eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Ladowanie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 437

  • 211. Data: 2020-08-25 10:31:23
    Temat: Re: Ladowanie
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:ri0qn7$p7l$1$C...@n...chmurka.net...
    W dniu 24-08-2020 o 16:23, cef pisze:
    >>>>> To jest właśnie potencjalna klientela na segment D.
    >>>> Jeszcze długo będzie taka klientela.
    >>> Ale w takich ilościach, że nikt dla nich nie będzie nic
    >>> produkował.
    >> Przy obecnych warunkach nie ma szans na taką zmianę.
    >> Tylko nakazem prawnym można wymusić jakieś zmiany na tym rynku.

    >W sensie braku ofert w klasie D?
    >Spokojna głowa, zobaczysz to szybciej niż Ci się zdaje.

    Mowisz ?
    IMO - chetnych na klase D nie ubedzie, wiec moze nakaz prawny.
    ... i znow wymysla jakies XUV, ktore pozwolą nakaz ominac :-)

    >>> Tylko dlatego że ktoś go wyprodukował, a ktoś inny kupił.
    >>> Ta klasa zniknie szybciej niż elektryki opanują rynek.
    >
    >> Jeśli będą takie elektryki, to zapewne się przesiądę.

    >No to Ci piszę że nie będzie, przynajmniej nie w cenie używanych
    >pasków w tediku.
    >Tesla do 100 tys to spadnie może za 8 lat.

    Tesla niekoniecznie, ale moze sie pojawi konkurencja.
    No i moze baterie potanieja u producentow ... ale to faktycznie za 8
    lat, albo za 18 ...

    J.


  • 212. Data: 2020-08-25 10:38:02
    Temat: Re: Ladowanie
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 25-08-2020 o 10:26, J.F. pisze:

    >> Jak będziesz tak sobie stał spaliniakiem, to i paliwo do napędu klimy
    >> może Ci się skończyć, jak koniecznie musisz wyjeżdżać je do zera.
    >
    > Oczywiscie. Tylko ze w spaliniaku nie mam oporow z dolaniem paliwa ....

    To dlaczego miałbyś mieć z ładowaniem?


  • 213. Data: 2020-08-25 10:41:17
    Temat: Re: Ladowanie
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 25-08-2020 o 10:31, J.F. pisze:

    >> W sensie braku ofert w klasie D?
    >> Spokojna głowa, zobaczysz to szybciej niż Ci się zdaje.
    >
    > Mowisz ?
    > IMO - chetnych na klase D nie ubedzie,

    No jak to nie?
    Ubywa w postępie geometrycznym.
    Nie czytasz informacji motoryzacyjnych czy co, bazujesz na wiedzy sprzed
    20 lat?

    >> No to Ci piszę że nie będzie, przynajmniej nie w cenie używanych
    >> pasków w tediku.
    >> Tesla do 100 tys to spadnie może za 8 lat.
    >
    > Tesla niekoniecznie, ale moze sie pojawi konkurencja.

    No niby jest Polestar - ale jest jeszcze droższy i zapewne będzie
    bardziej niszowy.
    To już segment Premium, czyli raczej konkurent dla Audi A6 niż dla
    passata czy mondeo - i tak zostanie.


  • 214. Data: 2020-08-25 10:42:42
    Temat: Re: Ladowanie
    Od: WS <L...@c...pl>

    On Tuesday, August 25, 2020 at 9:44:12 AM UTC+2, Cavallino wrote:

    > > W zimie (narty) jakos nie widze sensu stawac
    >
    > Ja w ogóle nie widzę sensu jechać....

    ;) dlatego napisalem o celu podrozy... w zimie jedyne, co by mnie moglo interesowac
    poza wyciagami to narty sitourowe, ale to zabieranie drugiego kompletu sprzetu itp...
    jak jade na przygotowane trasy to im dluzszy karnet tym nizsza cena na dzien...


    > Zależy co dla kogo jest niezbędną przerwą.

    Niezbedne minimum, czyli jak napisalem: zatankowac, gdy paliwo sie konczy, zakup
    winietek na autostardy, WC..., + zmiana kierowcy
    Jak chce pojezdzic 9 dni (sob-nd), to nie ma czasu na pierdoly... wyjazd pt 20-22, na
    9 pod wyciagiem ;)

    > Czyli po prostu przerw nie robisz.
    > Konieczność zatankowania to nie przerwa.

    No, na wiecej niz kwadrans to raczej nie staje, chyba, ze czas mamy dobry, to np. z
    45 min na sniadanie nad ranem...

    Przy 2 kierowcach nie ma najmniejszego problemu. Czesto jezdzilismy i w 3. Jesli ktos
    moze spac w jadacym samochodzie to inna jazda nie bardzo ma sens...


  • 215. Data: 2020-08-25 10:44:01
    Temat: Re: Ladowanie
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:ri2ila$r3t$1$C...@n...chmurka.net...
    W dniu 25-08-2020 o 10:26, J.F. pisze:
    >>> Jak będziesz tak sobie stał spaliniakiem, to i paliwo do napędu
    >>> klimy może Ci się skończyć, jak koniecznie musisz wyjeżdżać je do
    >>> zera.
    >
    >> Oczywiscie. Tylko ze w spaliniaku nie mam oporow z dolaniem paliwa
    >> ....

    >To dlaczego miałbyś mieć z ładowaniem?

    Bo nie trwa 5 minut. I trzeba robic co 200km :-(

    J.


  • 216. Data: 2020-08-25 10:51:30
    Temat: Re: Ladowanie
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:ri2fgb$o94$2$C...@n...chmurka.net...
    W dniu 25-08-2020 o 09:38, WS pisze:
    > On Tuesday, August 25, 2020 at 7:44:07 AM UTC+2, Cavallino wrote:

    >> Zalezy od celu wyjazdu i pory roku ;)
    >> W zimie (narty) jakos nie widze sensu stawac
    >Ja w ogóle nie widzę sensu jechać....

    W ogole na narty nie jechac, czy leciec a nie jechac ?

    Wiesz, samoloty rzadko lataja do osrodkow narciarskich, narty i buty
    to pewnie drogi nadbagaz ... choc niby mozna pozyczyc na miejscu ...

    >>> W 23 h to dojedziesz, ale do Serbii.
    >>> O ile nie będzie korków na autostradach.
    >>> Google przerw nie wlicza.
    >
    >> Ale srednia predkosc przyjmuje by default tak, ze udaje sie ja
    >> osiagnac z niezbednymi przerwami, przynajmniejna trasach
    >> autostradowych

    Raczej przyjmuje maksymalna, lub rzeczywistą innych samochodow.
    A czy one robia przerwy ... pewnie ich nie wlicza.

    >Zależy co dla kogo jest niezbędną przerwą.

    Punkt siedzenia :-)

    >, czyli Chorwacja, Au-Tyrol... Do Grecji, Bulgarii itp nie jechalem
    >samochodem, to nie wiem, ale Chorwacja przez Wegry tez sie w miare
    >zgadzala z czasem podawanym przez nawigacje...

    >Czyli po prostu przerw nie robisz.
    >Konieczność zatankowania to nie przerwa.

    Przerwa w podrozy.
    Czy przerwa dla osoby ... punkt siedzenia ?

    A obiad to przerwa ?

    Tak czy inaczej - elektrykiem 1000km w jeden dzien nie zrobisz :-)

    J.



  • 217. Data: 2020-08-25 10:52:54
    Temat: Re: Ladowanie
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 25-08-2020 o 10:42, WS pisze:
    > On Tuesday, August 25, 2020 at 9:44:12 AM UTC+2, Cavallino wrote:
    >
    >>> W zimie (narty) jakos nie widze sensu stawac
    >>
    >> Ja w ogóle nie widzę sensu jechać....
    >
    > ;) dlatego napisalem o celu podrozy...

    No wiem - co kto lubi.

    >> Zależy co dla kogo jest niezbędną przerwą.
    >
    > Niezbedne minimum, czyli jak napisalem: zatankowac, gdy paliwo sie konczy, zakup
    winietek na autostardy, WC..., + zmiana kierowcy

    Czyli tak jak pisałem - mówisz o jeździe bez przerw.
    Ja tak nie jeżdżę, na szczęście nie muszę.
    W ogóle nie lubię się nigdzie spieszyć i tak sobie życie organizuję,
    żebym nie musiał tego robić nigdy i nigdzie.


    > Jak chce pojezdzic 9 dni (sob-nd), to nie ma czasu na pierdoly... wyjazd pt 20-22,
    na 9 pod wyciagiem ;)
    >
    >> Czyli po prostu przerw nie robisz.
    >> Konieczność zatankowania to nie przerwa.
    >
    > No, na wiecej niz kwadrans to raczej nie staje,

    No właśnie.
    A ja mówię o normalnej jeździe, z przerwami na odpoczynek,
    rozprostowanie kości.
    Bez różnicy kto prowadzi, pasażerowie dostają tak samo w kość od ciągłej
    jazdy
    Nawet autobusem nie lubię jeździć z powodu tego typu monotonii i
    siedzenia w bezruchu.

    Już pociąg jest lepszy.


  • 218. Data: 2020-08-25 10:54:33
    Temat: Re: Ladowanie
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 25-08-2020 o 10:44, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:ri2ila$r3t$1$C...@n...chmurka.net...
    > W dniu 25-08-2020 o 10:26, J.F. pisze:
    >>>> Jak będziesz tak sobie stał spaliniakiem, to i paliwo do napędu
    >>>> klimy może Ci się skończyć, jak koniecznie musisz wyjeżdżać je do zera.
    >>
    >>> Oczywiscie. Tylko ze w spaliniaku nie mam oporow z dolaniem paliwa ....
    >
    >> To dlaczego miałbyś mieć z ładowaniem?
    >
    > Bo nie trwa 5 minut.

    Ale jak już jedziesz elektrykiem, to i tak musisz się nałdować, co za
    różnica gdzie?

    >I trzeba robic co 200km :-(

    Można częściej - tak jak organizm potrzebuje.


  • 219. Data: 2020-08-25 10:54:51
    Temat: Re: Ladowanie
    Od: K <n...@e...com>

    On 25/08/2020 09:41, Cavallino wrote:
    > W dniu 25-08-2020 o 10:31, J.F. pisze:
    >
    >>> W sensie braku ofert w klasie D?
    >>> Spokojna głowa, zobaczysz to szybciej niż Ci się zdaje.
    >>
    >> Mowisz ?
    >> IMO - chetnych na klase D nie ubedzie,
    >
    > No jak to nie?
    > Ubywa w postępie geometrycznym.
    > Nie czytasz informacji motoryzacyjnych czy co, bazujesz na wiedzy sprzed
    > 20 lat?
    >
    >>> No to Ci piszę że nie będzie, przynajmniej nie w cenie używanych
    >>> pasków w tediku.
    >>> Tesla do 100 tys to spadnie może za 8 lat.
    > >
    > > Tesla niekoniecznie, ale moze sie pojawi konkurencja.
    >
    > No niby jest Polestar - ale jest jeszcze droższy i zapewne będzie
    > bardziej niszowy.
    > To już segment Premium, czyli raczej konkurent dla Audi A6 niż dla
    > passata czy mondeo - i tak zostanie.

    Ale takie auta jak Passat, Arteon, Insignia, Superb itd. tez zaczna
    wystepowac jako elektryczne. Kwestia przeprojektowania podlogi, czyli
    najbardziej skomplikowanego elementu. Na razie wybor jest maly bo mimo
    wszystko maly jest jeszcze popyt.


  • 220. Data: 2020-08-25 10:59:16
    Temat: Re: Ladowanie
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 25-08-2020 o 10:51, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:ri2fgb$o94$2$C...@n...chmurka.net...
    > W dniu 25-08-2020 o 09:38, WS pisze:
    >> On Tuesday, August 25, 2020 at 7:44:07 AM UTC+2, Cavallino wrote:
    >
    >>> Zalezy od celu wyjazdu i pory roku ;)
    >>> W zimie (narty) jakos nie widze sensu stawac
    >> Ja w ogóle nie widzę sensu jechać....
    >
    > W ogole na narty nie jechac,


    W ogóle na narty.

    > Raczej przyjmuje maksymalna, lub rzeczywistą innych samochodow.
    > A czy one robia przerwy ... pewnie ich nie wlicza.

    Nie wlicza.
    I przyjmuje średnią rzędu 50-60 km/h.
    Dla elektryka w sam raz.

    >
    >> Zależy co dla kogo jest niezbędną przerwą.
    >
    > Punkt siedzenia :-)

    No właśnie nie - spaliniakiem stawałem częściej.
    Trochę mnie to wkurza....

    >
    >> , czyli Chorwacja, Au-Tyrol... Do Grecji, Bulgarii itp nie jechalem
    >> samochodem, to nie wiem, ale Chorwacja przez Wegry tez sie w miare
    >> zgadzala z czasem podawanym przez nawigacje...
    >
    >> Czyli po prostu przerw nie robisz.
    >> Konieczność zatankowania to nie przerwa.
    >
    > Przerwa w podrozy.
    > Czy przerwa dla osoby ... punkt siedzenia ?
    >
    > A obiad to przerwa ?

    Godzinny to już tak - wizyta w McDrive, żeby brońcie bogowie nie uronić
    ani sekundy z jakże cennego czasu - już nie.

    > Tak czy inaczej - elektrykiem 1000km w jeden dzien nie zrobisz :-)

    Zrobisz, liczony jako 24h.
    Gość który jechał BMW i3 (czyli autem o bardzo mizernym zasięgu) do
    Chorwacji, pisał o 11h na 700 km.
    Łącznie z ładowaniem.

    Gdybym był z południa, może nawet kiedyś bym spróbował, przynajmniej
    dopóki da się tą trasę zrobić za friko....

strony : 1 ... 10 ... 21 . [ 22 ] . 23 ... 30 ... 40 ... 44


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: