eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Znowu o kolejnym pojeździe elektrycznym :-)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 55

  • 21. Data: 2017-10-22 13:35:59
    Temat: Re: Znowu o kolejnym pojeździe elektrycznym :-)
    Od: PlaMa <b...@w...pl>

    W dniu 2017-10-22 o 12:54, Mateusz Bogusz pisze:
    >> a pierdzilenie. Łaziłem 3,5 kilosa do pracy to mi to niecałe 0,5 godz
    > Ja myślę że ze szczerbatym o sucharach tutaj gadamy :-)

    Rozwiń.



  • 22. Data: 2017-10-22 18:52:37
    Temat: Re: Znowu o kolejnym pojeździe elektrycznym :-)
    Od: Cavallino <c...@k...pl>

    W dniu 22-10-2017 o 13:35, PlaMa pisze:
    > W dniu 2017-10-22 o 09:18, Cavallino pisze:
    >
    >> Wolałbym zrezygnować z pracy do której musiałbym się przemieszczać 2
    >> godziny dziennie i to z buta, niż z samochodu w imię nie wiadomo czego.
    >
    > 8 godzin dziennie policz.

    Liczę godzinę w jedną stronę, dla normalnego człowieka.
    Ja sam w życiu bym w takim tempie nie poszedł - z buta chodzę wyłącznie
    na spacery, a więc wolno i nie widzę sensu żadnego innego łażenia.


  • 23. Data: 2017-10-22 20:07:23
    Temat: Re: Znowu o kolejnym pojeździe elektrycznym :-)
    Od: "T." <k...@i...pl>

    W dniu 2017-10-22 o 13:32, PlaMa pisze:
    > W dniu 2017-10-22 o 09:03, Adam pisze:
    >
    >> pięć razy w tygodniu 2x50 minut - bez sensu odpalać samochód?
    >> do czego Ty masz samochód?
    >
    > Ja mam samochód do jeżdżenia do pracy - piechotką zajęłoby mi to 3,5
    > godziny.
    >
    > Za to mam biedrę, która jest 3 kilosy ode mnie i w życiu bym nie
    > pomyślał żeby jeździć do niej samochodem :)

    Chyba tylko zapałki tam kupujesz...
    T.


  • 24. Data: 2017-10-22 22:16:40
    Temat: Re: Znowu o kolejnym pojeździe elektrycznym :-)
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2017-10-22 o 02:51, PlaMa pisze:
    >> Wojsko idzie 6 km/h.
    >> Normalny człowiek wolniej....
    >
    > Proszę Cię. SPOKOJNYM spacerkiem robię 1km w niecałe 10 min.

    Wydaje Ci się.
    Żeby zrobić 1 km w 10 minut - trzeba iść 6 km/h. To jest szybki marsz.

    --
    MN


  • 25. Data: 2017-10-22 22:20:07
    Temat: Re: Znowu o kolejnym pojeździe elektrycznym :-)
    Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>

    > 8 godzin dziennie policz. Dramatyzujecie i tyle.
    >
    > - zdrowiej
    > - oszczędniej
    > - w większości przypadków przyjemniej
    > - odpalisz audiobooka na słuchawkach to i mądrzej.
    >
    > Bazuję na moich 3,5km/30min. codziennych spacerach do i z pracy.

    Żeby "zdrowiej" miało sens, to trzeba to robić specjalnie - czytaj
    intensywnie. Tzn. do pracy samochodem, a zaoszczędzony czas na
    pobieganie po osiedlu albo pojechanie na basen. Wątpię że biegasz do
    pracy albo idziesz chociaż truchtem machając rękami tak że się pocisz.

    Także jesteś zdrowszy, tak samo jak ten który zje smażoną rybkę raz na
    dwa tygodnie i mówi że zdrowo się odżywia :-)

    --
    Pozdrawiam,
    Mateusz Bogusz


  • 26. Data: 2017-10-22 23:03:17
    Temat: Re: Znowu o kolejnym pojeździe elektrycznym :-)
    Od: z <...@...pl>

    W dniu 2017-10-21 o 15:24, PlaMa pisze:
    > To znaczy - ch# mi do tego i nie chce Cię oceniać, ale to jest 30
    > minutowy spacer.

    I Twoje szczęście że nie chcesz bo g... o mnie wiesz ;-)

    > No już lepiej! Szkoda by mi było odpalać samochód na 4 km :)

    To zależy od stanu zdrowia delikwenta i kalkulacji biznesowej gdyż jak
    wiadomo czas to pieniądz.

    Wyżyłeś się? Brawo :-)

    z


  • 27. Data: 2017-10-22 23:31:23
    Temat: Re: Znowu o kolejnym pojeździe elektrycznym :-)
    Od: z <...@...pl>

    W mordę...
    A mogłem napisać o mojej byłej pracy która niedługo może znów być moją
    aktualną. 11 km w jedną stronę ścieżką rowerową.
    Rowerem trochę daleko i człowiek się porządnie spoci.
    Żeby nie było testowałem przez kilka miesięcy.
    Samochodem straszne korki.
    A że podupadłem na zdrowiu to rzadko teraz korzystam z roweru.
    Mam nadzieję przejściowe :-)

    A teraz do rzeczy
    Znalazłem konkurenta w dehatlonie
    https://www.decathlon.pl/hulajnoga-revolt-20-id_8396
    614.html

    Można powystawową kupić za 1400 zł

    z


  • 28. Data: 2017-10-23 13:49:04
    Temat: Re: Znowu o kolejnym pojeździe elektrycznym :-)
    Od: Dominik Ałaszewski <D...@g...pl.invalid>

    Dnia 22.10.2017 Mateusz Bogusz <m...@o...pl> napisał/a:

    > Żeby "zdrowiej" miało sens, to trzeba to robić specjalnie - czytaj
    > intensywnie. Tzn. do pracy samochodem, a zaoszczędzony czas na

    Bzdura. Wysiłek fizyczny wcale nie musi być intensywny,
    żeby wpływał pozytywnie na zdrowie (ba- dla niewytrenowanej
    osoby intensywny wysiłek może być wręcz szkodliwy).
    Zapytaj dowolnego lekarza, co sądzi na ten temat.

    Oczywiście wiadomo, że np. wdychanie spalin czy kilogramów
    kurzu raczej dodatnio wypływac nie będzie...

    --
    Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
    "Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
    Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
    Pisząc na priv zmień domenę na gmail.


  • 29. Data: 2017-10-23 20:33:38
    Temat: Re: Znowu o kolejnym pojeździe elektrycznym :-)
    Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>

    > Bzdura. Wysiłek fizyczny wcale nie musi być intensywny,
    > żeby wpływał pozytywnie na zdrowie (ba- dla niewytrenowanej
    > osoby intensywny wysiłek może być wręcz szkodliwy).
    > Zapytaj dowolnego lekarza, co sądzi na ten temat.

    Dominiku. "Intensywny" samo w sobie jest subiektywne. Najniższa
    intensywność zaczyna się tam, gdzie zaczynasz się z tym czuć niewygodnie
    - jak zgadujesz, dokładnie dlatego tak wielu ludzi woli powtarzać sobie
    że jak w niedzielę pójdą na 20 minutowy spacer, to coś to w ich życiu
    zmieni.

    A lekarz dobrze mówi - lepiej robić cokolwiek niż nic - ale jemu nie
    chodzi o te spacery. Tylko liczy że co któremuś się spodoba i dorzuci do
    tych spacerów coś więcej. Dopiero to będzie zyskiem dla zdrowia.

    --
    Pozdrawiam,
    Mateusz Bogusz


  • 30. Data: 2017-10-23 21:40:14
    Temat: [OT] Re: Znowu o kolejnym pojeździe elektrycznym :-)
    Od: Dominik Ałaszewski <D...@g...pl.invalid>

    Dnia 23.10.2017 Mateusz Bogusz <m...@o...pl> napisał/a:

    > Dominiku. "Intensywny" samo w sobie jest subiektywne. Najniższa

    To prawda.

    > intensywność zaczyna się tam, gdzie zaczynasz się z tym czuć niewygodnie

    Czyli bieganie ma męczyć? Ciekawe, że gdziekolwiek spojrzysz
    na stronę "jak zacząć biegać" czy coś podobnego, to piszą coś wręcz
    przeciwnego :-)

    > - jak zgadujesz, dokładnie dlatego tak wielu ludzi woli powtarzać sobie
    > że jak w niedzielę pójdą na 20 minutowy spacer, to coś to w ich życiu
    > zmieni.

    To możliwe, ale faktem jest że najdłuższa droga zaczyna się
    od pierwszego kroku.

    > A lekarz dobrze mówi - lepiej robić cokolwiek niż nic - ale jemu nie
    > chodzi o te spacery. Tylko liczy że co któremuś się spodoba i dorzuci do
    > tych spacerów coś więcej. Dopiero to będzie zyskiem dla zdrowia.

    No, na pewno, co tam ci głupi naukowcy wiedzą.

    https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/23559628


    --
    Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
    "Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
    Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
    Pisząc na priv zmień domenę na gmail.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: