eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Izolowany konwerter zrobić z RS232 na RS485
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 107

  • 11. Data: 2017-09-21 09:03:58
    Temat: Re: Izolowany konwerter zrobić z RS232 na RS485
    Od: Pcimol <...@...com>

    >....
    > Muszę tez dodać automatyczne sterowanie sygnałami DE/RE
    > po stronie RS485 w jakiś magiczny sposób... i nie chciałbym
    > się uzależniać za bardzo od baudrate jakimiś timerami 555... :-)
    > Ktoś ma jakieś magiczne pomysły?

    A przypadkiem któryś FT232 nie ma dedykowanej linii do sterowania DE/RE?


  • 12. Data: 2017-09-21 14:09:17
    Temat: Re: Izolowany konwerter zrobić z RS232 na RS485
    Od: Pszemol <P...@P...com>

    t-1 <t...@t...pl> wrote:
    > W dniu 2017-09-20 o 14:48, Pszemol pisze:
    >> RS232 od razu na RS485
    >
    > Może z tego wydłubiesz?
    > https://ivel.pl/p2850,konwerter-rs232-rs485.html?gcl
    id=EAIaIQobChMI-cWPu-6z1gIVlcqyCh2ytg9wEAYYASABEgKkh
    fD_BwE
    >

    Tak się jeszcze raz przyglądam temu układowi bo piszą, że niepotrzebna jest
    linia RTS do sterowania kierunkiem więc ciekawi mnie jak to zrobili, bo nie
    widzę tam żadnego układu timera ani wyboru baudrate do ustalenia czasu
    trwania znaku...

    I wygląda mi to zagadkowo, bo DE jest zwarte z /RE scalaka 3082 ale tym
    wejściem sterują wprost z transoptora przez tranzystor pnp....

    Dziwne - normalnie z plusowego wyjścia przetwornicy 5V jest zapięty emiter
    tranzystora, rezystor 510 ohma idzie do bazy tego tranzystora i kolektora
    fototranzystora i z emitera fototranzystora sterują wejściem D a kolektor
    tranzystora struje wejściem DE, kolektor przypięty do masy rezystorem 1k
    ohm.

    Co jest grane? Czy oni włączają DE bitem startu a potem układ się wyłącza
    transmitując jedynki?????

    Czy można takie sterowanie kierunkiem zaimplementować w jakiś inny,
    magiczny sposób, bez użycia timera?? Byłoby to dla mnie atrakcyjne gdybym
    nie musiał zapewnić ustawiania baudrate...


  • 13. Data: 2017-09-21 14:59:03
    Temat: Re: Izolowany konwerter zrobić z RS232 na RS485
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Pcimol" <...@...com> wrote in message news:opvo95$em3$1@mx1.internetia.pl...
    >>....
    >> Muszę tez dodać automatyczne sterowanie sygnałami DE/RE
    >> po stronie RS485 w jakiś magiczny sposób... i nie chciałbym
    >> się uzależniać za bardzo od baudrate jakimiś timerami 555... :-)
    >> Ktoś ma jakieś magiczne pomysły?
    >
    > A przypadkiem któryś FT232 nie ma dedykowanej linii do sterowania DE/RE?

    Na pewno ma, ale chyba Ci się wątki pomyliły...
    Nie robię konwertera USB tylko RS485.


  • 14. Data: 2017-09-21 15:01:40
    Temat: Re: Izolowany konwerter zrobić z RS232 na RS485
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "jacek" <j...@w...pl> wrote in message
    news:opv7oe$9d5$1$jacekrut@news.chmurka.net...
    > W dniu 2017-09-21 o 01:04, Pszemol pisze:
    >> "Dariusz Dorochowicz" <_...@w...com> wrote in message
    >> news:opuln4$vtq$1@node1.news.atman.pl...
    >>> Jak weźmiesz MAXa 232/3232 i ADM2483 to jeszcze tylko przetwornica
    >>> i masz komplet. Z kolei na LT2882 to potrzebujesz tylko MAXa 485 do
    >>> kompletu, bo ten LT mu zasilanie da. Oczywiście pomijam oczywiste ;)
    >>> elementy dodatkowe typu zabezpieczenia itd.
    >>
    >> Muszę tez dodać automatyczne sterowanie sygnałami DE/RE
    >> po stronie RS485 w jakiś magiczny sposób... i nie chciałbym
    >> się uzależniać za bardzo od baudrate jakimiś timerami 555... :-)
    >> Ktoś ma jakieś magiczne pomysły?
    > Raczej od strony RS232, jak nie nadajesz to słuchasz...

    Chodzi o sposób na wydumanie kiedy włączyć DE i kiedy
    go wyłączyć. Zwykle używasz do tego albo sygnału RTS
    albo (gdy masz procka) dowolnego GPIO.
    My tu mówimy o komunikacji po TX i RX bez dostępu do
    trzeciej lini - trzeba wydumać DE tylko na podstawie TX:
    TX idzie w dół w czasie START BIT, DE ma iść do góry.
    I potem albo jakiś określony czas ma wisieć u góry, tak
    aby wytransmitować cały znak i trochę, albo jakiś inny myk.
    Tylko jaki?


  • 15. Data: 2017-09-21 15:03:06
    Temat: Re: Izolowany konwerter zrobić z RS232 na RS485
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Dariusz Dorochowicz" <_...@w...com> wrote in message
    news:opvgf9$hf3$1@node2.news.atman.pl...
    > W dniu 2017-09-21 o 01:04, Pszemol pisze:
    >> "Dariusz Dorochowicz" <_...@w...com> wrote in message
    >> news:opuln4$vtq$1@node1.news.atman.pl...
    >>> Jak weźmiesz MAXa 232/3232 i ADM2483 to jeszcze tylko przetwornica
    >>> i masz komplet. Z kolei na LT2882 to potrzebujesz tylko MAXa 485 do
    >>> kompletu, bo ten LT mu zasilanie da. Oczywiście pomijam oczywiste ;)
    >>> elementy dodatkowe typu zabezpieczenia itd.
    >>
    >> Muszę tez dodać automatyczne sterowanie sygnałami DE/RE
    >> po stronie RS485 w jakiś magiczny sposób... i nie chciałbym
    >> się uzależniać za bardzo od baudrate jakimiś timerami 555... :-)
    >> Ktoś ma jakieś magiczne pomysły?
    >
    > Całe mnóstwo, z czego mało działających poprawnie. Normalnie rzecz biorąc
    > dajesz sterowanie nadajnikiem (i odbiornikiem) z RS232. Co innego jak tego
    > nie masz (tylko TxD i RxD). Wtedy różne sztuczki się robi właśnie, np z
    > ustawianiem baudrate i pauz w nadawaniu - ogólnie kiepska sprawa i potrafi
    > różnie to działać. Wtedy chyba najlepiej jednak dać procka po drodze.
    > Albo, jeżeli masz wpływ na całość systemu, oprzeć się na układach
    > fail-safe i wstępnej polaryzacji interfejsu, ale to dłuższa historia i też
    > nie zawsze działa.

    Szukam jakiegoś opracowania na ten temat ale wyskakują mi
    tylko rozwiązania "po bożemu", czyli np. app note TI z timererm 555.
    Opisałbyś te "różne sztuczki" albo podał linka do takiego opracowania?


  • 16. Data: 2017-09-21 15:59:14
    Temat: Re: Izolowany konwerter zrobić z RS232 na RS485
    Od: Dariusz Dorochowicz <dadoro@_wp_._com_>

    W dniu 2017-09-21 o 15:03, Pszemol pisze:
    > "Dariusz Dorochowicz" <_...@w...com> wrote in message
    > news:opvgf9$hf3$1@node2.news.atman.pl...
    >> W dniu 2017-09-21 o 01:04, Pszemol pisze:
    >>> "Dariusz Dorochowicz" <_...@w...com> wrote in message
    >>> news:opuln4$vtq$1@node1.news.atman.pl...
    >>>> Jak weźmiesz MAXa 232/3232 i ADM2483 to jeszcze tylko przetwornica
    >>>> i masz komplet. Z kolei na LT2882 to potrzebujesz tylko MAXa 485 do
    >>>> kompletu, bo ten LT mu zasilanie da. Oczywiście pomijam oczywiste ;)
    >>>> elementy dodatkowe typu zabezpieczenia itd.
    >>>
    >>> Muszę tez dodać automatyczne sterowanie sygnałami DE/RE
    >>> po stronie RS485 w jakiś magiczny sposób... i nie chciałbym
    >>> się uzależniać za bardzo od baudrate jakimiś timerami 555... :-)
    >>> Ktoś ma jakieś magiczne pomysły?
    >>
    >> Całe mnóstwo, z czego mało działających poprawnie. Normalnie rzecz
    >> biorąc dajesz sterowanie nadajnikiem (i odbiornikiem) z RS232. Co
    >> innego jak tego nie masz (tylko TxD i RxD). Wtedy różne sztuczki się
    >> robi właśnie, np z ustawianiem baudrate i pauz w nadawaniu - ogólnie
    >> kiepska sprawa i potrafi różnie to działać. Wtedy chyba najlepiej
    >> jednak dać procka po drodze. Albo, jeżeli masz wpływ na całość
    >> systemu, oprzeć się na układach fail-safe i wstępnej polaryzacji
    >> interfejsu, ale to dłuższa historia i też nie zawsze działa.
    >
    > Szukam jakiegoś opracowania na ten temat ale wyskakują mi
    > tylko rozwiązania "po bożemu", czyli np. app note TI z timererm 555.
    > Opisałbyś te "różne sztuczki" albo podał linka do takiego opracowania?

    Wiesz, to było parę lat temu. Ogólnie chodzi o to, że odbiorniki
    fail-safe dają jeden stan dla napięć różnicowych mniejszych niż ileś.
    Potrzebujesz w takim razie włączyć nadajnik tylko do włączenia drugiego
    stanu. Oczywiście trzeba trochę policzyć co i kiedy można (w sensie
    poziomów napięć), ale kiedyś były takie pomysły. Być może jest na to
    patent skoro jest to rzadko spotykane. Nie wiem. To było bodajże coś w
    stylu Art of RS485. Ja się do tego niedawno przymierzałem, ale się
    okazało ze spokojnie mogę załatwić sprawę czterodrutem bo był tylko
    układ point to point, więc dalej nie kombinowałem.

    Pozdrawiam

    DD


  • 17. Data: 2017-09-21 16:51:59
    Temat: Re: Izolowany konwerter zrobić z RS232 na RS485
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Dariusz Dorochowicz" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:59c3c5ad$0$15192$6...@n...neostrad
    a.pl...
    [...]
    >Wiesz, to było parę lat temu. Ogólnie chodzi o to, że odbiorniki
    >fail-safe dają jeden stan dla napięć różnicowych mniejszych niż ileś.
    >Potrzebujesz w takim razie włączyć nadajnik tylko do włączenia
    >drugiego
    >stanu.

    Taki OC (open collector) :-)
    Ma te wade, ze nie rozladowuje pojemnosci, wiec drugi stan moze za
    dlugo trwac :-)

    Mozna jak w 8051 - po zmianie na pierwszy stan uruchomic nadajnik na
    bardzo krotko, zeby pojemnosci przeladowac.
    Albo jakis woltomierz dodac, niech poczeka na zmiane napiecia.

    Ale to nadal druciarstwo :-)

    J.


  • 18. Data: 2017-09-21 18:15:02
    Temat: Re: Izolowany konwerter zrobić z RS232 na RS485
    Od: Dariusz Dorochowicz <_...@w...com>

    W dniu 2017-09-21 o 16:51, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Dariusz Dorochowicz"  napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:59c3c5ad$0$15192$6...@n...neostrad
    a.pl...
    > [...]
    >> Wiesz, to było parę lat temu. Ogólnie chodzi o to, że odbiorniki
    >> fail-safe dają jeden stan dla napięć różnicowych mniejszych niż ileś.
    >> Potrzebujesz w  takim razie włączyć nadajnik tylko do włączenia drugiego
    >> stanu.
    >
    > Taki OC (open collector) :-)
    > Ma te wade, ze nie rozladowuje pojemnosci, wiec drugi stan moze za dlugo
    > trwac :-)
    >
    > Mozna jak w 8051 - po zmianie na pierwszy stan uruchomic nadajnik na
    > bardzo krotko, zeby pojemnosci przeladowac.
    > Albo jakis woltomierz dodac, niech poczeka na zmiane napiecia.

    Przy 120 omach na obu końcach? Myślę że przesadzasz. Co najwyżej pewna
    niesymetryczność, i tak bez znaczenia.

    > Ale to nadal druciarstwo :-)

    Jak miałbym zrobić coś z napisem RS485 to pewnie bym nie kombinował, ale
    jak miałbym zapewnić działanie, no to zupełnie inna sprawa.

    Pozdrawiam

    DD


  • 19. Data: 2017-09-21 18:31:47
    Temat: Re: Izolowany konwerter zrobić z RS232 na RS485
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Dariusz Dorochowicz" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:oq0oi0$10f$...@n...news.atman.pl...
    W dniu 2017-09-21 o 16:51, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Dariusz Dorochowicz" napisał w wiadomości grup [...]
    >>> Wiesz, to było parę lat temu. Ogólnie chodzi o to, że odbiorniki
    >>> fail-safe dają jeden stan dla napięć różnicowych mniejszych niż
    >>> ileś.
    >>> Potrzebujesz w takim razie włączyć nadajnik tylko do włączenia
    >>> drugiego
    >>> stanu.
    >
    > Taki OC (open collector) :-)
    > Ma te wade, ze nie rozladowuje pojemnosci, wiec drugi stan moze za
    > dlugo trwac :-)
    >
    >Przy 120 omach na obu końcach? Myślę że przesadzasz. Co najwyżej
    >pewna niesymetryczność, i tak bez znaczenia.

    A jak zabraknie ? Obowiazkowe te rezystory ?

    No i rozladowywanie eksponencjalne, sygnal dlugo zanika do zera,
    bazowalbym raczej na tych opornikach ustalajacych stan spoczynkowy.


    >> Ale to nadal druciarstwo :-)
    >Jak miałbym zrobić coś z napisem RS485 to pewnie bym nie kombinował,
    >ale jak miałbym zapewnić działanie, no to zupełnie inna sprawa.

    No i potem masz timerka na 555 :-)

    J.


  • 20. Data: 2017-09-21 18:44:18
    Temat: Re: Izolowany konwerter zrobić z RS232 na RS485
    Od: Dariusz Dorochowicz <_...@w...com>

    W dniu 2017-09-21 o 18:31, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Dariusz Dorochowicz"  napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:oq0oi0$10f$...@n...news.atman.pl...
    > W dniu 2017-09-21 o 16:51, J.F. pisze:
    >> Użytkownik "Dariusz Dorochowicz"  napisał w wiadomości grup [...]
    >>>> Wiesz, to było parę lat temu. Ogólnie chodzi o to, że odbiorniki
    >>>> fail-safe dają jeden stan dla napięć różnicowych mniejszych niż ileś.
    >>>> Potrzebujesz w  takim razie włączyć nadajnik tylko do włączenia
    >>>> drugiego
    >>>> stanu.
    >>
    >> Taki OC (open collector) :-)
    >> Ma te wade, ze nie rozladowuje pojemnosci, wiec drugi stan moze za
    >> dlugo trwac :-)
    >>
    >> Przy 120 omach na obu końcach? Myślę że przesadzasz. Co najwyżej pewna
    >> niesymetryczność, i tak bez znaczenia.
    >
    > A jak zabraknie ? Obowiazkowe te rezystory ?

    Nie tak jak w ethernecie na koncentryku, ale jak ktoś tego nie daje to
    prosi się o problemy. Będzie działać - czasem nawet bez problemu, ale
    jeżeli jest jakikolwiek problem to pierwsze pytanie (całkiem zasadne) o
    poprawną terminację magistrali. Bywa że nie ma nigdzie, a bywa że jest
    wszędzie, bywa że ludzie robią dziwne połączenia mało mające wspólnego z
    magistralą... No i częsty problem masy komunikacji, ale to inna sprawa.

    > No i rozladowywanie eksponencjalne, sygnal dlugo zanika do zera,
    > bazowalbym raczej na tych opornikach ustalajacych stan spoczynkowy.

    Hmmmm... Zastanów się dlaczego dobiera się je tak żeby linia widziała
    konkretną wartość?

    >>> Ale to nadal druciarstwo :-)
    >> Jak miałbym zrobić coś z napisem RS485 to pewnie bym nie kombinował,
    >> ale jak miałbym zapewnić działanie, no to zupełnie inna sprawa.
    >
    > No i potem masz timerka na 555 :-)

    Niekoniecznie, to jest zły pomysł, tak naprawdę mało pewny. To działa,
    ale tak jakoś...

    Pozdrawiam

    DD

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: