eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › samochody, energia, wodór
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 335

  • 281. Data: 2021-01-18 15:11:10
    Temat: Re: samochody, energia, wodór
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 18-01-2021 o 14:53, J.F. pisze:
    > Użytkownik "cef"  napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:60058555$0$511$6...@n...neostrada.
    pl...
    > W dniu 2021-01-18 o 12:14, Cavallino pisze:
    >> W dniu 18-01-2021 o 11:57, cef pisze:
    >>>>> Na tym dystansie nie jest, bo zasięg wystarczy na dojazd i powrót,
    >>>>> za cenę 6 zł/100 km (jak się naładuje w domu).
    >>>>> Dopłacić by trzeba ew. tylko za jazdy lokalne, ale to już grosze.
    >>>
    >>>> Tyle, że udział jazd lokalnych w moich 25tys km rocznie nie jest
    >>>> znaczący.
    >>
    >>> 100/200 km to nie jest jazda lokalna.
    >
    >> Są na to jakieś kryteria?
    >> Bo dla mnie to jest lokalna.
    >
    > A do Dusznik masz 115km ? :-)

    Bo to jazda lokalna przecież, których niby nie robi, ale w drugim poście
    to ma być główny cel jego wyjazdów elektrykiem.
    Do Kalisza zresztą jest podobnie.

    Dla mnie jazda lokalna to kręcenie się koło komina, z Wrocławia to może
    do Kątów, albo Oleśnicy, a nie wyjazdy międzywojewódzkie na cały dzień
    czy weekend.

    Do jazd lokalnych, w małym natężeniu, wystarczy nawet Leaf1, czy Zoe ZE20.
    Do takich na 100-400 km w jedną stronę, jest już potrzebne auto z
    średnim zasięgiem, z większą bateria, minimum Zoe ZE40 (to najtańsza
    opcja na dziś).

    Jak często jeździsz dalej, to już powinno być coś z bateriami MINIMUM 60
    kWh, co przejedzie na raz 300-400 km.
    Ale już jako używki takiego nie kupisz, bo albo nikt nie oferuje taniej
    niż nowego, albo się rozchodzą na pniu.

    Ale wtedy nawet na wakacje nad południowe morze można się wybrać.
    Dlatego właśnie chcę zmienić Zoe na coś takiego (jest wystawione na
    sprzedaż).


  • 282. Data: 2021-01-18 15:13:44
    Temat: Re: samochody, energia, wodór
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 18-01-2021 o 14:58, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:ru3vu9$rmm$2$C...@n...chmurka.net...
    > W dniu 18-01-2021 o 13:31, J.F. pisze:
    >>>>> Dystans taki sobie.
    >>>> Akurat na dwa postoje na odpoczynek, albo jeden dłuższy....
    >>
    >>> Albo akurat na non-stop.
    >>> 4h autostrada i 60 km lokalnie ... to z niewiele wiecej niz tirmanom
    >>> pozwalaja.
    >
    >> Na tej samej zasadzie możesz dźwigać takie same ciężary jak
    >> strongmani....
    >
    > Tirmani ludzie jak my,

    Mylisz się - są wytrenowani w tym co robią.
    To że wyglądają tak samo jak Ty, nie oznacza że jesteś w stanie pojechać
    tak samo jak oni.


  • 283. Data: 2021-01-18 15:16:49
    Temat: Re: samochody, energia, wodór
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 18-01-2021 o 15:02, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:ru3vsh$rmm$1$C...@n...chmurka.net...
    > W dniu 18-01-2021 o 13:28, J.F. pisze:
    >>>> iść sobie na maszę - różne rzeczy ludzie robią w godzinę.
    >>> Kosciol z ladowarką ?
    >
    >> Ty na wózku jeździsz, że jak jest ze 100 m do przejścia, to Cię
    >> przerasta?
    >
    > grzeczniej byloby pokazac pare ladowarek 100m od kosciola :-P

    Jedną znam w odległości 20 m od kościoła.
    W Śremie.

    Inne w centrach miast pewnie też są usytuowane podobnie.
    Zadowolony?

    >
    >> Normalnie same problemy w tym życiu masz, wszystko sprawia Ci problem,
    >> spacer, zakupy, pies....
    >
    > Odwrotnie - nie sprawia mi klopotow, bedzie sprawialo, jak sobie
    > elektryka kupie :-P

    Ale przecież nie chcesz kupić, więc po co produkujesz te bzdury?
    Tak, wiem że to zwykły hejt.


    >
    >>> Zreszta teraz beda przeszkadzac wyscigi elektrykow - bedzie taki
    >>> jechal 100, bo szybciej sie nie oplaca, ale tiry bedzie ambitnie
    >>> wyprzedzal :-(
    >
    >> Na przykład.
    >> I średnia i tak wyjdzie Ci 110, mimo jazdy "non stop 150".
    >
    > Byc moze.

    Nie być może, tylko na pewno.

    > Ale jesli z tego powodu mam chwalic elektryki .... :-P

    Nie musisz.
    Wystarczy że się przeniesiesz na wątki o złomach smrodowozach.

    >> I zużycia paliwa przy prędkościach też nie ogarniasz....
    >
    > Po prostu mam oszczednego diesla :-)


    Nie ogarniasz.


  • 284. Data: 2021-01-18 15:21:37
    Temat: Re: samochody, energia, wodór
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:ru44tu$vgc$1$C...@n...chmurka.net...
    W dniu 18-01-2021 o 14:53, J.F. pisze:
    > Użytkownik "cef" napisał w wiadomości grup
    >>>>> Tyle, że udział jazd lokalnych w moich 25tys km rocznie nie jest
    >>>>> znaczący.
    >>
    >>>> 100/200 km to nie jest jazda lokalna.
    >
    >>> Są na to jakieś kryteria?
    >>> Bo dla mnie to jest lokalna.
    >
    >> A do Dusznik masz 115km ? :-)

    >Bo to jazda lokalna przecież, których niby nie robi, ale w drugim
    >poście to ma być główny cel jego wyjazdów elektrykiem.
    >Do Kalisza zresztą jest podobnie.

    >Dla mnie jazda lokalna to kręcenie się koło komina, z Wrocławia to
    >może do Kątów, albo Oleśnicy,

    Ale to tylko 20-30km ..

    >a nie wyjazdy międzywojewódzkie na cały dzień czy weekend.

    Duszniki to kiedys inne wojewodztwo :-)
    Zreszta do opolskiego jest jakies 50km ...

    Te 100km to nie bardzo wiem po co mialbym jechac, aby zaraz wrocic.
    Choc niektorzy maja tyle do pracy ... ale to nie jest godne polecenia.

    >Do jazd lokalnych, w małym natężeniu, wystarczy nawet Leaf1, czy Zoe
    >ZE20.
    >Do takich na 100-400 km w jedną stronę, jest już potrzebne auto z
    >średnim zasięgiem, z większą bateria, minimum Zoe ZE40 (to najtańsza
    >opcja na dziś).

    No jak to - to juz nie mozna sobie zrobic przerwy po 100km i
    naladowac ? :-P

    >Jak często jeździsz dalej, to już powinno być coś z bateriami MINIMUM
    >60 kWh, co przejedzie na raz 300-400 km.
    >Ale już jako używki takiego nie kupisz, bo albo nikt nie oferuje
    >taniej niż nowego, albo się rozchodzą na pniu.

    >Ale wtedy nawet na wakacje nad południowe morze można się wybrać.
    >Dlatego właśnie chcę zmienić Zoe na coś takiego (jest wystawione na
    >sprzedaż).

    Aa, czyli Zoe troche jednak uwiera :-)

    J.


  • 285. Data: 2021-01-18 15:42:41
    Temat: Re: samochody, energia, wodór
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 18-01-2021 o 15:21, J.F. pisze:

    >> Do jazd lokalnych, w małym natężeniu, wystarczy nawet Leaf1, czy Zoe
    >> ZE20.
    >> Do takich na 100-400 km w jedną stronę, jest już potrzebne auto z
    >> średnim zasięgiem, z większą bateria, minimum Zoe ZE40 (to najtańsza
    >> opcja na dziś).
    >
    > No jak to  - to juz nie mozna sobie zrobic przerwy po 100km i naladowac
    > ? :-P

    Można.
    Ale elektrofobi tłumaczą tu, że to jest niewykonalne, nie da się, wiec
    lepiej zapłacić po 50 zł za każde 100 km i sikać na czas po przejechaniu
    500 km (albo w portki, wtedy mniej czasu się straci).

    > Aa, czyli Zoe troche jednak uwiera :-)

    Nie.
    Ale życie należy sobie poprawiać.
    Wymiana auta na lepsze mieści się w tej kategorii.
    Ekonomicznie to sensu oczywiście nie ma, Zoe pod tym względem jest nie
    do pobicia.

    P.S.
    Już nie macie darmowych Orlenów we Wrocławiu.
    Szkoda, bo się właśnie w tym tygodniu wybieram. ;-(


  • 286. Data: 2021-01-18 16:01:42
    Temat: Re: samochody, energia, wodór
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2021-01-18 o 14:53, J.F. pisze:
    > Użytkownik "cef"  napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:60058555$0$511$6...@n...neostrada.
    pl...
    > W dniu 2021-01-18 o 12:14, Cavallino pisze:
    >> W dniu 18-01-2021 o 11:57, cef pisze:
    >>>>> Na tym dystansie nie jest, bo zasięg wystarczy na dojazd i powrót,
    >>>>> za cenę 6 zł/100 km (jak się naładuje w domu).
    >>>>> Dopłacić by trzeba ew. tylko za jazdy lokalne, ale to już grosze.
    >>>
    >>>> Tyle, że udział jazd lokalnych w moich 25tys km rocznie nie jest
    >>>> znaczący.
    >>
    >>> 100/200 km to nie jest jazda lokalna.
    >
    >> Są na to jakieś kryteria?
    >> Bo dla mnie to jest lokalna.
    >
    > A do Dusznik masz 115km ? :-)

    Nie wiem dokładnie - niektórzy muszą mieć odległość do 0,1km podaną.
    ale to nadal jest dla mnie lokalna.
    Jak czasem do pracy i z pracy - robię pętelki
    przez Żórawine i Oleśnicę, to czasem spokojnie
    i ponad 200km wykręcam dziennie, to jest lokalnie dla mnie.


  • 287. Data: 2021-01-18 16:07:03
    Temat: Re: samochody, energia, wodór
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2021-01-18 o 15:11, Cavallino pisze:
    > W dniu 18-01-2021 o 14:53, J.F. pisze:
    >> Użytkownik "cef"  napisał w wiadomości grup
    >> dyskusyjnych:60058555$0$511$6...@n...neostrada.
    pl...
    >> W dniu 2021-01-18 o 12:14, Cavallino pisze:
    >>> W dniu 18-01-2021 o 11:57, cef pisze:
    >>>>>> Na tym dystansie nie jest, bo zasięg wystarczy na dojazd i powrót,
    >>>>>> za cenę 6 zł/100 km (jak się naładuje w domu).
    >>>>>> Dopłacić by trzeba ew. tylko za jazdy lokalne, ale to już grosze.
    >>>>
    >>>>> Tyle, że udział jazd lokalnych w moich 25tys km rocznie nie jest
    >>>>> znaczący.
    >>>
    >>>> 100/200 km to nie jest jazda lokalna.
    >>
    >>> Są na to jakieś kryteria?
    >>> Bo dla mnie to jest lokalna.
    >>
    >> A do Dusznik masz 115km ? :-)
    >
    > Bo to jazda lokalna przecież, których niby nie robi, ale w drugim poście
    > to ma być główny cel jego wyjazdów elektrykiem.
    > Do Kalisza zresztą jest podobnie.
    >
    > Dla mnie jazda lokalna to kręcenie się koło komina, z Wrocławia to może
    > do Kątów, albo Oleśnicy, a nie wyjazdy międzywojewódzkie na cały dzień
    > czy weekend.

    No właśnie w tym jest problem, że Ty czepisz się nazewnictwa,
    bo może dla Ciebie wyjazd międzywojewódzki musi byc całodniowy,
    bo ja przed 12.00 to wracam z Kalisza czy z Zabrza do Wrocka.

    > Do jazd lokalnych, w małym natężeniu, wystarczy nawet Leaf1, czy Zoe ZE20.
    > Do takich na 100-400 km w jedną stronę, jest już potrzebne auto z
    > średnim zasięgiem, z większą bateria, minimum Zoe ZE40 (to najtańsza
    > opcja na dziś).

    Czyli wymagania dotyczące klasy/ceny/wielkości elektryka rosną?


    > Jak często jeździsz dalej, to już powinno być coś z bateriami MINIMUM 60
    > kWh, co przejedzie na raz 300-400 km.
    > Ale już jako używki takiego nie kupisz, bo albo nikt nie oferuje taniej
    > niż nowego, albo się rozchodzą na pniu.

    Też to zauważyłem.



  • 288. Data: 2021-01-18 16:50:12
    Temat: Re: samochody, energia, wodór
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2021-01-18 o 14:56, Cavallino pisze:
    > W dniu 18-01-2021 o 13:55, cef pisze:
    >> W dniu 2021-01-18 o 12:14, Cavallino pisze:
    >>> W dniu 18-01-2021 o 11:57, cef pisze:
    >>>
    >>>>> Na tym dystansie nie jest, bo zasięg wystarczy na dojazd i powrót,
    >>>>> za cenę 6 zł/100 km (jak się naładuje w domu).
    >>>>> Dopłacić by trzeba ew. tylko za jazdy lokalne, ale to już grosze.
    >>>>
    >>>> Tyle, że udział jazd lokalnych w moich 25tys km rocznie nie jest
    >>>> znaczący.
    >>>
    >>> 100/200 km to nie jest jazda lokalna.
    >>
    >> Są na to jakieś kryteria?
    >> Bo dla mnie to jest lokalna.
    >
    > Zwłaszcza jak można się znowu przyczepić do czegoś mało istotnego w
    > kontekście ev.....

    Akurat dystans do przejechania jest jednym z najistotniejszych czynników
    pokazujących słabości tego pojazdu, wiec nie powinno nikogo
    dziwić, że jest przedmiotem dyskusji


    >>> Pisałeś że nie chodzi o hejt, więc daruj sobie wszystkie wypowiedzi
    >>> tego typu w tym temacie, które nie są zakończone pytajnikiem.
    >>
    >> Czyli musiałbym kombinować, żeby przejechać te 25tys elektrykiem?
    >
    > Nie.
    > Kombinowanie jest potrzebne tylko po to, żeby było darmowo, albo bardzo
    > tanio.

    Czyli bez kombinowania nie jest tanio i akurat średnio dla mnie by się
    opłacało.


    >>> Mieszkasz w bloku?
    >>
    >> Tak. Kabel z okna?
    >
    > Pogadać ze spółdzielnią o ładowarce pod blokiem, na własny koszt.
    > A jeszcze lepiej - kupić garaż.

    Pogadać to sobie można, nie spodziewałbym się żadnych inwestycji tego typu,
    a jeśli nawet, to też nie będzie tanio.
    A garaż bez problemu można kupić kilka km od miejsca
    zamieszkania, ale to raczej nie jest komfortowe.
    Wiem, wiem - zmień myślenie i się przeprowadź...



    >>>> -nawet 3-fazowym- tyle mam.
    >>>> Nawet jak odliczę VAT, to i tak jest 0,76 netto.
    >>>
    >>> Jakieś kłopoty z liczeniem, czy myślisz że z durniami rozmawiasz?
    >>>
    >>> 0,73 mi wychodzi w mojej matematyce.
    >>> Od tego odliczasz powiedzmy 17% dochodowego i zostaje 0,6.
    >>
    >> Jest netto 0,76 to brutto policzyłem w pamięci, to może jest o kilka
    >> groszy inaczej.
    >> Odliczenia podatkowe to już sobie daruj,
    >
    > A dlaczego?
    > Masz prąd realnie w tej samej cenie, co każdy inny zjadacz chleba, ale
    > chętnie podwyższyłeś go o 50%, znowu w ramach hejtu.

    Nic nie podwyższałem. Tylko informuję - wobec argumentu, że w domu można
    naładować tanio prądem po 0,3 -,że ja nie mam dostępu do taniego prądu
    do ładowania.
    Najprostszą opcją poza ładowarkami publicznym jest dla mnie na tę chwilę
    ładowanie
    tam gdzie pracuję.


    >>> Więc nie ściemniaj aż tak bardzo w ramach swojego hejtu, bo co nie
    >>> powiesz to skłamiesz.
    >>> Praktycznie codziennie to robisz.
    >>
    >> Ty widzisz hejt, to znaczy jesteś przewrażliwiony i tyle.
    >
    > Tak - jestem wyczulony jak ktoś kłamie, nie cierpię tego i tyle.
    > Nie kłam, to nie będzie problemu.

    Nie. Po prostu się czepiasz.
    Przeszkadza Ci jakaś niedokładność ceny o 2-3 grosze i nazywasz to kłamstwem
    Aż dziwne, że ani razu nie prosiłeś o podawanie zużycia z dokładnością 0,1l.

    Jak czegoś nie rozumiesz w moich pytaniach, zawsze chętnie wyjaśnię.


  • 289. Data: 2021-01-18 17:18:29
    Temat: Re: samochody, energia, wodór
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 17.01.2021 o 14:47, J.F. pisze:

    >> Dlaczego nie powinno? W silniku po prostu izolacja się przebiła
    >> (prawdopodobnie po prostu ze starości), silnik gorący, ale nie w
    >> ogniu, ma falowniku info że zadziałało overcurrent protection. Potem w
    >
    > Aaa - takie "spalilem". Czyli normalnie ze starosci.

    No normalnie - ze starości. Solidny silnik, jeszcze siemensa, ze 180 kg
    waży. Ile waży ten z tesli, co ma piec razy więcej mocy i pracuje w
    znacznie gorszych warunkach? No więc skąd pomysł, że tamten dłużej
    pociągnie?

    >> ma falowniku info że zadziałało overcurrent protection. Potem w
    >> falowniku (tym samym) kondensator eksplodował i trochę szkód przy okazji
    >
    > Ciekawe jak z kondensatorami w EV ... nie ma ?

    Może nie być - w końcu prostownika nie ma.

    > Skoro "szkod narobil" ...

    Wyczyścić, sprawdzić i by robił następne kilka(naście) lat.

    >> No właśnie pomijając te akusy, to skąd założenie że elektryki będą
    >> trwalsze niż reszta?
    >
    > Tesla nie nie jest z aluminium ?

    Nie wiem - a jest? To jakiś argument - ale cała, łącznie z progami?

    > Poza tym trzeba miec garaz, aby bylo gdzie ladowac ... beda wolniej
    > rdzewiec :-)

    A no tak - i dużo jeździć nie będzie, bo się przez noc nie naładuje, to
    i psuć się mniej będzie. Miał rację majk - wina użytkownika - zamiast
    pieścić się z samochodem to ludzie jeżdzą a potem płaczą że sie psuje;)

    --
    Shrek


  • 290. Data: 2021-01-18 18:16:53
    Temat: Re: samochody, energia, wodór
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 18-01-2021 o 16:50, cef pisze:

    >> Zwłaszcza jak można się znowu przyczepić do czegoś mało istotnego w
    >> kontekście ev.....
    >
    > Akurat dystans do przejechania

    Nie było mowy o dystanssie do przejechania, tylko czy 100/200 km można
    nazwać jazdą lokalną.

    >jest jednym z najistotniejszych czynników
    > pokazujących słabości tego pojazdu,

    No a przecież na tym Ci tylko zależy, nie?
    A cała reszta to ściema, która ma to maskować....

    Kto Ci za to płaci?

    > Czyli bez kombinowania nie jest tanio i akurat średnio dla mnie by się
    > opłacało.

    Przecież to kurna wiesz od zawsze, więc po co się głupio pytasz co dwa
    dni o to samo?

    >> Pogadać ze spółdzielnią o ładowarce pod blokiem, na własny koszt.
    >> A jeszcze lepiej - kupić garaż.
    >
    > Pogadać to sobie można, nie spodziewałbym się żadnych inwestycji tego typu,

    A wiesz co znaczy "na własny koszt"?
    Tzn. Twój, a nie spółdzielni.

    > a jeśli nawet, to też nie będzie tanio.

    Jak się zwróci w rok, to jest tanio, czy nie?

    > A garaż bez problemu można kupić kilka km od miejsca
    > zamieszkania,

    A bliżej nic nie ma?
    Co to za dziwne miejsce?

    >> Masz prąd realnie w tej samej cenie, co każdy inny zjadacz chleba, ale
    >> chętnie podwyższyłeś go o 50%, znowu w ramach hejtu.
    >
    > Nic nie podwyższałem.

    Jasne.
    Tylko podałeś koszt z d...., a nie to co musiałbyś zapłacić.


    Tylko informuję - wobec argumentu, że w domu można
    > naładować tanio prądem po 0,3 -,że ja nie mam dostępu do taniego prądu
    > do ładowania.

    Ale masz po 0,6 jak 90% innych.
    Więc po co nawijka o prądzie o 50% droższym?

    >> Tak - jestem wyczulony jak ktoś kłamie, nie cierpię tego i tyle.
    >> Nie kłam, to nie będzie problemu.
    >
    > Nie. Po prostu się czepiasz.

    Nie - po prostu stwierdzam fakt, że hejtujesz.

    > Przeszkadza Ci jakaś niedokładność ceny o 2-3 grosze

    O 50%.
    Zwłaszcza gdy się "mylisz" w jedną jedyną słuszną stronę.

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 28 . [ 29 ] . 30 ... 34


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: