eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaBiblioteka standardowa time.h i mikrokontrolery › Re: Biblioteka standardowa time.h i mikrokontrolery
  • Data: 2018-09-14 11:00:04
    Temat: Re: Biblioteka standardowa time.h i mikrokontrolery
    Od: "Grzegorz Niemirowski" <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Atlantis <m...@w...pl> napisał(a):
    > Spróbowałem nawet zerowania struktury za pomocą funkcji memset, ale to
    > chyba nie to.

    W takim razie nie wiem. Niemniej ciągle się kłania monitorowanie wartości
    RTC. To też jest odpowiedź na poniższe dwa Twoje akapity. Bez sprawdzenia
    poprawności działania RTC nie ma
    co się w ogóle zajmować time.h.

    > Mam jeszcze jedną hipotezę - zauważyłem, że podczas ustawiania zegara na
    > początku pracy programu (kod wygenerowany przez STM32CubeMX) podawane są
    > również dodatkowe opcje (np. coś związanego ze zmianą czasu) a także
    > dzień tygodnia. W swojej funkcji synchronizującej czas pominąłem te
    > linijki. Po powrocie do domu zobaczę, jak będzie się zachowywał
    > uzupełniony kod.

    Zainicjuj zgodnie z samplami.
    sTime.DayLightSaving = RTC_DAYLIGHTSAVING_NONE;
    sTime.StoreOperation = RTC_STOREOPERATION_RESET;
    Nie zostawiaj niezainicjowanych pól w strukturach.

    > Tak BTW przyszedł mi do głowy jeszcze jeden pomysł - z tego co pamiętam
    > w niektórych modelach PIC32 przed zmianą ustawień zegara konieczne było
    > odblokowanie tej możliwości poprze wpisanie odpowiedniej wartości do
    > jednego z rejestrów. Może coś takiego ma też miejsce przynajmniej w
    > niektórych STM32? W takiej sytuacji oczekiwałbym jednak, że autorzy HAL
    > wzięli to pod uwagę. Może jednak trzeba to zrobić osobno?

    W STM32 też tak jest i to chyba we wszystkich. Autorzy HAL jak najbardziej o
    to zadbali. Obejrzyj sobie kod funkcji ustawiających datę i czas. Jest tam
    wykonywane odblokowywanie rejestrów.

    >> Przy okazji: zawsze używaj time_t bo nie masz gwarancji, że timestamp
    >> będzie 32-bitowy. To się może zmieniać w zależności od wersji
    >> kompilatora.
    > Hmm... Przecież chyba właśnie na tym polega sens stosowania typów
    > zmiennych w formacie *int*_t? Rozumiem, gdybym użył typu unsigned long,
    > jednak uint32_t 32-bitową zmienną bez znaku? Czyżbym nie miał racji?

    Oczywiście jak najbardziej masz rację, że uint32_t to typ 32-bitowy bez
    znaku i masz gwarancję, że zawsze tak będzie. Natomiast mnie chodziło o typ
    time_t. Napisałem kiedyś takie coś:
    struct tm * t = localtime((time_t *)&seconds);
    a seconds było zadeklarowane jako uint32_t
    I to działało poprawnie w GCC 5.4. Natomiast w GCC 7.2 przestało,
    localtime() zaczęło zwracać bzdury. Dlaczego? Bo time_t zmieniono na
    64-bitowy i localtime() pobierało za pomocą wskaźnika nie tylko zmienną
    seconds ale także 4 bajty leżące obok w pamięci. Gdybym od razu zadeklarował
    seconds jako time_t to nie byłoby problemu przy zmianie wersji GCC. uint32_t
    to był nadal uint32_t, ale time_t zmieniono z uint32_t na uint64_t. Pewnie w
    Twoim kodzie nie ma takiego problemu, ale pomyślałem, że warto wspomnieć.

    --
    Grzegorz Niemirowski
    https://www.grzegorz.net/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: