eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyOszczędzanie nie jest łatweRe: Oszczędzanie nie jest łatwe
  • Data: 2025-01-09 18:25:18
    Temat: Re: Oszczędzanie nie jest łatwe
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Thu, 9 Jan 2025 13:55:53 +0100, Pixel®🇵🇱 wrote:
    > W dniu 09.01.2025 o 13:23, J.F pisze:
    > [...]
    >>> To auto mojego ojca więc logiczne, że te same trasy, no może więcej jadę
    >>
    >> To zupełnie nielogiczne - ojciec może jeździć w całkiem inne miejsca.
    >> Inny dom, inna praca, inne hobby ...
    >
    > Nokurwa, przecież doskonale wiem gdzie tym jeździł.

    Co nie znaczy, ze to jest "logiczne" :-)

    > Nie było to 100% miasto ale 50/50, czyli cykl mieszany.

    Wystarczą inne godziny jazdy i inne korki :-)

    >>> Fabryka podaje:
    >>> Średnie spalanie (cykl mieszany)
    >>> 5.9 l/100km
    >>> Spalanie na trasie (na autostradzie)
    >>> 4.9 l/100km
    >>> Spalanie w mieście
    >>> 7.6 l/100km
    >>
    >> Tylko jakos nikt nie wie, jak uzyskać takie same wyniki :-)
    >
    > Ja bez problemu je uzyskuję. Fakt, musiałem się tego nauczyć. Ty nie
    > ogarniasz, bo sam pisałeś.

    A jakos tak potem wszycy narzekają, że samochody palą znacznie wiecej
    niz w/g fabryki. Nie tylko kierowcy, takĹźe badacze.

    No cóż - mierzenie jest w/g jakiego programu jazdy i innych założeń,
    w programie miejskim powinny byc prędkości do 50km/h, a ja jadę ... no
    jadę ile jadę :-)

    W programie jest pewnie czekanie na założonych światłach, a ja stoję
    ... tyle ile stoję.

    W programie, przynajmniej w jednym, o ile dobrze pamiętam, były jakies
    bardzo powolne rozpędzania. Nie mogą być szybkie, bo może maluch
    będzie jechał, może twizy.
    A ja ... chetnie wyprzedzę paru kapeluszników :-)

    >>> Sugeruję się spalaniem "chwilowym", które pokazuje przy 90km/h 4,6L/100km.
    >> U mnie chwilowe tak skacze, że nie mogę wyciągnąć zadnych wniosków :-(
    > Zamotuj sobie OBD2/BT i Torque, będziesz miał płynnie :)

    Spróbuję, ale skoro ono skacze, to pewnie skacze.
    Torque jakoś lepiej uśrednia ?

    >> Musiałbym pomiar z paru km zrobić ... a znajdz tu drogę, gdzie nie ma
    >> zadnych pagórków, wiosek, i innych samochodów jadących z inną
    >> prędkoscią :-)
    >>
    >> 85-90 po autostradzie pewnie by się udało, ale nie mam zdrowia :-)
    >
    > Pff, gdybym miał tyle na autostradach to bym zszedł do 4,7L/100km :)

    A 110 pojechac po autostradzie to też nie zawsze się da, bo albo lewy
    pas zajety, albo błyskają z tyłu :-)

    >>> Żartujesz? 90% osób które znam tak jeżdżą w sensie, że jak mój ojciec.
    >> Ale sprzęgła nie palą :-)
    > Palą bez problemu...ale to wstyd i się często nie przyznają :) Spotykamy
    > się u mechanika, ja na kawę oni na sprzęgło :)

    Nie wstydź się ... po co pojechałes do mechanika, przecież nie na kawę
    :-)

    >>> Gdybym jednak miał mniejsze przebiegi to zapewne miałbym w dupie
    >>> oszczędzanie, bo tak było kiedyś. Odkąd mam więcej do jechania, to wolę
    >>> zaoszczędzić bo jest z czego.
    >>
    >> Masz MPI 60KM, to nie masz wielkiego wyboru :-)
    >> Choc 130 po autostradzie pewnie pojedzie.
    >
    > Mylisz, to dane Skody. Teraz piszę o Renault Clio 1,2 Pb

    A konikow ma więcej?
    Bez turbo to chyba nie, ale te nowe to jakies mocne :-)

    >> Ja tam wolałbym miec 160KM, no choc 100, pieprzyc ten litr więcej :-)
    >
    > Mam teĹź KIA 143KM 2,9 CRDI Diesel/automat ale tutaj nie ma jak
    > oszczędzać. Nie dość że diesel, to jeszcze automat. Jedyna oszczędność,

    Z drugiej strony - moĹźe automat dobrze bieg dobiera.
    Ona ma tam przekładnie/sprzęgło hydrokinetyczną, czy juz DSG ?

    > to rozbujać auto tak, żeby "wskoczył najwyższy bieg" co działa w
    > okolicach 90/100km/h i odjąć do 90/krajówki no i nie pedałować do oporu,
    > lecz z wyczuciem, chyba że trzeba szybko wyprzedzić jakiegoś Skodziarza
    > z 85km/h :D Maksymalnie mogę oszczędzić 1L na 100km, czyli niewiele.

    Ale to ciągle chyba zmierzasz do tego, żeby obroty silnika zmniejszyć.

    A ja nie potrafię zmierzyć ile moj diesel pali, powiedzmy przy 90 na
    róşnych biegach :-(

    >> A po zagazowaniu ... co tu oszczędzać :-)
    >
    > Skoda wczoraj poszła do syna...bo odebrał prawko, przynajmniej dostał
    > 100% sprawne auto, po testach :) Zobaczymy jakie ma spalanie. To dość
    > prosty zabieg. Podczas wyjechania LPG do zera, kasuje się licznik na 0.0
    > i przy następnym tankowaniu mamy wynik :)

    Pierdolisz :-)
    Jak gaz się skonczyl, to zatrzymujesz się natychmiast, spisujesz
    licznik, potem patrzysz w notatkach lub fakturach ile gazu
    zatankowałeś, dzielisz i wiesz.
    Chyba, ze to zerowanie licznika, to jako spisanie jego stanu ma
    służyć.

    Ja to zeruje przy tankowaniu, i na nastepnym tankowaniu wiem ile
    wlałem, wiem ile przejechałem. Zostaje zapisać, podzielic, i wyzerować
    licznik do kolejnego pomiaru.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: