eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Czestotliwosc sieci
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 138

  • 71. Data: 2018-03-13 22:01:31
    Temat: Re: Czestotliwosc sieci
    Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>

    W dniu 2018-03-08 o 13:34, Michal Jankowski pisze:
    > Tu macie oficjalne dane nie bieżąco:
    > https://www.swissgrid.ch/swissgrid/en/home/experts/t
    opics/frequency.html
    >
    > Skumulowane opóźnienie jest 345 sekund i jakoś nie maleje, chociaż
    > obiecywali nadrobienie...
    >
    > Ale i już nie rośnie, może zostawią jak jest...
    >

    Tia, -372... Coś im jakoś nie idzie. Rozumiem, że jak jakiś jeden
    odbiorca bierze więcej niż powinien, to się go odłącza i szlus. Ale jak
    cały sektor sieci "podkrada prąd", to niepolitycznie byłoby ich wygasić?...

    MJ


  • 72. Data: 2018-03-13 23:18:00
    Temat: Re: Czestotliwosc sieci
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Tue, 13 Mar 2018 22:01:31 +0100, Michal Jankowski napisał(a):
    >> https://www.swissgrid.ch/swissgrid/en/home/experts/t
    opics/frequency.html
    >>
    > Tia, -372... Coś im jakoś nie idzie. Rozumiem, że jak jakiś jeden
    > odbiorca bierze więcej niż powinien, to się go odłącza i szlus. Ale jak
    > cały sektor sieci "podkrada prąd", to niepolitycznie byłoby ich wygasić?...

    Hm, przeciez jesli ja biore wiecej niz powinienem, to sie mnie nie
    odlacza, tylko dostarcza ile pobieram, a potem wystawia rachunek.

    Wiec o co tu chodzi - jakis region uporczywie mniej zamawia i potem
    elektrownie pracuja przeciazone, a czestotliwosc spada ?

    J.


  • 73. Data: 2018-03-14 01:13:09
    Temat: Re: Czestotliwosc sieci
    Od: Grzegorz Redlarski <e...@g...com>

    W dniu wtorek, 13 marca 2018 23:18:30 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
    > Dnia Tue, 13 Mar 2018 22:01:31 +0100, Michal Jankowski napisał(a):
    > >> https://www.swissgrid.ch/swissgrid/en/home/experts/t
    opics/frequency.html
    > >>
    > > Tia, -372... Coś im jakoś nie idzie. Rozumiem, że jak jakiś jeden
    > > odbiorca bierze więcej niż powinien, to się go odłącza i szlus. Ale jak
    > > cały sektor sieci "podkrada prąd", to niepolitycznie byłoby ich wygasić?...
    >
    > Hm, przeciez jesli ja biore wiecej niz powinienem, to sie mnie nie
    > odlacza, tylko dostarcza ile pobieram, a potem wystawia rachunek.
    >
    > Wiec o co tu chodzi - jakis region uporczywie mniej zamawia i potem
    > elektrownie pracuja przeciazone, a czestotliwosc spada ?
    >
    > J.

    Kosowo jest tylko fragmentem większej jednostki widzianej jako całość. Ale w efekcie
    cały okręg dostarcza do sieci mniej niż powinien i elektrownie pierwszego poziomu
    regulacji to kompensują. Ponieważ działają jak regulator proporcjonalny, a pracują
    powyżej "poziomu 0", to częstotliwość sytemu musi być mniejsza. Przelicznik jest ok.
    20 GW / Hz.

    gr3


  • 74. Data: 2018-03-14 10:50:49
    Temat: Re: Czestotliwosc sieci
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Grzegorz Redlarski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:2f180486-03f6-40d6-9168-241da0e2fab6@go
    oglegroups.com...
    W dniu wtorek, 13 marca 2018 23:18:30 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
    > Dnia Tue, 13 Mar 2018 22:01:31 +0100, Michal Jankowski napisał(a):
    > >> https://www.swissgrid.ch/swissgrid/en/home/experts/t
    opics/frequency.html
    > >>
    >> > Tia, -372... Coś im jakoś nie idzie. Rozumiem, że jak jakiś jeden
    >> > odbiorca bierze więcej niż powinien, to się go odłącza i szlus.
    >> > Ale jak
    >> > cały sektor sieci "podkrada prąd", to niepolitycznie byłoby ich
    >> > wygasić?...
    >
    >> Hm, przeciez jesli ja biore wiecej niz powinienem, to sie mnie nie
    >> odlacza, tylko dostarcza ile pobieram, a potem wystawia rachunek.
    >> Wiec o co tu chodzi - jakis region uporczywie mniej zamawia i potem
    >> elektrownie pracuja przeciazone, a czestotliwosc spada ?
    >
    >Kosowo jest tylko fragmentem większej jednostki widzianej jako
    >całość.
    >Ale w efekcie cały okręg dostarcza do sieci mniej niż powinien i
    >elektrownie pierwszego poziomu regulacji to kompensują.

    Tylko o ile wiem, to elektrownie dostaja dyspozycje z wyprzedzeniem,
    Ktos tam (PSE ?) przygotowuje prognoze zuzycia pare dni naprzod i
    rezerwuje odpowiednia moc w elektrowniach.

    Jesli ktos regularnie bedzie zamawial mniej niz zamierza pobrac, to
    moze czestotliwosc spadac.

    Ale ... przeciez ten system swietnie dzialal przez 30 lat.
    Co sie zepsulo ?

    J.


  • 75. Data: 2018-03-14 12:08:08
    Temat: Re: Czestotliwosc sieci
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Grzegorz Redlarski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:85405686-fcbb-4d39-a0d2-039dc5ae58fb@go
    oglegroups.com...
    W dniu niedziela, 11 marca 2018 21:48:28 UTC+1 użytkownik J.F.
    napisał:
    > Dnia Sat, 10 Mar 2018 13:28:55 -0800 (PST), Grzegorz Redlarski
    >> > Już wiem skąd są te skoki częstotliwości o pełnych godzinach, w
    >> > połowach godzin, widać je też w kwadransach. W takich cyklach
    >> > zmieniają się dyspozycje wymiany energii pomiędzy blokami
    >> > (obszarami). Opisane jest to w rozdziale 7:
    >> > https://www.entsoe.eu/fileadmin/user_upload/_library
    /publications/entsoe/Operation_Handbook/Policy_1_App
    endix%20_final.pdf
    >
    >> Hm, wymiana nie powinna skutkowac zmiana czestotliwosci, bo to
    >> tylko
    >> wymiana ... chyba ze przy okazji elektrownie odkrecaja kurki.

    >Właśnie o to chodzi, że jedne odkręcają, inne przymykają. Łączna moc
    >elektrowni nieregulacyjnych się zmienia do poziomu zaplanowanego na
    >daną godzinę.

    W sensie takim, ze majac zaplanowaną zmiane mocy na łączu zmieniaja
    tez moc elektrowni ?

    >W efekcie przestaje się bilansować produkcja z odbiorem.

    Hm, skorzystalbym z okazji i zbilansowal, tzn dyspozycje dla
    elektrowni zmienil tak, aby sie bilansowalo, skoro i tak zmieniam.

    >Zastanawia mnie, dlaczego zastosowano tak prymitywny regulator jakim
    >jest regulator proporcjonalny, a nie jakiś PID. Z regulatorem PID w
    >energetyce też się spotkałem, wertując te najróżniejsze publikacje,
    >ale chyba były to rozważania teoretyczne, albo może dotyczące
    >mniejszego obszaru, czy wręcz pojedynczego bloku.

    W sumie to "I" jednak bylo, bo czas zmienial sie niewiele.

    >Być może to jest główny powód uciekania fazy, że procedury nie
    >przewidują innego sposobu regulacji.

    A moze po prostu ta czestotliwoscia nie przejmuja sie tak bardzo, a za
    to ciesza sie, ze mozna latwo regulowac pobor mocy u odbiorcow i
    zbilansowac popyt z produkcja.
    Co prawda ciagle mi sie wydaje, ze napiecie tez to zrobi.

    Ewentualnie boja sie lepszych regulatorow w srodowisku rozproszonym -
    moze to sie zbyt latwo wzbudza ?

    > Jakiejś mocy zabrakło (z Kosowa) i elektrownia regulacyjna ma to
    > kompensować. Nastawę częstotliwości systemowej nawet może
    > zwiększyli, ale ta ma pracować w oparciu o aktualną odchyłkę, no i
    > ta odchyłka musi być. A że jest ona większa od przewidzianej dla
    > kompensacji czasu wartości 10 mHz, to czas ciągle ucieka...

    Ale tyle lat dzialalo ... co sie stalo ?
    Kosowo to jakis malutki obszar, spokojnie powinni sie w calosci w tej
    rezerwie regulacji zmiescic.

    J.


  • 76. Data: 2018-03-14 21:59:15
    Temat: Re: Czestotliwosc sieci
    Od: Grzegorz Redlarski <e...@g...com>

    W dniu środa, 14 marca 2018 12:08:11 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
    > Użytkownik "Grzegorz Redlarski" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:85405686-fcbb-4d39-a0d2-039dc5ae58fb@go
    oglegroups.com...
    > W dniu niedziela, 11 marca 2018 21:48:28 UTC+1 użytkownik J.F.
    > napisał:
    > > Dnia Sat, 10 Mar 2018 13:28:55 -0800 (PST), Grzegorz Redlarski
    > >> > Już wiem skąd są te skoki częstotliwości o pełnych godzinach, w
    > >> > połowach godzin, widać je też w kwadransach. W takich cyklach
    > >> > zmieniają się dyspozycje wymiany energii pomiędzy blokami
    > >> > (obszarami). Opisane jest to w rozdziale 7:
    > >> > https://www.entsoe.eu/fileadmin/user_upload/_library
    /publications/entsoe/Operation_Handbook/Policy_1_App
    endix%20_final.pdf
    > >
    > >> Hm, wymiana nie powinna skutkowac zmiana czestotliwosci, bo to
    > >> tylko
    > >> wymiana ... chyba ze przy okazji elektrownie odkrecaja kurki.
    >
    > >Właśnie o to chodzi, że jedne odkręcają, inne przymykają. Łączna moc
    > >elektrowni nieregulacyjnych się zmienia do poziomu zaplanowanego na
    > >daną godzinę.
    >
    > W sensie takim, ze majac zaplanowaną zmiane mocy na łączu zmieniaja
    > tez moc elektrowni ?

    Chodzi o te zmiany zgodnie z planem. Patrząc na przebieg częstotliwości w czasie, w
    te, nieraz duże, zafalowania o pełnych godzinach, wygląda na to, że nie są zbyt
    płynne te przejścia. Mają się dokonać w czasie 10 minut "po trapezie", ale nie do
    końca tak wychodzi. Jeśli np. częstotliwość poleci do -100 mHz (a bywa, że więcej),
    to oznacza, że ponad połowa rezerwy mocy jest potrzebna do skompensowania tego.

    > >W efekcie przestaje się bilansować produkcja z odbiorem.
    >
    > Hm, skorzystalbym z okazji i zbilansowal, tzn dyspozycje dla
    > elektrowni zmienil tak, aby sie bilansowalo, skoro i tak zmieniam.

    Nie mam pojęcia, dlaczego tego nie zrobią.

    > >Zastanawia mnie, dlaczego zastosowano tak prymitywny regulator jakim
    > >jest regulator proporcjonalny, a nie jakiś PID. Z regulatorem PID w
    > >energetyce też się spotkałem, wertując te najróżniejsze publikacje,
    > >ale chyba były to rozważania teoretyczne, albo może dotyczące
    > >mniejszego obszaru, czy wręcz pojedynczego bloku.
    >
    > W sumie to "I" jednak bylo, bo czas zmienial sie niewiele.

    Algorytm korekcji czasu jest bardzo prosty. Jeśli czas spóźni się o więcej niż +/- 20
    sekund (mierzony jest codziennie o 8:00), zmienia się na jedną dobę (od północy do
    północy) nastawę częstotliwości o 10 mHz w odpowiednią stronę. Tylko tyle, nic
    więcej. Natomiast zakres regulacji mocy w elektrowniach pierwszego stopnia regulacji
    odbywa się w zakresie częstotliwości +/- 180 mHz. Widocznie te +/- było zwykle, po
    uśrednieniu, na tyle bliskie zera, że nie przekraczało tych 10 mHz. Bywało, że
    uciekło trochę czasu, czasem też, że pogoniło do przodu, ale kilkakrotnie mniej niż
    obecnie.

    > >Być może to jest główny powód uciekania fazy, że procedury nie
    > >przewidują innego sposobu regulacji.
    >
    > A moze po prostu ta czestotliwoscia nie przejmuja sie tak bardzo, a za
    > to ciesza sie, ze mozna latwo regulowac pobor mocy u odbiorcow i
    > zbilansowac popyt z produkcja.
    > Co prawda ciagle mi sie wydaje, ze napiecie tez to zrobi.

    Częstotliwością rzeczywiście niespecjalnie się przejmują, jeśli chodzi o stabilność
    systemu. Odchyłki do +/-180 mHz nic nie robią. Wręcz są konieczne by regulacja
    działała. Gdy spadnie o ponad 200 mHz uruchamiają jakieś rezerwy. Dopiero przy spadku
    poniżej 49 Hz zaczynają odłączać odbiorców. Tragedia jest gdy spadnie poniżej 47,5
    Hz. Wtedy mamy blackout.

    > Ewentualnie boja sie lepszych regulatorow w srodowisku rozproszonym -
    > moze to sie zbyt latwo wzbudza ?

    Trudno powiedzieć konkretnie od czego, ale z pewnością od regulacji, biorą się
    krążące po systemie zaburzenia. W każdym razie kiedyś był z tym problem. Regulatory
    fazy na przejściach granicznych miały m.in. temu zapobiegać.

    > > Jakiejś mocy zabrakło (z Kosowa) i elektrownia regulacyjna ma to
    > > kompensować. Nastawę częstotliwości systemowej nawet może
    > > zwiększyli, ale ta ma pracować w oparciu o aktualną odchyłkę, no i
    > > ta odchyłka musi być. A że jest ona większa od przewidzianej dla
    > > kompensacji czasu wartości 10 mHz, to czas ciągle ucieka...
    >
    > Ale tyle lat dzialalo ... co sie stalo ?
    > Kosowo to jakis malutki obszar, spokojnie powinni sie w calosci w tej
    > rezerwie regulacji zmiescic.

    Zapewne elektrownie regulacyjne miały luzik. Pewnie tylko na krótko interweniowały.
    Teraz wygląda jakby stale uzupełniały jakieś braki. A mogą to robić jedynie przy
    obniżonej częstotliwości w systemie (przy obecnych założeniach).

    > J.

    Mamy już ponad 6 minut 20 sekund opóźnienia. I narasta to tak szybko jak w lutym,
    kiedy to nazbierało się te ok. 6 minut.

    gr3


  • 77. Data: 2018-03-20 03:38:12
    Temat: Re: Czestotliwosc sieci
    Od: "HF5BS" <h...@...pl>


    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:j3eag1hzqn7r$.1rlcj5u1wwikb$.dlg@40tude.net...
    > Tylko wiesz - takie rozwiazanie z silnikiem, to rezygnacja ze
    > stabilnosci sieci. A mechaniczne zegarki takie sobie dokladne -
    > inkasent powinien co miesiac ustawiac :-)

    Dobry (kurde)balans z kompensacją termiczną - i już sporo powinniśmy zyskać.
    Kto widział - dyndadełko (wahadło znaczy się) zawieszone na ramieniu z
    prętów z różnych metali - skompensowane termicznie, gdzie wystarczy, zgodnie
    ze wzorem t=2pi*sqr(l/g) (wahadło matematyczne) właściwie dobrać długość. I
    koniecznie pamięać o przestawieniu zegara, jeśli przemieścimy go inaczzej,
    niż po którymś z równoleżników. W końcu nic innego, jak znany od dekad
    kwarc - to jak najbardziej (podobnie zresztą jak balans), wyrafinowany
    przykład niczego innego, jak wahadła właśnie.

    >
    > zas polaczenie zegara mechanicznego i silnika synchronicznego w jednym
    > mechanizmie to imo nie takie proste.

    A chciałbyś w sumie co robić, nakręcać (bezsens z synchro, to trochę jak
    wożenie ubłoconych świń Maybachem wiadomo czyim, chyba, że w zabawie, ale
    można, da się), czy od razu napędzać mechanizm? A to już dawno opanowano,
    więc jaki kłopot? Że nie takie proste? Nie oczekuję, aby to było na zasadzie
    "do wszystkiego", bo jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego. A tak,
    opanowana rzecz, to jak trzeba, to i zręczniejszy Pan Zdzisiek poskłada z
    gotowych części, Pan Ziutek ureguluje... Idealizuję? Hmm... może? Gdyby mi
    się niekiedy łapy nie trzęsły, to może bym i składał zegarki z trybików? Bo
    zdolność mam.

    Proste... niezbyt proste raczej było by właściwe wykonanie wahadła, balansu,
    ich skompensowanie termiczne, by po wyjściu na mróz nie
    spóźnił/przyspieszył, bo mu sprężyna się skurczyła. Więc wykonanie wahadła
    we wszelkich jego formach, czy też jego wyregulowanie - to rzeczywiście IMHO
    może nie być proste. Ale zabawa ze złożeniem np. Rolexa z trybików - to i
    zdolniejszy uczeń z podstawówki zrobi. Ale spoko - ja na to patrzę z innej
    strony po prostu.

    --
    Pies może złamać serce tylko raz,
    kiedy jego własne przestaje bić...


  • 78. Data: 2018-03-20 03:49:47
    Temat: Re: Czestotliwosc sieci
    Od: "HF5BS" <h...@...pl>


    Użytkownik "Grzegorz Redlarski" <e...@g...com> napisał w wiadomości
    news:2f180486-03f6-40d6-9168-241da0e2fab6@googlegrou
    ps.com...
    > Kosowo jest tylko fragmentem większej jednostki widzianej jako całość.
    > Ale w efekcie cały okręg dostarcza do sieci mniej niż powinien
    > i elektrownie pierwszego poziomu regulacji to kompensują.
    > Ponieważ działają jak regulator proporcjonalny, a pracują powyżej
    > "poziomu 0", to częstotliwość sytemu musi być mniejsza.
    > Przelicznik jest ok. 20 GW / Hz.

    Tak to próbuję że swojej strony rozkminić i nie mogę się oprzeć wrażeniu, że
    coś mi się tu nie domyka w łańcuchu rozważań (*), że jest jeszcze
    przynajmniej jeden istotny czynnik, którego nie uchwyciliśmy, a leży
    znacznie wyżej, niż nasze rozważania. Nie potrafię nazwać co, ile i gdzie,
    ale wrażenie mam, że kryje się za rogiem i po cichu nas śledzi (bez
    skojarzeń posychicznych, to tylko forma wyrazu), czekając, aż nadarzy się
    okazja i uderzy, boleśnie.
    Spróbuje się wczytać w literaturę i może znajdę, co mi tu spokoju nie daje.
    Na razie uważałbym na automatykę.

    (kilka(naście)) lat temu podobne rozważania w dziedzinie telekomunikacji
    spełniły się... (chodziło o koszty pewnego rozwiązania, dla abonentów)

    --
    Pies może złamać serce tylko raz,
    kiedy jego własne przestaje bić...


  • 79. Data: 2018-03-20 21:32:15
    Temat: Re: Czestotliwosc sieci
    Od: Grzegorz Redlarski <e...@g...com>

    W dniu wtorek, 20 marca 2018 03:37:20 UTC+1 użytkownik HF5BS napisał:
    > Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:j3eag1hzqn7r$.1rlcj5u1wwikb$.dlg@40tude.net...
    > > Tylko wiesz - takie rozwiazanie z silnikiem, to rezygnacja ze
    > > stabilnosci sieci. A mechaniczne zegarki takie sobie dokladne -
    > > inkasent powinien co miesiac ustawiac :-)
    >
    > Dobry (kurde)balans z kompensacją termiczną - i już sporo powinniśmy zyskać.
    > Kto widział - dyndadełko (wahadło znaczy się) zawieszone na ramieniu z
    > prętów z różnych metali - skompensowane termicznie, gdzie wystarczy, zgodnie
    > ze wzorem t=2pi*sqr(l/g) (wahadło matematyczne) właściwie dobrać długość. I
    > koniecznie pamięać o przestawieniu zegara, jeśli przemieścimy go inaczzej,
    > niż po którymś z równoleżników. W końcu nic innego, jak znany od dekad
    > kwarc - to jak najbardziej (podobnie zresztą jak balans), wyrafinowany
    > przykład niczego innego, jak wahadła właśnie.

    A co z wpływem Księżyca?
    gr3


  • 80. Data: 2018-03-20 23:46:31
    Temat: Re: Czestotliwosc sieci
    Od: "HF5BS" <h...@...pl>

    (A żeby gugla za QP QPa trafiła)
    Użytkownik "Grzegorz Redlarski" <e...@g...com> napisał w wiadomości
    news:6a6000bd-d8e2-4453-83d4-04d88d1f0e2f@googlegrou
    ps.com...

    > A co z wpływem Księżyca?

    To już drugorzędne, choć ja osobiście bym nie zaniedbywał przy dokładnych
    zegarach. Ale punktem wyjścia jest tu Ziemia, zakładając jej idealną
    kulistość i kręcenie się wokół własnej osi. Naturalne jest, że wektor siły
    odśrodkowej przeciwstawi się sile ciążenia, stąd różny ciężar danego ciała
    zależnie, w którym miejscu między biegunami a średnicą, wyrażoną przez
    równik, dane ciało się znajduje.
    Wtedy zabieram się za uwzględnienie wpływu księżyca, planet, gwiazd,
    latającej muchy, ona też podlega grawitacji, a tę jako wektor widzę... itd.
    Ale to już astronomowie lubią wyciągać z szumu sygnał leżący ileś-tam
    poniżej (Voyager-1, z którym ZTCP nadal jest kontakt, choć opuścił już
    system sloneczny). Do codziennych obliczeń raczej niepotrzebne. Jaka
    dokładność liczby pi wystarczy do bardzo dokładnych obliczeń matematycznych,
    fizycznych, budowlanych, itd?

    --
    Pies może złamać serce tylko raz,
    kiedy jego własne przestaje bić...

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: