-
Data: 2023-05-21 23:19:00
Temat: Re: Dziwny problem z kodem w C (gcc mips/pic32)
Od: heby <h...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]On 21/05/2023 22:52, titanus wrote:
> Stawiając te projekty obok siebie: Gdzie w przypadku programistów ARM
> tkwił błąd ? Procki szybkie, wielordzeniowe, ze sporymi zasobami... a tu
> coś co miało kilkaset MHz, jeden "rdzeń" i ledwie ...naście mega pamięci...
Byłem programistą na Amidze. Zarówno grzebiącym w hardware i piszącym
"efekty" jak i używajacym wielu aspektów OSa. Powiedzmy, że wiem jak to
działało w bardzo wielu płaszczyznach.
Więc tutaj muszę Cie zmartwić: Amiga, z OS od wersji 2.0, miała
obiektowy interfejs. BOOPSI. Używałem go, bawiłem się nim, pisałem w nim
aplikacje. Był szybki, bardzo łatwy w użyciu i powstała masa
upraszczaczy, w tym najsłynniejszy MUI, który był znakomity. nie miał
się czego wstydzić względem podobnych rozwiązań na innych OSach.
Prawdopodobnie przeciwnikom obiektowośc żyłka pęknie na samą myśl, że
Amiga 500+ miała (częściowo) obiektowy system operacyjny.
Doszukiwanie się problemów w samej obiektowości jest, w obliczu tego
przykładu, naiwne.
> Przypomniała mi się również tzw "scena" gdzie prawdziwi mistrzowie w
> pliku o wielkości 64KB byli w stanie zmieścić obraz, dziwięk midi i
> miało to czasem po 7 minut.
No więc ja wiem jak to było, od kuchni.
a) Efekty nie mogą mieć dużo kodu, bo nie miałby go kto wykonać w
spodziewanym czasie. Kod był często generowany w czasie rzeczywistym z
innego, włącznie z parametrycznym generowaniem danych wymaganych przez
"efekt". To są pojedyncze kB.
b) Muzyka MIDI jest bardzo skompresowana. W przypadku Amigi często
wavetables (sample) były wytwarzane parametrycznie. Sama jakość układów
dzwiękowych Amigi nie była aż tak super, aby te sample były też super.
Przeciętny "moduł", czyli muzyka z dema, to kilkadziesiąt kB z samplami.
To kwestia kreatywności muzyka.
c) Jeśli przejrzysz jeszcze niższe demka 8-bit, zazwyczaj jest to
powtarzanie tych samych efektów, często z tymi samymi danymi
graficznymi, po wielokroć w pętlach. Dema rozbudowane, często ładują
dodatkowe elementy z dysku, bo się nie mieszczą w 64k.
> Tak - tęsknię za czasami, gdzie można było napisać surowy kod -
> nieobarczony całym tym gwónoszitem UI i można było w kompilatorze
> włączyć (lub nie) optymalizacje kodu i faktycznie robiło to "robotę".
> Z pliku wynikowego np 200-300 kb robiło 80-120 kb - i był tam kod
> pracujący naprawdę dobrze.
Obecnie też pracuje dobrze.
Obecnie też możesz pisać wydajne apliakacje.
Obecnie GUI jest zarąbisto szybkie, ale musi przerzucać 32 bitowy kolor
z przezroczystością i rozmywaniem. I tak jest zarąbiście szybkie.
To wszystko to tylko problem z jakością programisty, nie narzędzi.
Typowy problem w GUI typu "zamrażanie, bo coś robię" to bezpośrednia
konsekwencja niedzielnych programistów Drag'n'drop z Delphi. Oni nie
potrafią pisać inaczej, niż logika biznesowa w onklikach. To się
propaguje na współczesne języki, Delphi było tylko źródłem wszelkiego zła.
> Teraz też chciałbym aby młodzi byli w stanie znaleźć i umieli używać
> optymalizacji...
Optymalizacja, szczególnie automatyczna, jest ostatnią rzeczą jaka jest
ważna.
Zdecydowanie więcej zysku uzyskując prawidłowo pisząc algorytmike, niż z
optymalizacji na poziomie kompilatora. Ba, nieudolne próby optymalizacji
kodu mogą zniweczyć efekt przyszłych refaktoringów.
> I coś co każdy "widzi na codzień" - pierwszy windows: na kilku
> dyskietkach, obecny: na kilkunastu DVD się nie zmieści...
Zauważyłeś jak skomplikowane i rozbudowane jest obecnie API windowsa,
względem powiedzmy wersji 95? Zauważyłes, jak wiele jest obecnie mediów
zawartych w samym systemie? Zauważyłes, że ogólnie ilość wymaganych
funkcji OSa wzrosła wielokrotnie, z reszą na życzenie userów?
Następne wpisy z tego wątku
- 21.05.23 23:26 heby
- 22.05.23 10:39 io
- 22.05.23 10:46 io
- 22.05.23 10:50 io
- 22.05.23 11:14 heby
- 22.05.23 13:14 J.F
- 22.05.23 13:17 J.F
- 22.05.23 13:24 Janusz
- 22.05.23 13:33 heby
- 22.05.23 14:03 J.F
- 22.05.23 14:19 heby
- 22.05.23 15:17 io
- 22.05.23 15:28 io
- 22.05.23 15:36 J.F
- 22.05.23 16:05 heby
Najnowsze wątki z tej grupy
- Wkrętarki, wiertarki...
- Zasilacz impulsowy 12V 10A, coś godnego uwagi jako zamiennik akumulatora wkrętarki
- Mouser - koszt wysyłki
- [OT] Jak wycinac ksztalt w piance lub styropianie?
- FV--> ciepła woda w kranie
- Szok
- Dziwny schemat wzmacniacza m.cz.
- We Wrocławiu ruszyła Odra 5, pierwszy w Polsce komputer kwantowy z nadprzewodzącymi kubitami
- CGNAT i ewentualne problemy
- wzmacniacz mocy
- Linuks od wer. 6.15 przestanie wspierać procesory 486 i będzie wymagać min. Pentium
- Propagation velocity v/c dla kabli RF
- Jakie natynkowe podwójne gniazdo z bolcem (2P+PE)
- Czujnik nacisku
- Protoków komunikacyjny do urządzenia pomiarowego
Najnowsze wątki
- 2025-06-18 Poznań => MLOps Engineer <=
- 2025-06-18 Gdańsk => Mainframe (z/OS, Assembler) Developer <=
- 2025-06-18 Wrocław => SAP ABAP Developer <=
- 2025-06-18 Łódź => Account Manager <=
- 2025-06-18 Warszawa => MLOps Engineer <=
- 2025-06-18 Warszawa => Software Engineer .Net <=
- 2025-06-18 Zakaz używania Kreta
- 2025-06-18 Gdańsk => Controlling systems Consultant <=
- 2025-06-18 Warszawa => Senior Programmer C <=
- 2025-06-18 W państwie tuskiego "prawa" obywatel/poseł ma obowiązek planować pod kątem że będzie aresztowany [Urbaniak]
- 2025-06-18 Warszawa => Mid/Senior IT Recruiter <=
- 2025-06-18 Lublin => Programista Delphi <=
- 2025-06-18 Warszawa => NMS System Administrator <=
- 2025-06-18 Re: Auto miało pozostać na wstecznym biegu z włączonym silnikiem. Kiedy kobieta ponownie wsiadła do pojazdu, mogło dojść do tragicznej pomyłki - zamiast wcisnąć hamulec, niefortunnie nacisnęła pedał gazu.
- 2025-06-17 Re: Auto miało pozostać na wstecznym biegu zwłączonym silnikiem. Kiedy kobieta ponownie wsiadła do pojazdu, mogło dojść do tragicznej pomyłki - zamiast wcisnąć hamulec, niefortunnie nacisnęła pedał gazu.