko zależy od typu złącza i auta.

    O widzisz, to jakiś plus dla elektryka.
    Można to załatwić jednak z zachowaniem wygody kierującego.
    Na stacji benzynowej ludzie też się nauczyli, że tankują,
    przeparkowują a potem idą do kibla czy do baru.


    >> A tu się okazuje, że trzeba pilnować czasu ładowania i przyjść jak się
    >> skończy > To jest niewygoda, o której nie wiedziałem wcześniej,
    >
    > I jesteś w 100% przekonany, ze już o tym nie było pisane kilka miesięcy
    > temu, czy znowu kłamiesz, że dowiedziałeś się wczoraj?

    Może i było - nie wiem.
    Nie czytam wszystkich watków o EV.
    Ja się dowiedziałem z tego wątku.
    Mnie interesuje tylko to co by mnie bezpośrednio w
    eksploatacji EV dotkneło. Nie czytam wszystkiego tutaj
    i nie śledzę szczególnie e-for i witryn e-coś tam.
    Czytam tylko wtedy jak szukam jakiejś informacji o EV.
    Ale to bardziej o samych samochodach a nie ma tam informacji
    od kuchni takich jak Ty np jesteś w stanie podać.

    >>> A wiesz co znaczy "na własny koszt"?
    >>> Tzn. Twój, a nie spółdzielni.
    >>
    >> Wybacz, ale jeśli nie postawi spółdzielnia z powodów
    >> ryzyka dewastacji, to dlaczego ja mam podjąć to ryzyko?
    >
    > Bo to Ty chcesz ładować mieszkając w bloku?

    Nie za każdą cenę.

    >>> Jak się zwróci w rok, to jest tanio, czy nie?
    >>
    >> Nie zwróci się
    >
    > Aha.
    > Nie liczyłeś, nie wiesz nawet że tak się da, nie masz pojęcia o czy
    > gadasz, ale wiesz że się nie zwróci.
    > Innym się jakoś opłaca, tylko Tobie nic i nigdy.
    > Oczywiście nie licząc ice.

    Innym się opłaca?
    Pokaż mi zatem jakąś ładowarkę wewnątrz blokowiska?


    > To co to jest innego, jeśli nie zwykły hejt?

    Może Positivum by pomogło?


    >> Normalne blokowisko. Są tam  garaże przy niektórych budynkach i ze
    >> względu
    >> na to, że czesto potrzebuję w miarę bezpiecznego postoju
    >> (korzystam z parkingu zamykanego), to się tematem interesowałem,
    >> ale jest pierwszeństwo dla mieszkańcow, była możliwosć podnajęcia,
    >> ale ceny nieciekawe.
    >
    > No tak, bo ktoś powinien też Tobie to kupić, tak jak tą ładowarkę? ;-0

    Skąd taki wniosek?
    Po prostu ceny są dla mnie nieodpowiednie.
    Przekalkulowałem, że mi się nie opłaca.
    Ty też nie ładujesz się na pukntach gdzie
    trzeba płacić 10zł/kWh i za czas postoju 10zł/godz.

    >>> Tylko podałeś koszt z d...., a nie to co musiałbyś zapłacić.
    >>
    >> Co konkretnie podałem nie tak?
    >
    >
    > Ile kosztowałby Cię za prąd.

    Podałem konkretną cenę ile kosztowałby mnie prąd.
    W opisach eksploatacji samochodów podaje się ładowanie
    na tych ładowarkach publicznych - często za darmo,
    ale jest to zapewne przejściowa sytuacja.
    Po kliknięciu w googlach dostaję wynik, że:
    "W przypadku wykorzystania szybkiej ładowarki, za jedną kWh naliczana
    będzie opłata 1,89 zł z VAT" Ostatnio - tu był watek o Orlenie, że
    wprowadza opłaty -
    sprawdziłem w sieci, że 1,43 zł za 1kWh (w szybszych ładowarkach nawet 1,99)
    plus postój ponad iles minut.

    Jako alternatywę podaje się ładowanie samodzielnie w domu
    najczęsciej prawie za darmo, bo niby pradem ze słońca
    czy w nocnej taryfie. W obu tych wypadkach będzie
    to cena rzędu 0,3zł za 1kWh.

    Ale ja mieszkam w bloku więc te ceny są nierealne dla mnie.
    Realną ceną będzie dla mnie naładowanie się samodzielnie za te ok 0,9 brutto
    Bo do tego mam dostęp bez problemu i w odpowiadającym mi czasie.
    Jadę do pracy-podpinam auto -kończe robotę -odpinam.


    >>> Ale masz po 0,6 jak 90% innych.
    >>> Więc po co nawijka o prądzie o 50% droższym?
    >>
    >> Ale ten prąd po 0,6 mam na 8 pietrze.
    >
    > Nie o tym była mowa.

    Właśnie o tym.


    >>> Nie - po prostu stwierdzam fakt, że hejtujesz.
    >>
    >> A ja nie mam wrażenia, że hejtujesz.
    >
    > I słusznie, bo tego nie robię.
    > W przeciwieństwie do Ciebie.

    A ja nie uważam, że Tobie płacą koncerny od EV.
    Po prostu ścierają się dwie opcje.

    >>>> Przeszkadza Ci jakaś niedokładność ceny o 2-3 grosze
    >>>
    >>> O 50%.
    >>
    >> Co tam sobie założyłeś?
    >
    > Po prostu wiem ile kosztuje w Polsce prąd.

    Ile kosztuje Ciebie.
    Ja pokazałem inne rachunki i jestes wobec tych wartości
    bezsilny i dlatego jęczysz, że hejt?




  • 304. Data: 2021-01-19 11:04:57
    Temat: Re: samochody, energia, wodór
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2021-01-19 o 07:09, Cavallino pisze:
    > W dniu 18-01-2021 o 20:32, cef pisze:
    >> W dniu 2021-01-18 o 18:19, Cavallino pisze:
    >>> W dniu 18-01-2021 o 16:07, cef pisze:
    >>>
    >>>>> Do jazd lokalnych, w małym natężeniu, wystarczy nawet Leaf1, czy
    >>>>> Zoe ZE20.
    >>>>> Do takich na 100-400 km w jedną stronę, jest już potrzebne auto z
    >>>>> średnim zasięgiem, z większą bateria, minimum Zoe ZE40 (to
    >>>>> najtańsza opcja na dziś).
    >>>>
    >>>> Czyli wymagania dotyczące klasy/ceny/wielkości elektryka rosną?
    >>>
    >>> W stosunku do czego?
    >>> Bo nigdy nie pisałem, że byle jaki ev wystarczy choćby do
    >>> intensywniejszej do jazdy po mieście.
    >>> Mi Leaf 1 nie wystarczał, dlatego właśnie jeżdżę Zoe (ZE40) - styka
    >>> mi w 100% na obecne potrzeby.
    >>
    >> W stosunku do potrzeb.
    >> Konkretnie moich potrzeb.
    >
    > Z tego co piszesz, to Ty masz potrzeby na Riviana, tylko Cię na niego
    > nie stać (i pewnie nigdy nie będzie), więc z zawiści trujesz d... i
    > hejtujesz ev dzień w dzień.

    Przeciez wiesz, że akurat SUVy to nie jest moje marzenie.
    Nawet elektryczne.
    Potrzeby mam normalne, wręcz przeciętne i tych EV na razie nie spełnia.


  • 305. Data: 2021-01-19 11:17:39
    Temat: Re: samochody, energia, wodór
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 19-01-2021 o 10:47, cef pisze:

    >>> Co jakiś czas wyskakujesz z jakimś płaczem, że hejt.
    >>
    >> Stwierdzam fakt.
    >
    > Na tej samej zasadzie ja mogę stwierdzić,
    > że Ciebie opłaca jakieś inne lobby.

    Jest różnica, pomiędzy opisywaniem czegoś z czego jest się zadowolonym,
    a hejtem czegoś czego się nie ma, nie miało, pewnie mieć nie będzie, a
    do tego nie ma się nawet o tym pojęcia...

    Choćby taka, że hejt i tego typu trolling to zło.

    > Koncerny paliwowe, to się szybko przestawią na
    > przerób ropy na coś innego,

    Oczywiście.
    Arabowie np. będą sprzedawać piasek z pustyni. ;-)

    >producenci ICE to też w większosci
    > producenci EV >  i jak zobaczą, że na EV też można zarobić, to zaczną to robić.

    No właśnie mają interes w tym, żeby tego nie robić, bo więcej zarabiają
    na ISTNIEJĄCYH ice i nie muszą inwestować grubej kasy w coś na czym
    można się przejechać z braku doświadczenia (tak jak VW w ID3).

    Więc robią wszystko, żeby w ten proces włożyć kij w szprychy tego
    procesu, z opłacaniem trolli włącznie.

    >> Oczywiście że można się podpiąć na 2h i sobie iść.
    >> Większość elektryków na AC nie naładuje się do pełna w tym czasie.
    >
    > Owszem w materiałach reklamowych widzę zwykle:
    > czas ładowania ok 1 godz - do 80%
    > Czyli do pełna z definicji się nie ładuje.

    W 1 h nie.
    Ale generalnie to pr-owa informacja i nie tu tkwi haczyk, gdzie się
    Tobie wydaje.

    Po prostu od 80 do 100% trwa to dłużej niż 0-80%, do tego nie jest
    zalecane i rzadko kto z tych powodów tak ładuje.
    Więc żeby nie straszyć czasem, podają tylko czas ładowania do 80.
    Ładniej to wygląda w folderach.

    >>> A tu się okazuje, że trzeba pilnować czasu ładowania i przyjść jak
    >>> się skończy > To jest niewygoda, o której nie wiedziałem wcześniej,
    >>
    >> I jesteś w 100% przekonany, ze już o tym nie było pisane kilka
    >> miesięcy temu, czy znowu kłamiesz, że dowiedziałeś się wczoraj?
    >
    > Może i było - nie wiem.
    > Nie czytam wszystkich watków o EV.
    > Ja się dowiedziałem z tego wątku.

    Ale przeprosisz ładnie, gdy znajdę, że jednak już i Ty na ten temat
    gardłowałeś?

    >>> Wybacz, ale jeśli nie postawi spółdzielnia z powodów
    >>> ryzyka dewastacji, to dlaczego ja mam podjąć to ryzyko?
    >>
    >> Bo to Ty chcesz ładować mieszkając w bloku?
    >
    > Nie za każdą cenę.

    Ale nadal piłeczka jest po Twojej stronie.
    Całość można ukryć w zamykanej skrzynce w stylu zwykłej skrzynki
    elektrycznej.

    >> Nie liczyłeś, nie wiesz nawet że tak się da, nie masz pojęcia o czy
    >> gadasz, ale wiesz że się nie zwróci.
    >> Innym się jakoś opłaca, tylko Tobie nic i nigdy.
    >> Oczywiście nie licząc ice.
    >
    > Innym się opłaca?
    > Pokaż mi zatem jakąś ładowarkę wewnątrz blokowiska?

    W jaki sposób mam Ci pokazać?
    Szukałeś i nie znalazłeś, czy liczysz że ktoś znowu coś zrobi za Ciebie,
    a Tobie pozostanie przypieprzenie się np. do koloru?

    Ja wiem kto i gdzie to postawił, bo sytuacja była opisywana nieraz na
    forach o ev.
    Jakbyś naprawdę był zainteresowany elektrykiem, to też byś to już czytał.



    >
    >
    >> To co to jest innego, jeśli nie zwykły hejt?
    >
    > Może Positivum by pomogło?

    Prędzje laxigen, żebys nie miał czasu na hejt tutaj.

    >> No tak, bo ktoś powinien też Tobie to kupić, tak jak tą ładowarkę? ;-0
    >
    > Skąd taki wniosek?
    > Po prostu ceny są dla mnie nieodpowiednie.
    > Przekalkulowałem, że mi się nie opłaca.

    I dopóki nic się nie zmieni, w Twoich kalkulacjach możesz zaprzestać
    pisania o ev.
    Kup sobie 10 letniego diesla i nie truj.


    > Ty też nie ładujesz się na pukntach gdzie
    > trzeba płacić 10zł/kWh i za czas postoju 10zł/godz.

    Bo wcześniej zainwestowałem we własny dom, własny garaż i własną
    fotowoltaikę.
    A jak mieszkałem w bloku, to też miałem wykupiony garaż 200 m dalej.

    Więc nie płaczę, ze ktoś mi nie chce tego dać za darmo.

    Tak to już w życiu jest, że żeby wyjąć, najpierw trzeba włożyć.



    >>>> Tylko podałeś koszt z d...., a nie to co musiałbyś zapłacić.
    >>>
    >>> Co konkretnie podałem nie tak?
    >>
    >>
    >> Ile kosztowałby Cię za prąd.
    >
    > Podałem konkretną cenę ile kosztowałby mnie prąd.

    Nie - podałeś ceną którą musisz zapłacić energetyce, nic nie robiąc, ale
    to nie był Twój koszt tego prądu.

    > W opisach eksploatacji samochodów podaje się ładowanie
    > na tych ładowarkach publicznych - często za darmo,
    > ale jest to zapewne przejściowa sytuacja.
    > Po kliknięciu w googlach dostaję wynik, że:
    > "W przypadku wykorzystania szybkiej ładowarki, za jedną kWh naliczana
    > będzie opłata 1,89 zł z VAT"  Ostatnio - tu był watek o Orlenie, że
    > wprowadza opłaty -
    > sprawdziłem w sieci, że 1,43 zł za 1kWh (w szybszych ładowarkach nawet
    > 1,99)
    > plus postój ponad iles minut.

    Ano - właśnie tyle już kosztują Orleny we Wrocławiu.

    >
    > Jako alternatywę podaje się ładowanie samodzielnie w domu
    > najczęsciej prawie za darmo, bo niby pradem ze słońca
    > czy w nocnej taryfie. W obu tych wypadkach będzie
    > to cena rzędu 0,3zł za 1kWh.
    >
    > Ale ja mieszkam w bloku więc te ceny są nierealne dla mnie.

    Są realne, ale musisz najpierw zainwestować.

    > Realną ceną będzie dla mnie naładowanie się samodzielnie za te ok 0,9
    > brutto

    Czyli realnie 0,6.
    Tak jak dla każdego w tym kraju innego w taryfie G11.

    >>> Ale ten prąd po 0,6 mam na 8 pietrze.
    >>
    >> Nie o tym była mowa.
    >
    > Właśnie o tym.

    Jak sam piszesz powyżej - nie.

    > A ja nie uważam, że Tobie płacą koncerny od EV.
    > Po prostu ścierają się dwie opcje.


    Nie - ja piszę jak jest, a Ty hejtujesz.
    To nie jest inna opcja, to po prostu trolling w złych intencjach.

    Inaczej nie wchodziłbyś w ogóle na wątki o ev, bo by Cię to nie
    interesowało, bo jak sam stwierdziłeś, nie kalkuluje Ci się.

    >
    >>>>> Przeszkadza Ci jakaś niedokładność ceny o 2-3 grosze
    >>>>
    >>>> O 50%.
    >>>
    >>> Co tam sobie założyłeś?
    >>
    >> Po prostu wiem ile kosztuje w Polsce prąd.

    Nie.
    Każdy w tym kraju może płacić za prąd 0,6 zł.
    A czy zrobi to poprzez taryfę dla gospodarstw domowych, czy poprzez
    taryfę dla firm, w której wrzuci to sobie w koszty, to bez znaczenia - w
    obu przypadkach realnie zapłaci tyle samo.

    Można też taniej, na darmowych ładowarkach, ale to wymaga czasu i zmiany
    sposobu myślenia.
    Jak kogoś nie stać ani na jedno, ani na drugie, to jeździ paskiem w
    dieslu i nie zawraca gitary.


  • 306. Data: 2021-01-19 11:20:23
    Temat: Re: samochody, energia, wodór
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 19-01-2021 o 11:04, cef pisze:

    >>> Konkretnie moich potrzeb.
    >>
    >> Z tego co piszesz, to Ty masz potrzeby na Riviana, tylko Cię na niego
    >> nie stać (i pewnie nigdy nie będzie), więc z zawiści trujesz d... i
    >> hejtujesz ev dzień w dzień.
    >
    > Przeciez wiesz, że akurat SUVy to nie jest moje marzenie.

    Ok, miało być Lucid'a.


  • 307. Data: 2021-01-19 11:25:41
    Temat: Re: samochody, energia, wodór
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2021-01-19 o 11:20, Cavallino pisze:
    > W dniu 19-01-2021 o 11:04, cef pisze:
    >
    >>>> Konkretnie moich potrzeb.
    >>>
    >>> Z tego co piszesz, to Ty masz potrzeby na Riviana, tylko Cię na niego
    >>> nie stać (i pewnie nigdy nie będzie), więc z zawiści trujesz d... i
    >>> hejtujesz ev dzień w dzień.
    >>
    >> Przeciez wiesz, że akurat SUVy to nie jest moje marzenie.
    >
    > Ok, miało być Lucid'a.

    Strasznie nieczytelna dla mnie strona strona internetowa.
    Nie kupiłbym czegoś co jest tak słabo zaprezentowane.


  • 308. Data: 2021-01-19 11:35:23
    Temat: Re: samochody, energia, wodór
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 19-01-2021 o 11:25, cef pisze:
    > W dniu 2021-01-19 o 11:20, Cavallino pisze:
    >> W dniu 19-01-2021 o 11:04, cef pisze:
    >>
    >>>>> Konkretnie moich potrzeb.
    >>>>
    >>>> Z tego co piszesz, to Ty masz potrzeby na Riviana, tylko Cię na
    >>>> niego nie stać (i pewnie nigdy nie będzie), więc z zawiści trujesz
    >>>> d... i hejtujesz ev dzień w dzień.
    >>>
    >>> Przeciez wiesz, że akurat SUVy to nie jest moje marzenie.
    >>
    >> Ok, miało być Lucid'a.
    >
    > Strasznie nieczytelna dla mnie strona strona internetowa.
    > Nie kupiłbym


    Oczywiście że byś nie kupił, przecież to napisałem już wczoraj.

    I strona internetowa, to najmniejszy z pretekstów.
    Raczej nikt mieszkający w bloku go nie kupi.

    Chyba że to będzie blok nad najlepszą plażą w Monaco, LA, albo w Miami....


  • 309. Data: 2021-01-19 12:29:49
    Temat: Re: samochody, energia, wodór
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:ru6bk4$d82$1$C...@n...chmurka.net...
    W dniu 19-01-2021 o 10:47, cef pisze:
    >> Koncerny paliwowe, to się szybko przestawią na
    >> przerób ropy na coś innego,

    >Oczywiście.
    >Arabowie np. będą sprzedawać piasek z pustyni. ;-)

    Podobno sie nie nadaje - to bardziej pyl niz piasek.

    Postawia sobie fotoogniwa na pustyni ... tylko co nam beda
    sprzedawac - prad czy wodor ?
    A moze syntetyczne paliwa ...

    A poszukaj "Philips Dubai lamp".
    "Zarowka LED" o wydajnosci 2x wiekszej niz zwykle.

    Do kupienia tylko w Dubaju ... na razie.

    Ciekawe o co tu chodzi.

    >>producenci ICE to też w większosci producenci EV > i jak zobaczą,
    >>że na EV też można zarobić, to zaczną to robić.

    >No właśnie mają interes w tym, żeby tego nie robić, bo więcej
    >zarabiają na ISTNIEJĄCYH ice i nie muszą inwestować grubej kasy w coś
    >na czym można się przejechać z braku doświadczenia (tak jak VW w
    >ID3).

    Bo troche przegapili, podobnie jak GM wyszedl kiedys przed orkiestre.
    Ale patrz na tych Arabow - oni tez musza patrzec w przyszlosc.

    >Więc robią wszystko, żeby w ten proces włożyć kij w szprychy tego
    >procesu, z opłacaniem trolli włącznie.

    A z drugiej strony widzisz, ze nagle przejsc na EV nie mozemy.
    Pradu zabraknie, sieci nie wyrobia, CO2 powstanie jeszcze wiecej,
    ladowarki beda oblezone.
    To musi ze 20 lat potrwac.

    Wiec tak na dobra sprawe wcale nie przegapili momentu ... ale widmo
    smierci zajrzalo im w oczy :)

    >> Owszem w materiałach reklamowych widzę zwykle:
    >> czas ładowania ok 1 godz - do 80%
    >> Czyli do pełna z definicji się nie ładuje.

    >W 1 h nie.
    >Ale generalnie to pr-owa informacja i nie tu tkwi haczyk, gdzie się
    >Tobie wydaje.

    >Po prostu od 80 do 100% trwa to dłużej niż 0-80%, do tego nie jest
    >zalecane i rzadko kto z tych powodów tak ładuje.
    >Więc żeby nie straszyć czasem, podają tylko czas ładowania do 80.
    >Ładniej to wygląda w folderach.

    Ale zasieg z 400km spada do ~280 - bo jeszcze wolabym miec rezerwe na
    dojazd do nastepnej stacji.

    No chyba, ze sobie w domu w nocy spokojnie doladuje do tych 100% przed
    trasa ...

    >>>> Wybacz, ale jeśli nie postawi spółdzielnia z powodów
    >>>> ryzyka dewastacji, to dlaczego ja mam podjąć to ryzyko?
    >>
    >>> Bo to Ty chcesz ładować mieszkając w bloku?
    >
    >> Nie za każdą cenę.

    >Ale nadal piłeczka jest po Twojej stronie.
    >Całość można ukryć w zamykanej skrzynce w stylu zwykłej skrzynki
    >elektrycznej.

    Tylko jeszcze trzeba zalatwic stale miejsca parkingowe ... i
    przekopanie ulicy/trawnika, i czasem przejsc przez "stosunki
    wlasnosciowe" - bo ulica/trawnik nie jest spoldzielni.

    >>> Nie liczyłeś, nie wiesz nawet że tak się da, nie masz pojęcia o
    >>> czy gadasz, ale wiesz że się nie zwróci.
    >>> Innym się jakoś opłaca, tylko Tobie nic i nigdy.
    >>> Oczywiście nie licząc ice.
    >
    >> Innym się opłaca?
    >> Pokaż mi zatem jakąś ładowarkę wewnątrz blokowiska?

    >W jaki sposób mam Ci pokazać?
    >Szukałeś i nie znalazłeś, czy liczysz że ktoś znowu coś zrobi za
    >Ciebie, a Tobie pozostanie przypieprzenie się np. do koloru?

    A to takie powszechne, ze wiele osiedli ma, czy trzeba szukac i szukac
    i szukac ... i sie znajdzie jedna, aby zapchac cef'owi ry... usta :-)

    Ale za 10-20 lat moze bedzie powszechne.
    Ktos sie postara, aby sprzedawac prad po 2zl a nie po 40 gr :-P

    Zrobi osiedlowe ladowarki i pusci plotke, ze ladowanie w garazu grozi
    pozarem ... zreszta jak widac - nie calkiem plotke :-)

    >Bo wcześniej zainwestowałem we własny dom, własny garaż i własną
    >fotowoltaikę.
    >A jak mieszkałem w bloku, to też miałem wykupiony garaż 200 m dalej.

    Jedni maja 10m nizej, inni w promieniu 200m nie maja garazy..

    >Więc nie płaczę, ze ktoś mi nie chce tego dać za darmo.

    No chyba, ze zamykaja darmowe ladowarki :-P

    >> "W przypadku wykorzystania szybkiej ładowarki, za jedną kWh
    >> naliczana będzie opłata 1,89 zł z VAT" Ostatnio - tu był watek o
    >> Orlenie, że wprowadza opłaty -
    >> sprawdziłem w sieci, że 1,43 zł za 1kWh (w szybszych ładowarkach
    >> nawet 1,99)
    >> plus postój ponad iles minut.

    >Ano - właśnie tyle już kosztują Orleny we Wrocławiu.

    Tylko we Wroclawiu ? Dziwne ... czy u nas tyle EV jezdzi, ze promocja
    sie skonczyla :-)

    J.


  • 310. Data: 2021-01-19 12:36:57
    Temat: Re: samochody, energia, wodór
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 19-01-2021 o 12:29, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:ru6bk4$d82$1$C...@n...chmurka.net...
    > W dniu 19-01-2021 o 10:47, cef pisze:
    >>> Koncerny paliwowe, to się szybko przestawią na
    >>> przerób ropy na coś innego,
    >
    >> Oczywiście.
    >> Arabowie np. będą sprzedawać piasek z pustyni. ;-)
    >
    > Podobno sie nie nadaje - to bardziej pyl niz piasek.
    >
    > Postawia sobie fotoogniwa na pustyni ... tylko co nam beda sprzedawac -
    > prad czy wodor ?
    > A moze syntetyczne paliwa ...
    >
    > A poszukaj "Philips Dubai lamp".
    > "Zarowka LED" o wydajnosci 2x wiekszej niz zwykle.
    >
    > Do kupienia tylko w Dubaju ... na razie.
    >
    > Ciekawe o co tu chodzi.
    >
    >>> producenci ICE to też w większosci producenci EV >   i jak zobaczą,
    >>> że na EV też można zarobić, to zaczną to robić.
    >
    >> No właśnie mają interes w tym, żeby tego nie robić, bo więcej
    >> zarabiają na ISTNIEJĄCYH ice i nie muszą inwestować grubej kasy w coś
    >> na czym można się przejechać z braku doświadczenia (tak jak VW w ID3).
    >
    > Bo troche przegapili, podobnie jak GM wyszedl kiedys przed orkiestre.
    > Ale patrz na tych Arabow - oni tez musza patrzec w przyszlosc.
    >
    >> Więc robią wszystko, żeby w ten proces włożyć kij w szprychy tego
    >> procesu, z opłacaniem trolli włącznie.
    >
    > A z drugiej strony widzisz, ze nagle przejsc na EV nie mozemy.
    > Pradu zabraknie, sieci nie wyrobia, CO2 powstanie jeszcze wiecej,
    > ladowarki beda oblezone.
    > To musi ze 20 lat potrwac.
    >
    > Wiec tak na dobra sprawe wcale nie przegapili momentu ... ale widmo
    > smierci zajrzalo im w oczy :)
    >
    >>> Owszem w materiałach reklamowych widzę zwykle:
    >>> czas ładowania ok 1 godz - do 80%
    >>> Czyli do pełna z definicji się nie ładuje.
    >
    >> W 1 h nie.
    >> Ale generalnie to pr-owa informacja i nie tu tkwi haczyk, gdzie się
    >> Tobie wydaje.
    >
    >> Po prostu od 80 do 100% trwa to dłużej niż 0-80%, do tego nie jest
    >> zalecane i rzadko kto z tych powodów tak ładuje.
    >> Więc żeby nie straszyć czasem, podają tylko czas ładowania do 80.
    >> Ładniej to wygląda w folderach.
    >
    > Ale zasieg z 400km spada do ~280 - bo jeszcze wolabym miec rezerwe na
    > dojazd do nastepnej stacji.
    >
    > No chyba, ze sobie w domu w nocy spokojnie doladuje do tych 100% przed
    > trasa ...
    >
    >>>>> Wybacz, ale jeśli nie postawi spółdzielnia z powodów
    >>>>> ryzyka dewastacji, to dlaczego ja mam podjąć to ryzyko?
    >>>
    >>>> Bo to Ty chcesz ładować mieszkając w bloku?
    >>
    >>> Nie za każdą cenę.
    >
    >> Ale nadal piłeczka jest po Twojej stronie.
    >> Całość można ukryć w zamykanej skrzynce w stylu zwykłej skrzynki
    >> elektrycznej.
    >
    > Tylko jeszcze trzeba zalatwic stale miejsca parkingowe ... i przekopanie
    > ulicy/trawnika, i czasem przejsc przez "stosunki wlasnosciowe" - bo
    > ulica/trawnik nie jest spoldzielni.
    >
    >>>> Nie liczyłeś, nie wiesz nawet że tak się da, nie masz pojęcia o czy
    >>>> gadasz, ale wiesz że się nie zwróci.
    >>>> Innym się jakoś opłaca, tylko Tobie nic i nigdy.
    >>>> Oczywiście nie licząc ice.
    >>
    >>> Innym się opłaca?
    >>> Pokaż mi zatem jakąś ładowarkę wewnątrz blokowiska?
    >
    >> W jaki sposób mam Ci pokazać?
    >> Szukałeś i nie znalazłeś, czy liczysz że ktoś znowu coś zrobi za
    >> Ciebie, a Tobie pozostanie przypieprzenie się np. do koloru?
    >
    > A to takie powszechne, ze wiele osiedli ma, czy trzeba szukac i szukac i
    > szukac ... i sie znajdzie jedna, aby zapchac cef'owi ry... usta :-)
    >
    > Ale za 10-20 lat moze bedzie powszechne.
    > Ktos sie postara, aby sprzedawac prad po 2zl a nie po 40 gr :-P
    >
    > Zrobi osiedlowe ladowarki i pusci plotke, ze ladowanie w garazu grozi
    > pozarem ... zreszta jak widac - nie calkiem plotke :-)
    >
    >> Bo wcześniej zainwestowałem we własny dom, własny garaż i własną
    >> fotowoltaikę.
    >> A jak mieszkałem w bloku, to też miałem wykupiony garaż 200 m dalej.
    >
    > Jedni maja 10m nizej, inni w promieniu 200m nie maja garazy..
    >
    >> Więc nie płaczę, ze ktoś mi nie chce tego dać za darmo.
    >
    > No chyba, ze zamykaja darmowe ladowarki :-P

    Też nie płaczę, bo wiedziałem że tak kiedyś będzie.
    Co oszczędziłem to moje, ale w garażu będzie wygodniej, a 6 zł/na 100km
    da się jakoś przeżyć. ;-)


    >> Ano - właśnie tyle już kosztują Orleny we Wrocławiu.
    >
    > Tylko we Wroclawiu ?

    Nie.
    Najpierw był Kraków i Łódź.
    Wprowadzają opłaty stopniowo.
    Ale że są za drodzy i zbyt problemowi - to psa z kulawą nogą na
    ładowarkach nie zobaczą.

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 30 . [ 31 ] . 32 ... 34


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: