eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyDla kochających nie wymienianie oleju › Re: Dla kochających nie wymienianie oleju
  • Data: 2019-01-22 23:10:57
    Temat: Re: Dla kochających nie wymienianie oleju
    Od: Marek S <p...@s...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2019-01-22 o 12:59, Budzik pisze:

    > Ty mnie nie masz za co przepraszac, predzej ja ciebie.
    > Niemniej nigdy nie było to nic personalnie do ciebie.

    Oki, więc znów słowo pisane przekazało złe intencje. Trochę wkręcił mnie
    w klimat Kris ze swoimi poglądami na mój temat więc podświadomie
    pojechałem w złą stronę :-)

    > Mysle ze to kwestia sposobu uzytkowania.
    > Prkatycznie nigdy nie przyspieszam na 100% mozliwości silnika, nie jezdze
    > nim 150 na godzine, nie piłuje etc. Po prostu dbam o niego jezdzac a nie
    > stojac u mechanika :)))

    Tak, to może być kluczowe. Mając S500 z pewnością inaczej się jeździ.
    Wtedy żel zamiast oleju przy dużych obrotach może sporo destrukcji
    spowodować.

    > Jak bedziesz auto wykorzystywał w sposób który opisujesz to zdecydowanie
    > skracałbym interwały wymian.

    I tak właśnie czynię co 15000. Przestawiłem sobie kompa z fabrycznie
    ustawionych 20000 po tym gdy zdarzyło mi się iż czujnik degradacji oleju
    zasygnalizował przedwczesne zużycie.

    Jak czytam/oglądam w sieci, to bardzo często spotykam się z takim
    zaleceniem przez mechaników.

    >> Przypuszczam, bo nie wiem, że znaczenie ma też rodzaj silnika. Te
    >> bardziej sportowe (czy jak je zwać), o dużych pojemnościach -
    >> szybciej utylizują wszelkie oleje. Więc regularna wymiana oleju
    >> zarówno silnikowego jak i w skrzyni biegów jest konieczna by móc
    >> dłużej cieszyć się jazdą.
    >>
    > A dlaczego miałoby tak być?
    > Jezeli masz auto 200km a jezdzisz nim wykorzystujac połowe to
    > teoretycznie powinien miec duzy zapas mocy dzieki czemu wszystko zuzywa
    > sie duzo wolniej.

    Ponoć zasadniczo są inne warunki pracy oleju. Głównie o temperaturę
    chodzi. Coś w tym być musi skoro mam w aucie chłodnicę oleju (w sumie
    jest chłodnic 4 szt. z przodu).

    > Ale spotkałem się tez z opiniami mechaników typu:
    > - zmieniaj co 40kkm to sie fiat bedzie cieszył ze kupisz nowy silnik
    > - moze oleje sa teraz long life ale filtry za małe na takie przebiegi
    > itp itd...
    > Tyle ze u mnie to sie jakos na razie nie sprawdza... :)

    Bo pewnie jest tak jak piszesz - styl jazdy / rodzaj silnika.

    Przypomniała mi się jeszcze jedna historia z w/w warsztatu odnośnie
    oleju. Był to turbinowy diesel z dostarczaniem oleju do turbiny z bloku
    silnika. Nie sportowa osobówka - marki/modelu już nie pamiętam. W bloku
    silnika były mikrokanaliki, którymi olej krąży. Co prawda to mikro to
    takie trochę na wyrost bo miały ze 2mm średnicy. Właściciel auta
    zmieniał olej rzadko, właśnie coś koło 40-60 tys km. No i padła mu
    turbina. Kupił nową i padła mu po kilku dniach. Okazało się, że po
    rozmontowaniu bloku silnika żel tkwił w tych kanalikach. Turbina nie
    dostawała smarowania. Konieczne było rozebranie całego silnika i
    oczyszczenie go.

    Zapewne u mnie taki efekt by nie wystąpił tak szybko bo "kanaliki" mają
    ze 2 cm. To relatywnie jest spora rura.

    Sądzę, że takie niuanse w budowie silnika też są przyczyną ekstremalnie
    różnych tolerancji na stary olej.

    --
    Pozdrawiam,
    Marek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: